Nie ma to jak uogólniać ;) Dobrze jest, aparacik śliczny i na pewno niektórzy klienci się na niego także dlatego skuszą.
Wieprz - 30-06-09 22:52
Cytat:
Nie ma to jak uogólniać ;) Dobrze jest, aparacik śliczny i na pewno niektórzy klienci się na niego także dlatego skuszą.
No nie, zaraz ze mnie mizogina zrobią. Napisałem że z reguły. Na kierunkach technicznych kobiety raczej stanowią mniejszość i to bardzo mniejszą mniejszość. A że niektóre wymiatają nie tylko z matematyki to fakt (ja matematyki nie umiem w ząb ;) )
Debatowanie nad wpływem braku wizjera czy lampy na sprzedaż jest jałowe nie tylko z tego powodu że to zmartwienie Japończykow i oni sobie jakoś z tym poradzą bez nas. iPhone nie miał MMSów. MMSy wprowadzono w Polsce w połowie 2002. W tego rodzaju sprzęcie nie chodzi o to żeby "wszystko miał". Retrogadżety nie mają też być równie dostępne jak ich pierwowzory (fiacik 500, new beetle, w jakims sensie kitchen aid czy retrolodówki SMEG). Wręcz przeciwnie, byłoby to niewskazane.
Jakie zalety ma zamówienie w pre-orderze, jeśli te 2-3 tygodnie oczekiwania nie robią mi różnicy? Nie lepiej poczekać, aż będzie w wielu sklepach, które będą konkurować ze sobą ceną?
W cyfrowe.pl kit E-P1/17mm/OVF stał przez chwilę 2990zł. Tylko dlatego zamówiłem. Cena w cyfrowe.pl została poprawiona, a zamówienie anulowane.
Osobiście nie widzę najmniejszego sensu kupowania w przedsprzedaży.
Jerry_R - 01-07-09 02:03
Ten temat byl mocno poruszany jak pojawil sie 5D II. Zamowienie w przedsprzedazy ma zalete wtedy, gdy:
1) pojawia sie aparaty w sklepach, ale w malej ilosci 2) przewidujemy wzrost ceny (np. poprzez oslabienie zlotowki)
Co to znaczy?
AD.1
Po prostu Ci co zamowia wczesniej, dostana wczesniej. Przy malej podazy - jak bylo z 5D II Ci co czekali - czekali czesto 5 - 6 miesiecy. No i zaplacili duzo wiecej - o czym w nastepnym punkcie.
AD. 2
Otoz, gdyby w momencie pojawienia sie sprzetu - rzeczywista cena byla wyzsza - przy spelnieniu kilku punktow - sklep musialby sprzedac aparat w cenie po ktorej przyjal zamowienie. Konkretnie musi przyjsc email ze sklepu z potwierdzeniem przyjecia zamowienie. Tak bylo z EURO RTV - setki ludzi, ktorzy kupili 5D II on-line - juz mialo ich podac od sadu. Kiedy aparat pojawil sie w sprzedazy - cena byla wyzsza. Ostatecznie EURO zrealizowalo wolno, bo wolno zamowienia po pierwotnej cenie, mimo, iz w sklepie on-lina obowiazywala juz nowa, wyzsza cena.
A co odwrotnie? Tzn. cena spada? Po prostu spada. W momencie, kiedy sklep dostaje towar - daje zamawiajacemu dzien lub dwa na decyzje, czy kupuje. Jak nie - to koniec sprawy. Nie dam glowy, ze tak to dziala w 100% sklepow - pewnie nie, szczegolnie w malych rodzinnych sklepach w PL. Ale we wszystkich, gdzie forumowicze canon deski zamawiali + wszystkich o jakich slyszalem w Stanach - tak to wygladalo.
PS: Tak na koniec dodam, ze ogolny ton w grudniu 2008 forum canon deski a propo 5D II byl "jak drogo" i tylko frajerzy kupia. I jeszcze w maju i czerwcu - Ci co tak mowili, na kolanach szukali okazji... odsprzedazy, itp. po cenie z grudnia...
Ja pierwszy raz w zyciu kupilem wtedy sprzet o wartosci wiekszej niz samochod... I sprzedalem po 5 miesiacach za prawie tyle samo, a kupujacy stali w kolejce... Nie dosc, ze szkla zdrozaly czesto jeszcze wiecej niz body, to jeszcze podaz spadla prawie do zera... Z lampami to samo.
Nie sadze, ze teraz tak bedzie z P-E1, ale skoro pytanie o przedsprzedaz padlo, chcialem sie podzielic moja historia z ostatnich miesiecy.
Jerry_R - 01-07-09 10:55
Cytat:
nieocenionego Jerrego
Dzieki, robie co moge ;-) I mam nadzieje, ze niedlugo bedzie juz prawie wszystko wiadomo i wszyscy wrocimy do normalnych zdjec ;-) (nie slupkow, paskow, wykresow, itd.)
EuroLiberty - 01-07-09 14:10
Cytat:
proponuje tego linka zobaczyć jak ep-1 został na bh wypozycjonowany http://www.bhphotovideo.com/c/shop/1...l_cameras.html
Wow !!! Nowe hasło reklamowe "prawie jak Leica" hahahahaha
Daniello - 01-07-09 15:16
Doborowe towarzystwo ;) To o czym była mowa.
Wieprz - 01-07-09 16:00
Ha! I tu Was mamy narzekacze - najtańszy w swojej klasie! :-P
Sergiuszone - 01-07-09 16:33
Cytat:
Wow !!! Nowe hasło reklamowe "prawie jak Leica" hahahahaha
Ale z tego co pamiętam to te aparaty Leica nie kręcą w full HD filmów i nie mają autofocusa... więc raczej hasło powinno brzmieć nieco odwrotnie :grin:
dzemski - 02-07-09 09:11
da się wyłączyć, dokładnie tak samo jak w każdym olku.
outsider - 02-07-09 09:43
Cytat:
Tak............a cózby innego?
:-) jeszcze nie jestem właścicielem sprzętu olka, ale to jest kwestia miesięcy jeśli nie tygodni ;-) Jedyne czego mi brakuje w E-P1 to szkło panasa 20/1.7, które podobno pojawi się dopiero jesienią z nowym korpusem m4/3.
ps. jak wygląda współpraca szkieł panasa ze stabilizacją, z korpusami olka ze stabilizacją? Trzeba wyłączyć stabilizację w szkle, aby działała w body? Może być włączona w szkle i działać niezależnie od tego w korpusie? Lepsza jest stabilizacja panasa w szkle, czy olka w korpusie?
dzemski - 02-07-09 09:46
Cytat:
:-) jeszcze nie jestem właścicielem sprzętu olka, ale to jest kwestia miesięcy jeśli nie tygodni ;-) Jedyne czego mi brakuje w E-P1 to szkło panasa 20/1.7, które podobno pojawi się dopiero jesienią z nowym korpusem m4/3.
ps. jak wygląda współpraca szkieł panasa ze stabilizacją, z korpusami olka ze stabilizacją? Trzeba wyłączyć stabilizację w szkle, aby działała w body? Może być włączona w szkle i działać niezależnie od tego w korpusie? Lepsza jest stabilizacja panasa w szkle, czy olka w korpusie?
ten temat był już na forum poruszany, poszperaj ;)
kateb - 02-07-09 09:57
Cytat:
:-) jeszcze nie jestem właścicielem sprzętu olka, ale to jest kwestia miesięcy jeśli nie tygodni ;-) Jedyne czego mi brakuje w E-P1 to szkło panasa 20/1.7, które podobno pojawi się dopiero jesienią z nowym korpusem m4/3.
ps. jak wygląda współpraca szkieł panasa ze stabilizacją, z korpusami olka ze stabilizacją? Trzeba wyłączyć stabilizację w szkle, aby działała w body? Może być włączona w szkle i działać niezależnie od tego w korpusie? Lepsza jest stabilizacja panasa w szkle, czy olka w korpusie?
Ale pytań co do stabilizacji :D. Z tego co wiadomo po testach na dużych 4/3 te dwie stabilizacje nie współpracują, są zaprojektowane do samodzielnego działania. Podobno matrycowa daje lepsze rezultaty, ale ta w obiektywie jest dużo lepsza przy wizjerze optycznym (czego w e-p1 nie ma ;D). Jednak nie można bez testu ocenić jak działa stabilizacja w e-p1 w porównaniu do wpomnianych szkieł. Trzeba poczekać aż to zrobi ktoś inny, albo zrobić samemu, albo nie przejmować się. W końcu różnica nie powinna być ogromna.
Wieprz - 02-07-09 10:05
Cytat:
Ale pytań co do stabilizacji :D. Z tego co wiadomo po testach na dużych 4/3 te dwie stabilizacje nie współpracują, są zaprojektowane do samodzielnego działania. Podobno matrycowa daje lepsze rezultaty, ale ta w obiektywie jest dużo lepsza przy wizjerze optycznym (czego w e-p1 nie ma ;D). Jednak nie można bez testu ocenić jak działa stabilizacja w e-p1 w porównaniu do wpomnianych szkieł. Trzeba poczekać aż to zrobi ktoś inny, albo zrobić samemu, albo nie przejmować się. W końcu różnica nie powinna być ogromna.
Tu testowali współpracę 2 stabilizacji
void - 02-07-09 10:11
Cytat:
Jedyne czego mi brakuje w E-P1 to szkło panasa 20/1.7, które podobno pojawi się dopiero jesienią z nowym korpusem m4/3.
Myślę podobnie. Czy gdzieś była informacja czy ten obiektyw będzie miał stabilizację? Wiem, że inne panasonica ją mają, ale ten ma być mały.
Jerry_R - 02-07-09 10:32
Cytat:
jak wygląda współpraca szkieł panasa ze stabilizacją, z korpusami olka ze stabilizacją? Trzeba wyłączyć stabilizację w szkle, aby działała w body? Może być włączona w szkle i działać niezależnie od tego w korpusie? Lepsza jest stabilizacja panasa w szkle, czy olka w korpusie?
Outsider, dziala to tak, ze korzystasz z jednej na raz. Na dzien dzisiejszy - stabilizacja szkla daje lepsze rezultaty niz stabilizacja body.
Mozna wlaczy obie stabilizacje razem, ale oczywiscie wtedy rezultaty beda gorsze. To tak jak zostawisz wlaczona stabilizacje majac aparat na statywie - wtedy tez zdjecie uzyskasz mniej ostre.
epicure - 02-07-09 10:41
Cytat:
Na dzien dzisiejszy - stabilizacja szkla daje lepsze rezultaty niz stabilizacja body.
Nie można tak powiedzieć. Testów było dużo i każdy pokazywał co innego. Wszystko zależy od tego, jakie stabilizowane szkło porównasz do jakiego stabilizowanego korpusu. W obu przypadkach są lepsze i gorsze modele pod względem skuteczności działania stabilizacji.
Jerry_R - 02-07-09 12:35
Cytat:
Nie można tak powiedzieć. Testów było dużo i każdy pokazywał co innego. Wszystko zależy od tego, jakie stabilizowane szkło porównasz do jakiego stabilizowanego korpusu. W obu przypadkach są lepsze i gorsze modele pod względem skuteczności działania stabilizacji.
Zgadza sie. Powiedzialem ogolnie, tak jak ogolnie mowi sie, ze szklo jest najostrzejsze po przymknieciu o dwie przeslony, co wiemy ze nie jest prawda absolutna.
hmmm- chciałem porównać 2 systemy /jeden za 800€ i za 3750€ różnica w cenie prawie 5 krotna -w wadze również... ...no ale te ograniczenia matrycy w tańszym systemie każą się zastanowić bo przecież efekt jest najważniejszy prawda? Mam sample w różnych warunkach oświetleniowych w czułości ISO100 na której w 90% fotografuję... Tylko wyleciała mi stronka z testem i nie mogę jej znaleźć a nie jestem pewien ... czy ten z prawej to za 800€ czy ten z lewej... Pomożecie>?<
ah zapomniałbym > tu chodzi o Nikona D700 Kit AF-S 14-24 mm f/2.8G ED oraz kompakt Olympus Pen E-P 1 Kit 14-42 mm. Cena EP-1 jak się ustabilizuje na jakichś 600€ może być akceptowalna... = starczyłoby na 6 sztuk. Z drugiej strony -profesjonalizm d700 (w końcu to prawdziwe DSLR)-jego waga pomagająca utrzymać dłuższe czasy (nie wymaga stabilizacji), ilość przycisków, 2 rolki ,wspaniały wizjer ,możliwość podłączenia gripa (co jeszcze zwiększa stabilność!) i poczucie przynależności do doborowego grona profesjonalnych fotografów (myślicie że szybko przesiądą się na D3X ?) oraz związana z tym pewność inwestycji, support itd. Słyszałem nawet o możliwości wgrywania profilów barwnych by kolory były podobne do Canona>?< Pytanie -czy do d700 można podłączyć szkła z bagnetem M? (cena za przejściówkę nie gra roli) bo mam 2 sztuki (rokkor 50 f2 i Voigtgländer 35 f1.2)a szkoda żeby się kurzyły...
slawekk - 02-07-09 13:11
;););)
voovoo2 - 02-07-09 13:41
Nie pomogę bo nie widzę róznicy.No ale ja mam słabe oczy i sie nie znam :-)
outsider - 02-07-09 14:18
czyżby ten zestaw za 3750E to leica (w wersji micro minox):
Lailonn - 02-07-09 22:52
Na tak małych zdjęciach to nawet i kompakt wyjdzie dobrze w porównaniu do średniego formatu ;) Zresztą jest w sieci taki "test" A900 i średniego formatu właśnie ^^
Ostatnio bawiłem się w drukowanie odbitek A4 z luster różnych producentów oraz kompaktów. "Testy" na ISO 800 i 1600 pokazały kilka ciekawych(?) rzeczy:
-Sony zgłupiało z balansem i fotki wyszły niebiesko-czerwone -Canon pomimo przypięcia tego samego szkła co do Nikona, dał wyraźnie gorszą ostrość(nawet maksymalnie wyostrzony JPG) -Nikon najlepiej radzi sobie z JPGami i to niezależnie od czułości -Nikona 1600 wygląda jak Olympusa 800 -Nikona 3200 wygląda prawie jak 800 - te same ustawienia JPG - kilka par oczu oglądających(bez lupy...) nie było w stanie jednoznacznie określić, która fotka to 800/1600/3200. Różnice były widoczne dopiero z bliska i przy porównywaniu odpowiednich partii kadru -Niezależnie od systemu ISO 800 wygląda tak samo a różnice są jedynie w ostrości i kolorystyce -Olympus robi beznadziejne JPGi. Nawet wyostrzony w aparacie JPG nie jest w stanie zmierzyć się z normalnie wywołanym RAWem. Różnica jest ogromna! -Olympus najlepiej radził sobie z ciemnymi partiami na zdjęciu i pokazywał detale tam gdzie inne dawały czarne plamy -Nikon najlepiej radził sobie z jasnymi partiami na zdjęciu i pokazywał detale tam gdzie inne dawały białe plamy ;) -Przy wysokich ISO Nikon dostawał czerwono/żółtej dominanty -Kompakty nadają się do wydruków maks 13x18 i do ISO 400
Morał tego pseudo testu: -Jak się nie używa ISO ponad 800 to system nie ma znaczenia w zakresie szumów -Właściciele Olympusa aby cieszyć się odpowiednią jakością odbitki muszą robić w RAWach -Właściciele Nikona mogą śmiało bawić się JPGami -Olympus generuje najostrzejsze odbitki o ile wywołane z RAWa
Może trochę zboczyłem z tematu ale może kogoś zainteresują te spostrzeżenia. W końcu nigdzie nie ma testów wydruków a dla wielu to one się liczą. Z racji pracy mam dostęp do wydruków to postanowiłem przetestować parę teorii i podzielić się wnioskami ;)
epicure - 02-07-09 23:17
Kiedyś zaszalałem i wydrukowałem sobie fotki z E-410 i D60 z imaging-resource (też rawy) z iso 1600 na formacie 30x40 cm dla olka i 30x45 cm dla nikona. Na więcej szkoda mi było kasy. Różnice były, ale trudno było powiedzieć, które zdjęcie było lepsze. Oba były w zupełności akceptowalne pomimo widocznego szumu (dużo mniej raził w oczy niż na monitorze).
heyahero - 02-07-09 23:53
To ja dodam jeszcze od siebie:
Cytat:
-Olympus najlepiej radził sobie z ciemnymi partiami na zdjęciu i pokazywał detale tam gdzie inne dawały czarne plamy
Pewnie pomaga mu w tym "monochromatyczny" szum. Dla mnie wydruk zdjęcia z olkowym "szumem" przy iso1250/1600 jest zadowalający na odbitce 15x20cm (co do większych odbitek - na razie nie miałem potrzeby)
Cytat:
-Olympus robi beznadziejne JPGi. Nawet wyostrzony w aparacie JPG nie jest w stanie zmierzyć się z normalnie wywołanym RAWem. Różnica jest ogromna!
W sumie fakt, ale może by tak tych jpg'ów nie odszumiać w puszce? Kwestia poprawnego naświetlenia. Można się bawić np. NeatImage+NoiseNinja, ale bez przesadnego odszumiania programami zdjęcie wychodzi na odbitce jakby ostrzejsze, z większą ilością detali.
Pozdrawiam
PS. Dobra, koniec OT z mojej strony ;)
Wieprz - 02-07-09 23:58
:grin: Pokrowiec na D700 wklejony przez Mynameisnobody skojarzył mi się z "męskimi" majtami z collanda. :grin:
C+ - 03-07-09 08:08
Cytat:
:grin: Pokrowiec na D700 wklejony przez Mynameisnobody skojarzył mi się z "męskimi" majtami z collanda. :grin:
A mi z Gonzo w masce ninja :wink:
tank_driver - 03-07-09 21:26
Mynameisnobody > Ty powinieneś dostać bana, inaczej moje serce nie wytrzyma tak długotrwałych śmiechosalw ! Ciekawe jak masz na drugie, skoro wiadomo już o pierwszym. Ironia ? Niewulgarnie, oryginalnie, z sensem. Gratuluję.
user_jgora - 04-07-09 00:09
Chcialbym wrocic jeszcze na chwilke do adapterow i szkiel manualnych. Czy jest mozliwosc uzyskania takiego pomiaru ostrosci jak to bylo w aparatach manualnych, tzn pikanie czy tam sygnalizacja wizualna kiedy zlapiemy ostrosc? Czy warto ladowac sie przy manualnych w OM, czy raczej moze inny system?
gibberpl - 05-07-09 11:28
Ceny robia sie coraz bardziej przystepne.
Mam w alternatywie po sprzedazy klamotow - E-450+25/2.8 albo E-P1+17/2.8+VF. Glownie jak widac zalezy mi na malej masie oraz porecznosci tego zestawu. Szkoda plecow, szczegolnie na wycieczce w gory i rowerem.
EuroLiberty - 05-07-09 18:46
Cytat:
najtaniej w fotozakupy :grin:
user_jgora - 05-07-09 20:54
Cytat:
Skorzystałem. Dzięki. C+ jak trafisz w polskim sklepie internetowym na skórzany futerał daj znać.
Pozdrawiam k@mil
A lampe bedziesz kupowal dedykowana, czy masz jakis inny pomysl?
Pozdrawiam, Michal
EuroLiberty - 05-07-09 21:30
Cytat:
A lampe bedziesz kupowal dedykowana, czy masz jakis inny pomysl?
Pozdrawiam, Michal
Niektórzy w tym wątku przekonywali, że brak wbudowanej lampy nie stanowi problemu ;-) Tak poważnie. Jaki można mieć inny pomysł? Nie podepnę pod E-P1 lampy systemowej e-systemu, bo cała idea m4/3 traci sens. Lampa dedykowana do E-P1 jest IMO bardzo droga i szpan z podpiętym lądowiskiem dla hepikopterów średni ;-) Wystrzegam się ostatnio wszelkich porównań dlatego nie znajduję uzasadnienia jej ceny w cenie lampy Leica. Porównania służą jedynie piniactwu więc zlew. Na chwilę obecną zostaje w domu Ricoh GX100. Na pokalowe imprezy jak znalazł. Jak go ktoś podpierniczy ból będzie malusi.
Pozdrawiam k@mi
emc2 - 05-07-09 21:54
Nawiążę tylko na chwilę do tego co napisał nobody, to przywołanie obiektywów starej szkoły było poniżej pasa... zachorowałem na takie eksperymenty z małymi, poręcznymi stałkami przy udziale przejściówki na E-P1. Wrażenie dalmierzowca - bezcenne. Czekam też, aż jakiś zmyślny kamarat zza wschodniej granicy wymyśli przejściówkę w drugą stronę i do E-400 będę mógł podpiąć wspaniale winietującą siedemnastkę. Z powstałego na matrycy koła wytnę sobie kwadrat albo prostokąt o dowolnych proporcjach i marzenie o wolności stanie się faktem :-D Byle tylko to koło nie będzie za małe.
user_jgora - 05-07-09 22:21
Cytat:
Niektórzy w tym wątku przekonywali, że brak wbudowanej lampy nie stanowi problemu ;-) Tak poważnie. Jaki można mieć inny pomysł? Nie podepnę pod E-P1 lampy systemowej e-systemu, bo cała idea m4/3 traci sens. Lampa dedykowana do E-P1 jest IMO bardzo droga i szpan z podpiętym lądowiskiem dla hepikopterów średni ;-) Wystrzegam się ostatnio wszelkich porównań dlatego nie znajduję uzasadnienia jej ceny w cenie lampy Leica. Porównania służą jedynie piniactwu więc zlew. Na chwilę obecną zostaje w domu Ricoh GX100. Na pokalowe imprezy jak znalazł. Jak go ktoś podpierniczy ból będzie malusi.
Pozdrawiam k@mi
Ja lampe uzywam wylacznie gdy pstrykam pod swiatlo, w domu jak cos to doswietlam osobnym zrodlem... Troche przeraza mnie cena tej dedykowanej lampki, gdzies pisali o promocji (99$), ale obawiam sie ze w PL jej nie uswiadczymy, a 900zl to istny rozboj w bialy dzien :(
EuroLiberty - 05-07-09 23:04
Cytat:
Ja lampe uzywam wylacznie gdy pstrykam pod swiatlo, w domu jak cos to doswietlam osobnym zrodlem... Troche przeraza mnie cena tej dedykowanej lampki, gdzies pisali o promocji (99$), ale obawiam sie ze w PL jej nie uswiadczymy, a 900zl to istny rozboj w bialy dzien :(
Trzeba przyjąć do wiadomości, że Olympus postanowił lansić się na Leica. Brak lampy wbudowanej uznaję za błąd mimo, że jak Ty mam ją gdzieś w końcu listy życzeń. Tylko świat nie zaczyna i nie kończy się na nas.
Jakiś czas temu pośród gąszczu zachwytów osób, które E-P1 nie kupią stwierdziłem, że E-P1 jest, jaki jest i nie ma sensu go ciagnąć za uszy. Akceptujesz... kupujesz. Nie akceptujesz... nie kupujesz.
Jeśli potrzebujesz lampy, a systemową uważasz za zbyt drogą poczekaj. Przedsprzedaż kosztuje. Szybko powinny pojawić się promocje. Popatrz na ebay. W UK i Niemczech E-P1 jest już jakiś czas fizycznie do kupienia. Zainteresowanie marne. Można spodziewać się szybkiej korekty cen.
diabolique - 06-07-09 12:22
W najnowszym DVF testerzy narzekają nie tyle na szybkość autofocusu, co na wielkość punktu, na który ostrzy. Że niby nie można wyostrzć na oko, bo pomiar AF obejmuje przy okazji policzek i nos i brwi i co tam jeszcze... Potwierdzi ktoś? Zaprzeczy?
outsider - 06-07-09 12:44
recenzja E-P1 (jeśli było to sorry, ale przez szukajkę nie znalazłem tego linka, więc raczej jeszcze nie było :-) )
Jerry_R - 06-07-09 12:48
Cytat:
W najnowszym DVF testerzy narzekają nie tyle na szybkość autofocusu, co na wielkość punktu, na który ostrzy. Że niby nie można wyostrzć na oko, bo pomiar AF obejmuje przy okazji policzek i nos i brwi i co tam jeszcze...
Napisze ktos o trybach AF w E-P1? Moze jest gdzies link do instrukcji? W GH1 sa 4 rozmiary punktu pomiaru, ktory nastepnie mozna przesuwac w obrebie kadru: 'spot', 'normal', 'large', 'extra large'.
Cytat:
w jaki sposób ustawiasz ten punkt AF w dowolnym miejscu? [...] I jak to robisz? Kolejno podświetla się tobie KAŻDY z 225 punktów [...] ? edit: sorry - pisałeś o G1, ale pewnie sposób wyboru punktu ostrzenia jest podobny i w E-P1
Czytajac instrukcje GH1 - zaskoczyl mnie jeszcze jeden sposob ustawiania punktu ostrzenia! Dziala dokladnie jak w Canon'ie: - od razu po nacisnieciu przycisku: lewo, prawo, gora, dol - steruje sie punktem ostrzenia. Potem juz tylko spust migawki. Bez ZADNEGO wchodzenia w menu.
dzarro - 06-07-09 13:04
Sterowanie AF działa w ten sposób jeśli w menu ustawiona jest funkcja "Kierowany AF", wielkość pola AF można sobie ustawiać przednim pokrętłem.(przynajmniej tak jest w G1)
Jerry_R - 06-07-09 13:09
Cytat:
"Kierowany AF"
Naprawde tak to przetlumaczyli w instrukcji? ;-) Ja akurat uzywam tylko instrukcji i menu EN, gdzie jest uzyte DIRECT AF - czyli bezposredni AF (bez wchodzenia w menu).
Magnesus - 06-07-09 13:11
W E-P1 jest zupełnie inny AF niż w G1. Stąd opisywanie AF z G1 nic nie da tym, co chcą wiedzieć jak jest w E-P1. Ale instrukcja obsługi E-P1 gdzieś krąży po sieci, widziałem kiedyś linka.
epicure - 06-07-09 15:08
Pierwszy test E-P1 to poczytania w najnowszym numerze Digital Foto Video: http://dfv.pl/
user_jgora - 06-07-09 15:18
Cytat:
Pierwszy test E-P1 to poczytania w najnowszym numerze Digital Foto Video: http://dfv.pl/
Test to za duzo powiedziane ;) Generalnie malo tresciwy i pobiezny material, ot wypadalo cos wspomniec i tyle...
epicure - 06-07-09 18:54
Cóż, takie są właśnie testy w tego typu pisemkach. Byłem w empiku, przejrzałem, nie kupiłem...
user_jgora - 06-07-09 19:02
Cytat:
Cóż, takie są właśnie testy w tego typu pisemkach. Byłem w empiku, przejrzałem, nie kupiłem...
Dokladnie, ja juz dawno temu zrezygnowalem z kupowania "fachowej" prasy, poniewaz jakosc artykulow czesto odbiega od moich oczekiwan, ze nie wspomne o sponsorowanych testach, porownaniach itd... odkad jest internet niczego tak nie cenie jak fora uzytkownikow - pomijajac czeste off topic i wojny systemowe ;) - to najbadziej rzetelna baza informacji, nie wspominajac o ciekawych ludziach, poradach itp...
Piotr_0602 - 07-07-09 10:15
Lampa w E-P1 mi nie potrzebna, bo aby lampa miała sens musi mieć ruchomą głowicę i sporo mocy, a więc rozmiary. Wbudowanej na wprost praktycznie nie używałbym (chyba że rozświetlenie cieni jako usupełnienie do odbitego światła głównej lampy - ale do tego mam dwupalnikowego Metza i dużą lustrzankę). Jedynie do czego mogła by się przydać lampa w E-P1 to sterowanie zewnętrznymi lampami. I to by się mogło przydać. Może olek wypuści jakieś radiowe sterowanie?
Aktualny numer DVF jest mocno micro4/3-ci. Test E-P1, test GH1, sporo o obiektywach. W E-P1 nie postarali się do końca z matrycą. Tj. od kompaktów jest o niebo lepiej, w porównaniu do lustrzanek jest słabiej. Ale mimo wad aparat ma TO COŚ (wg redaktorów) i gdyby nie ta cena... Jak cena ZNACZNIE spadnie to może być HIT. Ale tylko pod takim warunkiem. Z AF-em, wg artykułu, nie jest tak źle.
Ale zaskoczył mnie test GH1. Do tej pory myślałem że to taki G1 z kręceniem filmów, a okazuje się że zmian jest więcej. Nowa matryca jest naprawdę lepsza - z szumami lepiej (podobno ISO 2000 jest OK), i co ważniejsze, z dynamiką lepiej (podobno bije tu Canona 500D mimo mniejszej nieco matrycy). AF jest szybszy niż w G1 (a ten w G1 jest już niezły). Możliwości filmowe oferuje najlepsze obecnie na rynku (w aparatowo-lustrzankowym towarzystwie). A już w DVF rozpływali się w pochwałach 14-140mm f/4-5.6) - ostry, super cichy, super szybki, nie winetuje... same zalety.
Panasonic może nieźle namieszać na rynku. Jak wypuści odpowiednik E-P1 z matrycą z GH1 i takim AF-em... Plus 20mm f/1.7. To dopiero będzie coś! A jeszcze jakiś OLED do tego...
suchar - 07-07-09 11:54
Cytat:
Lampa w E-P1 mi nie potrzebna, bo aby lampa miała sens musi mieć ruchomą głowicę i sporo mocy, a więc rozmiary. Wbudowanej na wprost praktycznie nie używałbym (chyba że rozświetlenie cieni jako usupełnienie do odbitego światła głównej lampy - ale do tego mam dwupalnikowego Metza i dużą lustrzankę). Jedynie do czego mogła by się przydać lampa w E-P1 to sterowanie zewnętrznymi lampami. I to by się mogło przydać. Może olek wypuści jakieś radiowe sterowanie?
Hm, lampa ma duży sens również, gdy jest skierowana na wprost. Czy ktoś lubi taką estetykę, czy nie, w obecnej fotografii reportażowej na potęgę używa się na wprost skierowanej lampy błyskowej, najlepiej jak najbliżej obiektywu. W streetphoto taki sposób fotografowania (kompakt + lampa) rozwinął Martin Parr. A przecież EP-1 to "kompakt", tylko "lepszy". Biorąc pod uwagę, że lampy używa się również często do wyrównywania poziomu oświetlenia, na przykład przy fotografowaniu portretu na zewnątrz (wali się zatem na wprost), to mała i niezbyt mocna lampa do EP-1 ma moim zdaniem jak najbardziej sens. Jedyny problem jest z nią taki, że jest droga. Pzdr
Piotr_0602 - 07-07-09 12:16
lepsze byłoby sterowanie (optymalne radiowe) lampą zewnętrzną taka FL-36 przypięta do E-P1 to karykatura i wielkiego sensu nie ma ale już taka FL-36 w drugiej kieszeni luzem, z możliwością odpalenie jej zdalnie z E-P1, zaczyna mieć sens...
Swoją drogą, ten E-P1 nie ma zbyt wydajnych baterii. I trochę się grzeje. Dorzuć do tego lampę - z 200 zdjęć zrobi się 100 albo mniej (żeby tylko nie 36 bo to byłby prawie "oldskulowy" porót do analogu ;) ).
Na miejscu Olka wsadziłbym geotagowanie w E-P1. Te czujniki GPS są już tak malutkie, że nie zwiększyłoby to rozmiarów aparatu, a w aparacie "podróżnym" byłoby jak znalazł. I byłby następny świetny marketingowy punkt. Na razie i tak nie rozważam zakupu E-P1 - tylko z powodu ceny. Jak stanieje do obecnych okolic ceny E-420 to biorę od razu. Chyba że Panas zdąży wyjść z konkurencyjnym cenowo aparatem m43 z matrycą i AF-em z GH1.
hades - 07-07-09 14:26
Abstrahując od dyskusji, która toczy się w tym wątku, chciałem się z wami podzielić czymś co znalazłem przypadkiem w wynikach google.