diabolique - 29-06-09 12:57
Cytat:
że tak delikatnie nadmienię, Olkami też można, niekoniecznie trzeba FF ;)
Toteż zamierzam kupić E-P1 jak będzie na moją kieszeń. Właśnie do streeta. Albo dalmierza, jak będę obrzydliwie bogaty i będzie mnie stać na szkła.
Cytat:
alkos foci statyczne praktycznie rzeczy i takie na które ma pozwolenie (czyli część z nich pozowana), lub takie kiedy ludzie nie zwracają uwagi.
A to nie street?
Cytat:
Śmieszne też, że o szybkości AF wypowiadają się niekiedy ludzie którzy tego aparatu nie widzieli na żywo ;)
Nie wypowiadam się o szybkości. Chodzi mi tylko o to, że wydawanie JEDNOZNACZNYCH opinii przez jedną osobę nie jest miarodajne. I tyle. :grin:
dzemski - 29-06-09 12:59
to nie jedyna osoba RC napisał że odpada i ja po zabawie aparatem przez ponad 1 dzień stwierdzam, że przy jego typie fotografii ten sprzęt odpada. Znam Roberta i wiem jak fotografuje.
diabolique - 29-06-09 12:59
Cytat:
Kupno nowego sprzętu powinno oznaczać upgrade w ważnej dla nas kwestii.
Ale właśnie uważam, że akurat ta nie jest ważna w street foto. Trudno, nie ufam opinii jednego człowieka. Tym bardziej, gdy robi street zupełnie inny od mojego :grin:
PS. Jeśli fotografowanie to dla ciebie "męka" to możę warto zmienić hobby :wink: _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________ Cytat:
to nie jedyna osoba RC napisał że odpada i ja po zabawie aparatem przez ponad 1 dzień stwierdzam, że przy jego typie fotografii ten sprzęt odpada. Znam Roberta i wiem jak fotografuje.
Nie potrzebuję aparatu dla Rafala, potrzebuję aparat dla siebie.
dzemski - 29-06-09 13:01
Cytat:
Nie potrzebuję aparatu dla Rafala, potrzebuję aparat dla siebie.
Toteż napisałem, że mnie ten aparat pasi, ale do szybkiego streeta odpada.
qbic - 29-06-09 13:02
Cytat:
PS. Jeśli fotografowanie to dla ciebie "męka" to możę warto zmienić hobby :wink:
Meka dla mnie jest brak kasy na Leice S2 ;)
Rafał Czarny - 29-06-09 13:18
Cytat:
Eeee, z całym szacunkiem nie do końca. Ot, jeden chyba z szanowanych ogólnie streetfoterów, niejaki Alkos zawzięcie pstryka Leicą bez AF i wychodzi mu to naprawdę znakomicie. Nie znam chyba nikogo, kto by nie doceniał jego talentu w fotografii ulicznej. Czyli chyba można... :grin:
To co da sie Leicą, nie da się nowym penem. To nie jest aparat do ustawiania ręcznie ostrości. Stare dalmierzowce miały skalę odległości na obiektywie, oceniało się odległość na oko i na oko ostrzyło. Jeśli ktoś miał wprawę to odbywało się to błyskawicznie.
W Penie jest się zdanym na AF. I w zasadzie tylko AF. Nie wyobrażam sobie szybkiego ostrzenia na ekraniku.
heyahero - 29-06-09 13:51
Miałem nic nie pisać o nowym PENie, ale potwierdzę tylko to, co pisał wcześniej Rafał - AF w nowym olku, to nie jest jego najmocniejsza cecha. Owszem, większość sytuacji można fotografować np. na hiperfokalnej, ale przy bardziej dynamicznych ujęciach, czy łapaniu "kadru na żywioł" można się z tym sprzętem naciąć. Wizjer jednak fajna rzecz - żaden LCD na tylnej ściance mi go nie zastąpi. Przez chwile bawiłem się Panasem G1 i manualnym ostrzeniem - miód. W olku jednak to wszystko nieco kuleje :/
Podczas tego jednodniowego użytkowania bardziej przypadła mi do gustu stałka, niż dołączony do zestawu zoom 14-42 (zazwyczaj siedział cichutko w torbie; wyjmowałem go tylko w przypadku niektórych wąskich podwórek). Zoom trochę dłużej bawił się z łapaniem ostrości. Jakoś też nie zauważyłem, żeby włączenie opcji wykrywania twarzy w PENie dramatycznie przyspieszyło (albo spowolniło) działanie AFa. Żałuję, że Jacek nie miał podczas spotkania przejściówki OM->m4/3 - w plecaku już czekał Zuiko OM 28mm/f2.8.
Ogólnie wrażenia jak najbardziej pozytywne. Nie wiem, czy ten aparat jest dla gadżeciaży, czy fotografów, ale zabawa z E-P1 była jednak przednia. Nie będę ukrywał, że nawet gdybym był gotowy kupić tego malucha, to i tak obecna jego cena przekracza mój skromny budżet. Raczej zainwestuję teraz w szkiełka E-Sytemu i jeszcze parę manuali OM.
Pozdrawiam
PS. @diab: Nie masz się co sprzeczać - weź poprostu przy najbliższej możliwej okazji E-P1 do łapek. Specyfikacja na papierze i opinie innych na tym, czy innym forum to nie wszystko. Pomacasz, zobaczysz, czy jak pójdziesz na te parę "kompromisów" w przypadku tego sprzętu, będzie to zabawka dla ciebie ;)
PS2. Nie wiem, czy alkos odebrał już z serwisu swoją M6, ale na razie focił Nikonem F80. Widać z AFem tez się da chodzić po ulicach :mrgreen:
diabolique - 29-06-09 14:07
Cytat:
@diab: Nie masz się co sprzeczać - weź poprostu przy najbliższej możliwej okazji E-P1 do łapek. Specyfikacja na papierze i opinie innych na tym, czy innym forum to nie wszystko. Pomacasz, zobaczysz, czy jak pójdziesz na te parę "kompromisów" w przypadku tego sprzętu, będzie to zabawka dla ciebie ;)
Nie mam zamiaru się sprzeczać. Nie mam niestety gdzie pomacać. Olek nie uwzględnił mojej prośby o wypożyczenie do testów :-P
Berni - 29-06-09 15:13
Cytat:
Fotki jednego z wybrańców, który pojechał na zaproszenie do Hamburga.
http://mdezemery.zenfolio.com/p1018430367
Potwierdzenie starej prawdy, że to nie aparaty robią zdjęcia. :-) Fajne kadry. Ciekawe czy to jest b&w uzyskane za pomocą któregoś art filtra z aparatu czy postprocessing. ?
EuroLiberty - 29-06-09 15:31
Cytat:
Potwierdzenie starej prawdy, że to nie aparaty robią zdjęcia. :-) Fajne kadry. Ciekawe czy to jest b&w uzyskane za pomocą któregoś art filtra z aparatu czy postprocessing. ?
Patrząc na te zdjęcia zastanawiam się po co do tego rodzaju fotek E-P1 ze swoją "wielachną" matrycą :-) Dobry kompakt za kilkaset złotych wystarczy.
Natomiast jak ktoś ma kasę na E-P1, to pewnie na Leica D-LUX4 też by wysupłał. Jak nie, to Panasonic LX3 też nie śmierdzi.
Jak widać można, a sprzętu do tego rodzaju fotek nie brakowało również przed erą E-P1 ;-)
diabolique - 29-06-09 15:33 Nieco offtopicznie.
Ktoś mi dał po reputacji z adnotacją, cyt. "musisz pojąć, że nie masz monopolu na rację.racja leży bardzo często po środku", więc spieszę temu komuś wyjasnić - nie, racja nie leży po środku, racja leży tam gdzie leży. Szukam aparatu pod swoje potrzeby a nie pod potrzeby któregokolwiek forumowicza, więc proszę mi nie wmawiać, że MUSZĘ POJĄĆ, że mam mieć szybki AF, a jeśli myślę inaczej jechać zaraz po reputacji.
Myślę, że słowo "reputacja" (zwłaszcza dawane in minus za powtórzone dowcipy w Hyde parku) mocno się zdewaluowało... Chętnie bym tę opcję wyłączył, ale niestety taka decyzja chyba skutkuje również tym, że nie mogę przyznawać rep. tym, którzy na nią zasługują.
Koniec offtopu.
EuroLiberty - 29-06-09 16:04
Cytat:
...racja nie leży po środku, racja leży tam gdzie leży.
Co za bzdura. Czyli gdzie? Rafał stwierdza, że potrzebuje sprawnego systemu AF, Ty zaś stwierdzasz, że takowego nie potrzebujesz. Po czyjej stronie jest racja?
Cytat:
Szukam aparatu pod swoje potrzeby a nie pod potrzeby któregokolwiek forumowicza, więc proszę mi nie wmawiać, że MUSZĘ POJĄĆ, że mam mieć szybki AF, a jeśli myślę inaczej jechać zaraz po reputacji.
Wypowiadasz się zaś w sposób jakby nie było miejsca dla potrzeb innych. Udowadniasz, że Twoje jest prawdziwe, a reszty wyimaginowane.
Pozdrawiam
diabolique - 29-06-09 17:32
Cytat:
Co za bzdura. Czyli gdzie? Rafał stwierdza, że potrzebuje sprawnego systemu AF, Ty zaś stwierdzasz, że takowego nie potrzebujesz. Po czyjej stronie jest racja?
Kwestie potrzeb nie mają się nijak do racji. Racja wiąże się ze sposobem myślenia, z rozumem czy słusznością. Na pewno nie z potrzebami.
Gdyby jeden twierdził, że AF jest szybki, a drugi, że wolny to racja byłaby po środku jak chce anonim? Nie, byłaby po stronie jednego, przyjmując oczywiście jakąś obiektywną metodę pomiarową. My tymczasem o to się w ogóle nie spieramy. Zakładam, że w kwestii szybkości AF Rafal Czarny ma rację twierdząc, że jest wolny.
Eliot - 29-06-09 18:56
Cytat:
..Natomiast jak ktoś ma kasę na E-P1, to pewnie na Leica D-LUX4 też by wysupłał. Jak nie, to Panasonic LX3 też nie śmierdzi...
Rozumiem że lubisz czerwone kółko i czarną farbę na obudowie, ale to tylko odświerzona wersja Lx-3. Kompakt za ponad 3000 ludzieee...
outsider - 29-06-09 19:07
Cytat:
Ale musi być w miarę szybki i pewny. A taki w Penie niestety nie jest. Typowa uliczna scenka z bliska - idzie sobie starszy pan z parasolem. Ustawiasz się, kadrujesz, przyciskasz spust i zanim aparat zrobi fotę pana już nie ma w kadrze. Albo zostają nogi.
A G1 ? AF powinien być szybszy, 17/2.8 na tyle plackowate aby całość mieściła się w kieszeni (może nie marynarki, ale już w kieszeni płaszcza powinien się zmieścić), w dodatku jest ruchomy ekranik co daje możliwość kadrowania w stylu "coś mi tutaj z ekranikiem szfankuje, o "pstrykk" ! jakim cudem był pstryk jeśli "w ogóle nie kadrowałem ;-) ". Od biedy można nawet kadrować stojąc plecami do fotografowanego obiektu! Ba! Niektórzy nawet nie zauważą 17-tki i będą pewni, że turyście ktoś ukradł obiektyw :-)
Rafał Czarny - 29-06-09 19:19
Cytat:
A G1 ? AF powinien być szybszy, 17/2.8 na tyle plackowate aby całość mieściła się w kieszeni (może nie marynarki, ale już w kieszeni płaszcza powinien się zmieścić), w dodatku jest ruchomy ekranik co daje możliwość kadrowania w stylu "coś mi tutaj z ekranikiem szfankuje, o "pstrykk" ! jakim cudem był pstryk jeśli "w ogóle nie kadrowałem ;-) ". Od biedy można nawet kadrować stojąc plecami do fotografowanego obiektu! Ba! Niektórzy nawet nie zauważą 17-tki i będą pewni, że turyście ktoś ukradł obiektyw :-)
Oglądałem wczoraj w krakowskim MM. AF w G1 jest dla mnie wystarczająco szybki, ekranik to bajka, jest wizjer (choć to nie jest dla mnie priorytet). Ma jak dla mnie tylko jedną, ale za to poważną wadę - trochę za głośno tłucze się migawka. Czasem robię zdjęcia dosłownie wchodząc ludziom na głowę, wtedy potrzebuję naprawdę cichy sprzęt.
Nie podoba mi się "z wyglądu" G1, ale to najmniejszy problem. Nie pozostaje mi chyba nic innego niż Panas LX3.
ps. Wybrzydzam, bo mam czym robić streety. Jeśli zamienię Rikoha GX100 na coś innego, to tylko wtedy, kiedy nowy aparat zadowoli mnie w 100 proc.
outsider - 29-06-09 19:38
Fakt, odgłosu G1 nie słyszałem (w moim MM sprzęt jest wykastrowany z baterii, co by klienci sobie krzywdy nie zrobili). GH1 pewnie jest równie głośny. Można co prawda zakupić jaśka i wsadzić w niego sprzęt, co by wystawał jedynie obiektyw i ekranik. Oczywiście jasiek z wypełnieniem puchowym dla niepoznaki opakowany z zewnątrz w jakąś nierzucającą się w oczy reklamówkę (np: MM ;-) ). Chyba mnie trochę fantazja poniosła.... No jest jeszcze pentax k-m, ale pewnie równie głośny. Podobno K7 ma być cichy, ale to już wielkość 500d. Z tym, że pentax (w przeciwieństwie do canona) robi bardzo fajne stałki typu pancake w przyzwoitej cenie.
Jerry_R - 29-06-09 20:49
W 5D II bylo to genialnie rozwiazane w jednym z trybow - wciskasz migawke, robisz zdjecie, nie puszczajac migawki, "odchodzisz", puszczasz migawke - wtedy dopiero slychac najglosniejszy dzwiek...
PS: Jak patrze na niektorych mlodych - to nasladujac ich - wlaczasz jakies MP3 na caly regulator telefonu i juz migawki G(H)1 nie slychac ;-)
mynameisnobody - 29-06-09 20:51
można kichnąć czy głośno zakaszleć...
chomsky - 29-06-09 22:06
Cytat:
Nieco offtopicznie.
Ktoś mi dał po reputacji z adnotacją, cyt. "musisz pojąć, że nie masz monopolu na rację.racja leży bardzo często po środku", więc spieszę temu komuś wyjasnić - nie, racja nie leży po środku, racja leży tam gdzie leży. Szukam aparatu pod swoje potrzeby a nie pod potrzeby któregokolwiek forumowicza, więc proszę mi nie wmawiać, że MUSZĘ POJĄĆ, że mam mieć szybki AF, a jeśli myślę inaczej jechać zaraz po reputacji.
Myślę, że słowo "reputacja" (zwłaszcza dawane in minus za powtórzone dowcipy w Hyde parku) mocno się zdewaluowało... Chętnie bym tę opcję wyłączył, ale niestety taka decyzja chyba skutkuje również tym, że nie mogę przyznawać rep. tym, którzy na nią zasługują.
Koniec offtopu.
Naprawde zwracasz na to uwage? Sensem naszego tu istnienia jest nasza milosc do fotografii a nie jakas tam reputacja. Masz zreszta racje z tym Af i jego uzytecznoscia. Czesc.ch.
diabolique - 29-06-09 22:23
Cytat:
Naprawde zwracasz na to uwage? Sensem naszego tu istnienia jest nasza milosc do fotografii a nie jakas tam reputacja.
Przez kilka ostatnich dni była na forum ostra jazda z odwetami właśnie za reputację. Zwracam uwagę na coraz gorszą atmosferę na forum - m.in. za nonszalanckie dawanie po reputacji za byle co. Zrozumiałbym minus za pyszczenie, chamskie odzywki, jątrzenie, przeginanie pały, wulgaryzmy, pieniactwo (sam nieraz dostałem minusy za takie właśnie sprawy i nie narzekałem) ale minusowanie za posiadanie odmiennego zdania? To się źle skończy, jak zawsze źle się kończyło równanie w dół i wdrażanie jednej słusznej prawdy.
Jerry_R - 29-06-09 22:34
Cytat:
Sensem naszego tu istnienia jest nasza milosc do fotografii
Ave! Oby nie do sprzetu za czesto ;-)
Jack - 29-06-09 22:53
Rany Boskie, ile tu bicia piany :wink:: "sprzęt", "autokus taki", "autofokus inny", "nie nadaje się do tego...", "no, może, jakby był tańszy...", itp., itd. :grin: W tej śrubkologicznej dyskusji zabrakło miejsca na fun:grin: Wracając z Zamościa otarłem się o pałac w Kozłówce. Miałem na szyi Pena, zrobiłem parę widoczków, żonę na tle pałacyku i takie tam turystyczne fotki. 2 (słownie dwie) osoby zaczepiły mnie, pytając co to za cacko - szybko pokazałem, opowiedziałem i wymieniliśmy wizytówki. Jeden z nich już dzwonił do mnie kazał sobie "zaklepać" jeden zestaw Pena, a drugi - możliwe, że też zadzwoni. Jaka jest różnica między dyskusją a tą historia - Rafał Czarny potrzebuje sprzęt o konkretnych parametrach, a ci goście (jeden odjechał potem sztuką nówką Mercedesem, a drugi wypasionym BMW) zdaje się potrzebują coś zdecydowanie innego :grin: A ja jestem podniesiony na duchu, sprzedałem Pena po 10 minutach prezentacji, bez udowadniania, że nie jestem wielbłądem :lol:
Jakieś wnioski?
Pozdrawiam Jack
outsider - 29-06-09 23:00
Cytat:
jeden odjechał potem sztuką nówką Mercedesem, a drugi wypasionym BMW Jakieś wnioski?
Nie tylko nie znają się na sprzęcie fotograficznym, ale również niewiele wiedzą o motoryzacji? Merc? a fe. BMW? błe...
p.s. nie żebym coś miał do E-P1, zwłaszcza, że niewielu go widziało i nikt poważnie go jeszcze nie przetestował. ALE jeździć mercem?? albo jeszcze gorzej BeEmWu?? Prostacy!:twisted:
Jack - 29-06-09 23:09
Cytat:
... Prostacy!:twisted:
Możliwe:grin:chociaż gadało się sympatycznie. Ani razu nie padło pytanie z jaką prędkością działa autofokus, wystarczyło, że powiedziałem: "ooo... właśnie ustawia się ostrość":lol: Ale ja nikogo nie oceniam. Pozdrawiam Jack P.S. Zapomniałem dopisać - nie rozmawialiśmy o "sprzęcie fotograficznym".
rumpel - 30-06-09 00:13
Jacku - wszystko ładnie i pięknie , tylko jeśli Olympus nawiązuje do tradycji PENa, czyli do taniego aparatu dla mas ( takie przecież było założenie przed laty ), to dlaczego teraz tradycję tę odwraca się ogonem i ustawia zaporową cenę dla mas ;) a z PENa robi się dżentelmena - czyli drogą zabawkę dla nielicznych ? ;) Pytam na prawdę z ciekawości.
Pozdrawiam
Jerry_R - 30-06-09 00:42
Cytat:
ustawia zaporową cenę dla mas ;) a z PENa robi się dżentelmena - czyli drogą zabawkę dla nielicznych ?
1) Ale gdzie? W Polsce? Jak przeliczysz sobie ile Penow kupi sobie osoba za srednia w Polsce, a ile na zachodzie, czy w USA, to moze nie jest jak piszesz?
2) Ktos to sobie zaplanowal i policzyl. Zakladam, ze pracuja tam rozsadni ludzie i planuja, ze Olympus jeszcze pobedzie na rynku 20 lat. Nie wymagam myslenia bardziej dlugo terminowego. Zeby tak sie stalo, firma musi generowac cash. Przynosic zysk, nie dac sie zjesc konkurencji, itd. Z pewnoscia zrobila wiele analiz co sie bardziej oplaci: sprzedac wiecej taniej, czy mniej drozej? Jak to wplynie na image. A co z logistyka, itd.
Dodam, ze mimo tego, co nam sie wydaje, korporacjom oplaca sie nie schodzic z cen, nawet w czasie kryzysu, a produkowac i sprzedawa mniej. Jak robi Canon? Jak robi Panasonic? Wiec z ta masowoscia - to rozumiem - emocje, ale rachunki rachunkami ;-)
PS: Wypowiedzi Watanabe wyraznie pokazywaly, kogo widza jako odbiorce, nie wspomina posiadaczy BMW, czy Merc ;-)
Mimo wszystko zycze Wszystkim i sobie nizszych cen :grin:
rumpel - 30-06-09 00:53
nawet dla zachodniego porfela ~900 ojro to nie drobniaki ;). Stary PEN konkurował ceną, nowy prestiżem .... i tyle w temacie. A że na zachodzie więcej osób to kupi , to oczywista oczywistość ;).
Dobranoc
Jerry_R - 30-06-09 00:58
A w USD jeszcze lepiej ;-)
epicure - 30-06-09 07:09
Dajcie spokój z tymi cenami... Dokładnie 2 lata temu kupiłem E-410 z dwoma kitami, bo potrzebowałem jak najmniejszego aparatu z dobrą jakością obrazowania. Dałem za niego 3000 zł i była to jedna z najtańszych ofert. Gdybym wtedy mógł za podobną cenę kupić E-P1 z kitem, to pewnie w ogóle nie zainteresowałbym się lustrzanką. Biorąc pod uwagę to, że E-P1 to totalna nowość, której fizycznie nawet jeszcze nie ma na półkach sklepowych, że złotówka stoi słabo, że to dopiero początki systemu (nawet nie ma za bardzo konkurencji wewnątrz systemu - pewnie się pojawi za kilka-kilkanaście miesięcy), to cena jest odpowiednia.
mynameisnobody - 30-06-09 07:27
Cena jest odpowiedzią na popyt -proste jak drut i skuteczniesprawdza się od wielu tysięcy lat. Nikt kto potrzebuje ,chce, czy musi mieć ten aparat nie będzie płakał o cenę bo innej poważnej alternatywy nie ma. Jak nie ma na to kasy to ma problem z głowy. Do życia potrzeba chleba i wody a nie zabawek z pewexu. Jak się rynek nasyci to cena spadnie na łeb na szyję. Rynek nasyci się szybko a olympus zrobi w szybkim tempie największy skok na kasę w swojej historii -gratuluję z tej strony> zasłużył w końcu. Potem się cenę dopasuje do popytu mniejszego -dołoży bonusy by wykręcić kotka z ostatniej kropelki. I pojawi się następca -o równie wysokiej cenie co dzisiaj EP-1 I znowu rozlegnę się głosy oburzenia tych którzy tego sprzętu nie chcą, nie potrzebują lub kompletnie pomylili bajki. Hańba! -zakrzykną onaniści którzy już EP-1 (nagle przestał robić zdjęcia!) -a przedtem każdy inny możliwy model mający w ich mniemaniu "dodać im skrzydeł"- kupili i grzecznie ustawią się w kolejce po następcę. Jak zawsze.
Pytam> ile razy trzeba przez to przejść żeby jeden z drugim to wreszcie zrozumiał -ile?
Magnesus - 30-06-09 08:34
Flash na Amazonie FL14 jest za 99$ podobno, a nie 199 jak zapowiadano.
Jack - 30-06-09 08:44
Widzę, że dyskusja z jojczenia przechodzi do realiów:wink::grin:
Cytat:
...czyli do taniego aparatu dla mas ( takie przecież było założenie przed laty )...
W zaawansowanym technologicznie kraju najtańszy wówczas Olympus kosztował cztery pensje miesięczne. PEN stał się alternatywą dla mas - kosztował już tylko jedną pensję miesięczną :wink::lol: Pozdrawiam Jack
kateb - 30-06-09 09:40
Cytat:
Nie tylko nie znają się na sprzęcie fotograficznym, ale również niewiele wiedzą o motoryzacji? Merc? a fe. BMW? błe...
p.s. nie żebym coś miał do E-P1, zwłaszcza, że niewielu go widziało i nikt poważnie go jeszcze nie przetestował. ALE jeździć mercem?? albo jeszcze gorzej BeEmWu?? Prostacy!:twisted:
hmm.. ciekawe że posiadacze BMW i Mercedesa to prostacy. Na prawdę ciekawe. Czy proponujesz im Daewoo? Citroena? Poloneza? Ja sam posiadam staregro grata i nie jest to ani Merc ani BMW, ale jeździłem pare razy taksówkami Merca, i przyznam że miło było na tylnym siedzeniu, cicho, przytulnie, wygodnie i ten słaby diesel pracował bardzo kulturalnie, tzn nie słyszałem go wogóle. Z twojej wypowidzi wnioskuję (być może błędnie), że każdy kogo stać na odrobinę komfortu jest prostakiem! A przynajmniej ludzie którzy zagadali z Jack'iem.
Czy uważasz że posiadacze Pena (niby napisałeś że nic nie masz, ale twoja wypowiedź nie wygląda na rozsądną) to też będą prostacy i zamiast tego powinni sobie kupć kompakt?
dzemski - 30-06-09 09:46
Cytat:
Widzę, że dyskusja z jojczenia przechodzi do realiów:wink::grin:
W zaawansowanym technologicznie kraju najtańszy wówczas Olympus kosztował cztery pensje miesięczne. PEN stał się alternatywą dla mas - kosztował już tylko jedną pensję miesięczną :wink::lol: Pozdrawiam Jack
dokładnie to samo miałem napisać, choć realia są dziś trochę inne bo rynek fotograficzny zasypany jest masą sprzętu, a konkurencja i masowość obniżyły cenę.
outsider - 30-06-09 10:49
Cytat:
Czy uważasz że posiadacze Pena (niby napisałeś że nic nie masz, ale twoja wypowiedź nie wygląda na rozsądną) to też będą prostacy i zamiast tego powinni sobie kupć kompakt?
...aaaa myślałem, że tylko moi koledzy z Wiednia to sztywniacy :grin: Broń Boże nie mam nic do mercowych taksówek, aczkolwiek polecam taksówki polonezowe - większa frajda, a cena ta sama ;-)
A wracając do meritum to olympus robił na prawdę niezły sprzęt, który sam się sprzedaje zanim jeszcze ktokolwiek zdążył zrobić jakiś porządny test. Ba! On się sprzedaje zanim w ogóle trafił na sklepową półkę! Po prostu mistrzostwo świata!! Powiem więcej. Do tej pory zastanwiałem się nad E-P1, GH1 i K7 (wszystkie tylko z naleśnikami) i co?? I wystarczyło przypadkiem pokazać jak wygląda sprzęt na zdjęciach mojej kochanej żonce i decyzja zapadła. Mam do wyboru: albo E-P1 albo nic....
Rafał Czarny - 30-06-09 11:19
Cytat:
Rafał Czarny potrzebuje sprzęt o konkretnych parametrach, a ci goście (jeden odjechał potem sztuką nówką Mercedesem, a drugi wypasionym BMW)
Już w pierwszym poście napisałem, że mam specyficzne wymagania. Pen to naprawdę fajny aparacik, ale niestety nie dla mnie.
Nie chcę nikogo zniechęcać do tego aparatu. Jeśli ktoś nie potrzebuje szybkiego AF (amatorzy rzadko potrzebują) to jest to sprzęcik bajkowy.
EuroLiberty - 30-06-09 11:23
Cytat:
Widzę, że dyskusja z jojczenia przechodzi do realiów:wink::grin:
Nie zauważyłem.
Jack czy wraz z E-P1 w sklepach pojawią się aksesoria? Szukam skórzanego futerału, ale w przedsprzedaży go niet.
Morlok - 30-06-09 11:34
Na jakieś stronce widzialem 90-250/2,8 jak mu sie przyczepił do ogona E-P1. Fajnie to wygląda. Sadząc po samplach to wcale nie jest taki głupi pomysł. Ba, uważam, ze nawet swietny.
voovoo2 - 30-06-09 11:42
Cytat:
Już w pierwszym poście napisałem, że mam specyficzne wymagania. Pen to naprawdę fajny aparacik, ale niestety nie dla mnie.
Nie chcę nikogo zniechęcać do tego aparatu. Jeśli ktoś nie potrzebuje szybkiego AF (amatorzy rzadko potrzebują) to jest to sprzęcik bajkowy.
Czy to znaczy,że LX 3 ma szybszy AF?
outsider - 30-06-09 11:55
Cytat:
Czy to znaczy,że LX 3 ma szybszy AF?
Pytanie raczej o to czy szybkość AF w egzemplarzu który testował Rafał będzie się czymś różnić od tego w egzemplarzach, które będą niedługo dostępne w sklepie.
Rafał Czarny - 30-06-09 12:16
Cytat:
Czy to znaczy,że LX 3 ma szybszy AF?
Nie miałem w łapkach LX3, ale ponoć ma AF nie gorszy niż Ricoh GX100. A to mi wystarczy do szczęścia. Kazek z Wrocławia testował, robi streeta z bliska i nie narzekał. A chłop zna się na tej robocie.
voovoo2 - 30-06-09 12:24
Dzieki,o tego typu informacje mi chodziło.
geo - 30-06-09 12:27
sorki za pytanie ale za długi watek czy ep1 ma potwierdzenie ostrości przez adapter ze szkłami do 4/3? czy może działa af?
dzemski - 30-06-09 12:28
tak, ma potwierdzenie ostrośći, AF też działa, choć różnie (chodzi o jego szybkość) w zależności od szkła.
geo - 30-06-09 12:30
ooo no to jestem zdziwiony :)
dzemski - 30-06-09 12:33
z sigmą 70-200/2.8 szło kiepściutko (5 - 10s do wyostrzenia), ale Zuika całkiem ładnie działały.
heyahero - 30-06-09 12:37
Cytat:
z sigmą 70-200/2.8 szło kiepściutko (5 - 10s do wyostrzenia), ale Zuika całkiem ładnie działały.
Potwierdzam - stare 14-54mm chodziło całkiem przyzwoicie ;)
Sergiuszone - 30-06-09 13:13
Ja nie mam jakiejś skali odniesienia z powodu, że bardzo rzadko fotografuję kompaktem ( jeśli powinno się do czegoś odnosić ) ale przez kilka dni kiedy miałem tą maszynkę w ręku nie miałem większych problemów z ustawianiem ostrości. ( ten mniejszy jest taki, że nie ustawia po ciemku i w bardzo słabych warunkach oświetleniowych) Z obiektywem 17mm nie była to może prędkość światła ale było wystarczająco ( oczywiście dla mnie ) szybko. Każdy ma jakieś nawyki i przyzwyczajenia odnośnie posiadanego przez siebie sprzętu i biorąc do ręki EP1 należy się ich wyzbyć bo wymaga on innych nawyków i przyzwyczajeń. Do kompletu przydałby się obiektyw zoom ale nie z płynną ogniskową ale z ogniskową skokową do wyboru np. 35-50-75mm i stałym światłem. Przy takim zoomie łatwiej jest wykonać celownik z ramkami ograniczającymi kadr. Kadrując na monitorku z ręki płynne ustawianie ogniskowej można raczej między bajki włożyć.
epicure - 30-06-09 13:18
Cytat:
Kadrując na monitorku z ręki płynne ustawianie ogniskowej można raczej między bajki włożyć.
Od czego jest druga ręka...
mynameisnobody - 30-06-09 13:25
Cytat:
Do kompletu przydałby się obiektyw zoom ale nie z płynną ogniskową ale z ogniskową skokową do wyboru np. 35-50-75mm i stałym światłem.
No jest... -Leica Tri-Elmar-M 1:4/16-18-21 -kwestia wizjera otwarta
kateb - 30-06-09 13:31
Cytat:
...aaaa myślałem, że tylko moi koledzy z Wiednia to sztywniacy :grin: Broń Boże nie mam nic do mercowych taksówek, aczkolwiek polecam taksówki polonezowe - większa frajda, a cena ta sama ;-)
Jedno i drugie drogie, przy czym poloneza unikam. Miałem okazjie śmigac i jako pasażer i jako kierowca. Zero kontaktu z drogą i czucia silnika błee...
Ja się przyczepiłem tylko do słowa "prostacy". Bo nie kumałem skąd ta ocena - merc -bwm... nie ważne. Cytat:
. A wracając do meritum to olympus robił na prawdę niezły sprzęt, który sam się sprzedaje zanim jeszcze ktokolwiek zdążył zrobić jakiś porządny test. Ba! On się sprzedaje zanim w ogóle trafił na sklepową półkę! Po prostu mistrzostwo świata!! Powiem więcej. Do tej pory zastanwiałem się nad E-P1, GH1 i K7 (wszystkie tylko z naleśnikami) i co?? I wystarczyło przypadkiem pokazać jak wygląda sprzęt na zdjęciach mojej kochanej żonce i decyzja zapadła. Mam do wyboru: albo E-P1 albo nic....
jak kupisz to się pochwal. Sprzęt wygląda super, i nawet nie dokleili gripa.
outsider - 30-06-09 14:09
Cytat:
jak kupisz to się pochwal. Sprzęt wygląda super, i nawet nie dokleili gripa.
No właśnie. Zakładam, że POŁOWA kupujących kupi go ze względu na wygląd. Powiem szczerze, że NIGDY wcześniej moja druga połowa nie interesowała się moim sprzętem fotograficznym, a przewinęło się tego troszkę przez moje łapki. Ewentualnie łapała się za głowę słysząc ile trzeba wydać na szkło, czy lampę. Od wczoraj przy każdej okazji (3 okazje ;-) ) pyta mnie kiedy kupujeMY olympusa.... normalnie masakra jakaś... ;-) Człowiek już nie może normalnie zatopić się w szumy z lupą, czy porównać w tabelce plusów i minusów różnych aparatów. E-P1 zaczarował kobiety... i mnie też się podoba (byle nie biały...). Brawo Oli!
ps. nie pokazujcie E-P1 swoim kobietom bo przepadliście!!!
dzemski - 30-06-09 14:15
Cytat:
i mnie też się podoba (byle nie biały...)
kurczę, a mnie własnie ten biały najbardziej się podoba ;)
EuroLiberty - 30-06-09 14:54
Cytat:
E-P1 zaczarował kobiety... i mnie też się podoba (byle nie biały...). Brawo Oli!
ps. nie pokazujcie E-P1 swoim kobietom bo przepadliście!!!
Kobiety są bardziej pragmatyczne. Nie kierują się tak emocjami. Kobieta zada pytanie "gdzie jest lampa?". Nie ma :shock: Hmmm... zewnętrzna. Kilkaset złotych? Po, co taka duża? I tyle w temacie ;-)
Na razie wychodzi, że trzeba mieć nowego Mercedesa lub wypasione BMW, by bez wahania i zrzędzenia kupić E-P1 ;-)
epicure - 30-06-09 15:18
Cytat:
Kobiety są bardziej pragmatyczne. Nie kierują się tak emocjami.
Polemizowałbym.
outsider - 30-06-09 15:20
lampa? To JA zwróciłem uwagę, że E-P1 nie ma lampy! I nic to nie dało. Aparat jest śliczny i basta! Żadnego błe GH1, czy "gigantycznego" K7 !
Nawet jak pokazałem jakiej wielkości jest FL-50R i jak dziwnie będzie wyglądać toto na E-P1... Odpowiedź jaką uzyskałem: "a przecież mówiłeś, że z jasnym obiektywem to nie trzeba lampy" :-/
Po prostu wtopiłem na całego. Z drugiej strony podobno kobiety mają intuicję.... i tego się trzymam z braku JAKICHKOLWIEK miarodajnych testów.
Wieprz - 30-06-09 15:24
Cytat:
Kobiety są bardziej pragmatyczne.
Oglądałem kiedyś jakiś brytyjski test samochodów osobovanów. Testujacymi były niewiasty, które wymieniały się samochodami i na końcu opowiadały o wrażeniach z testów. Zaczęło się od "mi najbardziej podoba się ten czewony" :D
EuroLiberty - 30-06-09 15:58
Cytat:
Oglądałem kiedyś jakiś brytyjski test samochodów osobovanów. Testujacymi były niewiasty, które wymieniały się samochodami i na końcu opowiadały o wrażeniach z testów. Zaczęło się od "mi najbardziej podoba się ten czewony" :D
Ze względu na kolor czy też dlatego, że najlepiej się w nim czuła ;-) To, że czegoś nie potrafiła nazwać nie oznacza, że kolor był czynnikiem decydującym.
O kobietach mam jak najlepsze zdanie. Facet podnieca się alufelgami, a kobieta sprawdza czy uchwyt na kubek jest w odpowiednim miejscu.
Dlatego E-P1 w walce o amatora kobietę przegra z innymi kompaktami. Brak lampy, krótki zoom w dodaku manualny i przy tym wysoka cena. Ja od początku twierdzę, że E-P1 jest dla zaawansowanego fotografa z kasą. W tej grupie zapewne znajdzie się również kilka kobiet, ale twierdzenie, że ze względu na wygląd każda kobieta rzuci się na E-P1 jest naciągane ;-) Tym bardziej, że na rynku jest sporo bardzo ładnych kompaktów. Napiszę tak... pokazujcie E-P1 swoim kobietom. Zobaczymy ile z nich będzie Was naciskało na zakup :lol:
Cytat:
lampa? To JA zwróciłem uwagę, że E-P1 nie ma lampy! I nic to nie dało. Aparat jest śliczny i basta! Żadnego błe GH1, czy "gigantycznego" K7 !
Nawet jak pokazałem jakiej wielkości jest FL-50R i jak dziwnie będzie wyglądać toto na E-P1... Odpowiedź jaką uzyskałem: "a przecież mówiłeś, że z jasnym obiektywem to nie trzeba lampy" :-/
Po prostu wtopiłem na całego. Z drugiej strony podobno kobiety mają intuicję.... i tego się trzymam z braku JAKICHKOLWIEK miarodajnych testów.
Sry outsider, ale takie opowiastki nie dla mnie. Tekst "albo E-P1, albo żaden" padł u mnie w domu i pisałem o tym. I nie ze względu na wygląd. Miał być mały, poręczny aparat, a G1/GH1 od takiego szablonu daleko odbiega.
Jeśli Twoja kobieta będzie podpinać pod E-P1 jasne obiektywy (które?) i nosić taki zestaw w torebce, to nie dobrze dla torebki. Widzę również jej radość z użytkowania E-P1 z podpiętą FL-50 ;-)
Nie ma potrzeby chować się za plecami kobiet. Jeśli komuś się podoba, to kupować. Nie zrzędzić. Ja dzisiaj złożyłem zamówienie na E-P1 w cyfrowe.pl. Niestety okazało się, że cena była nieprawidłowa i ją podniesiono. 3900zł za E-P1 z 17mm, to o ten 1000zł dla mnie za dużo.
Sergiuszone - 30-06-09 16:20
Nie zada takiego pytania. Skąd wiem? Bo przetestowałem problem. Ani razu nie padło pytanie o lampę czy wizjer. Po naciśnięciu ON/OF widać (pod warunkiem zdjęcia dekielka z obiektywu) obraz na monitorze i poza ale super! Lub podobnym westchnieniu nie słyszałem żadnych pytań. I to nie tylko wśród kobiet.
dzemski - 30-06-09 16:21
ależ hałas z AF przy 50/2 macro, normalnie karabin maszynowy ;) Za to szkło panasa cichutkie i szybkie.
EuroLiberty - 30-06-09 16:25
Cytat:
Nie zada takiego pytania. Skąd wiem? Bo przetestowałem problem. Ani razu nie padło pytanie o lampę czy wizjer. Po naciśnięciu ON/OF widać (pod warunkiem zdjęcia dekielka z obiektywu) obraz na monitorze i poza ale super! Lub podobnym westchnieniu nie słyszałem żadnych pytań. I to nie tylko wśród kobiet.
To zaproś kobietę na imprezę do pubu i niech ją uwieczni za pomocą E-P1. Protestuję przeciwko robieniu z kobiet idiotek i to tylko dlatego, by podbudować opinię o E-P1.
Bez odbioru.
Sergiuszone - 30-06-09 16:39
Ja nie robię z kobiet idiotek tylko lampa i wizjer są w tym aparacie zbędne. A tak na marginesie testowałem właśnie w pubie G1 i totalna porażka. Wbudowana lampa na niewiele się zdała bo i tak większość zdjęć była nieostra. Wiesz jak idę na imprezę do pubu to nie za specjalnie zapraszam kobiety z powodu, że są już na miejscu a co do zdjęć to chyba i lepiej aby ich nie było. Choć pub pubowi nierówny i myślę, że w klimacie bez lampy EP1 da sobie radę. ( ISO 6400 ) Sprawdzę to następnym razem.
void - 30-06-09 16:54
Cytat:
Nie ma potrzeby chować się za plecami kobiet. Jeśli komuś się podoba, to kupować. Nie zrzędzić. Ja dzisiaj złożyłem zamówienie na E-P1 w cyfrowe.pl. Niestety okazało się, że cena była nieprawidłowa i ją podniesiono. 3900zł za E-P1 z 17mm, to o ten 1000zł dla mnie za dużo.
Witam
Jakie zalety ma zamówienie w pre-orderze, jeśli te 2-3 tygodnie oczekiwania nie robią mi różnicy? Nie lepiej poczekać, aż będzie w wielu sklepach, które będą konkurować ze sobą ceną?
Daniello - 30-06-09 17:07
Cytat:
polecam video...
Szkiełko panasa miodne. Gorzej z gabarytami itd.
C+ - 30-06-09 17:10
Ceny E-P1 w OJ - tanio jak za barszcz :grin:
rodzyn - 30-06-09 18:41
Cytat:
Szkiełko panasa miodne. Gorzej z gabarytami itd.
Tylko, że to mały kit z G1: Demo 2. E-P1 + Lumix 14-45
Wieprz - 30-06-09 18:50
Cytat:
Protestuję przeciwko robieniu z kobiet idiotek i to tylko dlatego, by podbudować opinię o E-P1.
Ostre słowa. Nic takiego nie sugerowałem. Z reguły kobiety nieco gubią się w technikaliach. Zacytowałem wypowiedź z telewizorni - nic nie zmyślałem. Wielu z nas mogłoby podać takie przykłady. A to wcale nie oznacza że kobiety są idiotkami. Nie każdy musi interesować się techniką tak samo jak nie każdy musi wiedzieć że fiszbiny są nie tylko w kołnierzyku koszuli a ziemia egipska to nie gatunek gleby ;)
Moim zdaniem EP-1 jest bardzo elegantny i sporą część mniej stechnicyzowanych kobiet może zauroczyć.
Taki zresztą chyba był zamiar Producenta - vide wiele reklam - w tym fajna seria retroniewiast z nowym penem.
epicure - 30-06-09 18:51
Cytat:
Ceny E-P1 w OJ - tanio jak za barszcz :grin:
Jeśli barszcz tyle kosztuje, to drogie muszą być buraki w tym roku ;) A tak serio, to nie jest najgorzej.