Tadeusz Jankowski - 28-11-06 17:39
Rafał, Fotkę z kobietami na rowerku popieram. Mimo niedokładnego panoramowania i ucięcia nóżek pasażerce (te nogi pełnią rolę szalki równoważącej przechylony tułów, dlatego moje oczy się domagają całości). Widoczna jest radocha, beztroska, żywiołowość i troszkę szpanerstwa, które tutaj podwyższa wartość fotki, wprowadzając delikatnie element wygłupu, żartu. Bardzo dobrze, że jest kolor, bez tego nie było by radości. Własnie dlatego niedostatki schodząna drugi plan, a nawet są całkowicie wytłumaczalne. Liczy się zabawa, radość, żywioł.
Wysoko oceniam fotkę, bo to jest dobra droga, którą postanowiłeś spenetrować i na której coś godnego uwagi załapałeś. Zdaję sobie sprawę, że koneserzy ten obrazek na samym starcie zjedzą, bo reguła jest taka - im więcej punktów jest (nawet drobnych i mniej istotnycvh), do których się mozna negatywnie doczepić, tym niższa wartość zdjęcia, jak w sędziowaniu skoków na lodzie. Ocena polega wtedy tylko na analizie mniejszych i większych niedostatków i ich mechanicznym zsumowaniu na druciamym liczydle lub kręciołku na korbkę, a nie uwzględnia syntezy, patrzenia na całość. Pzdr, TJ
olifant - 28-11-06 17:52
270 bardzo mi pasuje. zwłaszcza dzieci skaczące do baniek.
Rafał Czarny - 28-11-06 19:43
Tadeuszu, kadr z dziewczynami na rowerze powstał przypadkowo - jak prawie wszystkie moje foty. Łaziłem sobie po mieście z muzyką na uszach i pod obiektyw wlazł mi rozpędzony rower. A że właśnie czaiłem na majzowate zdjęcia, to miałem 1/15 ustawioną w aparacie. I poleciałem z panoramowaniem, strzeliłem serię 3 fot. Tylko ta jedna jest w miarę ostra (bo twarz rowerzystki jest w miarę ostra).
Nie ukrywam, że bardzo mi się podaba ta fota. Jest taka... frywolna. Ucięcie jest faktycznie wadą, ale IMO niezbyt dużą. Pokazałem to zdjęcie w paru miejscach w necie i ktoś mnie nawet za to ucięcie pochwalił, że niby zwiększa dynamikę :D ;) .
Na inną rzecz chciałem zwrócić uwagę. Na "obiektywnych" jeden gość zarzucił mi, że zdjęcie jest nieudolnie rozmazane w PSie. Bo jego zdaniem jedna rurka ramy roweru jest ostra, druga rozmazana (lepiej to widać na kolorowej focie). I taki efekt nie mógł powstać bez udziału programu. Mnie to też wydaje się dziwaczne.
Piotr Grześ - 28-11-06 19:48
No i co tu dużo gadać, wspaniałe foty i tyle :!:
Tadeusz Jankowski - 28-11-06 20:36
Rafał, B-W też ujdzie. Jesli chodzi o rozmazanie, to sprawa jest bardzo prosta, nie rozumiem tego goscia, co na obiektywnych.pl kwestionował obróbkę.
Po prostu w czasie panoramowania po pierwsze wodziłeś (w miarę poziomo) obiektywem za ruchem roweru i rower jako całość jest ostrzejszy niż otoczenie, po drugie w którymś momencie nastąpiło poruszenie, drgnięcie, np. przez obrót aparatu (poruszenie względem linii wodzenia, linii ruchu pojazdu) ukośnie w dół, od prawj do lewej. Stąd element ramy na którym jest kierownica osadzona, a który był prostopadły do poruszenia, ma kontury - jest nieostry, a dwa elementy ramy, które są równoległe do tego poruszenia (idące ukośnie w dół) nie mają konturów - są względnie ostre, poruszenie poszło wzdłuz tych elementów. Część obwodu koła (u góry) która jest równoległa do tego drgnięcia też nie jest mocno poruszona, pozostała część obwodu ma podwójne kontury, itd, itd. Liniepoziome w tle wytworzone przez panoramowanie też sa rozmyte ukośnie w dół. Pzdr, TJ
Piotr Grześ - 28-11-06 21:06
Tadeusz! na obiektywnych, to oni mają tak troszeczkę inaczej. Potrafią bardzo dobre zdjęcia zjechać tak, że szkoda gadać, zresztą Rafał wstawiał tam swoje fotki wg. nas dobre, nawet dardzo dobre i nie byli łaskawi dobrze ocenić. Ja sądzę, że mają jakiś kompleks na punkcie Olympusa :mrgreen:
Tadeusz Jankowski - 28-11-06 21:14
Kierownictwo powinno przemianować nazwę portalu na obiektywni-no-oly.pl, wtedy będzie wszystko zrozumiałe. Pzdr, TJ
Rafał Czarny - 28-11-06 21:16
Reporterka typu streetphoto nie jest niestety specjalnie doceniana na internetowych forach i galeriach. Ale nie ma co zżymać się na rzeczywistość, tylko trza leźć w miasto i focić. :D
Tadeuszu, dzięki za wyjaśnienie tajemnicy ostrej rurki w rowerze ;) . Przyznam, że na to nie wpadłem.
Pozdrawiam
R.
Piotr Grześ - 28-11-06 21:30
No cóż, dla Tadusza tytuł "OSTRA RURKA", może być w rowerze. :mrgreen:
Tadeusz Jankowski - 28-11-06 21:31
Rafał, Tyz prawda - ta Twoja opinia o streetphoto i forach. Moim zdaniem fotografia uliczna, to jest dość cięzki kawałek chleba, no bo jak tu wydusić jakikolwiek artyzm (ulubiona kategoria zajmująca naczelne miejsce w głowach ambitnych forumowiczów) ze sceny, która trwa dajmy na to 3 sekundy, albo chwycić w obiektyw moment, który sie zdarza dajmy na to raz na 100 000 podejść. Ale jak to się zdarzy, to dopiero jest radocha, człowiek jest wtedy utwierdzany po raz kolejny, że warto focić. Pzdr, TJ
Piotr Grześ - 28-11-06 21:49
Rafał, masz rację, że lubisz to zdjęcie, bo ja także z przyjemnością je oglądam, a tak na marginesie, ta laska za kierakiem, śliczniutka.
Piotr Grześ - 28-11-06 21:55
Rafał, chciałem luknąć, na twoje dokonania na obiektywnych, a oni, tzn. admin zabkokował Cię, co im nawstawiałeś :?:
Rafał Czarny - 28-11-06 22:27
Cytat:
Rafał, Tyz prawda - ta Twoja opinia o streetphoto i forach. Moim zdaniem fotografia uliczna, to jest dość cięzki kawałek chleba, no bo jak tu wydusić jakikolwiek artyzm (ulubiona kategoria zajmująca naczelne miejsce w głowach ambitnych forumowiczów) ze sceny, która trwa dajmy na to 3 sekundy, albo chwycić w obiektyw moment, który sie zdarza dajmy na to raz na 100 000 podejść. Ale jak to się zdarzy, to dopiero jest radocha, człowiek jest wtedy utwierdzany po raz kolejny, że warto focić. Pzdr, TJ
Emocje jak na rybach. :D Adrenalina się podnosi, bo ryzyko oklepania maski jest dość spore. :D Ja uprawiam dość ryzykowne streetphoto, bo nie używam prawie wcale teleobiektywu. Metodę mam prostą - podchodzę jak nabliżej z szerokim kątem i strzelam. Na półtora metra, metr. Im bliżej, tym lepiej. Jeśli do sceny nie można podejść z szerokim to najczęściej nie warto jej fotografować. Bo płaska perspektywa z teleobiektywu zabije fotę (ale to tylko moje zdanie, co wcale nie oznacza, że mam rację). Na moje miejskie wędrówki często nawet nie zabieram tele.
Rafał Czarny - 28-11-06 22:30
Cytat:
Rafał, chciałem luknąć, na twoje dokonania na obiektywnych, a oni, tzn. admin zabkokował Cię, co im nawstawiałeś :?:
Sam usunąłem foty i kazałem się zablokować. Założyłem pierwsze konto pod swoim nazwiskiem. Teraz mam nowe z moją ksywą - rafalczarny.
Wstawiam foty nienerwowo od niedawna w kilka nowych miejsc. Powącham i wybiorę jedno, dwa (oczywiście oprócz naszej oceny zdjęć).
Tadeusz Jankowski - 29-11-06 10:33
Rafał, Odnosnie częściejszego uzywania obiektywu krótkoogniskowego przychylam się do Twojego zdania i do tego, ze obiektywy długoogniskowe poprzez wąski kat widzenia dają płaską perspektywę - brak głębi. Pzdr, TJ
Rafał Czarny - 30-11-06 16:16
To moja pierwsza sklejka w życiu i moja pierwsza ramka w życiu.
MichelCat - 30-11-06 23:42
czasem przydałby się opis do zdjęcia, siedząc w gazecie jestem do tego przyzwyczajony, że fotofelek ma jakiś opis w stylu: pan Adam z zawodu cieśla w święto tolerancji na ul. Arki Noego odbijał piłkę ku uciesze jednych i zmartwieniu innych... itp. Często zdjęcie mówi wiele, ale też często odbiór zdjęcia trzeba nakierować a niektóre sytuacje wręcz opisać jak tutaj, bo jestem ciekaw kto to, czemu odbija piłkę na środku chodnika itp.
Rafał Czarny - 01-12-06 00:33
Gość zbiera kaskę od przechodniów do kapelusza. Robi różne sztuczki z piłką. Kraków, ulica Szewska.
djus - 01-12-06 10:14
270 i 271 bardzo fajne :) Rowerek czarno biały też fajny :)
MichelCat - 01-12-06 13:15
dziękuję :)
WUJEK MARO - 01-12-06 16:29
Strzał z przewrotki w okno banku? :-) Pamiętacie gościa, który wyzwał kiedyś Maradonę na pojedynek w dryblingu? Zapomniałem nazwiska...
MichelCat - 01-12-06 17:35
tak się przyglądam i przyglądam, a zobaczcie kto jest w odbiciu szyby nad uchem psa :D
Rafał Czarny - 02-12-06 01:48
A pieska nikt nie zauważył? I jak chowa głowę na drugiej focie (przy kopie w szybę)? :D
Kolejna fota. Niepomny przestróg autorów publikatorów (niektórzy wiedzą o czym mówię :D ) pokazuję znowu majzografię.
Tytuł zerżnięty z piosenki: "...uwaga, jedzie tramwaj. Gdy jedzie, ziemia się trzęsie. Trzęsie się cały świat..."
Rafał Czarny - 03-12-06 02:05
Rozumiem, koparki opadły, stąd zaniemówienie :mrgreen: :D . Nie zrażony wklejam nekst fotę. Ta fota z pewnościa spodaba się wszystkim:
Rafał Czarny - 03-12-06 09:21
Cytat:
tfuu... spaprałeś... pokaż orginał.
Faktycznie kicha. Na swoje usprawiedliwienie napiszę, że fotę obrabiałem po pijanemu :D . Wywalam ją. PRECZ!!!
grizz - 03-12-06 22:08
Wstawiałes tez po pijanemu?
Cóż ze lekceważące podejści do olyclubu :/
;)
Dag - 03-12-06 22:33
powinienes zostawic! najwieksze dziela w historii ludzkosci byly tworzone nigdy na trzezwo :) choc zrozumiane dopiero posmiertnie :?
Piotr Grześ - 03-12-06 22:50
A kto z nas tego nie czyni, czasami
Piotr Grześ - 03-12-06 22:52
Cytat:
Wstawiałes tez po pijanemu?
Cóż ze lekceważące podejści do olyclubu :/
;)
Raz jeszcze powtarzam, a kto z nas wyznawców systemu , tego nie czyni, a do tego jeszcze Robina nie ma, załamka kompletna, czas zatem chyba wypić odrobinkę :oops:
Rafał Czarny - 06-12-06 10:15
Jezu, ale mnie schepali za fotę 276 na FotoToku :roll: .
blady - 06-12-06 10:23
277 to ekstra na walętynki ;) Bardzo romantyczne... az milo sobie przypomniec klimaty.
Ty, a co Ci napisali na tym fototoku? Jako Czarny tam jestes? 276 nie jest złe, nie to żeby był to ideał tramwajowy, ale jakoś mnie nie odrzuciło. Ot, całkiem przyzwoita fota sytuacyjna, bez stabilizacji ;)
edycja/ e tam zjechali... delikatnie zwrócili uwagę na słupek, którego ja nie zauważyłem ;)
Rafał Czarny - 06-12-06 10:46
Siedem kontr i jedno pro :D :roll: . Niestety, zauważyli słupek. :D
Rafał Czarny - 06-12-06 13:26
Są jeszcze dwa szczeniaki (suczki) do rozdania. Jeśli ktoś chętny z okolic Krakowa, to zapraszam do oglądania. Matka rasowa owczarzyca niemiecka, ojciec wilczur z NRD :D . Pieski oddaję za darmochę (ale tylko w dobre ręce).
Rafał Czarny - 06-12-06 21:12
Cytat:
277 to ekstra na walętynki ;) Bardzo romantyczne... az milo sobie przypomniec klimaty.
Blady, znasz bajkę o romantyźmie?
szklarz - 06-12-06 21:45
A tu Romek wsowa i zasowa
MichelCat - 07-12-06 19:14
dziwnie mi się to skojarzyło "277 to ekstra na walętynki ;)" bo spojrzałem na zdjęcie 279 i pomyślałem kto tu wali tynki? ;) skoro one nie istnieją, toż to czysta ściana
Rafał Czarny - 08-12-06 14:37
Troszkę się pochwalę. Moja fota załapała się jako zdjęcie tygodnia na Fotopolis. Mała rzecz, a cieszy :D .
grizz - 08-12-06 14:43
No patrzcie i to ten rozmazany rower ;p
Gratulacje!
olifant - 08-12-06 17:36
noo i tak ma być ;)
Piotr Grześ - 08-12-06 21:09
Jeśli dobrze pamietam, to rower (rozmazany) bardzośmy tu chwalili. Tym bardziej gratulacje, jest ci bowiem jakaś siła w olkach :!: Rafał, przeoczyłem psiaki. Piękna fota. Szkoda, że to tak daleko, bo brałbym.
Rafał Czarny - 09-12-06 21:26
Cytat:
Rafał, przeoczyłem psiaki. Szkoda, że to tak daleko, bo brałbym.
Żałuj. Psiaki są debest. Zabawę na sto fajerek mają dzieciaki i starzy. Tak mi się to spodobało (i moim bachorzykom), że na wiosnę zaproszę do mojej suki Kasi (tak ma na imię) kawalera godnego jej stanu. Znaczy się rasowego owczarka :D .
Następne foty. Mikołaje na dwóch kółkach. Świeże foty z dziesiejszego spacerrosa.
Rafał Czarny - 11-12-06 20:47
Dbacie, żeby mi się w głowie nie pop...liło od nadmiaru komentarzy. Rozumiem. Ale nie zrażam się. Patrzę na licznik wjazdów do mojego wątku (ponad 22 tys.) i nadal widzę sens wrzucania tu fot, choć komentów tyle co kot napłakał.
dka - 11-12-06 21:00
wrzucaj wrzucaj. ja kopiuje i sprzedaje :mrgreen: niektore fotki to tak wrzucasz na pamiatke rozumiem. machajacy mikolaj z aberryzujaca dlonia na tle nieba.. juz mogles ja odciac, tak jak glowe innemu faciowi, z ktorym nie zgadza sie kobitka. te wystawy fajne sa. zawsze fajne wystawy pokazujesz. wogole to mile, ze tak zachodzisz szybe, aeby nie odbijala. nie wiem, po co ludzie stawiaja gole manekiny na wystawach. dawaj dawaj, ja ogladam wszystkie
suchar - 11-12-06 21:28
Ja tez ogladam :) Te trzy z Mikolajami jakos mi nie leza, na kazdym chcialbym inna glebie ostrosci i odrobine inny kadr. 282 byloby calkiem fajne, gdyby tylko ten Mikolaj mial cala glowe...;) Wystawy przyjemne, szczegolnie mi sie podobaja uchwycone miny ludzi, wpatrujacych sie w manekiny. Jakies takie zaskoczenie widac na ich twarzy (bardziej na twarzy tego Pana, chociaz mine tej Pani tez mozna rozczytac). A silnik, jak silnik, ladny ;) P.S. Coraz bardziej podoba mi sie Street-Photography :)
Rafał Czarny - 11-12-06 21:34
Cytat:
nie wiem, po co ludzie stawiaja gole manekiny na wystawach.
Oba zdjęcia ze sklejki to ta sama wystawa. A manekin został roznegliżowany po to, by go odziać w inną sukienkę. Akurat trafiłem na zmienę ekspozycji. Spodobał mi się manekin bez rąk wypinający **** na klientów.
dka - 11-12-06 21:39
mnie tez sie spodobal :mrgreen:
suchar - 11-12-06 21:42
Manekin Rulez :D Ta Pani chyba tez tak uwaza ;) Ogladam twoje zdjecia, Rafal i bardzo mi sie podobaja :) Pzdr
grizz - 11-12-06 21:49
Mikołaje ok :)
Co Ty tak ten rynek męczysz?
Rafał Czarny - 11-12-06 21:58
Dzięki Panowie.
Cytat:
Co Ty tak ten rynek męczysz?
Bo mam blisko. A jestem leniwy i nie chce mi się łazić po górach.
olifant - 11-12-06 22:25
wypinający się manekin jest cacy ;) mikołaje-motocykliści nie podobają mi się. nie lubię tematyki motocyklowej, poza tym chyba za duże kontrasty cień-błyszcząca blacha [chrom?]. jakoś mi nie leżą. ale manekin ':D'
szklarz - 11-12-06 22:27
Cytat:
Co Ty tak ten rynek męczysz?
Bo mam blisko. A jestem leniwy i nie chce mi się łazić po górach.
I browara ma pod reka
Rafał Czarny - 11-12-06 22:50
Cytat:
mikołaje-motocykliści nie podobają mi się. nie lubię tematyki motocyklowej, poza tym chyba za duże kontrasty cień-błyszcząca blacha [chrom?]. jakoś mi nie leżą.
Faktycznie za mocne kontrasty i za mocne kolory. Pozwoliłem sobie na mały eksperyment. Zwykle jeśli już obrabiam jakąś fotę w kolorze (a zdarza się to w sumie dość rzadko), to gaszę olkowe barwy w programie. Tym razem podciągnąłem nasycynie koloru i stąd ten efekt. Po dwóch dniach stwierdzam, że nieudany.
Jednak najlepiej obrobić zdjęcia i poczekać 2-3 dni. Jeśli po tym czasie nadal się podobają to wrzucać do ludzi. Jeśli nie, to precz do kosza. Tak zwykle robię, ale w tym przypadku wrzuciłem foty na świeżo. Po namyśle zostawiłbym tylko pierwsze mikołajowe, ale inaczej obrobione. No trudno. Błądzić jest rzeczą ludzką.
PS. Ja lubię tematy motocyklowe, bo lubię motocykle. Od zawsze marzyłem, żeby mieć duży motórek i na nim jeździć po fajki. Moje marzenie powoli się ziszcza. Właśnie zacząłem skrobać z rdzy 49-letnia czeską Jawę 350. Na tym sprzęcie mój stary poginał za kawalerki. Stał 35 lat w garażu. Mam tylko jeden problem - ni ch..ja nie znam się na silnikach, gaźnikach itp. Ale pocieszam się tym, że szybko się uczę :D .
olifant - 11-12-06 23:24
czasem żałuję, że nie urodziłem się wcześniej :roll: nigdy w życiu nie wszedłem na żadne drzewo, nie mam pojęcia o 'Tych' motocyklach, 'Tamtych' samochodach, nie grałem w pierwsze wersje Ponga, nigdy w życiu nie zrobiłem zdjęcia analogiem, w ciemni przesiedziałem może z 20 minut jak ojcu dotrzymywałem towarzystwa przy jego zabawach - sam w życiu zdjęcia nie wywołałem...dziecko neostrady :razz:
kuba_psk - 12-12-06 15:56
280 podoba mi sie najbardziej z ostatnich. Jako ze brat jest zapalonym milosnikiem motocykli mam z nimi do czynienia od pierwszych lat zycia. Sam marze o wlasnym "harley-u" ale jak na razie jezdze takze jednosladem jednak trzeba pedałować. Zdjecie mi sie podoba bo ma wyraznie klimat motocyklowy, intensywna czerwien mi sie podoba. I w ogole :P
Pzdr
blady - 12-12-06 16:20
Miałem wcześniej napisać ale jakoś tak chyba przysnąłem nad klawiaturą...
Mikołaje na Szalejących Rumakach są jak najbardziej cool bananas (czyt. w porzo banan). Podoba mi się kontrast i klimat reporterski. Dynamiczne foty. Lubię motocykle, lubię jeździć na motocyklach (na razie tyko na kursie na kat A, ale zawsze coś ;) lubię foty z tematem motocyklowym w tle.
Wystawa też fajna. Duży plus za pomysł z odbiciem lustrzanym.
Co do najnowszego odcinka nr 285 fotonoweli to uważam, że obróbka spoko ale za bardzo obciąłeś czapkę Gandalfa ;)
Rafał Czarny - 12-12-06 21:08
Cytat:
ale za bardzo obciąłeś czapkę Gandalfa ;)
Racja. Mogłem zdecydować się na mocniejsze cięcie beretki Gandalfa. Fota jest z całej klatki (uciąłem beret przy kadrowaniu aparatem :roll: ). Mikołaj z ostatniej foty ma niezłą facjatę. Niestety, nie zauważyłem tego przyz malutki wizjer mojego E500, dopiero w domu pożałowałem, że nie poświęciłem mu jeszcze kilku klatek ;) .
Następna fota, to fiksografia. Nie mogę się powstrzymać przed robieniem od czasu do czasu takich fot moim IXUSem IIs.
suchar - 12-12-06 22:06
Biedny Rudolf chyba dlugo nie mogl znalezc Mikolaja i kolegow z zaprzegu, bo az zasnal na lawce :) Te dwie ostatnie fotki mi sie mniej podobaja, jakos nie trafiaja do mnie. Na pierwszej ta Pani molgaby byc bardziej w kadrze, a to drugie to ot, takie zdjecie. Ale nadal mile :)
szklarz - 12-12-06 22:09
Rafał Ty to masz swietne poczucie humoru
suchar - 14-12-06 22:06
:) Dwie? Ja tam widze raz, dwa, trzy...szesc :) Chyba, ze 4 chcesz sobie zatrzymac i robic im zdjecia, bo uznales, ze 6 to za duzo na jeden kadr ;) Ja uwazam, ze z pewnoscia nie, bo kadr z szescioma psinami bardzo przyjemny :)
Rafał Czarny - 14-12-06 22:34
Cytat:
:) Dwie? Ja tam widze raz, dwa, trzy...szesc :) Chyba, ze 4 chcesz sobie zatrzymac i robic im zdjecia, bo uznales, ze 6 to za duzo na jeden kadr ;) Ja uwazam, ze z pewnoscia nie, bo kadr z szescioma psinami bardzo przyjemny :)
Piechów jest sześć, ale cztery już zaklepane. Wielce okej towarzystwo. Fotę zrobiłem na potrzeby ogłoszenia, które rozlepiłem w mojej wsi i okolicy. Potem stwierdziłem, że spoczko nawet wyjszło, więc czaiłem na podobny moment (czyli wszystkie w jednym czasie w wejściu do budy, ale ładniej ustawione, z fajnymi minami. Niestety, nie chcą się już ustawić wszystkie na raz :roll: ).
bufetowa - 15-12-06 00:34
Fajoska ramka Ci wyszła. Ale cuś masz ostatnio tendencje do ucinania głów i członków, tym razem szkoda tej łapy ;). Ja bym na Twoim miejscu sprzedała jakieś firmie komórkowej - fAjoOska TaPEtka dO KomOOOoraSKa :lol:
blady - 15-12-06 00:48
287 - superoskie jest.
dka - 15-12-06 01:37
o cie pierona, rafale! bardzo mi sie podoba jak nie wiem co normalnie!!!
dwom psiakom takie oto wypowiedzi podkladam: -"ja tez.. ja tez chce do foto sie zmiescic.." -"ten to, psiakrew, z tym aparatem i aparatem.. kiedy juz stad pojde?"
chyba nikt nie ma klopotow z dopasowaniem do konkretnego egzemplarza, co nie?
Rafał Czarny - 15-12-06 08:27
Dziś jeszcze zaczaję się na to towarzystwo. Jak coś się uda, to pokażę. Sprawa jest trudna, bo nie chcą pozować.
dka - 15-12-06 13:25
ogolnie to zdjecie jest zdjeciem tygodnia. miesiaca moze nie, bo w zeszlym tygodniu ja jakies zdjecia robilem :mrgreen:
Rafał Czarny - 15-12-06 13:39
Cytat:
ogolnie to zdjecie jest zdjeciem tygodnia. miesiaca moze nie, bo w zeszlym tygodniu ja jakies zdjecia robilem :mrgreen:
W tym temacie drzemie potencjał. Na focie łapki są niestety ucięte i pasiaki mogłyby jadniej ustawić się w kadrze (jeden mógłby np. ziewać, dwa przekrzywić uroczo główki, kolejny w mocnym punkcie patrzeć ufnie o obiektyw ;) ). Jeszcze popracuję nad psiakami, żeby ładnie pozowały. Mam nawet pomysł, jak je zmusić, żeby wszystkie w jednym czasie wystawiły łepetyny z budy.
Rafał Czarny - 16-12-06 22:30
No, więc moim skromnym zdaniem, koledzy i koleżanki ustawili się do poniższego cyknięcia jak należy.
Nie zdradzę, jak ich do tego skłoniłem. Gdyby te wieści dotarły do Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, to z pewnością ci zacni ludzie rozłożyliby się pikietą przed moim obejściem. A gdyby poznali szczegóły operacji, oflagowaliby się i rozpoczęliby strajk głodowy :roll: .
suchar - 16-12-06 22:46
Ten psiaczek w lewym dolnym rogu wydaje sie byc lekko porzuszonym. Takie mam wrazenie, nie wiem czy slusznie...
blady - 16-12-06 22:50
Wyglądają jak przyklejone do szyby :D Ktoś siedzi w budzie i je dociska co by ładnie się prezentowały? tak? Czekaj, czekaj, gdzieś miałem ten numer do greenpeace...
Rafał Czarny - 16-12-06 22:50
Cytat:
Ten psiaczek w lewym dolnym rogu wydaje sie byc lekko porzuszonym. Takie mam wrazenie, nie wiem czy slusznie...
I to jest właśnie IMHO cały smaczek tego ujęcia.
Mam tych ujęć ok. 400 (naprawdę!!!). W tym ok. 50 jest dobrych. A ta nieostrość na psiaku w pokazanej focie to efetkt małej GO. Pozosałe są ostre!!!
Rafał Czarny - 16-12-06 22:51
Cytat:
Wyglądają jak przyklejone do szyby :D Ktoś siedzi w budzie i je dociska co by ładnie się prezentowały? tak? Czekaj, czekaj, gdzieś miałem ten numer do greenpeace...
Bystry jesteś :) .
szklarz - 17-12-06 16:34
Fajna ta ostatnia fota, dzieciakom sie podoba
dka - 17-12-06 18:44
mnie sie podoba zdecydowanie to wczesniejsze zdjecie, choc psiaki sa na nim takie bardziej smutne i takie.. takie.. skundlone. poruszone i z pozamykanymi slepkami nie wygladaja ciekawie.
to cos ty, dach tej budy zdemontowal??
Rafał Czarny - 18-12-06 13:28
Dzięki za komenty. Ostatnia fota psiakowa, którą pokazuję.
Wszystkie znalazły nowe domy. Rozdałem je w okolicy, jeden poszedł do rodziny, więc będę je odwiedzał z dzieciakami :D .
Rafał Czarny - 27-12-06 19:56
Kolejną fotę zatytułowałem "Samotność". Niezbyt oryginalnie, ale to pierwsze co mi przeszyło na myśl. Po chwili pomyślałem, że lepszym tytułem będzie "Próba odebrania sobie samobójstwa". ;)
Mam spory zapasik fot, więc przez całą zimę będę Was katował odgrzanymi kotletami z wiosny, lata i jesieni. Płodny jestem jak zając... :roll: Wszystkie foty, które pokazałem, zrobiłem moim E500 w tym roku.
olifant - 27-12-06 20:01
ostatnie mi przypadło do gustu. gdyby tylko ktoś tam nie postawił tej ławki i śmietnika to już w ogóle by mi się podobało no ale to już nie jest wina fotografującego.
btw. niedługo 300, przy 500 jakaś impreza? :P
excel - 27-12-06 20:10 Rafal,
fotki - jak zwykle zreszta, bardzo inne. Chcialbym kiedys zobaczyc Cie w akcji chodzenia za tropem. To musi byc bardzo interesujaca sprawa.
Rafale, "Próba odebrania sobie samobójstwa" niezwykle wyszukany tytul, a najciekawsze to to, ze bardzo optymistyczny w calym dramacie slowa "samobojstwo".
pozdrawiam, excel
kasprzyk - 27-12-06 20:30
Rafał Te psiaki, to prawdziwe mistrzostwo świata, przepiękna widokówka, żona i mała są zachwycone, ja także - strasznie sympatycznie wyszły - długo je ustawiałeś do pozycji wyjściowej ? :)
Pzdr
Rafał Czarny - 28-12-06 10:05
Cytat:
btw. niedługo 300, przy 500 jakaś impreza? :P
No, coś trzeba będzie zorganizować.
Cytat:
fotki - jak zwykle zreszta, bardzo inne. Chcialbym kiedys zobaczyc Cie w akcji chodzenia za tropem. To musi byc bardzo interesujaca sprawa.
Już kiedyś o tym pisałem. Lubię łazić po mieście z aparatem gotywym do strzału i muzyką na uszach. Łażę tak godzinami (najczęściej w niedzielę) i zawsze coś tam wychodzę. Emocje jak na rybach :-).
Cytat:
Te psiaki, to prawdziwe mistrzostwo świata, przepiękna widokówka, żona i mała są zachwycone, ja także - strasznie sympatycznie wyszły - długo je ustawiałeś do pozycji wyjściowej ?
Oj, zabawa w sumie trwała trzy godziny :roll: . Zdjąłem dach budy, pomocnik ustawiał psiaki w otworze. Na zdjęcie miałem kilkanaście sekund, bo kiedy psiaki przytuliły się do siebie i poczuły ciepło, to zamykały oczy, łebki im opadały i kimono :-). Potem trzeba było przegonić towarzystwo po polu (tak się mówi w Małopolsce) żeby się rozruszały i z powrotem do pozowania. Fajne światło było - słoneczne zimowe popołudnie. Doświetliłem dodatkowo białą blendą.
suchar - 28-12-06 16:49
Lubie klikac na ten temat, bo zawsze jakies dobre fotki moje oczy uciesza :) Tak bylo i tym razem, bardzo ciekawe zdjecia. 291 to kolejne zdjecie reportazowe, dobre, ale jednak bardziej podoba mi sie 292, bo jest w nim cos wiecej, emocje. No i tytul swietny. Pzdr
Rafał Czarny - 28-12-06 19:31
Wielkie dzięki za ciepłe słowa.
lessie - 29-12-06 23:06
zastanawiam się nad babcinym spojrzeniem wersja 1 - zerka ukradkiem i myśli " co za ladacznica, w piekle będzie się smażyc...a Ojciec Dyrektor w końcu wypleni ten podły pomiot Szatana" wersja 2 - "hmmm- też kiedyś miałam takie fajne cycki i Stefkowi się podobały...ehhhh"
ale nr 1 bym obstawił
Fajna fota
Rafał Czarny - 30-12-06 00:00
Cytat:
wersja 2 - "hmmm- też kiedyś miałam takie fajne cycki i Stefkowi się podobały...ehhhh"
Myślę, że starsza pani w moherze pomyślała: "kiedyś miałam lepsze cycki..." :D . A Stańczyk? Jak to Stańczyk... W ***** ma to wszystko... ;)
Rafał Czarny - 30-12-06 19:51
Nekst fota:
Tutuł: "...Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu..."
jezeli masz na mysli autora fotki, to tak, niechze Bog bedzie dla Niego milosciwy. Wole Jego bardziej ziemskim.
pozdrawiam, excel
Rafał Czarny - 30-12-06 20:30
Cytat:
Cytat:
excel - 30-12-06 20:57 Rafal,
pewnie jestem ludzikiem trzymających sie kurczowo (choc nie zawsze) konwencjonalnych sciezek interpretacji sztuki. Powiem jednak, ze jakoś dziwnie szczery wydajesz mi sie w pokazywaniu ludzkiej nędzy, dziwactwa, głupoty, szczescia, wyuzdania, egoizmu i egotyzmu, cwaniactwa, itd. pokazując to w formie tak zaskakującej, ze prawie zawsze kontrowersyjnej, ale jest to, jak juz wcześniej wspomniałem - jakoś dziwnie pasujące do Ciebie. Ta forma, zda mi sie idąca tak dalece, ze Twoje intencje przekazu, a moim zdaniem - jest to prawie zawsze forma krzyku w ciszy, szczególnie w przypadkach skrajnych, uragajacych ludzkiej godności, nie trafi do odbiorcy w sposób przez Ciebie oczekiwany. Krzyk nie bedzie krzykiem, żebrak zda sie bogatszym, a naga kobitka na koniu bedzie bardziej przyodziana i nie bedzie szokować. Lubie Cie w bardziej reality world. Ale to tylko moje zdanie.
Pozdrawiam Cie, excel
Rafał Czarny - 30-12-06 21:19
Cytat:
Lubie Cie w bardziej reality world. Ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam Cie, excel
Fiksografie i majzografie to na szczęście margines mojego pstrykania. Staram się mieć duży dystans do tego co robię (choć to czasem trudne). Na szczeście jest Internet i fora dyskusyjne takie jak nasze, które sprowadzają "artystoof" na ziemię ;) .
Ja Ciebie również pozdrawiam.
HrabiaMiod - 01-01-07 12:23
Co do linka - zdjęcia tego kolesia są świetne. Może nie każdy lubi takie foty - ale ja jestem za eksperymentami. Foty tego gościa mają styl, maja specyficzny klimat, wspólne cechy... Ale jak już mówiłem - nie każdy lubi mniej tradycyjnie. Nie każdy lubi b&w z ziarnem, czy innymi 'bajerami'.
Co do Twojego zdjecia. Owszem, jest ciekawe, aczkolwiek - po pierwsze - w pierwszej chwili nie zauwazyłem ze to mnich - nie jest to oczywiste.. A wtedy nie zrozumiemy chyba tytułu. Chociaż nadal nie do końca rozumiem ten tytuł - bo przecież nie widać tu jakiejś winy, grzechu danego osobnika - skąd ten tytuł? Po drugie - może za dużo dołu, może ciut bliżej podejść. Aczkolwiek wtedy nie zmieściłyby się w kadrze samochody po prawej i ten blok, które budują nastrój ulicy, miasta, jakiejś.. szarości?
Ogólnie fota na tak. Lubię takie eksperymenty. Lubię gdy ktoś ma odwagę odejść od wyznaczonych konwenansów. Pokazać coś nowego. Fota ma klimat, wnosi coś nowego. Ale nie jest z tych zachwycających, które pozostają w głowei na długo. Ale jak już mówiłem - jestem na tak. Zresztą co ja - 17letni, raczkujący fotograf będę mówił Tobie - 'staremu' prykowi :)
Powiedz jeszcze cos o stronie technicznej - wazelina na UVce? Bo gdzieś tu o tym czytałem...
Pozdrawiam Przemek
PS. Te zdjęcia tego kolesia... czym to pstrykane może być? Analog?
Rafał Czarny - 01-01-07 13:33
Cytat:
Powiedz jeszcze cos o stronie technicznej - wazelina na UVce? Bo gdzieś tu o tym czytałem...
Fota to panoramowanie na dość długim czasie - chyba 1/20 sek. (mnich zasuwał dziarskim krokiem) i jednoczesne ruszenie zoomem. A tytuł? Taki mi się wymyślił.
Pomyślałem, że mnich idzie i się modli. Jest u kresu życia doczesnego, więc przygotowuje się na życie wieczne. Nie ma wątpliwości, jak wielu ludzi, czy po śmierci jest życie. Wierzy.
Tadeusz Jankowski - 01-01-07 13:50
Rafał, Przestawiłes interpretację swojej fotki: Cytat:
Pomyślałem, że mnich idzie i się modli. Jest u kresu życia doczesnego, więc przygotowuje się na życie wieczne. Nie ma wątpliwości, jak wielu ludzi, czy po śmierci jest życie. Wierzy
Długo sie wpatrywałem w to zdjęcie i nijak nie mogę się nawet zbliżyć do Twich transcendentnych wyjasnień. Mnich po prostu idzie. Niczego więcej nie zobaczyłem. A to, że mnich wierzy, to wynika z jego powołania, z Twojego oglądu zagadnienia, a najmniej z fotki. Pzdr, TJ
Tadeusz Jankowski - 01-01-07 14:43
Rafał, Twoja interpretacja mi się podoba, bo jakiś związek z fotką ma, choć ja uważam, że daleki, ale sztuka, czy prościej mówiąc przedstawinia wizualne mają to do siebie, ze mogą stanowić punkt wyjścia do różnorodnych rozważań. Jeśli chodzi o majzy tego autora, do którego link przytoczyłeś, to niektóre są sensowne troszkę, bo w końcu życie nieraz jest takie i autor fotek w ten sposób odnajduje się w świecie - poprzez swoje dzieła, chociaż widze w nich bardzo dużo żonglerki, co z kolei zapala we mnie czerwone światełko, właściwie nieustająco i męcząco. Najbardziej podobała mi sie interpretacja jednego z kolejnych jego obrazków, na której widać mocno rozmazaną postać z tyłu, w potrójnych konturach, co ktos metafizycznie zinterpretował jako Roztrojenie jaźni, a także Dezintegracja. Wielbiciele tego autora uwznioślają go, przeciwnicy wyszydzają, jestem bliżej tych drugich. Pzdr, TJ
dka - 01-01-07 15:39
mnich taki wygibany. nie widze, zeby sie modlil. predzej kojarzy mi sie, ze ma cos do zalatwienia i wali w tamta strone.
zdjecia blubasa, czy jak on sie nazywa dla mnie robia wrazenie i chyba mnie zainspirowaly do poprobowania tego nurtu w śtuce. kazde wydaje mi sie jednoznaczne i w ciagu 2-3 sekund jestem w stanie nadac mu pasujaca do tresci interpretacje. np. zebym nie byl goloslowny, losowo wybrane:
pan z golebiami napewno mysli "no, zeby mi ktory nie nas..." bo widzi, ze na drzewie siedzi jeszcze pare sztuk.
bufetowa - 01-01-07 20:53
Dka, Twoje linki się nie otwierają :| Co do Blubasa - mam kilka ulubionych zdjęć, mistrzowskich wręcz. Nie nazwałabym tego uwzniośleniem. Facet ma jakąś wizję, swój sposób kreowania rzeczywistości. Plus wielką zdolność do chwytania TYCH momentów.
dka - 01-01-07 21:30
sorry, ale onephoto.net ma problemy samo ze soba