nex - 16-03-06 21:29 STATYW do E... - wymieńmy się spostrzeżeniami
Jeronimo: Watek dot. statywów co jakiś czas sie przewija... czas zebrać wszystkie informacje w jednym wątku (ten post to zlepek dwóch dużych tematów).
Jaki, za ile, do jakich zastosowań, tripod, a może monopod, firma, jakim dysponujecie, proponuję luźny wątek na ten temat...
P - 16-03-06 22:10
Manfrotto 055B + 141RC. Kupiłem go, żeby się nie schylać. Niestety... Rozłożony na maxa jest równie niestabilny jak samopoczucie fotografa amatora wobec nowości rynkowych :wink: Trzęsie się skubaniec. Żeby było OK trzeba mieć schowaną kolumnę, więc muszę się schylać :? Poza tym jest duży i ciężki. Dobry statyw niby musi być ciężki... Kiedyś, pomomo, że mam do niego pokrowiec przewieszany przez plecy, po 5 km spacerze w lesie złapał mnie skórcz między łopatkami... Mimo wszystko to dobry statyw. Jeśli jest ustawiony tak, żeby był stabilny to naprawdę jest. Spokojnie wytrzyma 4kg sprzętu. Dla przyrodnika będzie jak ulał, dla mnie jest za doby. Dzisiaj wybrał bym coś mniejszego i lżejszego.
dzemski - 16-03-06 22:23
Ja posiadam statyw uniwersalny (do foto i do video) Soligor RG-50, wazy 2.1 kg, jest dosc sabilny, ale ma jeden minus, w trybie pionu nie jest pionowy (ma lekki odchyl, obczilem juz i kompensuje). Poza tym jednym mankamentem to bardzo solidna konstrukcja i jestem z niej zadowolony :)
blady - 16-03-06 23:12
A ja mam jakiś nie firmowy MX1000, lekki, w miarę stabilny w połączeniu z samowyzwalaczem i podnoszeniem lustra, ten statyw ma nawet takie cuś jak w poziomnicach do wypoziomowania położenia statywu. Taki statyw chyba nie kosztuje więcej niż 150 pln. I w zupełności zaspokaja moje potrzeby.
Przymierzam się natomiast do monopoda, ma ktoś doświadczenie jak się taki monopod obsługuje? Sprawdza się monpod np w 1/30 s i 150mm, czy nie bardzo?
b.
Dempsey - 16-03-06 23:20 Blady wyczytałem kiedyś taki trick ze sznurkiem, który ponoć zwiększa stabilność aparatu (ponoć jest to bardzo zbliżone do działania monopodu). Zanim więc kupisz monopod może sprawdź ten trick... A wygląda on następująco: - bierzesz kawałek sznurka (oczywiście mocnego) odpowiedniej do wzrostu długości - jeden koniec przymocowujesz do ręki, w której trzymasz aparat (zazwyczaj jest to prawa, bo tam jest uchwyt ;-) ) - może być do nadgarstka, lub owinąć wokół dłoni (ale tak by się nie wyślizgiwał, można na przykład zrobić luźną pętlę) - drugi koniec przydeptujemy nogą - naprężamy sznurek, komponujemy zdjęcie, naciskamy spust
Sprawdzałem i nawet zauważyłem poprawę :-) przynajmniej do czasu aż ręka się nie zmęczy za bardzo :wink:
blady - 16-03-06 23:49
A to patent z tym sznurkiem :) Wydaje mi się, że to może być całkiem niezłe koło ratunkowe, jak już zapomnimy o właściwym podparciu... Sznurek łatwo zmieścić do torby...
A pojedynczą nogę pod aparat i tak pewnie kupię.
bl.
fotomic - 17-03-06 08:55
Ja osobiście mam SLIKA, cena taka jak za Sherpa 600. Co mogę powiedzieć jakość wykonania SLIKA powala, jest zliżona do MANFROTTO, gorąco polecam. Monopod też kupię tej firmy.
robin102 - 17-03-06 09:54
Mam dużego Velbona , do C5050 był dobry do E300 za mało stabilny , muszę go dociażać jakimś uwieszonym kamieniem w siatce od spodu
dorian - 17-03-06 10:25
Ze sznurkiem jest jeszcze patent że przywiązujemy cos ciężkiego np. woreczek z piaskiem od dołu na łączeniu nóg i dociążamy statyw.
Rafał Czarny - 17-03-06 14:00
Ja mam statyw Hama Gamma 76. Nie jest stabilny, ale za to lekki. Rzadko używam statywu. Jego mała waga jest dla mnie ważniejsza, niż stabilność. Kosztował 200 zł., ja kupiłem w krakowskim Media Markt za stówę (ostatni egz.).
nex - 17-03-06 16:25
Cytat:
Manfrotto 055B + 141RC. Kupiłem go, żeby się nie schylać. Niestety... Rozłożony na maxa jest równie niestabilny jak samopoczucie fotografa amatora wobec nowości rynkowych :wink: Trzęsie się skubaniec.
Jezu, to czym go obciążasz :shock: ??? Ja mam 055prob +029 i "dociążam" go sonnarem 300mm + E-1 waży to razem ze statywem z 8kg i fakt z wyciągniętą kolumną jest problem ale już wsunięta do połowy czyni zestaw super stabilny :wink:
chomsky - 17-03-06 19:45
Do E ... tylko Manfrotto, mam 055cb i 190 + glowice. To jest pewien standart a i cena nawet przystepna. czesc.ch.
P - 17-03-06 21:10
Cytat:
...to czym go obciążasz...
Czymkolwiek. Rozłożone 3 segmenty i kolumna na maksa: postukaj delikatnie palcem patrząc w wizjer... Dlatego, tak jak Ty, chowam kolumnę.
sliwka - 27-08-06 00:14
Niedawno zakupiłem statyw, prztestowałem pod względem ergonomii, wykonania, pakowności itd... Bardzo polecam!!! Dostałem za 99 PLN, max wys 165cm, 2 poziomice, pokrowiec http://www.dfoto.pl/sklep/customer/p...&cat=36&page=1
Aureus - 27-08-06 19:41
Parę miesięcy temu zakupiłem statyw STAR 42 za ok. 170 PLN. Nie miałem żadnego doświadczenia ze statywami gdy dokonywałem zakupu. Dzisiaj wiem, że były to pieniądze wyrzucone w zasadzie w błoto. Jedyną jego zaletą jest waga, ok. 1.5 kg i cena. Jak go zgubie to wcale mi nie będzie żal ;-) Poza tym, statyw jest niestabilny, trudno go wypoziomować i w ogóle jakiekolwiek machinacje tym ustrojstwem przypominają próbę manipulowania gumowym wężem. Ja swoje, statyw swoje. Zdecydowanie nie polecam. Nawet jak rzadko korzystasz ze statywu. Następnym moim statywem będzie Manfrotto z włókien węglowych (ze względu na małą wagę). Wolę nie jeść i nie pić, a oszczędzę na taki nietani statyw, niż kupić kolejny szmelc. Kto tanio kupuje, dwa razy kupuje. Sprawdziło mi się, aż za dobrze.
KaarooL - 27-08-06 20:15 sliwka:
nie polecaj ludziom wynalazków "marki" first. co z tego, że wysoki i ma dwie poziomice. zobacz jak wykonana jest głowica, jaką zachowuje "sztywność"... oglądałem to kiedyś w sklepie - dotykam a to się w palcach wygina...
polecam klasykę: - do panoram DF-50/DF-60 - do tele, szpiegowania i przyrody Sherpa lub frotki (dla wezyrów)
na allegro jest też gość z nickiem darkogda - ma wiele fajnych patentów w całości z metalu, ale to już waży i kosztuje.
johan - 27-08-06 21:16
Ja preferuję monopody, łatwiej się z nimi poruszać w terenie, no i można używać do samoobrony. Zakupiłem komplet Manfrotto: monopod 679B + głowica 234RC i jestem bardzo zadowolony. Używam tego m.in. z ciężkim Pentaconem 300/4 i sprawuje się świetnie.
01 - 27-08-06 22:09
Z tańszych statywów to w funsporcie mieli ciekawą ofertę. Oglądałem swego czasu pobieżnie na targach i wyglądało nawet przyzwoicie. Nie mówię o tych najtańszych rzecz jasna tylko o dziale "profesjonalne chińskie" ;).
Jeśli statyw ma być używany intensywnie to raczej slik albo manfroto - sprawdzone marki
salvadhor - 28-08-06 07:11
Powtórzę się z innego wątku, a niech tam :) Szukam od jakiegoś czasu statywu, no i po ostatnich wyliczeniach, jakbym nie patrzył i nie liczył, wychodzi mi, że najekonomiczniej jest kupić Velbon Sherpa 250r ( lub 250n ). A przepatrywałem już wszystko co ma jakąś markę i cenę do 200 zł. Począwszy od GoldPhoto, Slika, a ostatnim hitem była chińska podróbka Manfrotto ( Fangir ), całkiem solidnie wyglądająca, z głowicą kulową. Tyle, że głowica do wymiany, bo nie miała żadnych rączek do ustawiania pionu/poziomu itp. A z wymianą głowicy cena robiła się już ... koło 300 zł.
A za tę kwotę to mam Sherpa - nie jest ciężki ( 2.1 kg ), można głowicę dołem przymocować ( makro ), jest dość stabilny, po złożeniu 63 cm ( model 250n ponoć 59 cm, i ten bym wolał, ale cóż ). Cena z futerałem.
chomsky - 28-08-06 07:56
Sredni statyw to 055 w roznych wersjach, lzejszy to 190 rowniez w wersjach, glowice zaleznie od charakteru zdjec. Do szybszych- kulowe, do krajobrazowych takie, ktore daja mozliwosc panoramowania, z poziomica. W tej chwili wydaje mi sie, ze raczej Manfrotto zapewnia komfort uzytkowania, przy w miare znosnej cenie. Sa inne firmy i ciekawe propozycje- Benbo- makro, ale dosyc drogie. Kupilem 055CB jakies 12 lat temu i jest wszystko OK, nawet farba nie zlazi. 190 mam ze 7 lat moze 8 i to fajny kompromis miedzy waga i sztywnoscia. Choc 055 jest wyraznie lepszy, to ciezszy i wiekszy. Robie tak; 055 uzywam, gdy podjezdzam autem, mam blisko i nie musze lazic po gorach. A 190 zawsze tam, gdzie musze nosic na plecach. Mam trzy glowice do foto i jedna do video. Do foto dwie tanie i lekkie ( po 100 zl) i jedna drozsza za ponad 400. Wniosek- aparaty sie zmienia i obiektywy tez a statyw dobry zostaje. Za nic nigdy nie kupie niczego dziadowskiego, chocby kosztowalo nie wiem ile. Statyw nie moze byc tani. Jak jest tani to jest do niczego. Problemy sa na mrozie w tanich statywach pekaja zaciski i cala reszta, calosc zamienia sie w kupe plastikowego zlomu. W lecie tez nie lepiej. Jak sie nie maq kasy lepiej kupic markowy mini statyw, by polozyc aparat byle gdzie, lub nosic worek z kasza. Stawiac na worku i tyle. Szukac cos na E-bayu. czesc. Ch.
micky - 28-08-06 22:58
W pełni zgadzam się z tym co napisał chomsky -" aparaty sie zmienia i obiektywy tez a statyw dobry zostaje" od około 7 lat mam Manfrotto190DB + 460MG, wcześniej miałem głowicę Manfrotto 222 Joystick Grip Action niestety się nie sprawdziła :? Dodatkowo zakupiłem, ze względu na rozmiar a przede wszystkim wagę, mały alu statyw na chodzenie po górach i wycieczki rowerem. Co do monopodu to widziałem fajny patent w górach koleś miał kij trekingowy z ze śrubą - głowicą (?) do mocowania aparatu, w sumie banalnie prosta sprawa nawet do zrobienia samodzielnie!
marko - 30-08-06 20:37
Zgadzam się że statyw powinien być "firmowy" Przed wczasami szybkozłączka znikła, nic się nie udało dopasować, na nowy brakło już kasy i zostałem bez statywu. Teraz kupiłem Manfrotto 055 proB, jeszcze tylko głowice (chyba 460 MG 3D) Jak coś zniknie łatwiej dokupić.
dog_master - 05-09-06 23:38
Ja do E330 mam Velbona Sherpę 600r i IMHO super :D Stabilne, jedynie co, to mi jedna noga ciężko chodzi (hmm czym tu nasmarowac nalepiej?). Fakt, wolalabym 4-segmentowy, czyli mniejszy do transportu, ale... jest okej :) Wysoki, dość lekki (2.15kg bodajże)
nurek - 06-09-06 07:51
Cytat:
Wniosek- aparaty sie zmienia i obiektywy tez a statyw dobry zostaje. Za nic nigdy nie kupie niczego dziadowskiego, chocby kosztowalo nie wiem ile. Statyw nie moze byc tani. Jak jest tani to jest do niczego. Problemy sa na mrozie w tanich statywach pekaja zaciski i cala reszta, calosc zamienia sie w kupe plastikowego zlomu. W lecie tez nie lepiej. czesc. Ch.
chomsky zgadzam się absolutnie z tym co piszesz. Ja mam takie coś jak opisuje śliwka. Zapłaciłem chyba nawet tyle samo. Dziadostwo jakich mało. Owszem na początku było OK. Po kilku miesiącach wszystko się rozlazło, popękały zaciski. A przecież statywu aż tak często się nie używa. Pomijam już fakt ,że nie ma szans utrzymania E1 z 14-54 w pionie. Potrzebna do tego śrubka dociskowa już dawno się "zatarła". Fakt faktem, że na początku przeznaczony był do C5060 wię nie mam się co burzyć :| . Teraz sni mi się Manfrotto. Ale mój Boże co to mi się jeszcze nie śni... ZD 50-200, 11-22...
To potwierdza zasadę że w 99% przypadków nie stać nas na tanie rzeczy. Gdybym nie kupił tego statywu który mam, Manfrotto byłby o prawie 100zł tańszy. A tak o 100zł przepłacę.
Pozdrawiam Nur
C+ - 09-09-06 10:45
1 Załącznik(ów)
Czy ktoś miał do czynienia z TYM + TO
Jakieś opinie czy mam być królikiem doświadczalnym?
kisi - 09-09-06 14:20
Chyba tak :) Kasa niezla, sprzet z gornej polki. Nic tylko pomlaskać.
C+ - 09-09-06 14:27
A skuteczność i sprawność głowicy?
fotomic - 09-09-06 14:33
Cytat:
A skuteczność i sprawność głowicy?
mam slika tylko 330DX no i inną głowicę, co do wykonania to statyw jest bardzo dobrze wykonany, porządne materiały.
Marylka - 16-09-06 23:11
Witam.
Zanim kupiłam E-300 miałam C-5060 i do tego statyw Velbon CX-540 i całkiem był użyteczny. Teraz jak już mam E-300 statyw stał sie mało stabilny. Niedawno dokupiłam szkło 40-150 i po zamontowaniu go do korpusu i założeniu do statywu głowica po zakręceniu sama powoli opuszczała siie ku dołowi. Gniazdo śruby nośnej w płytce szybkomocującej też nie pasuje. Nie polecam tego statywu do sprzętu wagi ciężkiej. W niedalekiej przyszłości napewno będę chciała kupiś coś porządnego stabilnego.
Pozdrawiam Marylka.
Jeronimo - 16-09-06 23:30
ja mam podobny problem! mam Velbona DX-888 i tez mi z teleobiektywem opada... jednak ja jak narazie sobie jakos radze podtrzymujac reka ;-) Jedyna cecha tego statywu jest to ze jest maly po zlozeniu.
Cytat:
Ja preferuję monopody, łatwiej się z nimi poruszać w terenie, no i można używać do samoobrony. Zakupiłem komplet Manfrotto: monopod 679B + głowica 234RC i jestem bardzo zadowolony. Używam tego m.in. z ciężkim Pentaconem 300/4 i sprawuje się świetnie.
z 300tka do jakich czasow dochodziles bez poruszenia zdjecia?
Ja ostatnio sobie czytam o monopodach i trafilem na taki ciekawy link - Budujemy monopod
kisi - 17-09-06 08:40
Zastanawiam sie nad DF-60 VELBON'a czy ktos ma jakies doswiadczenia z tym statywem i ktoryms z aparatow systemu 4/3 ? Najlepiej interesowalby mnie E1 + jakies tele.
Co do samego DF-60 to sadze ze DF-50 i DF-40 to sa te same konstrukcje rozniace sie ylko wysokoscia, natomiast same mocowanie aparatu powinno byc to samo, czy sie myle ?
fotomic - 17-09-06 08:52
Ja po pewnym czasie użytkowania statywu, doszedłem do wniosku że tak naprawdę to on mi nie jest potrzebny. Przed zakupem naprawdę warto zastaownić się czy potrzebujemy statyw, czy może własnie monopod(tak jest w moim przypadku).
Statyw tak naprawdę przydaje sie w zdjęciach nocnych i przy spotach rodzinnych(chociaż też nie można gdzies aparacik ulokować). W innych przypadku jezel już do monopod, który służy za AS :D
Naprawdę warto się zastanowić, gdyż to jest zakup na dłużej, warto kupić coś porządnego aby póxniej nie denerwować się przy użytkowaniu.
Aktualnie mój statyw od kilku miesięcy lezy nie używany, a monopod to ja bym uzywał nie raz :D (ale narazie mam inne wydatki)
Pozdrawiam
KaarooL - 17-09-06 10:10 kisi:
jadę na DF-50 i wszystko OK.
DF-60 różni się w kilku aspektach od DF-50: - waga - wysokość - inna złączka (moim zdaniem lepsza, przemyślana) - pasuje do niego pokrowiec VELBON #500 (DF-50 w nim ma luzy, ale nie ma pokrowca dedykowanego do DF-50)
chciałem kupić DF-60, ale nigdzie nie było, więc zapodałem DF-50 i jest OK. nic nie opada. DF-60 ma znajomy i jest to jeszcze lepsza maszyna, polecam oba - nic więcej nie trzeba do panoramek i nocnych.
szpila9 - 12-03-07 14:12 Statyw - jaki, dlaczego, za ile?
Jeronimo: scalilem watek "Statyw - jaki, dlaczego, za ile?" z tym wątkiem "STATYW do E... - wymieńmy się spostrzeżeniami". Mam nadzieje ze ten watek bedzie jednym dużym kompendium o statywach/monopodach.
Chciałbym abyście udzielili dobrych rad zarówno mi jak i innym którzy zaczynają bawić się w fotografię, a pomyśleli, że pora na zakup statywu, bo "z ręki" coś jednak nie wychodzi jak powinno.
Oferta jest szeroka jak w każdej grupie produktów, są statywy za 40zł i za 400zł i droższe. Są wysokie na 90cm i na 190cm?
Co wybrać? Dlaczego? i dlaczego tak tanio lub dlaczego tak drogo?
Czy udźwignie E-300? lub temu podobne?
Za wszelkie uwagi i porady z góry serdeczne dzięki! Pozdrawiam!
willow32 - 12-03-07 15:01
Cytat:
Co wybrać? Dlaczego? i dlaczego tak tanio lub dlaczego tak drogo?
Czy udźwignie E-300? lub temu podobne?
Za wszelkie uwagi i porady z góry serdeczne dzięki! Pozdrawiam!
To najpierw podaj do czego ten statyw, na wypady w plener, do pracy w sudio, imprezy plenerowe i we wnętrzach? Statywy różnią się nie tylko ceną ale i przeznaczeniem, więc zeby udzielić konkretnej rady trzeba wiedzieć więcej o przeznaczeniu.
pozdrawiam
szpila9 - 12-03-07 15:05
Głównie i chyba tylko i wyłącznie plener. Robiłem fotki "z ręki w pochmurny dzień i przy dłżch czasach moja rączka za bardzo trzęsie -to co wyszło nadaje się głównie do kosza:(
stąd chyba jedyne wyjście - statyw. Chciałbym też poćwiczyć miasto nocą, a tu bez statywu ani rusz.
Dzięki za zainteresowanie! Pozdr!
grizz - 12-03-07 15:07
Velbony z Serii sherpa...
matzone - 12-03-07 15:17
polecam Velbon Sherpa 600 Intensywnie użytkuję go od 2 lat i nie mam z nim problemów. Do pieszych wypraw ( np. góry ) polecam monopod.
dinx6 - 12-03-07 15:46
Sam mam Velbona Sherpę i potwierdzam- bardzo dobry. Lekki i stabilny. Ma do tego opcję macro z której czasem korzystałem.
Podczas zakupu zwróć uwagę na to by po rozłożeniu był stabilny i niezbyt lekki. Chińszczyzna się trzęsie i właściwie do niczego nie nadaje. Nie ma sensu moim zdaniem kupować statywów tanich i w całości plastikowych, bo te się zwykle rozpadają po 2 miesiącach w drobny mak. Ważna jest też IMO głowica, akurat ten Velbon którego mam daje możliwość swobodnego przekadrowywania, a następnie unieruchomienia w wybranej pozycji pion- poziom. Ma opcję blokady nóg (w jednym położeniu, ale i to dobre) co pomaga w prostym ustawianiu. Nie ma natomiast poziomicy która czasem też by się przydała.
willow32 - 12-03-07 15:58
Polecam statywy z oferty firmy Slik, mało znana na polskim rynku do niedawna nie było dystrybutora z prawdziwego zdarzenia, ale już jest) Statywy z serii PRO to w/g mnie najlepsze rozwiązanie dla Ciebie, wykonanie i jakosć na poziomie Manfrotto ale cena minimum 30% niższa. Ceny za komplet z głowicą pomiędzy 300 a 400pln. Więcej o samych statywach masz na http://www.slik.com.pl/ Osobiście używam Slik ABLE 300DX z głowicą jak dla mnie bomba, wcześniej miałem chińczyka w wersji PRO (Fangier czy jakoś tak) dałem za niego prawie 200pln i rozleciał się po pół roku, dramat!!
moj przyrzad za 80 zlotych uczy mnie cierpliwosci. kadrowac ujecia musze kilka stopni "bardziej" bo jak puszcze wszystkie wajhy - zmienia polozenie. plastiki fajnie piszcza. fajnie, ze ma 190 cm, bo wydaje mi sie, ze jestem wysoki i lubie sobie popykac bedac wyprostowany.
jak dorwe sie do pieniedzy - nie bede zwlekal z zakupem porzadnego statywu. calkiem inny komfort zabawy.
kisi - 12-03-07 18:19
Minimum to SHERPa. Wszytsko ponizej to ryzyko zniszczenia sprzetu.
suchar - 12-03-07 19:55
Cytat:
Minimum to SHERPa. Wszytsko ponizej to ryzyko zniszczenia sprzetu.
Nie no bez przesady... Ja mam Velbona Ultra Luxi-F (czy jakos tak) i jest calkiem ok. Troche ma za luzno glowice, tzn. troszke opada, ale bardzo niewiele. Jest o tyle wygodny, ze jest calkiem wysoki, a mozna go wykorzystac rowniez do makro. I lekki, co tez ma niebagatelne znaczenie. Moglby byc jedynie troche tanszy... Pzdr
motoko - 13-03-07 04:17
Kolega kupił no-name'a za 80 zł i próbował mnie przekonać, że wystarczy do utrzymania aparatu za 2500 zł, ale ja swój sprzęt cenię nieco bardziej i zainwestowałem w Velbona Sherpę 600R. Zdecydowała o tym głównie częstotliwość występowania tego modelu w stopkach wielu użytkowników wielu forów. I jak na razie nie żałuję, nie za ciężki i nie za lekki, stabilny z porządną głowicą (mam E-300 z 14-54 próbowałem też z 40-150), schodzi nisko nad ziemię (29 cm), można nawet niżej, wystarczy odwrócić kolumnę i wkręcić ją głowicą do dołu, nogi blokują się w trzech rozstawach. Kolumna jest dzielona i łatwo się ją mocuje. Drugim kandydatem był dla mnie Benbo Trekker (Benbo Trekker MkII ), ciekawa i solidna konstrukcja, zwłaszcza jeśli chce się robić makro. Sherpa wygrała z nim ceną.
k@czy - 13-03-07 05:08
moze nie do konca takiej rady oczekujesz, ale ja zrobilem tak: kupilem jakiegos kundelka za jakies wlasnie takie male pieniadze i dalem mojemu 2,5 rocznemu synkowi na przetestowanie :) na drugi dzien nie moglem sie doliczyc dwoch pokretel, dwoch zaslepek, jednej gumki, pojawily sie ryski na wszelakich mozliwych ruchomych elementach, kolumna wykazywala pewne oznaki krzywizny, zaciski na nogach dostaly luzu i "glowica" tez, aha-brakowalo jeszcze sruby mocujacej aparat. to zrobilo dziecko, ktore nie przejawia zapedow destrukcyjnych ani nie dysponuje nadmierna sila-w jeden dzien. to teraz wyobraz sobie ten statyw po miesiacu uzywania przez ciebie w terenie i zaraz potem wyobraz sobie swoj sprzet na glebie-chociaz moze sie udac :) a monopod moze byc nawet tanszy, bo to sie trzyma prawie caly czas reku i pod kontrola-mniejsze ryzyko. pzd
kisi - 13-03-07 10:34
Sherpa ma tylko jeden minus... brakuje jej na nogach u gory oslonek piankowych co by rece nie marzly na mrozie. Bo jednak ciezko jest zakladac rekawiczki zeby przeniesc statyw i zdejmowac aby ustawic aparat i cyknac fote, a rece cholernie szybko marzna od metalu. Rozwiazanie jest proste bo wystarczy kupic oslonke na rurki do grzejnikow - powinna pasowac, tyle zeby kolor byl ciemny a nie popielaty.
Trzeba tez wziasc pod uwage jednak mroz, a plastik po jakims czasie po prostu strzeli - jeszcze pikuś jak to sie stanie w rekach, ale co bedzie jak bedzie na nim aparat...
NimnuL - 13-03-07 12:46
Ze swojej strony mogę polecić Velbon Sherpa 600 (R) http://www.allegro.pl/item172543673_...t_raty_0_.html Kupiłem ten model w promocji jeszcze taniej i uzytkuję już chyba ze dwa lata. Solidny sprzęt, poki co jeszcze nie zawiodł mnie ani w terenie ani w domu. Bardzo przydaje mi sie opcja "rozkraczania" statywu do zdjęć makro ... a jak uzywalem Canona G5 z odchylanym LCD to i mozliwosc postawienia głowicy na "glowie" tez sie przydawala ...
KaarooL - 13-03-07 15:12
niby fajne te statywy ale spróbujcie zrobić panoramę na wysuniętej kolumnie... ideałem byłoby mieć dwa sprzęty - jeden klasyczny, drugi szpiegowski, z dwoma osiami obrotu blokowanymi jednym dociskiem...
Wiejo - 13-03-07 15:33
jak dla mnie statyw powinien zagwarantować bezpieczeństwo sprzętu, komfort użytkowania we wszystkich kierunkach wraz z przepięciem głowicy w dół, stabilność, brak luzów, sztywność i odpowiedni ciężar bo podmuchy wiatru są teraz bardzo silne. Podziałka w pionie i poziomie poziomica w głowice i najważniejsza w korpusie statywu do wypoziomowania przy panoramach. Trzeba rozważyć cenę, jakość a w necie oferta jest duża i wybrać coś dla siebie. Porządny statyw raczej nie będzie się nadawał do długich górskich wycieczek z uwagi na wagę z reguły pomiędzy 3 a 5 kg z głowicą. Do takich wypadów potrzebny jest solidny monopod i tutaj ważne aby głowica statywu pasowała na momopod. Pozdrawiam.
lessie - 13-03-07 15:52
Cytat:
niby fajne te statywy ale spróbujcie zrobić panoramę na wysuniętej kolumnie... ideałem byłoby mieć dwa sprzęty - jeden klasyczny, drugi szpiegowski, z dwoma osiami obrotu blokowanymi jednym dociskiem...
kupiłem tego 600R i powiem szczerze - nigdy nie wysunąłem kolumny na max bo do wizjera bym nie sięgnął okiem - mam 182cm. Nie ma poziomicy i podziałki więc do panoram rzeczywiście ciężko ale...no właśnie - ma fajny dynks, że skręcenie rączki stabilizującej położenie głowicy na "prawie maks" blokuje ją na maksa w pionie ( nie ruszysz za chiny ) ale umożliwia płynne obracanie głowicy w poziomie !!!. Myślałem że to takie luzy w moim modelu ale wyprowadził mnie z błędu jeden gościu, który podpowiedział że to rozwiązanie pod panoramki właśnie... Dobry sprzęt, choć niestety waży swoje, gabaryty też ma....ale utrzymuje E-1 z gripem i 40-150 spokojniutko.
KaarooL - 13-03-07 20:04
no ta poziomica wymiata, szkoda że stoi prawie banieczkę (dochodzi wysyłka).
ostatnio sprawdziłem i na 11mm (przy kadrze poziomym) można pociskać panoramy ale każda odchyłka od poziomu morduje... taka poziomica załatwia chyba temat.
p.s. niewykluczone że po takim wypoziomowaniu i na 10mm dałoby się powalczyć...
m_o_b_y - 13-03-07 20:05
Cytat:
Cytat:
grizz - 13-03-07 22:26
Cytat:
Gdy w Decathlonie zainteresowałem się tematem butów trackingowych, to się okazało, że każdy szanujący się turysta powinien miec przynajmniej z 10 par butów. Bo w sklepie są buty do podchodzenia i schodzenia, do spacerów i do biegów, na tereny podmokłe i suche, na niziny i wyżyny itd. itp. Fajnie. Ale kogo na to stać ??? :mrgreen: Pozdrówka
OT: e tam dziesięć... 3 wystarczą: skorupy na zimę // choc ta opcja tylko dla tego kto potrzebuje i wykorzysta :D skórzane na wiosna-jesień sandały
:D
zbikot - 19-03-07 11:17 też myśle o statywie
Witam
Też myśle o statywie, i pewnie niektórzy mnie wyśmieją, ale marzy mi sie Velbon Carbon, np Velbon Sherpa Pro CF-630. Może z targów łódzkich go jakos wytarguje.
Natomiast mam watpliwośc: Jak włukno węglowe sprawdzi sie w terenie, gdzie jest sporo "pukniec", i do tego niskie temperatury tez bywają.
Czy ma ktos doświadczenie z takim statywem?
Czy może nie zawracac sobie głowy i wziąsc "zwykłego" 600R ?
Będe wdzięczny za radę. Zbyszek
fotomic - 19-03-07 13:40
popatrz na SLIKA
herman - 21-03-07 14:05
Cytat:
Kolega kupił no-name'a za 80 zł i próbował mnie przekonać, że wystarczy do utrzymania aparatu za 2500 zł, ale ja swój sprzęt cenię nieco bardziej i zainwestowałem w Velbona Sherpę 600R. Zdecydowała o tym głównie częstotliwość występowania tego modelu w stopkach wielu użytkowników wielu forów. I jak na razie nie żałuję, nie za ciężki i nie za lekki, stabilny z porządną głowicą (mam E-300 z 14-54 próbowałem też z 40-150), schodzi nisko nad ziemię (29 cm), można nawet niżej, wystarczy odwrócić kolumnę i wkręcić ją głowicą do dołu, nogi blokują się w trzech rozstawach. Kolumna jest dzielona i łatwo się ją mocuje. Drugim kandydatem był dla mnie Benbo Trekker (Benbo Trekker MkII ), ciekawa i solidna konstrukcja, zwłaszcza jeśli chce się robić makro. Sherpa wygrała z nim ceną.
Czy którykolwiek ze statywów Velbon daje możliwość zamontowania kolumny w poziomie jak ma to miejsce w Benbo Trekker MkII? Z punktu widzenia makrofotografii to rewelacyjne rozwiązanie. Zastanawiam sie, na ile montowanie glowicy odwrotnie w Velbonach jest wygodne podczas fotografii makro?
luc4s - 21-03-07 15:47
Jezeli myślisz focić wszelkie żywe makra to zapomnij o statywie.
herman - 21-03-07 16:18
Cytat:
Jezeli myślisz focić wszelkie żywe makra to zapomnij o statywie.
Nie, nie mam na mysli tylko zywych robali. Chodzi mi takze o martwa nature i zastanawiam sie czy jest jakas alternatywa dla MKII? Widzialem ze Manfrotto 190 umozliwia poziome mocowanie kolumny, ale on sprzedawany jest chyba bez glowicy. Nie wiem jaka do tego typu rzeczy potrzebna bylaby glowica.
motoko - 21-03-07 20:40
Cytat:
Czy którykolwiek ze statywów Velbon daje możliwość zamontowania kolumny w poziomie jak ma to miejsce w Benbo Trekker MkII? Z punktu widzenia makrofotografii to rewelacyjne rozwiązanie. Zastanawiam sie, na ile montowanie glowicy odwrotnie w Velbonach jest wygodne podczas fotografii makro?
Nie zauważyłem takiej możliwości u Velbona. Wspomniany Benbo nie jest dużo droższy od Sherpy 600R więc nawet bym się nie wahał gdybym chciał focić makro.
marko - 21-03-07 20:41
Kupiłem Manfrotto 055 proB, który również ma ramie poziome.Głowica to 460 MG,ale po krótkiej praktyce to teraz wybrałbym 322 rc2.
johan - 25-05-07 21:40
Ja również polecam statyw Manfrotto 055Prob oraz głowicę 322rc2. Ten zestaw jest praktycznie nie do zdarcia, superstabilny no i głowica, która po ściśnięciu rękojeści umożliwia ustawienie aparatu w dowolnej pozycji (góra-dół, lewo-prawo). Cena może nie jest najniższa, ale to sprzęt na lata.... pzdr
caymer - 25-05-07 23:06
widze ze temat odkopany to się zapytam, co myślicie o statywie z linku, nie wiem nawet co to za producent, z opisów wygląda ładnie, może ktoś posiada.
a dołączając sie do tanich statywów, nie opłaca się, mam akurat tanioche za około 100 zł i biedactwo ugina się już pod olkiem c-750 i fl-40, strach pomyśleć o lustrze na tym statywie.
a co do statywów slik to stronke mają do bani, z lupą trzeba to przeglądać.
RobertKrus - 26-05-07 00:00
Cytat:
Chciałbym abyście udzielili dobrych rad zarówno mi jak i innym którzy zaczynają bawić się w fotografię, a pomyśleli, że pora na zakup statywu, bo "z ręki" coś jednak nie wychodzi jak powinno. Oferta jest szeroka jak w każdej grupie produktów, są statywy za 40zł i za 400zł i droższe. Są wysokie na 90cm i na 190cm? Co wybrać? Dlaczego? i dlaczego tak tanio lub dlaczego tak drogo? Czy udźwignie E-300? lub temu podobne? Za wszelkie uwagi i porady z góry serdeczne dzięki!
Jeśli chcesz intensywnie używać, nie zmieniać co parę lat i być zadowolony to polecam firmy wg tej kolejności: 1. Gitzo (ale cena z głowicą to ok. 2,2tys. - za to używasz minimum 25lat) 2. Manfotto (najbardziej uniwersalny 055 lub lżejszy 190 - z głowicą ok. 1100) 3. reszta peletonu: Sherpa 600, Benbo, Slick, ... 4. prawie statywy --- 1a. osobna kategoria - statywy drewniane (Linhof) - są najstabilniejsze. ---
Ponadto musisz wiedzieć, że za dobrą głowicę zapłacisz niewiele mniej niż za statyw.
Pozdrawiam
fotomic - 26-05-07 00:02
Stawianie Slika i Sherpy obok siebie to śmiech na sali - pic na wode fotomontaż. Raczej postaw go jako 2a. TO badziewie sherpa to sie nadaje do podtrzymywania pomidorów w ogródku w porównaniu do Slika.
jozeko - 26-05-07 00:31
Cytat:
widze ze temat odkopany to się zapytam, co myślicie o statywie z linku, nie wiem nawet co to za producent, z opisów wygląda ładnie, może ktoś posiada.
http://www.allegro.pl/item195698321_...niewiele_.html ...
Daj sobie siana z tymi "profesjonalnymi" wynalazkam. Ja dałem się wpuścić w kanał w GoldPhoto z kulową głowicą. Po jednym dniu używania pękł jeden z zacisków od nogi. Aby było śmieszniej to okazuje się, że nigdzie tego dziadostwa nie można wymienić. Kilka razy zwracałem się z prośbą do "Fotozakupów" gdzie statyw nabyłem, ale tam nabrali wody w usta i cisza. Na dziś mam kulawy statyw (niestety nie mam pomidorów do podpierania). Chcesz mieć i spokój, i statyw to kup Manfrotto.
dorjan - 26-05-07 01:41
Z pewnością wymienione wyżej markowe statywy Manfrotto, Slik, czy Welbon spełniają swoje zadanie i są godne polecenia. Miałem jednak okazję obejrzeć dokładnie statyw Manfrotto 190 PRO B z głowicą 804CR2, który kupił kolega za ok. 700zł i nie zostałem porażony ani jego jakością, ani stabilnością. Zaletą jest mała waga tego zestawu (ok. 2,65kg razem z głowicą) i lekko poruszająca się głowica.
Myślę, że równie dobrym, a tańszym rozwiązaniem jest kupno FP-666 za 300zł. Ten statyw to podróbka Manfrotto 055 PRO, o identycznych przekrojach rurek. Głowica (odpowiednik 141) chodzi precyzyjnie, ale trochę z większym oporem przy panoramowaniu i wyposażona jest w dwie szybkozłączki. Całość wykonana jest ze stopów aluminiowych, a jedynym elementem plastikowym są uchwyty regulacyjne głowicy 3D. Statyw posiada poziomnicę i piankowe osłony na dwóch nogach, a druga poziomnica znajduje się na głowicy. To bardzo solidne i stabilne urządzenie. Jego nośność ogranicza jedynie konstrukcja zastosowanej głowicy, a próba obciązenia nawet kilkunastoma kg poprawia tylko jego stabilność. Jedynie waga FP-666 przekracza 4 kg wraz z głowicą i powoduje, że nadaje się on do zabierania w teren jedynie w bagażniku samochodu.
Uważam, że każdy statyw jest za lekki żeby stabilne utrzymać aparat, a za ciężki by go nosić, więc trudno znaleźć kompromisowe rozwiązanie między stabilnością a mobilnością. Ja ze swojego FP-666 jestem zadowolony i nie sądzę bym dał radę uszkodzić go nawet w najtrudniejszych warunkach.
motoko - 26-05-07 04:58
Cytat:
widze ze temat odkopany to się zapytam, co myślicie o statywie z linku, nie wiem nawet co to za producent, z opisów wygląda ładnie, może ktoś posiada.
Cytat:
Stawianie Slika i Sherpy obok siebie to śmiech na sali - pic na wode fotomontaż. Raczej postaw go jako 2a. TO badziewie sherpa to sie nadaje do podtrzymywania pomidorów w ogródku w porównaniu do Slika.
Widzę że miałeś oba i przetestowałeś dokładnie? Można wiedzieć które dokładnie modele porównujesz? Bo obie firmy mają szeroką ofertę.
Cytat:
a co do statywów slik to stronke mają do bani, z lupą trzeba to przeglądać.
Jak po raz pierwszy tam trafiłem to myślałem że to strona z podróbkami :mrgreen:
caymer - 26-05-07 06:48
Cytat:
Ja jak widzę korbkę do unoszenia kolumny centralnej to dziękuję.
ten temat nie był poruszany, czyli nieważne jaka firma unikać korbki bo slik velbon tez przeciez maja korbki. mógłbyś szerzej rozwinąć temat dlaczego ?
motoko - 26-05-07 08:56
Cytat:
Cytat:
The z00m - 26-05-07 12:58
Ja bym nie kombinował i kupił sprawdzoną konstrukcję. Dobre recki ma Manftotto 055 PRO B za około 500PLN. Do tego głowica Manfrotto 486RC2 za około 200PLN.
rap1d - 26-05-07 13:09
Troche to chore, zeby ktos wydawal 700zl na statyw, ktory uzywa od czasu do czasu. Za prawie te same pieniadze mozna kupic juz stalke do Olka lub lampe blyskowa. Czy rzeczywiscie trzeba inwestowac w tak drogie statywy? Czy jak ktos uzywa takowego raz na miesiac do pstrykniecia fotki nocnej to sie oplaca? Odpowiedzi w zasadzie juz padly, jednak czytam ten topic i z przerazeniem stwierdzam, ze chyba nigdy nie kupie statywu.
Wiejo - 26-05-07 14:29
manfrotto jakby nie liczył potrzeba ok. 800 zł za komplet a nawet więcej, statyw używam średnio raz w miesiącu i to naprawdę niewiele. Kupiłem w sklepie Fripers ale link do tego już masz. Jestem zadowolony gdyż spełnia on moje oczekiwania. Pozdrawiam.