diabolique - 22-02-09 09:23
Cytat:
Na dziadowską firmę Kolporter Express. Zadzwoniłem do nich i poinformowałem (być może nie wiedzieli), że wczoraj mieli mi dostarczyć przesyłkę.
Cytat:
Na kuriera DPD Przywiózł mi zmywarkę wystawił na ulicy i powiedział, że nie pomoże mi jej wnieść do mieszkania jak mu za to nie zapłacę 20 zł.
Twój przynajmniej przyjechał. Ja na swojego nadal czekam, przesyłka wysłana we wtorek... Najgorsze, że nie ma na nich sposobu, wrrr :evil:
gibberpl - 22-02-09 09:27
Zasadniczo to byc moze mial racje. Jaki byl adres dostawy ? Kurier ma zawsze dostarczac pod drzwi. Np. ja mieszkam w jakims takim budynku, gdzie mam mieszkanie na 2gim pietrze. Budynek ma numer 55, mieszkanie 14. Adres dostawy to nie Wypoczynkowa 55 tylko 55/14. Wiec zaden do tej pory kurier nie odwazyl sie zostawic czegokolwiek przed drzwiami od klatki. Raz kiedys jakis taxiarz bagazowy przywiozl mi tv z Euro RTV w moim miescie, troche spory, bo 42''. Powiedzial, ze wniesie ale za 50 zl (pewnie obliczyl procentowo do wartosci sprzetu)...wystarczylo sie spytac jaki adres dostawy (oczywiscie 55/14) i powiedziec, ze zglosze to do sklepu. W efekcie tego majster dzwigal samemu TV na 2gie pietro a na poczatku chcialem mu pomoc, za darmo.
C+ - 22-02-09 17:13
Cytat:
Zasadniczo to byc moze mial racje. Jaki byl adres dostawy ? Kurier ma zawsze dostarczac pod drzwi. Np. ja mieszkam w jakims takim budynku, gdzie mam mieszkanie na 2gim pietrze. Budynek ma numer 55, mieszkanie 14. Adres dostawy to nie Wypoczynkowa 55 tylko 55/14. Wiec zaden do tej pory kurier nie odwazyl sie zostawic czegokolwiek przed drzwiami od klatki. Raz kiedys jakis taxiarz bagazowy przywiozl mi tv z Euro RTV w moim miescie, troche spory, bo 42''. Powiedzial, ze wniesie ale za 50 zl (pewnie obliczyl procentowo do wartosci sprzetu)...wystarczylo sie spytac jaki adres dostawy (oczywiscie 55/14) i powiedziec, ze zglosze to do sklepu. W efekcie tego majster dzwigal samemu TV na 2gie pietro a na poczatku chcialem mu pomoc, za darmo.
Jakbym był złośliwy to kazałabym mu czekać, aż ktoś przyjedzie i mi pomoże. Ponieważ razem z nim zestawiłem zmywarkę z samochodu to raczej sam nie dałby rady z powrotem wsadzić na pakę, a bez pokwitowania nie odjechałby.
icelander - 23-02-09 10:22
usiłuję wstawić tabelkę dla uczestników Pleneru Jurajskiego, ale program forumowy za chiny nie współpracuje...
rocco - 23-02-09 10:48
Firma ledwo zipie, od 1 marca pracujemy na 3/4 etatu. Do odwołania lub całkowitej klęski. Wkurza mnie bo nie wiem, czy w takiej sytuacji jechać na wakacje czy nie. Kupa kasy pójdzie się paść a czasy ciężkie :roll:
PS Tyle dobrze, że wymarzoną puszkę sobie kupiłem bo teraz pewnie bym się nie zdecydował na taki wydatek.
kateb - 23-02-09 11:49
Cytat:
prawie jak długi weekend.... prawie robi różnicę :lol: ja juz swoje odcierpiałem na przymusowym zaległym - 2 tygodnie. Zostało mi jeszcze 20 dni zaległego urlopu z lat 2007/2008 + 26 dni bieżącego. Zeby sie tak dało wziaść na raz i pójść na 2 miechy z pracy... :) ale takiej opcji nie ma niestety :(
woow, ja też tak chce, jak wy to robicie?
Koriolan - 23-02-09 11:54
Cytat:
Firma ledwo zipie, od 1 marca pracujemy na 3/4 etatu. Do odwołania lub całkowitej klęski.
Nie wiem w jakiej branży- byłem przekonany że jesteś "na swoim"- ale ja znam parę firm zatrudniających po kilkanaście/dziesiąt osób na których wiszą kłódki.
garnooh - 23-02-09 14:43
Tydzień temu w niedzielę miałem jakieś przepięcie na słupie elektrycznym - skutek zniszczone urządzenia AGD w domu :( , dobrze ,ze ubezpieczenie było -tylko musze czekać na opinię i naprawę :( . Wczoraj wracałem z Łodzi - ostatnie 50 km na lawecie , prawdopodobnie poszła pompa paliwa w moim S60 . Dobrze że asistance mam :) Podejrzewam , że ubezpieczyciel kopnie mnie w przyszłym roku w tyłek , jako klienta wysokiego ryzyka . Czekam na trzeciego pecha bo one podobno chodzą trójkami :)
heyahero - 23-02-09 17:24
Mnie wkurzył wczorajszy koncert. Tak to jest, jak się nie robi rozeznania wcześniej, a przychodzi 15 min. przed koncertem. A przed wyjściem miałem dylemat - brać FLkę, czy nie? (nie jestem za błyskaniem ludziom po oczach w trakcie występu, ale w tym pubie sufit nadawał się do bicia po suficie). Pracy oświetleniowca w zasadzie nie było widać. "Ziro", null! Najjaśniejszym punktem na scenie był chyba lampion z nazwą marki pewnego piwa, wiszący na ścianie i podświetlający napis "Szuflada15". Gdyby nie sam występ, to w sensie fotograficznym byłoby to 1,5h z życia w plecy. Na szczęście artyści się postarali.
PS. Koncert - Me, Myself and I. Pub to Szuflada15 w Chorzowie. Jak się na coś tam wybieracie, to bierzcie lampę musowo. Knajpka trochę droga, jakoś nie widziałem tam klimatyzacji, ale mimo to siedziało się przyjemnie. Przed występem warto zapytać np. barmana o możliwość fotografowania (zgodzili się bez problemu). 14-54mm da się wszystko spokojnie obskoczyć. Ciuchy ostro śmierdziały fajkami (na szczęście "ubranie robocze").
Pozdrawiam
szara - 27-02-09 00:32
... na własną głupotę :/ zakup radiowego wyzwalacza lampy na allegro w opisie gorąca stopka a tu zimna **** tylko kabelek do aparatu a do e-520 to sobie mogę wetknąć w opisie aukcji jak byk stoi że współpracuje z e-520 to ja głupia nie sprawdziłam nie poczytałam tylko kasę posłałam no i chyba będe musiała staremu do zupy wrzucić - może tym razem nie będzie za słona ;)
wujek.samo.h - 27-02-09 01:05
Wszystko mnie wkurza, a ten tydzień to w szczególności.
rocco - 27-02-09 09:11
Na się :evil: Długo by gadać, stary czlowiek a...
diabolique - 27-02-09 09:17
Cytat:
Na się :evil: Długo by gadać, stary czlowiek a...
Dobra... co kupiłeś? :grin:
Wieprz - 27-02-09 14:40
na gastroskopię, sprzętem Pentaksa ;)
gibberpl - 27-02-09 14:43
Podczas dziejszego pleneru zaslabla mi lampa z powodu niewydolnosci zasilania. Juz nigdy nie wyjde z domu bez zapasu AA, nawet gdy uznam, ze te wlozone do blysku sa nowe.
A, zapomnialem, żółte alkainy z IKEA sa do pupy!
qbic - 27-02-09 14:48
Carrefour w Galerii Krakowskiej. DRAMAT !!!
gibberpl - 27-02-09 14:50
Cytat:
DRAMAT !!!
Rozwin prosze, bo nie sadze abys spoznil sie na jakas wyprzedaz :lol:
Wieprz - 27-02-09 14:51
Cytat:
A, zapomnialem, żółte alkainy z IKEA sa do pupy!
który biegun do wewnątrz? ;)
gibberpl - 27-02-09 14:56
Obojetnie ktory i tak zapewne nic sie nie stanie ;) Widze ciagle w temacie okolo gastro...:lol:
k@czy - 28-02-09 16:22
1 Załącznik(ów)
w tygodniu potrafi byc 20 stopni, ale jak przyjdzie weekend i co do czego, to rano budzi sie czlowiek i w idzi takie cos....
a zeby bylo smieszniej, to dopiero poczatek...
tao - 28-02-09 16:37
to musisz jeszcze narty i jakiś ponton kupić, zabespieczysz się na każdą ewentualność:mrgreen:
K_Puchatek - 06-03-09 11:47
Jednak Poczta Polska to instytucja jedyna w swoim rodzaju... Czy Wiecie że spośród wszystkich krajów UE tylko do Niemiec i Anglii NIE można wysłać paczki pocztowej z zadeklarowaną wartością ??? :evil:
Karol - 06-03-09 11:58
Cytat:
Jednak Poczta Polska to instytucja jedyna w swoim rodzaju... Czy Wiecie że spośród wszystkich krajów UE tylko do Niemiec i Anglii NIE można wysłać paczki pocztowej z zadeklarowaną wartością ??? :evil:
Niedawno nadawałem list wartościowy do Niemiec. Byłem sam na poczcie, owa procedura zajęła 40 minut. Panie z okienek nie miały pojęcia czy w ogóle istnieje taka możliwość. Pan naczelnik coś słyszał ale musiał się przy mnie doszkalać szukając nie wiadomo czego w Internecie. Jak się okazało, że jest taka możliwość kolejne minuty to poszukiwanie jakiejś naklejki a jeszcze kolejne to gimnastyka z opisaniem tego listu - pani ponoć musiała napisać coś na nim po francusku, korzystała z jakiejś książki i poprawiała ze trzy razy... Miałem dobry ubaw ale tylko dlatego, że się nie spieszyłem...
Kaz de Wro - 06-03-09 12:36
Jak można nadawać w tym samym czasie na TVP1-"BW Przedstawia" Wilsteina a na TVP2- "System 09" Klaty!!!
Komu na tym zależy...:lol:
droplet - 06-03-09 12:56
Cytat:
w tygodniu potrafi byc 20 stopni, ale jak przyjdzie weekend i co do czego, to rano budzi sie czlowiek i w idzi takie cos....
a zeby bylo smieszniej, to dopiero poczatek...
K@czy, jeździsz na takim rowerku w weekend?
k@czy - 06-03-09 19:41
na tym czolgu jezdze raczej w dni powszednie do pracy (czym wzbudzam powszechne zdumienie wsrod okolicznych tubylcow). czasami sie zdazy w weekend, ale najczesciej i najdluzej to na szosowym ... chyba, ze jest naprawde kiepska pogoda, to wtedy czolgiem do lasu wjezdzam...
daghda - 06-03-09 20:05
Skąd ja to znam - u mnie w firmie (to rowery można policzyć na palcach obu rąk. Paru Arabów obrzuciło mnie niedawno słowem "Freak - on a bicycle? In winter? It's snowing and it's f**n cold, man!" - po czym naciągnęli wełniane czapy jeszcze bardziej i uciekli w stronę kafeterii... ;D
dog_master - 12-03-09 03:07
Noo wiosna mogłaby w końcu nadejść... Kurczę, pogoda zawsze plany psuje...
Ma E-TrzystaTrzydziestka powoli umiera... Spust migawki na zimnie się zacina, klapka od baterii się nie domykała, a teraz już zupełnie nie domyka, kółeczko dziś się zacinało... Już niedługo maleńka... :( [padnij no do końca, to Cię zserwisuje przecież... :roll:]
Plumek - 12-03-09 05:38
Cytat:
Noo wiosna mogłaby w końcu nadejść... Kurczę, pogoda zawsze plany psuje...
Ma E-TrzystaTrzydziestka powoli umiera... Spust migawki na zimnie się zacina, klapka od baterii się nie domykała, a teraz już zupełnie nie domyka, kółeczko dziś się zacinało... Już niedługo maleńka... :( [padnij no do końca, to Cię zserwisuje przecież... :roll:]
Widzę, że klapaka gniazda baterii, to jakaś bolączka E-330, bo w mojej też wymiękła o 1,5 roku. Pojechała do serwisu zanim upłynął termin gwarancji :) I wróciła jak nowa :) Znajomy ją przygarnął, bo żal mi było sprzedawać :)
diabolique - 12-03-09 08:47
Na to, że w galerii jest możliwość wyłączenia komentarzy, ale niektórzy zamiast z niej skorzystać wolą narzekać na komentatorów (uważając przy tym swoje dzieło za nie podlegające krytyce). Jak nie uzasadnisz oceny, toś zadufany w sobie cham, jak uzasadnisz, toś prostak... Jakbyś się nie obrócił i tak d.. z tyłu. Odechciewa się cokolwiek komentować. I w galerii i w wątkach.
droplet - 12-03-09 12:02
Cytat:
na tym czolgu jezdze raczej w dni powszednie do pracy (czym wzbudzam powszechne zdumienie wsrod okolicznych tubylcow). czasami sie zdazy w weekend, ale najczesciej i najdluzej to na szosowym ... chyba, ze jest naprawde kiepska pogoda, to wtedy czolgiem do lasu wjezdzam...
Fajny masz ten czołg, znam tą ramę z Meridy.
Mnie wkurza pogoda. Lubię rower szczególnie w nocy po pracy w lesie po górkach. Jak jest prawdziwa zima to nawet światło nie jest potrzebne a teraz błoto potrafi być takie, że trzeba stawać bo się koło przestaje kręcić :-)
fruzia - 16-03-09 23:37
na siebie, że czas mi przez palce przecieka. tak jakoś zawieszona jestem i nie umiem sie zorganizowac. okrutne to takie.
Karol - 17-03-09 00:19
Cytat:
na siebie, że czas mi przez palce przecieka. tak jakoś zawieszona jestem i nie umiem sie zorganizowac. okrutne to takie.
Po pierwsze witaj na Forum ;-) Po drugie głowa do góry, w życiu są lepsze i gorsze chwile. Tu są fajni ludzie, dobre zdjęcia, mamy nawet wątek - fotografia jako terapia czy jakoś tak ;-) :wink:
jerryg3 - 20-03-09 20:40
Pewna Pani z pewnego sklepu. Po rozmowie telefonicznej pojechałem po odbiór E-3 w dobrej cenie. Byłem za godzinę, a pani ze śmiechem na ustach "kto pierwszy ten lepszy". Niech tylko się dowiem który z nas mi go buchnał z przed nosa :)
Proces gwałciciela córki odroczony do końca kweitnia. Proces Fritzla trwał 4 dni. U nas bedzie trwał 4 lata ??
Trwał 4 dni bo był w trybie ławy przysięgłych... Odroczenie w PL było zapewne po to, żeby wezwać świadków... - to trwa min. 14 dni. - tzn jak odbiorca nie odbiorze, to zostawia się na poczcie na 7 dni i pozostawia awizo, po tych 7 dniach zostawia się kolejne awizo i dopiero z upływem następnych 7 dni można uważać wezwanie za doręczone... To minimum, a jeżeli wiadomo, ze świadek nie będzie się mógł stawić, albo potrzebna jest jakaś ekspertyza, to termin odroczenia jest odpowiednio dłuższy... nie da se tego przeskoczyć. Nawet zmiana kpk nie pomoże, bo np. biegli po prostu fizycznie nie wyrabiają...
heyahero - 27-03-09 21:38
Śrubokręt 1mm mi się na śrubie Oly Tripa ukruszył. "A miał być cudny, hamerykancki"!... Następny w kolejce jest chyba 1,5mm (za duży). Trza to teraz spiłować, zaostrzyć, a aparat rozkręcony czeka :( :(
Koriolan - 27-03-09 21:48
Cytat:
Trwał 4 dni bo był w trybie ławy przysięgłych... Odroczenie w PL było zapewne po to, żeby wezwać świadków... - to trwa min. 14 dni. - tzn jak odbiorca nie odbiorze, to zostawia się na poczcie na 7 dni i pozostawia awizo, po tych 7 dniach zostawia się kolejne awizo i dopiero z upływem następnych 7 dni można uważać wezwanie za doręczone... [ciach]
Grizz nie tłumacz mi.. szwagierka sędzia, żona najlepszego kumpla-sędzia, kolejny kumpel-sędzia. Ja to wiem. Ale wk..pozostaje.
Jedyna ekspertyza dla takich kolesi-to czy można obciąc im bez znieczulenia, czy w ramach nadzwyczajnego złagodzenia kary znieczulić bejsbolem?
rodia - 28-03-09 03:34
Na dziekana ds nauczania. Studiuje od 2001 roku czyli kawał czasu - widać, że porządny student ze mnie, a pan dziekan robi mi problemy z przedłużeniem kart egzaminacyjnych z 3 ostatnich semestrów. :-x
MeWash - 28-03-09 20:02
Boruc.... i reszta patałachów.... :-x
geo - 28-03-09 20:20
na wszystko na minione lata, na żonę, na siebie na zamiłowanie do kompa, na siebie znowu na żonę na pracę, na pieniądze które mnie nie cieszą, na psa na mój brzuch, na E-30 bo kur.. ta auto gradacja mnie zabije, a w ogóle to po co to wszystko 0=II====>
kasprzyk - 28-03-09 20:22
Cytat:
Boruc.... i reszta patałachów.... :-x
a i dobrze, będę się mniej stresował następnymi meczami.
ale ich kibice, "trochę" ostrzy są...
geo - weź się w garść, będzie dobrze!
zulka - 28-03-09 20:31
Na pogodę. Dziś był fajny rajd do fotografowania a deszcz i ciemno....... ;/
paulozinho - 28-03-09 20:33
Cytat:
Boruc.... i reszta patałachów.... :-x
chce mi się jednocześnie krzyczeć i płakać:-x
AiK - 28-03-09 20:38
a ja do Boruca nic nie mam... cóż każdemu sie mogło zdarzyć... ale wydaje mi się, że Leo już dziekujemy...
kasprzyk - 28-03-09 20:43
Cytat:
a ja do Boruca nic nie mam... cóż każdemu sie mogło zdarzyć... ale wydaje mi się, że Leo już dziekujemy...
ja także, zaliczył po prostu pechową wpadkę, winy doszukiwałbym się w całej reszcie.
A do Leo - nic nie miałem i nie mam, jak każdy trener naszej reprezentacji będzie tak napastowany jak on, to my nigdy nic wielkiego nie osiągniemy w piłce nożnej.
Pzdr
AiK - 28-03-09 20:56
Cytat:
ja także, zaliczył po prostu pechową wpadkę, winy doszukiwałbym się w całej reszcie.
A do Leo - nic nie miałem i nie mam, jak każdy trener naszej reprezentacji będzie tak napastowany jak on, to my nigdy nic wielkiego nie osiągniemy w piłce nożnej.
Pzdr
jasne, jest w Polsce tylu selekcjonerów ilu kibiców... ja również do Leo nic nie mam, tylko, że nie widać jakiejkolwiek koncepcji gry... zaczynam bać się San Marino...
robasss - 28-03-09 21:22
zdecydowanie Boruc :( ale moze jutro rano bedzie powod do radosci ;)
kasprzyk - 29-03-09 09:59
heh, trochę zły jestem, że wyprzedzał, mógł wyluzować 3-miejsce i tak byłoby fantastyczne, ale jestem i tak szczęśliwy bo widać, że będziemy mieli co oglądać w następnych wyścigach. pzdr
paulozinho - 29-03-09 10:11
Wyprzedzał, bo był zdecydowanie szybszy od Vettela. To instynkt, jechał fenomenalnie, miał duże szanse na drugie miejsce... :cry:
rafrog - 29-03-09 10:54
miał szansę na pierwsze
icelander - 29-03-09 15:58
ja też się wkurzyłem na Chłopaka z Grzegórzek
Misiaczek51 - 30-03-09 16:45
DHL. Najbardziej zarozumiała i niedbała firma kurierska. Rozbili paczkę z komputerem. Obudowa zagięta. Plastikowy przód rozbity. Odszkodowania nie dostanę po pan spisujący reklamację "zapomniał" dopisać że opakowanie było rozerwane. Ja w tym czasie miałem w zakładzie sporo klientów i machinalnie podpisałem protokół reklamacyjny. No i d...
rocco - 31-03-09 16:29
Na gościa który walnął mi po reputacji. Może nie tyle na sam fakt minusa co na to, za co go dostałem. Już mi przeszło i teraz zastanawiam się, czy powinienem się złościć czy raczej śmiać ;) Brak słów...
PS Misiaczek51, sam często dostaję paczki DHLem i wielokrotnie widziałem, jak rzucają paczkami po samochodzie. Ostatnio dostałem paczkę z obiektywem która przygnieciona była kilkunastoma innymi, takimi po kilkanaście kilogramów każda. A na paczce było wyraźnie: "Ostrożnie szkło!" :roll: Paczka była kompletnie zgnieciona. Całe szczęście, że wysyłający zapakował pudełko z obiektywem w kilka warstw folii bąbelkowej i tektury i zawartość ocalała, tylko właściwe pudełeczko miało lekko wgnieciony róg ;)
kasprzyk - 31-03-09 22:24
Na moje gardło, które mnie dzisiaj dobiło :cry: ale teraz jest już lepiej, oby nie chwilowo
Harpo - 31-03-09 22:33
Na dzisiejsze Wiadomości :/ A dokładnie na pewną reakcję, ehhh..
Bodzip - 31-03-09 22:37
Cytat:
Na moje gardło, które mnie dzisiaj dobiło :cry: ale teraz jest już lepiej, oby nie chwilowo
na moje zęby, dziś miałem bliskie spotkanie z pewną panią i jej bzyczącym akcesoryjum, a także okłady kleszczowe -tfu !
J.Graph - 31-03-09 23:02
Na auto ... bardziej mi dziś w Wawie piszczały hamulce niż w autobusach komunikacji miejskiej ... wstyd jak stąd do Krakowa :D
Koriolan - 31-03-09 23:08
na projekt budowy hipera z parkingiem na 700 samochodów jakieś 400 m od mojego domu.
krzychru - 31-03-09 23:30
Na złodzieja który wczoraj próbował ukraść mój kolektor słoneczny z podwórka i którego musiałem gonić o 22:50 w piżamie przez centrum miasta :lol: niestety uciekł. Byłem w laczkach ... :grin:
ziemia01 - 01-04-09 10:12
Cytat:
na projekt budowy hipera z parkingiem na 700 samochodów jakieś 400 m od mojego domu.
spójrz na to inaczej, będziesz miał gdzie parkować. A widok klienta w papuciach - bezcenny "a przecież blisko mam".
diabolique - 01-04-09 10:13
Cytat:
którego musiałem gonić o 22:50 w piżamie przez centrum miasta :lol: niestety uciekł. Byłem w laczkach ... :grin:
I nikogo z aparatem... ech
Magnesus - 01-04-09 10:33
Mnie najbardziej wkurza brak wolnego czasu i konieczność siedzenia w pracy połowę dnia. I tak już od dwóch lat. :???: A ostatnio to mnie wkurzyło, jak kupiłem kilka razy pod rząd ser żółty wątpliwej jakości, jeden smakował jak guma, inny nazywał się Gouda, a smak miał jak jakiś Mazdamer (czy jak to się zwie), inny był gorzki i jakby zepsuty, szkoda słów.
Koriolan - 01-04-09 11:29
Cytat:
spójrz na to inaczej, będziesz miał gdzie parkować. A widok klienta w papuciach - bezcenny "a przecież blisko mam".
Hm.. może nie wyraziłem się precyzyjnie. Drugi hiper..Tym razem Decathlon. Płot pierwszego mam po drugiej stronie ulicy. Parkowanie- pod domem mam garaż na dwa samochody więc parking hipera ni ziębi mnie ni grzeje. Za to ruch pod domem wzrośnie mi znacznie.
Jak zaczynaliśmy budowac dom- druga połowa lat 90- zarówno jedne jak i drugi teren przeznaczony był pod niską zabudowę jednorodzinną.
k@czy - 04-04-09 19:34
na to, ze marnuje wlasnie cala sobote ( i zmarnuje pewnie jeszcze pol nastepnego tygodnia) na zablokowanie wszystkich transakcji, ktore ktos laskawie wykonal poslugujac sie numerem mojej karty.
e-510 - 04-04-09 19:46
Cytat:
na to, ze marnuje wlasnie cala sobote ( i zmarnuje pewnie jeszcze pol nastepnego tygodnia) na zablokowanie wszystkich transakcji, ktore ktos laskawie wykonal poslugujac sie numerem mojej karty.
Oj to współczuję. Mam nadzieję i tego Ci życzę abyś nie stracił na tym jednego centa.
Nie ma to jak papierowy pieniądz...
EuroLiberty - 04-04-09 19:48
Na ************ pracownika Dealera Peugeota, który sprzedał zarezerwowany dla nas samochód :evil: :evil:
rocco - 07-04-09 00:09
Nie wiem na co...na los? Mój tata ma 90 lat, w czerwcu skończy 91. Niestety, mimo tak podeszłego wieku wydaje mu się, że wciąż ma 40 czy 50. Dziś po dziewiętnastej wymyślił sobie, że koniecznie musi naprawić szufladę od komody. Naprawił ale wchodząc z wrasztatu w garażu na parter przewrócił się i złamał sobie kość udową. Strzaskana główka, odprysk kości, konieczna operacja i najprawdopodobniej wszepienie endoprotezy. A to wszystko w wieku 90 lat. Przed pół godziną wróciłem ze szpitala, Tata jest już po prześwietleniu i tomografii, śpi naszpikowany środkiem przeciwbólowym i (szczęśliwie) niczego nie czuje. Jakiekolwiek będą dalsze kroki to dopiero jutro.
A ja się tak zastanawiam co z tego wyniknie? A jeśli dostanie zapalenia płuc? Dlaczego od jakichś dwóch lat tak pieprzy się i nie i moim bliskim? W zeszłym roku miałem trzy pogrzeby w bliskiej rodzinie, jeden wylew i dwa przypadki raka, w tym jeden we włsnym domu, teściowa. I jeszcze problemy z pracą, firma ledwo zipie.... Ile jeszcze potrwa ta "seria"? KJM. Ech...
Mirek54 - 07-04-09 00:22
Na ceny sie wkurzylem.Olek wraz ze sklepem znow akcje robia,poobnizali ceny i daja dodatkowe gadzety.Jak tak dalej bedzie to za swojego nic nie wezme.A taki drogi byl.
e-510 - 07-04-09 00:26
Cytat:
Nie wiem na co...na los? Mój tata ma 90 lat, w czerwcu skończy 91. Niestety, mimo tak podeszłego wieku wydaje mu się, że wciąż ma 40 czy 50. Dziś po dziewiętnastej wymyślił sobie, że koniecznie musi naprawić szufladę od komody. Naprawił ale wchodząc z wrasztatu w garażu na parter przewrócił się i złamał sobie kość udową. Strzaskana główka, odprysk kości, konieczna operacja i najprawdopodobniej wszepienie endoprotezy. A to wszystko w wieku 90 lat. Przed pół godziną wróciłem ze szpitala, Tata jest już po prześwietleniu i tomografii, śpi naszpikowany środkiem przeciwbólowym. Jakiekolwiek będa dalsze kroki to dopiero jutro.
A ja się tak zastanawiam co z tego wyniknie? A jeśli dostanie zapalenia płuc? Dlaczego od jakichś dwóch lat wciąż mi się w życiu pieprzy? W zeszłym roku miałem trzy pogrzeby w bliskiej rodzinie, jeden wylew i dwa przypadki raka, w tym jeden we włsnym domu, tesciowa. Ile jeszcze potrwa ta "seria"? KJM. Ech...
Wojtku,jedyne co mogę zrobic to życzyc Twojemu tacie,szybkiego powrotu do zdrowia a Tobie - by słoneczko zaświeciło jasno i rozpędziło te czarne chmury nad Tobą.
Pozdrawiam.
kasprzyk - 07-04-09 09:30
Cytat:
Wojtku,jedyne co mogę zrobic to życzyc Twojemu tacie,szybkiego powrotu do zdrowia a Tobie - by słoneczko zaświeciło jasno i rozpędziło te czarne chmury nad Tobą.
Pozdrawiam.
Ja także się dołączam. Trzymaj się... Serdecznie pozdrawiam
Ramzes_II - 07-04-09 09:46
Cytat:
Wojtku,jedyne co mogę zrobic to życzyc Twojemu tacie,szybkiego powrotu do zdrowia a Tobie - by słoneczko zaświeciło jasno i rozpędziło te czarne chmury nad Tobą.
Pozdrawiam.
Wojtku trzymaj się, pamietaj ze po nocy zawsze przychodzi dzień, a po burzy słońce. Pozdrowienia !
a_wykrota - 07-04-09 11:34
Mnie wkurzył kurier. Przesyłka wysłana w piątek... do tej pory nie ma... Okazało się wczoraj, że jeszcze nie wyszła z Bydgoszczy <sick!>. Do przejechania mają raptem może 130 km..... do Poznania.
Dobrze, że sprzedający jest uczciwy i zażądał, żeby paczka najpierw wróciła do niego - sprawdzi zawartość i dziś jeszcze raz mi wyśle. Mam nadzieje, że jutro dojdzie.... Chociaż powinna dziś jak nic! (jest taka opcja?)
Poczta - problemy, rozumiem. ALE KURIER !!! NO LUDZIE!!!!
Koriolan - 07-04-09 11:59
Cytat:
Nie wiem na co...na los? Mój tata ma 90 lat, w czerwcu skończy 91. Niestety, mimo tak podeszłego wieku wydaje mu się, że wciąż ma 40 czy 50. Dziś po dziewiętnastej wymyślił sobie, że koniecznie musi naprawić szufladę od komody. Naprawił ale wchodząc z wrasztatu w garażu na parter przewrócił się i złamał sobie kość udową. Strzaskana główka, odprysk kości, konieczna operacja i najprawdopodobniej wszepienie endoprotezy. A to wszystko w wieku 90 lat. [...]
*****-głowa do góry Moja babcia ma 89 i jakieś 4 tygodnie temu złamała nogę zdaje się w udzie. Operacja, poskręcali jej to śrubami. W państwowym szpitalu na NFZ. No ale tu są fachury ortopedzi. W tej chwili się rehabilituje - po domu zrobi (ze wspomaganiem) kilka kroków przy balkoniku. Tylko oddaj Tatę w ręce fachowców ( a nie partaczy) Powodzenia
heyahero - 07-04-09 12:59
Cytat:
Nie wiem na co...na los? Mój tata ma 90 lat, w czerwcu skończy 91. Niestety, mimo tak podeszłego wieku wydaje mu się, że wciąż ma 40 czy 50. Dziś po dziewiętnastej wymyślił sobie, że koniecznie musi naprawić szufladę od komody. Naprawił ale wchodząc z wrasztatu w garażu na parter przewrócił się i złamał sobie kość udową. Strzaskana główka, odprysk kości, konieczna operacja i najprawdopodobniej wszepienie endoprotezy. A to wszystko w wieku 90 lat. Przed pół godziną wróciłem ze szpitala, Tata jest już po prześwietleniu i tomografii, śpi naszpikowany środkiem przeciwbólowym i (szczęśliwie) niczego nie czuje. Jakiekolwiek będą dalsze kroki to dopiero jutro.
A ja się tak zastanawiam co z tego wyniknie? A jeśli dostanie zapalenia płuc? Dlaczego od jakichś dwóch lat tak pieprzy się i nie i moim bliskim? W zeszłym roku miałem trzy pogrzeby w bliskiej rodzinie, jeden wylew i dwa przypadki raka, w tym jeden we włsnym domu, teściowa. I jeszcze problemy z pracą, firma ledwo zipie.... Ile jeszcze potrwa ta "seria"? KJM. Ech...
Przyłączam się do innych forumowiczów - głowa do góry! Mam podobne problemy z dziadkiem, zawsze szarżuje nie patrząc na swój wiek. Do tego dochodzą kłopoty z pamięcią i trudny charakter. Nie martw się chłopie! Czasami po prostu nastają trudne czasy i trza zęby zacisnąć, przetrzymać.
Pozdrawiam
dog_master - 07-04-09 17:03
*****, trzymaj się... Będzie dobrze, musi być ;)
Jak się problemy nawarstwiają, to też i my sobie wyszukujemy kolejne i kojarzymy, że nagle jest tego tak dużo - a czasem na niektóre nie zwrócilibyśmy uwagi.
diabolique - 08-04-09 20:22
Na Sigmę Pro Centrum w Warszawie. Ani to "pro", ani to "centrum". Żeby szkieł nie mieli??
jerryg3 - 09-04-09 17:18
Na wypłatę. Ok 600 pln w plecy. Powód ? Starałem się robić.
daghda - 09-04-09 17:32
Cytat:
Na wypłatę. Ok 600 pln w plecy. Powód ? Starałem się robić.
Nie jesteś jedyny - kombinuję, dlaczego moja firma oszwabiła mnie na 3000 CZK...
e-510 - 09-04-09 19:41
Cytat:
Nie jesteś jedyny - kombinuję, dlaczego moja firma oszwabiła mnie na 3000 CZK...
Tną koszty.Kryzys wszędzie. ;)
jerryg3 - 09-04-09 20:41
13 lat pracy w jednej firmie. 1 miesiąc sam (prawie) na robocie. budowlanka, to ciężki chleb, a to 600 zł może wkużyć.
diabolique - 10-04-09 11:19
Po raz kolejny na Fotozakupy. Dają 150zł promocji na obiektyw... którego nie mają na stanie. Wielkopański gest, nie ma co. :roll:
diabolique - 12-04-09 22:40
Ulewa w Katarze. Pierwszy wyścig moto gp odwołany. A ja już piwo otworzyłem... wrrr
(pomyśleć, że deszcz w Katarze pada średnio 8 dni w roku i zachciało mu się akurat dziś)
geo - 12-04-09 22:43
cd... na teściowa a tak fajowska babeczka była do czasu..
grizz - 13-04-09 14:13
Cytat:
Uciekający czas... :/ Dzizas, już niedziela wieczór...! :<
Nie przejmuj się. Matura to pikuś ;) :P Pomyśl jak długie wakacje będziesz miec po jej zakończeniu :D
dog_master - 13-04-09 16:09
Widziałam rok temu ;) Najgorsze wakacje w życiu... Ale czas ucieka tak samo szybko :/
grizz - 13-04-09 16:22
heheh, a to rzeczywiście :P
mynameisnobody - 13-04-09 21:32
Dziękuję! Po przeczytaniu paru postów czuję się zdrowy, szczęśliwy, silny, niezniszczalny, -Master of the Universe! Jeszcze raz wszystkim dziękuję!
zulka - 19-04-09 13:08
Na pogodę, szczuje bo taka ładna ale wieje i się pszczółki na kwiatkach chybocą i nieostre mi wychodzą ;)
Cytat:
DHL. Najbardziej zarozumiała i niedbała firma kurierska. (...)
Taa coś o tym wiem. Przyszła do mnie paczka z obiektywem z dziurą średnicy ponad 1 cm w pudełku na wylot. Na szczęście osoba od której odkupywałam obiektyw zapakowała go w większe pudełko a potem jeszcze mniejsze i dobrze zabezpieczyła. Dziura była ale szkło nie draśnięte. Zabiłabym gościa na miejscu ale paczkę odbierał tato on spokojniejszy dużo jest.
Huco - 19-04-09 20:18
Haaa. Zdechł mi dziś akumulator - co najgorsze, oryginalny:evil:. Roczek miał. I co śmieszniejsze, zamiennik noname (3600 mAh :shock:) kupiony prawie równocześnie działa dalej.
rafrog - 19-04-09 20:58
Mnie zdenerwował jeden pan ksiądz, kiedy pojechałem na spotkanie w sprawie zdjęć z rodzicami dzieci pierwszokomunijnych. Mam pecha do kleru :(
Agulka - 21-04-09 00:13
Na hydraulika.
heyahero - 23-04-09 14:39
Wziąłem z allegro "psiaka" pod system OM, JCPenney 135mm f2.8. Niby wszystko ładnie i cacy, cena nieporażająca, ale okazało się, że przysłona mu się nie domyka. Oczywiście w opisie do aukcji o tym ani słowa. Czekam na odzew sprzedającego :/
daghda - 24-04-09 08:47
Na elektryków ze spółdzielni. Umawiali się na 8.00 (jak do nich dzwoniłem o 8.30, to jeszcze dupsk z warsztatu nie ruszyli) i nie pokazali się. A mnie instalacja zaczyna się, hm... palić. Czeskie "jenom klid, jenom klid - to můźe počkat (tylko spokojnie, spokojnie - to może poczekać)" czasem doprowadza mnie do szału.
Nic, tylko iść i złożyć skargę w polskim stylu ;P
monstro - 24-04-09 17:44
1. Zgubiła mi się zaślepka od zewnętrzej lampy błyskowej do E-30, w serwisie olympusa nie prowadzą sprzedaży części zamiennych, szukaj sobie dalej... 2. Ceny obiektywów rosną... (nie rozumiem, dlaczego teraz?) 3. Zamówiłam na raty przez internet 70-300mm. Po dwóch dniach napisali, czy chcę czekać, bo będzie może w połowie czerwca(!!!) 4. Zamówiłam w drugim sklepie... chyba będzie to samo, bo jak zadzwoniłam (po zamówieniu) zapytać, czy mają na stanie, powiedzieli, że nie. Nauczka: najpierw dzwonić, potem zamawiać. 5. Czekam cały tydzień na plecak z allegro... Chyba po prostu pechowy tydzień na zakupy i tyle!!!
MELCER - 24-04-09 20:48
Cytat:
1. Zgubiła mi się zaślepka od zewnętrzej lampy błyskowej do E-30, w serwisie olympusa nie prowadzą sprzedaży części zamiennych, szukaj sobie dalej... 2. Ceny obiektywów rosną... (nie rozumiem, dlaczego teraz?) 3. Zamówiłam na raty przez internet 70-300mm. Po dwóch dniach napisali, czy chcę czekać, bo będzie może w połowie czerwca(!!!) 4. Zamówiłam w drugim sklepie... chyba będzie to samo, bo jak zadzwoniłam (po zamówieniu) zapytać, czy mają na stanie, powiedzieli, że nie. Nauczka: najpierw dzwonić, potem zamawiać. 5. Czekam cały tydzień na plecak z allegro... Chyba po prostu pechowy tydzień na zakupy i tyle!!!
u nas jest w magazynie a z cena (nie jest taka zła) może się da coś zrobić dla forumowiczów są czasem rabaty....
manol - 25-04-09 10:50
Bo wielkich bojach z prześwietlonym niebem, postanowiłem kupić system Cokin i parę szarych połówek. NIESTETY kupiłem płytki z miękkim przejściem :cry: mało użytecznym w połączeniu z E510. Niebo wygląda teraz znacznie lepiej ale odnoszę wrażenie że cały kadr jest 'jakby' przyciemniony. Ech...
grizz - 25-04-09 11:11
Cytat:
Bo wielkich bojach z prześwietlonym niebem, postanowiłem kupić system Cokin i parę szarych połówek. NIESTETY kupiłem płytki z miękkim przejściem :cry: mało użytecznym w połączeniu z E510. Niebo wygląda teraz znacznie lepiej ale odnoszę wrażenie że cały kadr jest 'jakby' przyciemniony. Ech...
Uważasz, ze twarde było by lepsze?
;) Miąłbys wtedy inny problem. _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________ p.s. pobaw się korekcja ekspozycji
kasprzyk - 25-04-09 11:15
Cytat:
Uważasz, ze twarde było by lepsze?
;) Miąłbys wtedy inny problem. _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________ p.s. pobaw się korekcja ekspozycji
dokładnie, przeanalizuj jeszcze raz Twoje prace, fotografowane miejsca, ustawienia aparatu - a będzie wszystko ok! pzdr
manol - 25-04-09 11:43
grizz, kasprzyk dziękuję za porady na pewno wezmę je pod uwagę. Dla mnie, amatora bez dużej praktyki, szalenie trudno jest tak 'poprzesuwać' filtr by ściemniał tylko niebo. Jeżeli 50% kadru zajmuje jednolicie bardzo jasne niebo, to przy miekkim przejściu filtra, około 20-30% nieba jest do przyjęcia. Pozostałe 20% (przy styku z Ziemią) jest przepalone. W tej chwili, gdy przesuwam filtr, to zamiast patrzeć przez wizjer na efekt - spoglądam na obiektyw i staram się ustawić filtr by 'zciemnienie' pasowało tylko do nieba.
Ufff... okrutnie nieporadnie to opisałem :oops:
qbic - 25-04-09 12:52
Na płyty EMTEC CD-R Carbon black, na której miałem kopie porysowanej płyty CD. Po 2 latach nie odczytuje się.
Właścicielom firmy EMTEC życzę aby wszystkie ważne zdjęcia oraz filmy mieli wypalone właśnie na tych wadliwych nośnikach i tylko na nich.
kasprzyk - 25-04-09 14:43
manol - to nie wątek o tym temacie, ale Ci napisze. Nawet najlepsze filtry, nie zagwarantują Tobie idealnego zdjęcia, nie zawsze jest to możliwe. Dalej musisz wyszukiwać miejsca, a przede wszystkim dobrego światła, odpowiedniej pory dnia, przejrzystości powietrza czy układu chmur. Zwróć uwagę, że często niebo blisko horyzontu jest wyblakłe, mleczne, brzydkie - nie poprawisz tego najlepszym sprzętem. Z czasem się wprawisz i z wykorzystaniem tych filtrów będziesz robił dobre fotki, powodzenia. Pzdr
rocco - 25-04-09 17:26
Cytat:
Na płyty EMTEC CD-R Carbon black, na której miałem kopie porysowanej płyty CD. Po 2 latach nie odczytuje się.
Właścicielom firmy EMTEC życzę aby wszystkie ważne zdjęcia oraz filmy mieli wypalone właśnie na tych wadliwych nośnikach i tylko na nich.
Spróbuj programu Bad Copy Pro, jest bardzo skuteczny w odczytywaniu takich płyt.
qbic - 25-04-09 23:14
błędy C2 dochodzą do 18, C1 ponad 300 .... z płytami CD-Audio jest większy problem niż z danymi, EAC kompletnie głupieje. Bede jeszcze próbować przez optykę ze stacjonarnego playera próbował :/
Wieprz - 25-04-09 23:40
Pewno o tym wiesz doskonale ale na wszelki wypadek: Pomiędzy róznymi napędami są kolosalne różnice w skuteczności korekcji. M.in. ta cecha jest testowana np. na cdrlab.pl - warto sprawdzić a potem spróbować w odpowiednim napędze. mój plextor fajnie nagrywa ale często rozkłada ręce przy płytach, z którymi zwykły CD z laptopa sobie radzi bez problemu.
Rafał Czarny - 25-04-09 23:42
Na jedną kłótliwą babę. :twisted:
grizz - 26-04-09 00:12
Cytat:
Na jedną kłótliwą babę. :twisted:
Znowu?
Karol - 26-04-09 00:14
Cytat:
Znowu?
Może to nie ta sama ;-)