chociaż może to do działu humor?:wink:
Hehe, chociaż się planowane godziny przyjazdu do stacji wyświetlają. W genialnym cudzie polskiej inżynierii kolejowej zwanym łodzioklopem niestety nie. Dowiesz się jakie są dziś imieniny, jaka jest zdaniem komputera temperatura na zewnątrz, ale o której pociąg ma być w Skierniewicach (choćby wg. rozkładu), to już nie. Bo po co. Pasażer przecież wie, kiedy ma przyjechać.
Pozdrawiam
sn00p - 21-01-10 07:13
Cytat:
Hehe, chociaż się planowane godziny przyjazdu do stacji wyświetlają. W genialnym cudzie polskiej inżynierii kolejowej zwanym łodzioklopem niestety nie. Dowiesz się jakie są dziś imieniny, jaka jest zdaniem komputera temperatura na zewnątrz, ale o której pociąg ma być w Skierniewicach (choćby wg. rozkładu), to już nie. Bo po co. Pasażer przecież wie, kiedy ma przyjechać.
Pozdrawiam
Tylko jedna odpowiedź jest właściwa: - Kiedy ? - Na czas. A, że PKP jak wiemy bez zarzutu swoje obowiązki wykonuje to i zegary niepotrzebne :mrgreen:
kowalikster - 21-01-10 08:18
Jak wiemy czas to pojęcie względne. A prędkość jest wielkością informującą o tym jak szybko porusza się ciało, czyli jak wielką drogę przebywa w założonym czasie względem jakiegoś punktu odniesienia - więc tu też nic nie można zarzucić PKP. :twisted::twisted:
mariush - 24-01-10 19:39
Wkurzyło mnie to, że nie moge pooglądać sobie telewizji bo moja żona ogląda właśnie mecz piłki ręcznej - dyscypliny, której przepisów nijak nie rozumiem (ona rozumie bo grała) - i woła mnie jeszcze żebym popatrzył jak Polacy wbijają bramki... co za kibolstwo...
kasprzyk - 24-01-10 19:43
Cytat:
Wkurzyło mnie to, że nie moge pooglądać sobie telewizji bo moja żona ogląda właśnie mecz piłki ręcznej - dyscypliny, której przepisów nijak nie rozumiem (ona rozumie bo grała) - i woła mnie jeszcze żebym popatrzył jak Polacy wbijają bramki... co za kibolstwo...
musimy zamienić żony, bo moja właśnie mi ten mecz przełączyła ;)
mariush - 24-01-10 19:50
Cytat:
musimy zamienić żony, bo moja właśnie mi ten mecz przełączyła ;)
Lepiej nie... a jak okaże się że Twoja jest kibicem futbolu amerykańskiego (transmisje na żywo w środku nocy... zero spania...)? :-)
kasprzyk - 24-01-10 19:59
Cytat:
Lepiej nie... a jak okaże się że Twoja jest kibicem futbolu amerykańskiego (transmisje na żywo w środku nocy... zero spania...)? :-)
tego jeszcze w niej nie odkryłem :)
kowalikster - 24-01-10 20:22
Trzeba było włączyć żonie meczyk w Internecie.
J.Graph - 24-01-10 20:32
Zostałem przelicytowany o 1 zł w aukcji na allegro ... OM-10 poszedł sie gwizdać ... jestem zły bo sprawny i poszedł za 41 zł :cry:
kowalikster - 24-01-10 20:40
Zbyt skąpo podszedłeś do sprawy widocznie
J.Graph - 24-01-10 20:46
Cytat:
Zbyt skąpo podszedłeś do sprawy widocznie
Masz 100% racji. Ale też chce sie troszke wstrzymać z wydatkami bo dopiero co wydałem troszke kasy:
lampa - 70 fotocele - 80 klisze - 100
a szykuje sie do zakupu teł i systemu zijania ... heh ...
kowalikster - 24-01-10 21:00
Na ocenianie książek po okładce lub po tytule.
k@czy - 26-01-10 06:13
Cytat:
Zostałem przelicytowany o 1 zł w aukcji na allegro ... OM-10 poszedł sie gwizdać ... jestem zły bo sprawny i poszedł za 41 zł :cry:
za pare dni bede wiedzial co z moja OM10-wystawie na alledrogo- jak chcesz to ci odrocze termin platnosci jak wygrasz aukcje :) z adapterem. w zestawie nawet sa rachunki zakupu z 85 roku (chyba 85- nie pamietam). kupiony od jedynego wlasciciela. http://i89.photobucket.com/albums/k2...59381Small.jpg
marwis - 26-01-10 07:24 Design Europe
Zgadnijcie, na którym z plakatów na Design Europe tematem przewodnim jest alkohol....:evil: Nawet nie chcę się zastanawiać, czy to świadomy żart ze stereotypów o Polakach, czy autor pojechał po własnych skojarzeniach....
fotomic - 26-01-10 07:32
Cytat:
Zgadnijcie, na którym z plakatów na Design Europe tematem przewodnim jest alkohol....:evil: Nawet nie chcę się zastanawiać, czy to świadomy żart ze stereotypów o Polakach, czy autor pojechał po własnych skojarzeniach....
Mi się Polska propozycja bardzo podoba.
marwis - 26-01-10 07:37
artystycznie może fajna, pewnie dlatego, że szczera ale np. na niemieckich, żadnych czołgów nie ma...
sn00p - 26-01-10 08:23
Cytat:
Zgadnijcie, na którym z plakatów na Design Europe tematem przewodnim jest alkohol....:evil: Nawet nie chcę się zastanawiać, czy to świadomy żart ze stereotypów o Polakach, czy autor pojechał po własnych skojarzeniach....
Chodzi Ci o napis EUROPE w szklance ? Zdaje się, że to autorka a nie autor - Maria Mileńko to raz. A dwa - czytając Twojego posta pomyślałem o butelce czystej, albo kieliszku, a tutaj zwykła szklaneczka koktajlowa, mi z czystym alko się nie kojarzy :wink:
m_kola - 26-01-10 09:42
Kupiłem sobie serek wiejski i twaróg z rzodkiewką na śniadanie do pracy. Zostawiłem w samochodzie żeby nie zapomnieć wziąć (jak zwykle). Rano śniadania nie zjadłem bo dziecko miało prawie 39 stopni gorączki i trzeba było się nim zająć, do pracy się spóźniłem a jak wyciągnąłem śniadanie to się okazało że.... zamarzło! Co za oszołom ze mnie.. i teraz głodny siedzę :|
Rafał Czarny - 26-01-10 09:51
Cały czas się wk%^$#^$# na temperatury w naszym pięknym nadwiślańskim kraju. Najchętniej nie wychodziłbym spod kołdry. Ale niestety od czasu do czasu jestem zmuszony. :evil:
grizz - 26-01-10 10:25
Cytat:
Kupiłem sobie serek wiejski i twaróg z rzodkiewką na śniadanie do pracy. Zostawiłem w samochodzie żeby nie zapomnieć wziąć (jak zwykle). Rano śniadania nie zjadłem bo dziecko miało prawie 39 stopni gorączki i trzeba było się nim zająć, do pracy się spóźniłem a jak wyciągnąłem śniadanie to się okazało że.... zamarzło! Co za oszołom ze mnie.. i teraz głodny siedzę :|
Masz za to lody śmietankowe ;)
m_kola - 26-01-10 10:28
taaa... a ludziska się ze mnie śmieją jak nad farelką stoję z serkiem w ręku ;)
kowalikster - 26-01-10 10:32
Cytat:
Zgadnijcie, na którym z plakatów na Design Europe tematem przewodnim jest alkohol....:evil: Nawet nie chcę się zastanawiać, czy to świadomy żart ze stereotypów o Polakach, czy autor pojechał po własnych skojarzeniach....
Skojarzenia mogą być różne, raczej nie kojarzy się to wprost z alkoholem czy też jednoznacznie z Polską. Jakbyś nie widział, że twórcą jest ktoś z Polski to też byś od razu myślał o stereotypie alkoholika z Polski? A czołg by Ci się skojarzył jednoznacznie z Niemcami? Dla mnie pierwszym skojarzeniem był koktajl europejski, czyli jedność ale wymieszana - UE składająca się z wielu krajów.
marwis - 26-01-10 10:42
Mnie to wkurzyło po nocnej pracy z ofiarami nałogu...:oops: Teraz zjadłem śniadanko, zaraz pójdę pochodzić z kijkami to już mam nieco mniej emocjonalne podejście. Sam plakat jest fajny, ale... u mnie niestety dysonans poznawczy wywołuje - takie skrzywienie zawodowe. Z alkoholem kojarzy się jednoznacznie - co jeszcze MIX-ujesz w takiej szklance :grin: Jeśli chodzi o płeć autorki - nie chciałem broń boże nikogo urazić - nie ma dla mnie znaczenia. Pisząc autor nie zakładałem od razu, że mężczyzna :grin:. _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________ Apropo czołgu Wyobraźmy sobie plakat z czołgiem (niech będzie różowy):wink: i podpis "Europa bez granic". Z jakim narodem się skojarzy:grin:
grizz - 26-01-10 12:00
Cytat:
i podpis "Europa bez granic". Z jakim narodem się skojarzy:grin:
a jaki to będzie model czołgu?
taztaz - 26-01-10 12:10
Cytat:
a jaki to będzie model czołgu?
Różowa pantera oczywista
Kaleb_82 - 26-01-10 13:00
Cytat:
Cały czas się wk%^$#^$# na temperatury w naszym pięknym nadwiślańskim kraju. Najchętniej nie wychodziłbym spod kołdry. Ale niestety od czasu do czasu jestem zmuszony. :evil:
Dziś u mnie rano, na termometrze - 16oC, nie jest źle wczoraj było -21oC. Idę na przystanek, nie przyjechał jeden, zaczęła mi odmarzać twarz, nie przyjechał drugi, odmarzły mi palce u nóg, trzeci na szczęście przyjechał
<b><i>Jpg PNG z zewnętrznych serwerów</i></b> A w Lizbonie mają bezkarnie 13oC i słoneczko ;].
kali999 - 26-01-10 13:36
Cytat:
musimy zamienić żony, bo moja właśnie mi ten mecz przełączyła ;)
Cytat:
Wkurzyło mnie to, że nie moge pooglądać sobie telewizji bo moja żona ogląda właśnie mecz piłki ręcznej - dyscypliny, której przepisów nijak nie rozumiem (ona rozumie bo grała) - i woła mnie jeszcze żebym popatrzył jak Polacy wbijają bramki... co za kibolstwo...
Panowie co z was tacy pantoflarze:wink: przecież ten kto ma pilota ten ma władzę:cool: Ja zapowiadam trochę wcześniej, żeby sobie nic nie planowała i to co chcę czyli najczęściej jakiś mecz oglądam. Albo trzeba kupić jakiś tani lcd do kuchnia.
Bodzip - 26-01-10 13:55
Cytat:
Albo trzeba kupić jakiś tani lcd do kuchnia.
Tak zrobiłem - ten grat wart każdej złotówki. Każdusieńkiej. Ja patrzę na węże na Discovery, a moja na Kiepskiego. Ot życie :) Ale FULL Mocny jest mój :-P
Marylka - 29-01-10 17:21
Nie pali mi samochód, w mrozy 30 st palił na dotyk a dziś i wczoraj nie chce gadać.
J.Graph - 29-01-10 18:10
Na smsy ...
Dostaje głupkowate reklamy na telefon ... Teraz dostałem smsa "Jesli nie jestes zadowolony ze swojego związku pisz sms na *****" .... Skubańce wiedzą nawet jaki mam znak zodiaku :roll:
m_kola - 29-01-10 20:16
Cytat:
Na smsy ...
Dostaje głupkowate reklamy na telefon ... Teraz dostałem smsa "Jesli nie jestes zadowolony ze swojego związku pisz sms na *****" .... Skubańce wiedzą nawet jaki mam znak zodiaku :roll:
Możesz zgłosić do operatora blokadę takich pierdół. Ja dostawałem kilka takich smsów w tygodniu aż miałem dość. Teraz jest cisza na planie:) Wyklikane z mobilka
J.Graph - 29-01-10 20:23
Cytat:
Możesz zgłosić do operatora blokadę takich pierdół. Ja dostawałem kilka takich smsów w tygodniu aż miałem dość. Teraz jest cisza na planie:) Wyklikane z mobilka
Ale to potem skutkuje tym że nie będe mógł niczego aktywować wysyłając smsa pod numer 7*** bo będzie blokada i sms zwrotny do mnie nie dojdzie :|
Kordek - 29-01-10 20:23
Na wszędobylską sól na drogach, zeżarła mi pół klapy tylnej w samochodzie, teraz mam dziurę jak pięść.
kubi - 29-01-10 20:28
Cytat:
Na wszędobylską sól na drogach, zeżarła mi pół klapy tylnej w samochodzie, teraz mam dziurę jak pięść.
No to włókno szklane, żywica, kit szpachlowy, spray i będzie git ;) Jak miałem malacza to takie mu progi zrobiłem, że resztę zeżarło, a progi trzymały :)
m_kola - 29-01-10 20:32
Cytat:
Ale to potem skutkuje tym że nie będe mógł niczego aktywować wysyłając smsa pod numer 7*** bo będzie blokada i sms zwrotny do mnie nie dojdzie :|
Teoretycznie tak. W praktyce u mnie (ERA) to tak nie działa. Śmieci nie dostaję ale jak wyślę smsa na 7*** to dochodzi i mój i zwrotny. Swoją drogą wysyłanie smsów na tego typu numery jest równoznaczne z zaakceptowaniem regulaminów gdzie w 99,99% przypadków wyrażasz zgodę na otrzymywanie tych śmieci.
Kordek - 29-01-10 20:35
Cytat:
No to włókno szklane, żywica, kit szpachlowy, spray i będzie git ;) Jak miałem malacza to takie mu progi zrobiłem, że resztę zeżarło, a progi trzymały :)
Kupiłem już używaną klapę na allegro, za dużo wycinania jest żeby się w spawanie bawić.
grizz - 01-02-10 12:05
Cytat:
Zgadnijcie, na którym z plakatów na Design Europe tematem przewodnim jest alkohol....:evil: Nawet nie chcę się zastanawiać, czy to świadomy żart ze stereotypów o Polakach, czy autor pojechał po własnych skojarzeniach....
Ten plakat wygrał! :D
kowalikster - 01-02-10 12:48
I bardzo dobrze, bo był "nasz" i do tego najlepszy.
marwis - 01-02-10 13:01
nigdy nie twierdziłem, że to zły plakat... tylko, że mnie wkurzył :grin: bo miałem po dziurki w nosie rodaków-alkoholików
ektomek - 01-02-10 17:54
A ja się dzisiaj wkurzyłem na jedną panią w pewnej instytucji. Problem powstał na 1 groszu. Mój program kosztorysujący i fakturujący widzi to tak: 228,83 +7% (16,02)= 244,85
Kalkulator tak: 228,83 +7% (16,0181)= 224,8481
A pani tak: 228,83 +7% (16,0181)= 224,84
a ja już nic nie widzę , głowa mnie boli i włosy mi rosną....;)
no i zrobił się problem godny kilku telefonów i poświęcenia mojego czasu w sumie parę złotych. No i co wy na to?
grizz - 01-02-10 18:24
Cytat:
sy mi rosną....;)
no i zrobił się problem godny kilku telefonów i poświęcenia mojego czasu w sumie parę złotych. No i co wy na to?
NIjak ;)
przepisy każą zaokrąglać, czy ucinać? :P
Magnesus - 01-02-10 19:11
Na ceny czytników książek elektronicznych zdecydowanie za wysokie w stosunku do ich możliwości oraz fakt, że większość ma tylko 6 calowy ekran.
sn00p - 01-02-10 20:16
Cytat:
Na ceny czytników książek elektronicznych zdecydowanie za wysokie w stosunku do ich możliwości oraz fakt, że większość ma tylko 6 calowy ekran.
iPad'a sobie kup. 499$ to nie majątek, a miliony dzieci-jabłek nie mogą się mylić :mrgreen:
RadioErewan - 01-02-10 20:22
Cytat:
Na ceny czytników książek elektronicznych zdecydowanie za wysokie w stosunku do ich możliwości oraz fakt, że większość ma tylko 6 calowy ekran.
Ja czytam książki w telefonie. Z małym wyświetlaczem. Popatrz jak działa na przykład mobipocket. Do czytania te 2 czy 3 cale wyświetlacza w zupełności wystarczają. Co innego oglądać obrazki, co innego czytać. Do oglądania komiksów mój telefon by się nie nadał.
NightCrawler - 01-02-10 20:41
Ja książki czytałem swego czasu na Nintendo DS. Spokojnie się dało.
RadioErewan - 01-02-10 20:45
Cytat:
Ja książki czytałem swego czasu na Nintendo DS. Spokojnie się dało.
Ja czytam na Asusie p750. Monek mały, ale mobipocket pięknie przeformatowuje tekst. Można wyregulować stopień pisma, kolory. Fakt, że nie ma obcowania z piękną typografią, ale... przeczytałem w ten sposób masę literatury. Nadrabiam ogromne zaległości w klasyce. Dzięki Sucharowi zacząłem od Mistrza i Małgorzaty. Teraz nie potrafię wyjść z domu, nie mając na telefonie książki, czy dwóch do poczytania.
MichaLxD - 01-02-10 21:08
Ostatnio wkurzyłem sie na Olympusa.Niestety... Już jakiś czas temu powinienem dostać FL-kę z promocji na E-30.Minął ponad misiąc i nic.Zadzwoniłem do "Olka" żeby zapytać gdzie jest mój prezent?Zostawiłem konsultantce swoje dane a ona obiecała zorientować się co jest grane.Dzisiaj dostałem informację od Olympus Germany o treści: Dear Sir, you did not register for this promotion and we did not receive your documents With kind regards Sonja Koolmees Your Olympus Team Mówiąc delikatnie ręcę opadają!Wspomnę tylko że na mailu mam potwierdzenie rejestracji aparatu przysłane do mnie 27 grudnia 2009 a w kieszeni potwierdzenie nadania listu na podany w promocji adres.Tak się nie robi! Jesli szybko tego nie wyjaśnią to nie kupię już niczego sygnowanego logo "Olympus" ani w promocji ani bez.A E-30 i resztę moich skarbów znajdziecie w dziale giełda.Ehh...
grizz - 01-02-10 21:14
a na poczcie reklamowałeś?
marwis - 01-02-10 21:16
Cytat:
Ja czytam na Asusie p750. Monek mały, ale mobipocket pięknie przeformatowuje tekst. Można wyregulować stopień pisma, kolory. Fakt, że nie ma obcowania z piękną typografią, ale... przeczytałem w ten sposób masę literatury. Nadrabiam ogromne zaległości w klasyce. Dzięki Sucharowi zacząłem od Mistrza i Małgorzaty. Teraz nie potrafię wyjść z domu, nie mając na telefonie książki, czy dwóch do poczytania.
ja od kilku lat czytam na palmach najpierw na m500 teraz TX. Gorzej niż książki, ale są też zalety - przede wszystkim nie trzeba światła poprawiać :wink:. Poza Mobipocketem fajne są też iSILO i TealDoc.
MichaLxD - 01-02-10 21:17
Cytat:
a na poczcie reklamowałeś?
Jeszcze nie ale oni twierdzą, że się nawet nie zarejestrowałem.Powinni mieć przynajmniej formularz online który wypełniłem.
NightCrawler - 01-02-10 21:37
Cytat:
Ja czytam na Asusie p750. Monek mały, ale mobipocket pięknie przeformatowuje tekst. Można wyregulować stopień pisma, kolory. Fakt, że nie ma obcowania z piękną typografią, ale... przeczytałem w ten sposób masę literatury. Nadrabiam ogromne zaległości w klasyce. Dzięki Sucharowi zacząłem od Mistrza i Małgorzaty. Teraz nie potrafię wyjść z domu, nie mając na telefonie książki, czy dwóch do poczytania.
Ja nadal wole papierowe wersję (nawet jeżeli mam w plecaku taszczyć 1000 stronicową księgę).
Rafał Czarny - 01-02-10 23:22
Na komórę Nokię 6700. Wrrrr. Tydzień jej używałem, nówka sztuka. Dziś zaliczyła zwiechę i nie chce wstać. Chyba ją szlag trafił.
furmun - 01-02-10 23:59
Cytat:
Ostatnio wkurzyłem sie na Olympusa.Niestety... Już jakiś czas temu powinienem dostać FL-kę z promocji na E-30.Minął ponad misiąc i nic.Zadzwoniłem do "Olka" żeby zapytać gdzie jest mój prezent?Zostawiłem konsultantce swoje dane a ona obiecała zorientować się co jest grane.Dzisiaj dostałem informację od Olympus Germany o treści: Dear Sir, you did not register for this promotion and we did not receive your documents With kind regards Sonja Koolmees Your Olympus Team Mówiąc delikatnie ręcę opadają!Wspomnę tylko że na mailu mam potwierdzenie rejestracji aparatu przysłane do mnie 27 grudnia 2009 a w kieszeni potwierdzenie nadania listu na podany w promocji adres.Tak się nie robi! Jesli szybko tego nie wyjaśnią to nie kupię już niczego sygnowanego logo "Olympus" ani w promocji ani bez.A E-30 i resztę moich skarbów znajdziecie w dziale giełda.Ehh...
..miałem też spory czas oczekiwania , dostałem taką oto odpowiedź 25 stycznia 2010
ale uprzednio wysłałem maila z każdym elementem jaki trzeba było przesłać w celu uzyskania w moim przypadku baterii na fotce
Dear Sir/Madam,
we sent the battery after the 08.01.2010. Because it has not arrived, we will send you again a battery this week
With kind regards
Sonja Koolmees
ja z nadzieją czekam ..
życzę pomimo problemów pozytywnego finału
pozdrawiam
co do wątku z wiekiem zaczyna wszystko śmieszyć choć powody do zdenerwowania są na okrągło a to na neostrade a to na źle odśnieżone drogi itd itd(ale to moja osobista opinia)
Magnesus - 02-02-10 08:22
Miałem niestety w rękach czytnik z e-papierem i nie da się tego zastąpić zwykłym LCD. ;) Recenzja jakby kogoś interesowało: http://wieza.org/eclicto-recenzja/ (tylko wybaczcie niedorobione zdjęcia, ale nie miałem już sił robić lepszych i tak przez pomyłkę musiałem całą serię powtarzać).
Rafał Czarny - 02-02-10 08:36
Bawiłem się takim e-papierowym czytnikiem na targach książki w Kraku. Rewelacja. Nie potrafię czytać książek na ekranie, na małym to już dla mnie zupełna porażka. A taki czytnik jak stanieje będzie mój.
jungli - 02-02-10 08:53
Wczoraj wk mnie sasiad.... 18:00 na budziku, a kretyn lakieruje, syf na calej klatce, oczywiscie w mieszkaniu tez, dzieciak do spania, a tu nie idzie wyrobic, okna pootwierane na dworzu tylko -10, grejt....
...
Sebastian_T - 02-02-10 10:59
Cytat:
Ostatnio wkurzyłem sie na Olympusa.Niestety... Już jakiś czas temu powinienem dostać FL-kę z promocji na E-30.[/FONT]
A ja z podobnego powodu na pocztę. Wysyłałem kod produktu ze zgłoszeniem pocztą, jak Olympus przykazał, na postfach w Niemczech. "Pocztówka" w okienku nie chciała przyjąć tego jako polecony, bo "na skrytkę pocztową poleconego nie można", poszło zwykłym, między Świętami i Nowym Rokiem. I cisza. Ni ma, nie dotarło. Niby przesympatyczna Pani Joanna z Olympus Polska wysyła tam do nich monity (świadkiem nabycia przeze mnie aparatu jest, bo mi go osobiście wręczała ;-) ), ale mimo to cisza, a lampki do E-P1 jak nie było, tak nie ma........
kali999 - 02-02-10 13:59
Cytat:
Miałem niestety w rękach czytnik z e-papierem i nie da się tego zastąpić zwykłym LCD. ;) Recenzja jakby kogoś interesowało: http://wieza.org/eclicto-recenzja/ (tylko wybaczcie niedorobione zdjęcia, ale nie miałem już sił robić lepszych i tak przez pomyłkę musiałem całą serię powtarzać).
Wygląda rewelacyjnie. Ja również nie mogę czytać książek na zwykłym ekranie, bo szybko oczy się męczą. Jak stanieje też sobie taki sprawie.
A i odradzam z całego serca usługi Netii. Zamówiłem internet u nich. Zostałem powiadomiony, że w ciągu 40 dni od podpisania umowy zostanie zamontowany. Więc dzwonię tydzień przed świętami czemu jeszcze nikt się ze mną nie umówił, dostałem odpowiedź, że do 23 instalatorzy się pojawią. Po czym nikt nie dzwonił, więc kolejny telefon 22 grudnia i otrzymałem wiadomość, że mają czas do 9 stycznia, bo wtedy mija 40 dni od podpisania przez nich umowy w mojej sprawie z TPSA. Szkoda, że Pani przy podpisywaniu umowy o tym nie wspomniała. No ale dobra, instalatorzy przyszli 6 stycznia, zainstalowali gniazdko i jeszcze coś tam zrobili, po czym poinformowali mnie, że nie mogą zainstalować internetu, bo nie mają klucza do skrzynki TPSA. Zapytałem, a kto ma mieć ten klucz jak nie Panowie, powiedzieli, że to już sprawa między TPSA a Netią i żebym do nich zadzwonił. Kolejny telefon Pan mnie informuje, że to do instalatorów należy wszystko co jest związane z instalacją i zgłosi interwencję. Minął tydzień, dzwonię odbiera Pani mówi, że nic nie jest zanotowane o interwencji i informuje, że zgłasza kolejną interwencję tym razem do głównego kordynatora. Mija kolejny tydzień mam dość dzwonienia, już ponad 60 minut spokojnie z nimi gadałem. Wysyłam polecony priorytetem, dostaję po tygodniu smsa, że przyjeli reklamację i rozpatrzą ją w ciągu 30 dni. W tym momencie straciłem cierpliwość już zupełnie i wysłałem z dniem dzisiejszym pismo o zerwaniu z mojej strony umowy w terminie natychmiastowym. Czekam dwa tygodnie na jakąkolwiek odpowiedź i niestety muszę się zgłosić do TPSA troszeczkę wolniejszy i droższy internet, ale pewnie będę czekał tydzień, bo 64 dni czekania na internet to za dużo.
Netia to Shit:-x
Bodzip - 02-02-10 15:37
No to masz bracie pecha. Masz plusa ode mnie na poprawę humoru :) Ja mam neta z Netii, z tym że dawno zakładany. Potem zrobili sobie swoją "Błękitną Linię" podobną do tepsiarskiej i całkowicie odcięli się od użytkowników. Trochę to żałosne.
NightCrawler - 02-02-10 17:18
Ja zamawiałem internet w netii przez net (były dodatkowe 2 miechy za 1zl ;P) Po 2 tygodniach kurier przywiózł umowę, podpisałem. Po tygodniu zadzwoniła Pani, że do 3 dni skontaktują się Panowie od instalacji aby się umówić. Na następny dzień się skontaktowali. Dzień później miałem internet. Było to w okolicach września zeszłego roku. Tak więc albo miałeś pecha albo faktycznie ostatnio coś się popsuło. Ale generalnie jeżeli chodzi o ich infolinie jestem zadowolony. Miałem okazję 2 razy się kontaktować (raz o coś zapytać, drugi raz jak mi net z 6mb zrobił się 1mb - 1 minutka rozmowy z konsultantem, przełączenie do działu technicznego. Powiedziałem co i jak. Kolejne 2 minuty słuchania muzyki i 6mb wróciło.
jerryg3 - 02-02-10 17:26
A ja się troszeczkę zdenerwowałem na pewnego pseudofotografa. Jeżeli macie ochotę poczytajcie TUTAJ
grizz - 02-02-10 17:33
Cytat:
A ja się troszeczkę zdenerwowałem na pewnego pseudofotografa. Jeżeli macie ochotę poczytajcie TUTAJ
Bez przesady...nie masz się na co denerwować, tylko na jakieś głupoty?
jerryg3 - 02-02-10 17:34
Widocznie mam zły dzień, ale tak się nie robi.
asfoto_p - 02-02-10 20:45
Nie będę się rozpisywał na co i o co...ale takiego ognia to dawno nie miałem........ ...czeka mnie bezsenna noc.
m_kola - 03-02-10 14:01
Dostałem możliwość otrzymania przepustki do bazy gdzie stacjonują F16 i wejścia do hangaru z aparatem ale... nie dostałem w pracy urlopu :( BUUUUUUUUUUUUUU.....
Magnesus - 03-02-10 14:13
Zawsze jest urlop na żądanie (4 dni w roku).
m_kola - 03-02-10 14:18
Cytat:
Zawsze jest urlop na żądanie (4 dni w roku).
Wiem ale jako że się buduję to niestety zmuszony jestem zostawić to na sytuacje bardziej awaryjne :(
MichaLxD - 05-02-10 21:09
Procedura zwrotu pieniędzy za niesprawny obiektyw :-x Wygląda to tak: 1 Kupiłem obiektyw Sigma 50mm w Fotozakupach 2 Odesłany do servisu (tam miesiąc) - diagnoza - usterka nie do usunięcia, zalecono zwrot gotówki 3 Odesłany do mnie (z poleceniem odesłania do sklepu) 4 Odesłałem do sklepu 5 Sklep wyśle mi fakturę do podpisania 6 Po podpisaniu mam odesłac fakturę do sklepu 7 Sklep wyśle fakturę do producenta 8 Prawdopodobnie przelew - ale już sam nie jestem pewien czy od producenta czy ze sklepu :???:
Czy nie można jakoś prościej? Albo przynajmniej szybciej? Jak myślicie kiedy dostanę zwrot - jestem w punkcie 4 (sklep ma obiektyw od 3 dni)
sn00p - 05-02-10 21:37
Cytat:
Procedura zwrotu pieniędzy za niesprawny obiektyw :-x Wygląda to tak: 1 Kupiłem obiektyw Sigma 50mm w Fotozakupach 2 Odesłany do servisu (tam miesiąc) - diagnoza - usterka nie do usunięcia, zalecono zwrot gotówki 3 Odesłany do mnie (z poleceniem odesłania do sklepu) 4 Odesłałem do sklepu 5 Sklep wyśle mi fakturę do podpisania 6 Po podpisaniu mam odesłac fakturę do sklepu 7 Sklep wyśle fakturę do producenta 8 Prawdopodobnie przelew - ale już sam nie jestem pewien czy od producenta czy ze sklepu :???:
Czy nie można jakoś prościej? Albo przynajmniej szybciej? Jak myślicie kiedy dostanę zwrot - jestem w punkcie 4 (sklep ma obiektyw od 3 dni)
Rok, półtorej :mrgreen: Uuuuups - półtora powinno być :wink:
MichaLxD - 05-02-10 21:41
Cytat:
Rok, półtorej :mrgreen:
Też sobie tak pomyślałem...
RadioErewan - 05-02-10 21:46
Cytat:
Rok, półtorej :mrgreen:
Wkurza mnie używanie rodzaju żeńskiego w przypadku liczebnika półtora, bez towarzystwa rzeczownika rodzaju żeńskiego.
Czyżby wpływ NTDO?
"Poprzez wicher i słotę Poprzez żar i spiekotę Przez pustynię bezbrzeżną Poprzez kry, poprzez lody Przez odwieczne zmarzliny Poprzez bagna i wody Nieprzebyte gęstwiny Poprzez leśne dąbrowy Poprzez stepy i knieje Poprzez mroczne parowy, W których nigdy nie dnieje I gdzie płoszą się sowy, Gdy złe jęknie lub strzyga A dźwięk słysząc takowy Serce w trwodze zastyga Niezrażony ciemnością, Którą mrozi głusz dzika Sam na sam z samotnością Co do szpiku przenika, Pełen hartu i woli Podpierając sam siebie Mając zamiast busoli Krzyż Południa na niebie Pokonując złe żądze Wietrząc wrogów w krąg wielu Ufny, iż nie zabłądzę Idę naprzód do celu Drogi mej nie wytyczyły Ni dźwięk werbla, Ni dźwięk cytry Idę póki starczy siły Idę po pół litry!".
Wieprz - 05-02-10 22:24
na robotę. Znowu. 13 godz w biurze i druga zmiana w domu. A na weekend ponad 2GB skanów dokumentów do przejrzenia i samsiebojęmyślećco jeszcze. Wariactwo :(
NightCrawler - 11-02-10 18:47
Od wczoraj boli mnie oko. Dziś już do tego stopnia, że mrugać prawie nie potrafię bo boli jak cholera.
k@czy - 11-02-10 18:57
Cytat:
Od wczoraj boli mnie oko. Dziś już do tego stopnia, że mrugać prawie nie potrafię bo boli jak cholera.
Aż tak nierozsądny nie jesteś i byłeś u doktora, prawda...?
NightCrawler - 11-02-10 19:00
Dziś niestety nie dałem rady. Jutro z rana lecę.
moose - 11-02-10 20:35 Odpadam........
Mój zakład pracy mnie wykończy...Park Narodowy... he, masakra. Od czerwca 2009 zapłacili za ryczałt na rozjazdy 440 zeta. Vitarkę remontuje, benzinka idze jak szalona, roboty do groma ( w końcu ponad 20tys ha do monitoringu). Mam ,, administrować z domu" Kurdę jak? Monitoring kopytnych, wilka, rysia + Lasy Prywatne - z domu? Zielone Płuca Polski nie dostają zadyszki, to już głośne rzężenie....
Mysikrolik - 11-02-10 20:39
Cytat:
Mój zakład pracy mnie wykończy...Park Narodowy... he, masakra. Od czerwca 2009 zapłacili za ryczałt na rozjazdy 440 zeta. Vitarkę remontuje, benzinka idze jak szalona, roboty do groma ( w końcu ponad 20tys ha do monitoringu). Mam ,, administrować z domu" Kurdę jak? Monitoring kopytnych, wilka, rysia + Lasy Prywatne - z domu? Zielone Płuca Polski nie dostają zadyszki, to już głośne rzężenie....
Współczuję :???: M.in. o tych zakładach pracy piszę pracę doktorską. :roll:
Karol - 11-02-10 21:03
Cytat:
Vitarkę remontuje, benzinka idze jak szalona, roboty do groma ( w końcu ponad 20tys ha do monitoringu). Mam ,, administrować z domu" Kurdę jak? Monitoring kopytnych, wilka, rysia + Lasy Prywatne - z domu? Zielone Płuca Polski nie dostają zadyszki, to już głośne rzężenie....
Hehe, nie narzekaj, niejeden by jeszcze dopłacił żeby mieć taką robotę ;-)
dobas - 11-02-10 21:13
nie łyknęli mi artykułu w wydawnictwie ..
zgubiłem 50 PLN, zgubilem GPSa
Ale za to jaka impreza była ;)
Bodzip - 11-02-10 21:29
Cytat:
Mój zakład pracy mnie wykończy...Park Narodowy... he, masakra. Od czerwca 2009 zapłacili za ryczałt na rozjazdy 440 zeta. Vitarkę remontuje, benzinka idze jak szalona, roboty do groma ( w końcu ponad 20tys ha do monitoringu). Mam ,, administrować z domu" Kurdę jak? Monitoring kopytnych, wilka, rysia + Lasy Prywatne - z domu? Zielone Płuca Polski nie dostają zadyszki, to już głośne rzężenie....
Nie pracowałeś za realnego socjalizmu :-P - papier wszystko przyjmie. Stare wraca ??
moose - 11-02-10 21:30
Cytat:
Hehe, nie narzekaj, niejeden by jeszcze dopłacił żeby mieć taką robotę ;-)
Ha!!! Rzekł DonPedro po portugalsku.Dopłacam już 10 lat
Misiaczek51 - 11-02-10 22:16
Wkurzyłem się na Erę i ich program lojalnościowy EraPremia. Co próbuję wziąć w ramach nagrody to tak naprawdę nie ma, mimo że na stronie internetowej figuruje. Zestaw głośnomówiący - brak, głośniki - tak samo, kamerka internetowa - właśnie "wyszły". I nawet nie ma się gdzie poskarżyć. Otoczyli się murem konsultantów którzy klepią jakieś wyuczone na szkoleniach formułki z których wynika że operator nic nie musi. Jak zabrakło to zgodnie z Regulaminem też o tym nie musi informować. Brrr... A dzisiaj w Płocku jakiś gość z nożem usiłował sterroryzować salon ERY bo nie chcieli mu wymienić telefonu... Aż tak bardzo się nie dziwię.
moose - 11-02-10 22:30
Hehehehe, stare nie odeszło ( przynajmniej tutaj).
Koriolan - 12-02-10 00:14
Wkurzyłem się ciężko na EURO_AGD 23 grudnia 2009 zakupiłem w sieci EURO AGD Garmin Nuvi 250. Zgodnie z naklejką na pudełku, w urządzeniu powinna być zainstalowana GP Mapa. BYł to prezent dla mojej Mamy, ponieważ zima zaatakowała to nie miała wcześniej potrzeby jej użyć. Po uruchomieniu urządzenia okazało się, że a)zainstalowany jest Navigator NT 2008 (na Europę) a znacznie lepszej w Polsce GP Mampy-nie ma b) urządzenie było używane i to intensywnie- w ulubionych i ostatnio wybieranych są punkty w Krakowie, Rzeszowie, kilka zamków, jakieś restauracje, a także punkty poza granicami kraju. Mieszkam w Gdańsku.
c) po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że numer seryjny podany na opakowaniu JEST INNY niż numer seryjny urządzenia. W opakowaniu nie było także kabla USB, ale jest to najmniejszy z problemów. Podsumowując a) kupiłem urządzenie nowe, otrzymałem używane - czyży refurbished (czyli po naprawie?) b) otrzymałem urządzenie niekompletne, tj bez GP Mapy . Wersja pudełkowa GP Mapy kosztuje 200PLN.
A oto odpowiedź EURO
Szanowny Panie
Uprzejmie informujemy, iż od daty zakupu upłynał ponad miesiąc, nie możemy dokonac weryfikacji o wcześniejszym użytkowaniu produktu. Wobec powyższego nie możemy wyjść naprzeciw Pana oczekiwaniom.
Ciekawe jak to skomentuje Mirek.
Mirek54 - 12-02-10 00:21
Cytat:
Ciekawe jak to skomentuje Mirek.
Moge Ci wyslac dwa granaty,podrzucisz im na adres sklepu.:wink:
Takie rzeczy kupuje w sklepie w zamknietym fabrycznie kartonie,nigdy przez neta. _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________ Cytat:
nie łyknęli mi artykułu w wydawnictwie ..
zgubiłem 50 PLN, zgubilem GPSa
Ale za to jaka impreza była ;)
Ty sie ciesz,ze dzieci szczekac nie beda jak taka balanga byla:grin::grin:
Koriolan - 12-02-10 00:28
Cytat:
Moge Ci wyslac dwa granaty,podrzucisz im na adres sklepu.:wink:
Takie rzeczy kupuje w sklepie w zamknietym fabrycznie kartonie,nigdy przez neta.
Kupiłem w sklepie... pan przyniósł karton z zaplecza... Urządzenie z mapa i bez mapy rózni się zewnętrznie naklejka na pudełku.
Zgodności numeru seryjnego na pudełku i urządzeniu nie sprawdziłem..
Mirek54 - 12-02-10 00:32
Cytat:
Kupiłem w sklepie... pan przyniósł karton z zaplecza... Urządzenie z mapa i bez mapy rózni się zewnętrznie naklejka na pudełku.
Zgodności numeru seryjnego na pudełku i urządzeniu nie sprawdziłem..
Nie umiem sie odniesc.Nigdy nie mialem takiej sytuacji. Cytujac klasyka-"To niebywale"
Jednak bym czepil sie tych roznych numerow.Powinno byc echo na kasie .
masakrer - 12-02-10 00:33
A to ja tez posmuce, na prace i na szefa.....za to, ze musze planowac wakacje juz w listopadzie na kolejny rok i po zatwierdzeniu daty urlopu, mniej wiecej pod koniec grudnia nie ma szans na jakie kolwiek zmiany... I jak tu planowac przyjazd na kolejny zlot????:roll: Mirek, masz jeszcze kilka niepotrzebnych granatow w szufladzie...???
Koriolan - 12-02-10 00:36
Zapraszamy do nas. Tylko weź szuflę do śniegu... towar deficytowy jak sznurek do snopowiązałek.
masakrer - 12-02-10 00:41
A to ja mam ta szufla szefa zalatwic??? :shock: a moze lepiej jego podesle...niech zamarznie :-P