Adrian - 22-08-08 08:48
Szkło naprawdę warte polecenia. DO macro, ale i portretowi nie zaszkodzi. Czasami długo ostrzy, ale w dobrych warunkach bez zadnego kłopotu.
marcinpolniak - 22-08-08 09:05
Mógłbyś wrzucić jakieś portreciki z tego szkła? Zastanawiam się nad nim...
Adrian - 22-08-08 09:48
Urlopuję - we wrześniu ok?
marcinpolniak - 22-08-08 13:29
Oki :-) Ale da się tym robić portrety? Jak wygląda w porównaniu do kita 14-42 przy 35 mm?
Adrian - 22-08-08 13:37
Ciutke jasniejszy jest, bo kit na 35 ma juz ciemniej. Jest ostrzejszy i moim zdaniem ma ładniejszy bokeh. Trzeba bardziej na niego uważać - nieosłonięte wnętrzności wylażą ;) - czasami, w gorszych warunkach dłużej ostrzy, chałasując przy tym - ale przy portretowaniu demon szybkości nie jest potrzebny. To oczywiście nie jest szkło stworzone pod portret. Ze szkieł macro w kwestii portretowej pewnie lepiej sprawdzi sie 50mm, ale tu dochodzi kwestia ceny.
dog_master - 22-08-08 14:53
Wszystkim sie da ;p
Ale jezeli chcesz portret, to 50tka...
wieslaw - 22-08-08 15:32
portret tym obiektywem wychodzi fajny.mimo,że nie jest to klasyczna portretówka,w powównaniu z 14-42,35-tka jest zdecydowanie lepsza co wcale nie dziwi.Cena tego szkła przemawia również na jego korzyść.
marcinpolniak - 24-08-08 08:15
Cytat:
portret tym obiektywem wychodzi fajny.mimo,że nie jest to klasyczna portretówka,w powównaniu z 14-42, 35-tka jest zdecydowanie lepsza co wcale nie dziwi.Cena tego szkła przemawia również na jego korzyść.
A może jakieś sample portrecików? Byłbym wdzięczny. Marzy mi się 50, ale na razie jest poza moimi możliwościami finansowymi. Gdyby tylko 35 miała trochę lepsze światło. Brakuje mi nie drogiej stałki ze światłem 2.0. Myślałem o OM 50/1,8 ale brak AF jest dal mnie dużą niedogodnością.
zulka - 24-08-08 11:16
Mam ten obiektyw i raczej używam go do czołgania się w trawie :)
Kiedyś zabrałam go w charakterze obiektywu uniwersalnego na wycieczkę w góry ;) no to i widoczki zrobiłam i portrety heheh I takie amatorsko pstrykane portreciki wychodziły nieźle ale chyba jak postać jest razem z tułowiem ;) Bardzo też wyraźnie widać wszystko co wyskoczyło na twarzy albo sie zmarszczyło musiałam więc pomiziać troche zdjęcia PSem lub troszkę zmiękczyć chociaż.
Moim zdaniem ładniejsze portrety robi kitowy 40-150 ( zakładając ze do wyboru mamy 2 kity i 35tkę :) ) Jest to jednak moja subiektywna opinia a nie wyrok w sprawie :)
Pozdrawiam :)
marcinpolniak - 24-08-08 11:22
Dlatego też chyba jednak bardziej będę się skłaniał w stronę 40-150...
wieslaw - 24-08-08 13:16
Cytat:
Mam ten obiektyw i raczej używam go do czołgania się w trawie :)
Kiedyś zabrałam go w charakterze obiektywu uniwersalnego na wycieczkę w góry ;) no to i widoczki zrobiłam i portrety heheh I takie amatorsko pstrykane portreciki wychodziły nieźle ale chyba jak postać jest razem z tułowiem ;) Bardzo też wyraźnie widać wszystko co wyskoczyło na twarzy albo sie zmarszczyło musiałam więc pomiziać troche zdjęcia PSem lub troszkę zmiękczyć chociaż.
Moim zdaniem ładniejsze portrety robi kitowy 40-150 ( zakładając ze do wyboru mamy 2 kity i 35tkę :) ) Jest to jednak moja subiektywna opinia a nie wyrok w sprawie :)
Pozdrawiam :)
to o czym piszesz jest zaletą obiektywu,a niedoskonałości ludzkiej twarzy szczegóły fotografi obnażają
hades - 24-08-08 14:07
Cytat:
A może jakieś sample portrecików? Byłbym wdzięczny. Marzy mi się 50, ale na razie jest poza moimi możliwościami finansowymi. Gdyby tylko 35 miała trochę lepsze światło. Brakuje mi nie drogiej stałki ze światłem 2.0. Myślałem o OM 50/1,8 ale brak AF jest dal mnie dużą niedogodnością.
Sugeruje zakup matówki z rastrem lub klinem (mniej wygodny). Da się zrobić wszystko.
zulka - 24-08-08 14:18
Masz oczywiście rację.
Obiektyw jest dobry do dokumentacji medycznej (no lub do macro) A ja robiąc zdjęcie nie chcę obnażać niedoskonałości twarzy fotografowanej osoby (żeby się potem namęczyć w PSie ), których i tak nie widać "na żywo" tylko pokazać fotografowaną osobę w jak najkorzystniejszy sposób, przy pomocy światła, ustawienia modelki, czy też dobrania obiektywu. Nie chodzi o to by był nieostry ale bardziej "miękki" (portrety z 50tki pod tym względem bardzo mi się podobają)
Nie jestem żadnym specem w tej dziedzinie fotografii wiec moje opinie są subiektywne ale jestem raczej przeciwniczką podejścia "no co? tak wyglądasz to tak masz" :roll:
Nie piszę, że jest zły i się nie nadaję. Po prostu w rękach amatora do portretu - efekty mało zadowalające. I wytłumacz później przyjaciółce, że medyczny obraz jej cery to zaleta obiektywu.... taaa yhm ;) ;) ;)
Obiektyw jest dobry do dokumentacji medycznej (no lub do macro) A ja robiąc zdjęcie nie chcę obnażać niedoskonałości twarzy fotografowanej osoby (żeby się potem namęczyć w PSie ), których i tak nie widać "na żywo" tylko pokazać fotografowaną osobę w jak najkorzystniejszy sposób, przy pomocy światła, ustawienia modelki, czy też dobrania obiektywu. Nie chodzi o to by był nieostry ale bardziej "miękki" (portrety z 50tki pod tym względem bardzo mi się podobają)
Czasami nie można "korzystnie" sportretować osoby bo naprawdę wygląda tak jak wygląda. Czasami trzeba uciec się do poprawienia osoby poprzez makijaż, eksperymentując ze źródłem światła, etc. Jednak czy to w amatorskich warunkach jest możliwe? Pewne rzeczy, jak ustawienie w stosunku do światła naturalnego (rzadko kiedy mamy pod ręką przenośny zestaw oświetleniowy) są możliwe w zastanych warunkach. Jednak wiele innych rzeczy załatwi jedynie program graficzny. I bynajmniej nie namawiam do tego by stosować go zawsze, do każdego zdjęcia. Jest pewnego rodzaju sztuką wychwycenie momentu kiedy naprawdę trzeba go użyć.
Poza tym pewne niedoskonałości trzeba pokazać, bo to nadaje charakter twarzy portretowanej osobie.
wieslaw - 24-08-08 16:30
udany portret to niekoniecznie garść słodkich cukierków,a to co naturalne ma większą wartość niż fałszywie upiększony obraz.
viruuss - 24-08-08 17:03 zd35
1 Załącznik(ów)
witam fota z wyprawy na łąkę po dzisiejszym dniu zdecydowałem się na sigmę 150 EX :) pozdrawiam
arek11 - 24-08-08 17:50 A to z mojej wypawy nad staw
1 Załącznik(ów)
niestety mało "modelek" było... zd35 - niedawno kupiony więc mało doświadczeniam ( i mój pierwszy post na tym forum)http://forum.olympusclub.pl/attachme...1&d=1219592928
K_Puchatek - 24-08-08 18:01
Obiektyw MZ rewelacyjny (zwłaszcza za tą cenę) - kapitalny do robaczków, kwiatuszków. Bardzo wiernie i szczegółowo oddaje detalea poza GO ślicznie rozmywa tło. Portretów nie potrafię, ale trzeba będzie spróbować tym szkiełkiem. Oczywiście to opinia kompletnego amatora. Poniżej link do mojej fotki z galerii zrobionej właśnie tym obiektywem i E-330: pocztówkowo i urodzinowo... http://galeria.olympusclub.pl/albums...%B3%C5%BCa.jpg
Adrian - 24-08-08 18:26
Cytat:
Sugeruje zakup matówki z rastrem lub klinem (mniej wygodny). Da się zrobić wszystko.
ALbo jesli z LV - to manual na ekraniku zachowuje się świetnie.
marcinpolniak - 24-08-08 21:32
LV używam tylko do makro, w normalny, słoneczny dzień ciężko korzystać z lv...
dog_master - 25-08-08 00:04
Kurcze, ja jakos korzystam i mi latwo... ;)
IMHO te olkowe LCD to calkiem dobre sa, w telefonie nie widze NIC! W laptopie jeszcze wieksze nic w sloncu, a w Olym jest okej.
hades - 25-08-08 00:38
Cytat:
ALbo jesli z LV - to manual na ekraniku zachowuje się świetnie.
Hmmm... No tak, jak scena jest statyczna to się da na LV ostrzyć, np. przy makro. Ale nie wiem czy zdążyłbyś złapać ostrość ręcznie na ekran (pewnie jeszcze z powiększeniem 7x, nie widząc całego kadru) z przelatującym w kadrze ptactwem na 200-400 mm obiektywie?
dog_master - 25-08-08 01:21
Ehh... Przeciez tu jest mowa o portrecie, a nie o lapaniu ptakow na dlugich ogniskowych... Spojrz na temat watku.
marcinpolniak - 25-08-08 08:11
Dla mnie jest to niewygodne, także za sprawą kadrowania... No i przyjemniość żadna ostrzyć na lcd :-)
ConradDS - 02-10-08 21:47 Zd 35mm makro czy 40-150 nowy +dcr250 ?
Nie mogę zamieścić tego pytania w innych wątkach więc zapytam tutaj.
Mam obiektyw ZD 35mm którego używam do makro i portretów ale czasami wydaje mi się że po dokręceniu szkła +10d do 40-150 mam ten sam efekt przy większej odległości od obiektu. Nie wiem czy jest sens kupowania dcr250 do tego tele, jak to w/g was wygląda w praktyce? Martwi mnie to że moj 35mm smyra obiekty przy 1:1, a konstrukcja tub w tym szkle jest strasznie delikatna, wewnetrzne pierscienie uginają się przy nacisku palcem! Wrażenie jest takie że bardzo łatwo ten obiektyw uszkodzić. Jego praca przy manualnym ostrzeniu wydaje dziwne dzwięki, skrzeczy. Zdjęcia robi bardzo ładne i szybko działa AF. Pracuję nad ładnym GO i światłem bo zastać o tej porze roku ładne to loteria a lampy nie mam niestety. Zawsze gdy go zakładam do body mam stracha, może ktoś coś doradzi. Z góry dzięki. :).
ConradDS - 02-10-08 21:55 portret z zd35mm
1 Załącznik(ów)
Dopiero poznaję ten aparat więc proszę o wyrozumiałość :)
Adrian - 02-10-08 22:54
Cytat:
Nie mogę zamieścić tego pytania w innych wątkach więc zapytam tutaj.
Mam obiektyw ZD 35mm którego używam do makro i portretów ale czasami wydaje mi się że po dokręceniu szkła +10d do 40-150 mam ten sam efekt przy większej odległości od obiektu. Nie wiem czy jest sens kupowania dcr250 do tego tele, jak to w/g was wygląda w praktyce? Martwi mnie to że moj 35mm smyra obiekty przy 1:1, a konstrukcja tub w tym szkle jest strasznie delikatna, wewnetrzne pierscienie uginają się przy nacisku palcem! Wrażenie jest takie że bardzo łatwo ten obiektyw uszkodzić. Jego praca przy manualnym ostrzeniu wydaje dziwne dzwięki, skrzeczy. Zdjęcia robi bardzo ładne i szybko działa AF. Pracuję nad ładnym GO i światłem bo zastać o tej porze roku ładne to loteria a lampy nie mam niestety. Zawsze gdy go zakładam do body mam stracha, może ktoś coś doradzi. Z góry dzięki. :).
Mój obiektyw nic nie smyra. Dzwięki które wydaje przy ostrzeniu to silnik - tak działa manualne ustawianie ostrości w każdym ZD. Pierścieni wewnetrznych (chodzi o wysuwający sie tubus?) nie naciskaj - bo po co? Zdjęcia robi ładne i szybko działa - czego chciec więcej ;) ZAkładam go do body i niczym sie nie martwie - wcale nie jest taki znowu delikatny. Nic się nie martw i rób zdjecia. _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________ Cytat:
Hmmm... No tak, jak scena jest statyczna to się da na LV ostrzyć, np. przy makro. Ale nie wiem czy zdążyłbyś złapać ostrość ręcznie na ekran (pewnie jeszcze z powiększeniem 7x, nie widząc całego kadru) z przelatującym w kadrze ptactwem na 200-400 mm obiektywie?
Ale to temat o ZD 35 macro - przelatujące ptactwo to chyba nie jego żywioł? ;)
kaammiil - 10-10-08 12:45
to i ja dorzucę coś z 35 tki. zrobione wczoraj. szyszka chmielowa
michalko - 11-10-08 20:58
szyszka jakaś nieostra się wydaje, wyostrzyłeś przy zmniejszeniu rozmiaru?
ConradDS - 12-10-08 16:56 hmm
1 Załącznik(ów)
Nie wiem jak robić te owadzie foto żeby cały owad wyszedł ostry i jakość była dobra. Pstrykam owady i straszne GO jest, z reki masakra, nawet nie wstawiam żeby się nie ośmieszyć. Trudna sprawa...
zulka - 12-10-08 17:04
żeby całego robalka zmieścić "w ostrości" musisz zwiększyć przysłonę, co powoduje wydłużenie czasu co powoduje często poruszenie zdjęcia ;]
pomocne może być : mały statyw, zwiększenie ISO, doświetlenie lampą, można się też poczołgać w trawie opierając na łokciach przy dobrym w miarę świetle :D
pat.p - 15-10-08 10:31
Witam.
Super wątek! Dzięki za zdjęcia i refleksje - bardzo inspirujące. Omawiane szkiełko miałem przez chwilę w rękach (i wpięte do body) w jednym z poznańskich sklepów-gigantów (swoją drogą - skąd oni biorą tak koszmarnie wyśrubowane ceny?:shock: - np. za 14-42 chcieli 889 zł:roll:... sorry za OT). Obiektywik bardzo solidny i wyglądający na droższy niż jest. Znajduje się w kręgu moich zainteresowań, bo szukam szkła do zbliżeń i portretów (zaznaczam, że nie jestem profesjonalnym fotografem...) Dylemat polega na wyborze między 35 a 50... Czy 35 spełni swoje zadanie - tzn. czy nada się do portretów, czy w tym celu jedynie 50? Co radzicie? Dziękuję z góry za odpowiedzi
Pozdrawiam
Pat
ConradDS - 16-10-08 17:03
3 Załącznik(ów)
To tak jak ja:) też amatorsko czas zatrzymuje ;) A jeśli chodzi o szkło ZD35mm to powiem tyko tyle że ładnie ostrzy ale czasami zbyt punktowo, portret super ale gdy się przyglądasz to ostrość albo na jedno albo na drugie oko jeśli pozycja modela jest z kąta nawet lekkiego, albo na czoło lub nos. No ale ja dopiero się uczę. Testowałem w terenie i ogólnie 35tka jest ok. tu kilka zdjeć z niej.
gregorj - 29-12-08 00:08
Witam
Czy ktoś zauważył że są dwie wersje tego obiektywu?
Trochę się zdziwiłem i zmartwiłem bo jutro przelewam kasę za tego z napisami na boku. Czy ma to jakieś znaczenie?
Pozdrawiam
grizz - 29-12-08 10:40
Nie ma dwóch wersji.
Zdjęcia po prostu są rożne.
gregorj - 29-12-08 11:03
A te napisy w dwóch różnych miejscach? Dlaczego tak jest?
grizz - 29-12-08 11:15
Zdjęcie wersji przedprodukcyjnej zapewne.
gregorj - 29-12-08 18:26
Dzięki grizz :)
Kasa poleciała, teraz czekam niecierpliwie:grin:
Pozdrawiam
gregorj - 04-01-09 12:58
No i obiektyw dojechał.:grin: Skubaniec wymagający jest a za razem świetny:!: :grin: Mankamentem w nim jest to że czasami się gubi i lata po całym zakresie, bywa też ze nie chce zareagować jak się chce zrobić fotkę dalekiego obiektu zaraz po tym jak się pstryknęło macro.:roll: Mała próbka:
Zdjęcia pomniejszone i wyostrzone o dwie działki w OM2
Pozdrawiam Grzesiek
arhtus - 21-01-09 20:00
Muszę się pochwalić, że mam już 35. Pierwsze spostrzeżenia: -1:1 uzyskuje z odległości ok. 3cm od tubusu, nie tak jak czytałem ok.1cm, niby to nie wielka różnica, ale zawsze coś he,he. Polowanie na mrówki i innych wielonożnych tym obiektywem będzie prawdziwym Mission Impossible -bardzo precyzyjnie łapie ostrość, głównie przy mniejszych odległościach i to w miarę szybko, chyba że już się zgubi jest trochę problemów. W przypadku gdy mamy ustawioną ostrość np. na małą odległość i chcemy wyostrzyć na dalszy motyw, a w wizjerze mamy mydło AF wogóle nie reaguje. Dopiero stopniowe przeogniskowywanie pomaga -jeśli chodzi o wykonanie to pomimo, że "plastikowe" sprawia solidne wrażenie, tylko pierścień taki trochę jakby lekko zatarty. Sprawia wrażenie jakby wpadło do niego trochę piasku. Jeszcze jedno-zna ktoś jakąś metodę "podkręcenia":wink: prędkości pierścienia ostrości w MF. Przekręcenie przez cały zakres trwa wieczność. Jeśli chodzi o ostrość to jeszcze dobrze nie sprawdziłem, przy świetle domowym ciężko jest ocenic, wydaje się być ok- jutro będę testował za dnia.
prestigemedia - 31-01-09 01:48
Czy może mi ktoś udzielić informacji czy ZD 35mm dam radę robić w miarę ciekawe portrety? Chodzi mi głównie o GO, bokeh ?
Czy w tych pieniądzach ~579 po odliczeniu promocji Olympusa, mogę mieć coś lepszego do portretowania? miałem zamiar bawić się w OM i M42, ale stwierdziłem że wydawania 200-300 zł za stare manualne obiektywy to gorsza inwestycja niż ZD za niecałe 600....
Z góry dzięki za poradę!
opiotr - 31-01-09 05:42
Cytat:
Czy może mi ktoś udzielić informacji czy ZD 35mm dam radę robić w miarę ciekawe portrety? Chodzi mi głównie o GO, bokeh ?
Czy w tych pieniądzach ~579 po odliczeniu promocji Olympusa, mogę mieć coś lepszego do portretowania? miałem zamiar bawić się w OM i M42, ale stwierdziłem że wydawania 200-300 zł za stare manualne obiektywy to gorsza inwestycja niż ZD za niecałe 600....
Za jakieś 500-550zł można mieć starszą wesję ZD40-150f3,5-4,5 w tej kwocie chyba nic lepszego się nie znajdzie.
Dk1000 - 31-01-09 10:24
Cytat:
Za jakieś 500-550zł można mieć starszą wesję ZD40-150f3,5-4,5 w tej kwocie chyba nic lepszego się nie znajdzie.
Ja osobiście preferuję stałkę do portretów niż zmiennoogniskowe.
prestigemedia - 31-01-09 10:31
Cytat:
Za jakieś 500-550zł można mieć starszą wesję ZD40-150f3,5-4,5 w tej kwocie chyba nic lepszego się nie znajdzie.
Mam ZD 40-150 (tyle że nowe ;( )ale ładne rozmycie to dopiero ogniskowa 150mm, a ja chcę coś krótszego :) żeby nie stać od modelki 10m :P
dog_master - 31-01-09 11:19
Prestigemedia, ustaw sobie kita na ogniskowej 35mm - będzie podobnie. Da się, ale do portretu typowo to np. ZD50.
Mysikrolik - 31-01-09 11:48
Jak dla mnie ten obiektyw bardzo średnio się nadaje... z naciskiem na nie. :wink: Starsza wersja 40-150 lepsza, nawet to, że 35mm to stałka, nie ma nic do rzeczy w tym wypadku - tak uważam. :wink: (chyba, że tylko kwestia przyzwyczajenia focącego).
prestigemedia - 31-01-09 18:01
No to zniechęciłyście mnie tymi postami :)
Ja po prostu chcę coś dobrego do portretów w przyzwoitej cenie :)
Na ZD 50mm F2 mnie nie stać w tym momencie. A posiadając swoje 2 kity, to aby zrobić portret, z małą GO, z w miarę ładnym bokeh to muszę użyć ZD 40-150mm na maxymalnej ogniskowej i stać 10-15 metrów od człowieka, co komfortowe nie jest - nie wspominając już o tym że ledwo co stabilizacja mi pomaga...
Myślałem ze ZD 35mm to będzie alternatywa, i przynajmniej będę mógł focić z bliższej odgległości, ale skoro piszecie, że bez rewelacji i uzyskam to samo co ZD 40-150mm to chyba dam sobie spokój...
dzemski - 31-01-09 18:28
Cytat:
Czy może mi ktoś udzielić informacji czy ZD 35mm dam radę robić w miarę ciekawe portrety? Chodzi mi głównie o GO, bokeh ?
Czy w tych pieniądzach ~579 po odliczeniu promocji Olympusa, mogę mieć coś lepszego do portretowania? miałem zamiar bawić się w OM i M42, ale stwierdziłem że wydawania 200-300 zł za stare manualne obiektywy to gorsza inwestycja niż ZD za niecałe 600....
Z góry dzięki za poradę!
Helios 44 - 20-50 zł przelotka u pana z Lublina - 50 zł w sumie max 100 zł.
a do makro: pierścienie pośrednie - 30 zł w komisie ewentualnie pierścień mocowania odwrotnego znów u Pana z Lublina - 30 zł.
prestigemedia - 31-01-09 18:31
Dzięki dzemski, czyli polecasz zabawe w M42, brałem to pod uwagę...
2em - 31-01-09 18:40
Ewentualnie drożej jakiś pentacon/pancolar/takumar (Heliosy z tego co wiem to jednak bardziej ruletka) i można się bawić nietylko w fajne portrety, ale i kwiatki i inne rzeczy. Pozdrawiam PS. Ja dopiero po zakupieniu mojego pentacona 50 mm ze światłem 1.8 poznałem co to naprawde lustrzanka i zabawa głębią ostrości.
dog_master - 31-01-09 18:53
Dokładnie, zabawa z M42 będzie i tańsza, i ciekawsza. Jeżeli Ci się nie spodoba, to sprzedasz z niewielką stratą.
marecki - 31-01-09 22:42
M42 w portrecie raczej tak bo masz czas na ostrzenie a efekty świetne, no chyba że to ma być portretowanie dzieciaków biegających po parku :D
dziekan - 31-01-09 22:49
Cytat:
Dzięki dzemski, czyli polecasz zabawe w M42, brałem to pod uwagę...
musisz sobie Sam odpowiedzieć czy M42 ci będzie odpowiadało - na pewno potrzeba więcej cierpliwości i co bardziej dynamiczne kadry mogą uciekać... Jednak na początku zabawa jest przednia w dodatku za niewielkie pieniądze.
Mysikrolik - 01-02-09 12:51
Też uważam, że M42 w tym układzie to najlepsze rozwiązanie. W statycznych ujęciach sprawdza się doskonale, w dynamicznych wszystko zależy od umiejętności, chociaż zawsze można kupić dandelion.
Mirek54 - 01-02-09 12:57
Nie trzeba byc w goracej wodzie kapanym.Uskladaj na 50-zuiko i poczekaj troche.Zycie nie konczy sie jutro.Moze zakup na raty bedzie lepszym rozwiazaniem.Mnie zabawa w przelotki nie odpowiada.Moze u Ciebie sie sprawdzi,jednak mozesz sie wkurzyc jak przy paru kadrach nie zdazysz.
piatek13 - 02-02-09 03:09
Popieram przedmówcę... może lepiej uzbierać albo kupić na raty Zuiko 50mm. Od 2 dni jestem szczęśliwym posiadaczem tego obiektywu i o ile wcześniej rozważałem tymczasowo Heliosa i przejściówki, o tyle teraz nie oddałbym tej pięćdziesiątki nikomu.... Obiektyw po prostu rewelacja, wart każdej złotówki.
prestigemedia - 02-02-09 13:19
Cytat:
Popieram przedmówcę... może lepiej uzbierać albo kupić na raty Zuiko 50mm. Od 2 dni jestem szczęśliwym posiadaczem tego obiektywu i o ile wcześniej rozważałem tymczasowo Heliosa i przejściówki, o tyle teraz nie oddałbym tej pięćdziesiątki nikomu.... Obiektyw po prostu rewelacja, wart każdej złotówki.
Tak. Ale cena ponad 1500zł :( nie na studencką kieszeń :roll:
Moge zbierać rok, lub wykombinować coś tańszego i....... focić.
dzemski - 02-02-09 13:27
100 zł nie pozbawi kolegi przyszłościowego zakupu ZD50, ale dzięki tym 100zł będzie mógł korzystać z aparatu i robić zdjęcia. A może po pewnym czasie kupi sobie ZD50, a może stwierdzi, że portret go rajcuje i kupi Sigmę 50/1.4, w sumie cena podobna.
sn00p - 04-02-09 13:20
Przeczytałem 1 posta z tego wątku i stwierdzam, że muszę kupić tą 35 ... Dziewczyna znów będzie się ze mnie podśmiewać, że wszytko kupuję, ale co tam ;p
neotom - 08-02-09 19:51
sorry, to moj pierwszy post na tym forum i od razu takie lamerstwo... ale dokupilem tydzuen temu do kita ZD35mm i mnie męczy jedna kwestia (nigdzie nie moge tego znalezc w instrukcji)- czy funkcje macro sie jakos specjalnie uruchamia, czy po prostu trzeba wyostrzyc AF na jakis bliski obiekt i wtedy sie sam obiektyw wysuwa, albo po prostu "przejechac" caly zakres na MF az do 1:1? z gory dziekuje za pomoc i przepraszam :)
dog_master - 08-02-09 20:30
W lustrzankach właściwie możesz zapomnieć o czymś takim jak funkcja makro. Obiektyw jest makro, gdy da się nim uzyskać zdjęcie o określonej, dość dużej, skali odwzorowania. Niczego nie musisz włączać / przełączać.
Rób normalnie zdjęcia, obiektyw sam się wsunie/wysunie w zależności od odległości przedmiotu. Nie wiem, czy przy odwzorowaniu 1:1 działa AF [przed chwilą sprawdzałam, przy 1:1.5 AF wyostrzył, ale mam dość ciemno w pokoju ;p więc może kwestia braku światła], ale oczywiście możesz ostrzyć ręcznie.
zulka - 08-02-09 23:22
Polecam używać tego obiektywu przy MF :D wtedy pokazuje co potrafi, wysuń go do takiego odwzorowania jakie chcesz uzyskać i "reguluj" ostrość zblizając/oddalając obiektyw Lepiej się sprawdza w warunkach kiedy model nie ucieka :D Kwestia tez treningu. No, może ktoś ma łatwiejszy sposób :D
neotom - 09-02-09 16:02
dzieki za pomoc. no to mnie troche uspokoiliscie, bo juz myslalem ze czegos nie umiem wlaczyc. Bo tak z kreceniem pierscieniem i oddalaniem-przyblizaniem to juz probowalem i widze dwie rzeczy: - po pierwsze to glebie ostrosci przy takim przyblizeniu i odwzorowaniu jest bardzo mala (chyba trzeba zwiekszyc przyslone prawie na maxa) - po drugie to odleglosc ostrzenia dla takiego 1:1 np. jest pare centymetrow
jak tu zrobic np. takiego owada zeby go nie wystraszyc? jaka jest roznica miedzy takimi np. 1:2 a 1:1?
bo ja juz troche dostalem kociokwiku w glowie jak sie naczytalem o jakis stałkach manualnych (juz chcialem kupowac :), odwrotnych mocowaniach, Rainoxach, MCONach 35 itd. Te rozwiazania pozwalaja podobno ostrzyc z wiekszej odleglosci. Czy to znaczy ze kupilem niewygodne szklo, czy te pozostale rozwiazania to po prostu rozwiazania budzetowe i oferujace gorsza jakosc?
olifant - 09-02-09 17:46
Jeśli do fotografowania żywych robali to kupiłeś trochę niewygodne szkło ;) Wiem z autopsji - choć przy odrobinie cierpliwości można i żywego robala złapać.
Generalnie, żeby było łatwiej fotografować płochliwe obiekty (albo, żeby nie trzeba było kucać w trawie ;)) lepiej po prostu mieć obiektyw o większej ogniskowej, który też daje możliwość uzyskania dużej skali odwzorowania - np. Sigma 105mm lub 150mm - obie dają maksymalną skalę 1:1 tak jak ZD 35 tylko ze względu na większą ogniskową można fotografować z nieco większej odległości. Choć z drugiej strony wtedy podobnież znacznie wysuwają 'mordkę', więc i tak koniec końców trzeba się zbliżyć dosyć znacznie.
Z tego co się orientuję to ZD 70-300 daje maksymalną skalę odwzorowania 1:2, czyli też by się dało go używać jako obiektywu do makro.
A co do pytania odnośnie różnicy pomiędzy 1:1 a 1:2 - przecież masz obiektyw, który pozwala uzyskać obie skale odwzorowania, nic prostszego sprawdzić :P
EDIT: Aha no i jeszcze jedno - z dłuższym obiektywem może i trudniej spłoszyć modela ale z drugiej strony trochę trudniej jest zrobić nieporuszoną fotkę..
Bodzip - 09-02-09 18:55
Cytat:
lepiej po prostu mieć obiektyw o większej ogniskowej, który też daje możliwość uzyskania dużej skali odwzorowania - np. Sigma 105mm lub 150mm... ... Choć z drugiej strony wtedy podobnież znacznie wysuwają 'mordkę', więc i tak koniec końców trzeba się zbliżyć dosyć znacznie.
Sigma 150 ma wewnętrzne ogniskowanie - nie wysuwa "mordki" :) - wiem, bo mam. Uważam Sigmę 150 za najlepszy sprzęt do makro - to tak z mojego doświadczenia.
olifant - 09-02-09 20:26
Aha, to w takim razie wiedziałem, że coś dzwoni ale nie wiedziałem gdzie :P
dog_master - 09-02-09 20:26
Z tego, co pamietam z testu-porownania 105 i 150 w jakims pismie, 105 jest jednak troche dalej od obiektu niz 150.
witia1 - 09-02-09 20:36
Cytat:
Sigma 150 ma wewnętrzne ogniskowanie - nie wysuwa "mordki" :) - wiem, bo mam. Uważam Sigmę 150 za najlepszy sprzęt do makro - to tak z mojego doświadczenia.
Pełna zgoda. Polecam. Pozdrówka.
Kris_1 - 09-02-09 23:17
Co prawda robimy lekki OT, ale skoro o makro mowa i odległościach od obiektu, to poza sigmami 105 i 150, ciekawym rozwiązaniem jest zestaw 70-300 + EX-25. Taka maszyna daje nam działający AF w zakresie 21cm - 4.5m. :eek:
Bodzip - 10-02-09 09:45
Jak już ciągniemy OT - (pewnie admini nam to przeniosą do innego wątku) - to poniższe zdjęcie jest robione ZD 70-300 (bez EX) - prawie pełna klatka.
neotom - 10-02-09 23:52
Cytat:
Co prawda robimy lekki OT, ale skoro o makro mowa i odległościach od obiektu, to poza sigmami 105 i 150, ciekawym rozwiązaniem jest zestaw 70-300 + EX-25. Taka maszyna daje nam działający AF w zakresie 21cm - 4.5m. :eek:
z tego co sprawdzalem to ten obiektyw nie jest kompatybilny z tym ustrojstwem :???:
Kris_1 - 11-02-09 00:29
Pewnie chodzi o AF (ta niekompatybilność) ..... niezupełnie to prawda. Zestaw: obiektyw 4/3 + EX-25 - AF działa z tymi obiektywami, które przy ostrzeniu ruszają tubusem. AF nie działa z tymi szkłami które mają wewnętrzne ogniskowanie. W moim przypadku: EX-25 + 70-300 - AF działa. EX-25 + Sigma 105 - AF działa. EX-25 + 14-54 - AF nie działa (silnik kręci cały czas to w jedną to w drugą stronę). EX-25 + 40-150 (nowy) - AF nie działa.
Obiektywy z wewnętrznym ogniskowaniem mają za to inną zaletę z wykorzystaniem AF w makro - AF działa z założonym Raynoxem z przodu. W "zmieniających długość" niestety nie.
Nie sprawdzałem tego na wszystkich obiektywach 4/3, ale powinno być tak samo.
dog_master - 11-02-09 01:20
Cytat:
Obiektywy z wewnętrznym ogniskowaniem mają za to inną zaletę z wykorzystaniem AF w makro - AF działa z założonym Raynoxem z przodu. W "zmieniających długość" niestety nie.
Nieprawda, nie ma takiej zależności.
Raynox działa zarówno z Sigmą 30/1.4, która ma wewnętrzne ogniskowanie, jak i z ZD50, które go nie ma. Ze starym 40-150 też 'próbuje' działać, ja stawiam, że chodzi o światło.
Bodzip - 11-02-09 07:00
Jeżeli EX (podobnie jak EC zresztą) ma elektronikę i "przeniesienie prądowe" - czyli można je wpiąć między body a obiektyw, to AF będzie działał. Bo niby dlaczego nie. Dla mojego EC też nie ma kompatybilności z wszystkimi obiektywami - a działa z wszystkimi, tak z wysuwaną mordką, jak i bez. Tak z ZUIKO jak i Sigmą.
Sebu$ - 11-02-09 08:54
Cytat:
Z tego, co pamietam z testu-porownania 105 i 150 w jakims pismie, 105 jest jednak troche dalej od obiektu niz 150.
nie do końca ;)
Model105 mm f/2.8 EX DG Macro vs 150 mm f/2.8 EX DG HSM APO Macro
dziekan - 11-02-09 19:54
Cytat:
Nieprawda, nie ma takiej zależności.
Raynox działa zarówno z Sigmą 30/1.4, która ma wewnętrzne ogniskowanie, jak i z ZD50, które go nie ma. Ze starym 40-150 też 'próbuje' działać, ja stawiam, że chodzi o światło.
z 40-150 potwierdzam raz na jakiś czas trafi jak światełka starczy, a tak to szuka bez skutku.
viruuss - 11-02-09 22:03 zd 35
witam tak sie składa, ze mam i ZD35 i Sigmę 150 obydwa obiektywy moim zdaniem optycznie są super, gdybym miał zaczynac na poziomie zakupu szkła na 100 % bym kupił 35. wiem , wiem zaraz ktoś napisze ciemne, plastikowe, cos tam , coś tam , lepiej kupić ZD50 które ma makro i świetne jako szkło portretowe tylko jest jedno ale - za 1 ZD 50 mozna kupic 2 ZD35 :) to prawda ze 35 do robaczków srednio , z powodu ze trzeba prawie robala rozgnieść obiektywem , ale nie jest to niemożliwe , próby, próby i jeszcze raz próby sigma swietna , ale krótkie czasy, statyw, stabilizacja całkiem całkiem jako tele no i na końcu cena , przeszło 2k , za nówkę jezeli nie chcecie wydac dużo kasy na stałke do makro , kupujcie w ciemno bez zastanowienia ZD35 , szkło moim zdaniem super , a i portrecik mozna smialo strzelic :) pozdawi
Kris_1 - 11-02-09 22:39
Ja jeszcze na moment wrócę do tego co napisałem wyżej. Ze spostrzeżeń z EX-25 nic nie wycofuję, za to Raynoxa dawno nie zakładałem i moje uogólnienia - do kosza. Podpiąłem dziś Raynoxa do 70-300 (tubus się wysuwa) - brak AF Sigma 105 (tubus się wysuwa) - AF działa. 40-150 (nowy, wewnętrzne ogniskowanie) - AF działa. 14-54 (wewnętrzne ogniskowanie) - AF działa.
Pamiętałem walkę z 70-300 (300mm + Raynox) i ręcznym ostrzeniem i wczoraj to uogólniłem na pozostałe, a dziś Sigma 105 (wysuwająca się) zaskoczyła mnie miło, bo ostrzy automatycznie.
Plumek - 25-02-09 19:53
Co dostanę, kiedy do 35 dopnę EX-25?
taztaz - 25-02-09 21:36
Cytat:
Co dostanę, kiedy do 35 dopnę EX-25?
Uzyskasz zwiększenie skali odwzorowania, zmniejszenie minimalnej odległości fotografowanego obiektu, mniej światła, i prawdopodobnie manualną ostrość.
Plumek - 25-02-09 22:09
Cytat:
Uzyskasz zwiększenie skali odwzorowania, zmniejszenie minimalnej odległości fotografowanego obiektu, mniej światła, i prawdopodobnie manualną ostrość.
Manualną ostrość to na pewno (podają w specyfikacji) - ale w makro to normalna sprawa. Dlaczego zmniejszenie odległosci od fotografowanego obiektu? Nie zwiększenie? Mniej światła obleci - w makro i tak raczej trzeba przymknąć do min. 5,6 - o ile mniej tego światła? I w zasadzie dlaczego? Przecież tam nie ma soczewek - to tylko pierścień?
Sebu$ - 25-02-09 22:10
Cytat:
co dostanę, kiedy do 35 dopnę ex-25?
kiedyś, dawno temu w radio ... napisali :wink:
Cytat:
ec-14 to telekonwerter - soczewka, która "powiększa" obraz rzutowany na matrycę. Dzięki zastosowaniu ec-14 obiektywy pracują w całym zakresie ostreznia od odległości minimalnej do nieskończoności. Stosowanie konwertera zmniejsza jasność obiektywu (w wypadku ec-14 o 1ev) traci się też na rozdzielczości obrazu. Ex-25 to pierścień pśredni. Pierścień (bez soczewki) przekazuje jedynie sygnały elektryczne między korpusem i obiektywem. Pierścień służy do zmiany wyciągu obiektywu o 25mm. Pierścienie pośrednie nadają się do zastosowania w fotografii makro. Ex-25 zwiększa wyciąg o 25 mm co dla 50 macro powiększa maksymalną skalę odwzorowania do 1:1. Po przykręceniu ex-25 obiektyw nie ustawi ostrości dalej jak kilkanaście centymetrów (optymistycznie) przed przednią soczewką.
Plumek - 25-02-09 22:22
Cytat:
Ex-25 to pierścień pśredni. Pierścień (bez soczewki) przekazuje jedynie sygnały elektryczne między korpusem i obiektywem. Pierścień służy do zmiany wyciągu obiektywu o 25mm. Pierścienie pośrednie nadają się do zastosowania w fotografii makro. Ex-25 zwiększa wyciąg o 25 mm co dla 50 macro powiększa maksymalną skalę odwzorowania do 1:1. Po przykręceniu ex-25 obiektyw nie ustawi ostrości dalej jak kilkanaście centymetrów (optymistycznie) przed przednią soczewką.
No. Ale ja pytam o dopięcie NIE do 50 macro, a do 35 macro... Jak ze skalą odwzorowania i jak z odległością? Nie mam 50 macro i NIE WIEM czy ustawienie ostrości nie dalej jak kilkanaście centymetrów przed przednią soczewką - to jest bliżej czy dalej - w porównaniu do obiektywu BEZ EX-25?
droplet - 25-02-09 22:37
Cytat:
No. Ale ja pytam o dopięcie NIE do 50 macro, a do 35 macro... Jak ze skalą odwzorowania i jak z odległością? Nie mam 50 macro i NIE WIEM czy ustawienie ostrości nie dalej jak kilkanaście centymetrów przed przednią soczewką - to jest bliżej czy dalej - w porównaniu do obiektywu BEZ EX-25?
to proponuję przejdź się do sklepu na studenckiej, można wcześniej sprawdzić telefonicznie czy pierścień jest i go sobie sprawdź - ostatnio był.
Ja bawiłem się z 50mm i miałem poważne kłopoty z ustawieniem ostrości przy tak małej GO :-).
krzysiekz - 25-02-09 22:39
A od czego Olypedia? * Zuiko Digital 35mm Makro 1:3.5 * Ustawianie ostrości: Manualne ustawianie ostrości * Powiększenie / Zakres ustawiania ostrości: * długość ogniskowej 35mm: 0.7 - 1.68x / 14.6 - 15.6 cm
Sebu$ - 25-02-09 22:41
Cytat:
No. Ale ja pytam o dopięcie NIE do 50 macro, a do 35 macro... Jak ze skalą odwzorowania i jak z odległością? Nie mam 50 macro i NIE WIEM czy ustawienie ostrości nie dalej jak kilkanaście centymetrów przed przednią soczewką - to jest bliżej czy dalej - w porównaniu do obiektywu BEZ EX-25?
faktycznie 35 a nie 50 ;)