grizz - 21-02-08 07:58
Spox... jak będzie chodził stabilnie, to ważne, ze będzie :) Nie trzeba będzie kupować winblowsa, jak zacznie sie profi na fotkach zarabiac i kilka ograniczeń gimpa wyjdzie...
Choć... tak się zastanawiam, czy więcej jest uzytkowników gimpa czy legalnego PSa 'p
fotomic - 21-02-08 08:03
Cytat:
Poza tym, program nie napisany natywnie pod Linuksa, to nie program :)
hyhyhy prawie śmieszne :mrgreen:
Eddie - 21-02-08 08:50
Bardzo dobrze, ze sa prace nad dzialaniem Photoshopa pod Linuksem, korzystac z tego nie trzeba, ale zawsze to jedna mozliwosc wiecej. Osobiscie do PSa nie tesknie, bo bardzo zaprzyjaznilem sie z GIMPem i wygodnie mi z nim. Dobrze jednak, ze sa takie ruchy, bo w przyszlosci moze to objac (i pewnie obejmie) i inne programy, ktore do tej pory mialy sens tylko na Windzie.
:mrgreen: :mrgreen:
Chyba się ktoś włamał na ten serwer niusowy. Dobry Zły Microsoft? Nie z nami te numery.
fotomic - 21-02-08 19:03
Cytat:
Cytat:
grizz - 21-02-08 19:59
Owszem, ale pozycja monopolist nie jest dobra dla nas uzytkowników.
fotomic - 21-02-08 20:00
Cytat:
Owszem, ale pozycja monopolist nie jest dobra dla nas uzytkowników.
dzięki użytkownikom są monopolistami, a wiadomo że chodzi o forse, więc nie ma pytań w tej chwili. A dzięki tym ruchom wykoszą jeszcze bardziej konkurencje.
salvadhor - 23-02-08 10:28
Wy to macie jakąś fobie z tymi windowsami. A co mnie koło tyłka lata, że próbują wkomponować i zagonić do swojego ogródka ludzi tworzących open source.
Wasza gadanina lepiej promuje windowsa, niż niejeden plakat. A można promować Linuksa, a np. tak:
tank_driver - 23-02-08 19:57
Elitarny to jest GENTOO, i MZ jest to jedyny słuszny dla ambitnych - wszystko kompilowane ze źródeł, wpasowane jak ulał w konfigurację komputera. Efekt ? UBUNTU czy FEDORA przy nim to muł bagienny. Fakt, coś za coś, niejedną noc da się zarwać, ale po paru instalacjach to jest już tylko lepiej. Co do ostatnich podrygów, końca linuxa, i tym podobnych powiem krótko: MZ nie nastąpi to nigdy. Tak długo jak ten system będzie przyciągał zdolnych programistów, którzy znajdą w nim NIESKOŃCZONE możliwości rozwoju swoich umiejętności, będzie miał się dobrze. A że PS czy OFFICE nie działa ? A co to na nich świat się kończy ? Przecież instalacja LINUXa nigdy nie wykluczała możliwości instalacji Windowsa. A to że jego użytkownicy są solidarni i nie dają sobie w kernel dmuchać, w tym ich siła. Co do wyglądu interfejsu graficznego systemu, takich możliwości indywidualnej konfiguracji gdzie indziej nie znajdziecie. KDE, GNOME, BLACK BOX, XFCE,
BERYLBERYL
grizz - 23-02-08 21:39
flame, flam, flame...
gen2 to jest dobre jak się ma podwójnego quadcore... w innych przypadkach koszt kompilacji > od zysku prędkości w porównaniu do PLD, czy nawet Archa
tank_driver - 23-02-08 22:05
Pod warunkiem że korzystasz z komputera non-stop (co jest co najmniej trudne), ja wykorzystuję do kompilacji czas w którym komputer jest wolny. Po drugie nic nie przeszkadza w jednoczesnej pracy i kompilacji, nie blokuje ona całkowicie systemu. Co do szybkości komputera > widzę to tak: im szybszą masz maszynę, tym mniej potrzebne Ci Gentoo :) A najważniejsze co ja mam z Gentoo to SATYSFAKCJA. a przy okazji mam możliwość douczania się z języków obcych (wertując fora). To tile :)
Eddie - 23-02-08 22:37
Wszystko fajnie. I zalezy od tego, czego kto potrzebuje.
:)
daghda - 24-02-08 01:02
...pozdrowienia spod Susła :P
mathu - 24-02-08 03:46
Cytat:
Elitarny to jest GENTOO, i MZ jest to jedyny słuszny dla ambitnych - wszystko kompilowane ze źródeł, wpasowane jak ulał w konfigurację komputera. Efekt ? UBUNTU czy FEDORA przy nim to muł bagienny. Fakt, coś za coś, niejedną noc da się zarwać, ale po paru instalacjach to jest już tylko lepiej.
Piękne, po prostu piękne, przepiękny przykład jak linuksowy marketing miesza w głowach.
W jakiż to magiczny sposób dostajesz taki przyrost prędkości przez skompilowanie źródeł na własnym komputerze? O binarkach pod różne konfiguracje nie słyszałeś? No i najważniejsze - ile procent zysku dostajesz, pomijając optymalizację pod CPU (która jest przecież dostępna dla większości softu w postaci różnych binarek)? 0,1%? 0,2%?
Muł bagienny??? Przepiękne.
salvadhor - 24-02-08 07:18
Korzyść z przyrost prędkości jaką uzyskasz kompilując pod swój sprzęt paczki jest odwrotnie proporcjonalna do czasu, jaki musisz spędzić kompilując całość (Gentoo ma te swoje stage'y, no nie? Któryś z nich to kompilacja wszystkiego od podstaw, znam takich co i parę dni sobie kompilowali).
Argument, że kernel w Gentoo jest zoptymalizowany, to mrzonki - teraz i tak większość sterowników i fjuczerów do kernela kompilowanych jest jako moduły, więc kernel Gentoo a Debiana niewiele będzie się różnił w sprawności (może gdy wybierze się jakieś specyficzne niuanse przy kompilacji) - stopień zawalenia pamięci zależy od ilości użytych modułów.
Prędkość aplikacji? Wszystkie obecne distro mają strategiczne dla prędkości rzeczy zoptymalizowane pod platformę użytkownika (kernel, libc6). Nie stwierdzono, by całościowe kompilowanie paczek np. pod i686, wybitnie i opłacalnie przyśpieszyło pracę systemu.
Sprawność środowiska graficznego? Znowu - nie wierzę w cuda. Obecne środowiska graficzne przy użyciu np. Compiza mocno wspierają się o kartę graficzną, zatem optymalna kompilacja komponentów Xorg'a niewiele tu da. Jeśli nie korzystają z Compiza, to płynność interfejsu zatyka się na poziomie GTK, gdzie żadna super-wydajna kompilacja nic nie da (problem leży w optymalizacji kodu, a nie jego kompilacji). Trzeba po prostu używać lekkich silników GTK (Candido, Rezlook) i system będzie sprawniej reagował (nie piszę jak to się ma w KDE, bo nie wiem). Wystarczy porównać wyniki benchmarku z programu gtkperf - dla Gentoo i innej pierwszej lepszej dystrybucji.
Poza tym, jest wiele opisów jak usprawnić responsywność systemu. Choćby zainstalowanie paczki 'prelink', wywalenie niepotrzebnych usług (i to tych podczas startu systemu, jak i z paneli/środowiska graficznego), usprawnienie pracy twardziela itp. Większość nie wymaga żmudnego dłubania w konsoli i jest do osiągnięcia przez ZU posiadającego zdolność czytania ze zrozumieniem.
A żeby podtrzymać flame - wy wszyscy, z innymi distro niż Debian, śmierdzicie!
C+ - 24-02-08 08:10
Tylko Suse - jeżeli ktoś używa coś innego to znaczy że się nie zna.
tank_driver - 24-02-08 09:08
EDIT: przypominam część tytułu postu: LUŹNA ROZMOWA :) Panowie, mam wrażenie że Wy po prostu nie używaliście, nie konfigurowaliście i nie kompilowaliście GENTOO - ani razu w życiu. To co odpala się z LiveCD/DVD to nie jest ZOPTYMALIZOWANE GENTOO, to są binarki z mnóstwem niepotrzebnych dodatków. Co do optymalizacji KERNELA i oprogramowania - najważniejsza sprawa w GENTOO to taka, że możemy WYŁĄCZYĆ to co nam jest zbędne w danym programie. Czyli na przykład po jaką @#$% w Kernelu mają być sterowniki do 1500 kart sieciowych skoro my używamy jednej ? To samo dotyczy się kontrolerów dysków twardych, portów USB, grafiki, kart muzycznych, chipsetu, i co najważniejsze PROCESORA. Kernel odchudzony w ten sposób znacznie mniej waży, zajmuje mniej pamięci i niepotrzebnie nie sprawdza czy w komputerze jest sprzęt którego na próżno tam szukać, co przyczynia się do szybszego działania. Odnośnie reszty oprogramowania > począwszy od bazowych aplikacji zawartych w STAGE, aż po środowiska graficzne, oraz wielke molochy jak OO, GIMP czy gierki, jeśli skompilujecie to wszystko z opowiednimi flagami (n.p. do obslugi jednego środowiska graficznego, zaawansowanych instrukcji procesora, wyłączycie wszystkie NIEPOTRZEBNE funkcje i moduły) to życzę powodzenia temu kto nie zauważy różnicy w prędkości działania. Co do STAGE, ja zawsze jadę ze STAGE2, a po ustawieniu systemu (flagi kompilatora, ccache, karta sieciowa) przekompilowuję cały system. Wierzcie czy nie, Wasza sprawa, ale praca z dobrze skonfigurowanym Gentoo jest o wiele przyjemniejsza niż z prekomilowanymi dystrybucjami. Załóżmy (u mnie) start Gentoo - 17 sekund, Fedory - minuta dwadzieście. Co do Fedory i Ubuntu > Fedorę wraz z Gentoo używam w domu. Fedorę od wydania piątego (aktualnie jest to już wydanie ósme) i można powiedzieć że zęby na niej zjadłem w tej chwili korzysta z niej moja druga połówka (bo zna ten system a ja siedzę 1200km od niej i tak jest lepiej) Gentoo używam również w domu, jako przyjeżdzam na urlop. Na laptopie mam Ubuntu 7.10, Windowsa XP i zabieram się za Gentoo (wcześniej nie mogłem bo mi się laptop przegrzewał, SOLVED :) ) Marketing, woda z mózgu, o czym Ty do mnie rozmawiasz ? Jestem administratorem WIN SERWER 2K3, uzywam Windowsa na codzień, przygodę z komputerami zaczynałem od Commodore C64, później Amiga (Rany, co to były za czasy, miałem chyba wszystkie modele oprócz A1000 i A3000 - z A4000/040 włącznie), później grzejniki - aa po drodze jeszcze "liznąłem" jabłko. Zawsze interesowało mniej coś innego niż ma większość. I nigdy nie uważałem żeby jakiś spec od marketingu (tym bardziej w linuxie ?) zrobił mi wodę z mózgu. Taki już jestem zimny drań :) Pozdro EDIT: Suseł jest dobry, bo ma BDB wsparcie ze strony Novella, podobnie jak Fedora ze strony Red Hata. Jak są pieniądze to można zatrudnić zdolniejszych programistów, na czym korzystają darmowe distra.
kisi - 24-02-08 09:46
Popieram tank_driver'a. Instalowałem Gentoo kilka razy i w wiekszości przypadków wsio kompilowane od zera. Kompilowany system to raz ze szybszy (choc w dobie powszechnej obniżki cen to mozna wymienić procka i dołożyć pamięci aby uzyskac lepsze efekty od kogos kto kompilowal swoj system) a po drugie zdecydowanie bardziej niezawodny (nie krzaczący ) sie system. Nie każdy posiada typowy komputer, niektorzy posiadają tunery TV, kardy muzyczne z wy SPDIF i o ile teraz te stery sa dużo lepszej jakości to 5 lat temu było z tym wiele problemów. Polecam Gentoo każdemu ktorego umysł jest Open. Warto zainstalować, poznać wiele distro aby wybrać tą dla siebie ktora MI najbardziej odpowiada.
salvadhor - 24-02-08 09:47
Cytat:
EDIT: przypominam część tytułu postu: LUŹNA ROZMOWA :)
Żadna tam luźna, poziom agresji musi być odpowiedni, inaczej dyskusja umrze. Commodorowca wal z gumowca!!
Cytat:
Panowie, mam wrażenie że Wy po prostu nie używaliście, nie konfigurowaliście i nie kompilowaliście GENTOO - ani razu w życiu.
Jeżli o mnie chodzi, to trafiona teza.
Cytat:
Co do optymalizacji KERNELA i oprogramowania - najważniejsza sprawa w GENTOO to taka, że możemy WYŁĄCZYĆ to co nam jest zbędne w danym programie. Czyli na przykład po jaką @#$% w Kernelu mają być sterowniki do 1500 kart sieciowych skoro my używamy jednej ? To samo dotyczy się kontrolerów dysków twardych, portów USB, grafiki, kart muzycznych, chipsetu, i co najważniejsze PROCESORA.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale do kernela już od dawien dawna nic statycznie się nie kompiluje - poza jakimiś oczywistymi sprawami i takimi które nie mogą być jako moduł. Ja ma na dysku te 1500 kart sieciowych w modułach, nic mi się 'z urzędu' na chama przy starcie systemu nie ładuje.
Cytat:
Kernel odchudzony w ten sposób znacznie mniej waży, zajmuje mniej pamięci i niepotrzebnie nie sprawdza czy w komputerze jest sprzęt którego na próżno tam szukać, co przyczynia się do szybszego działania.
Ile twój kernel waży? Dyskowo mój 2.6.24 ma 1.4MB. Co do sprawdzania sprzętu na początku - to w pewnym sensie racja, przyśpieszy start, ale kij ma drugi koniec - a co jeśli dołożysz inną kartę muzyczną? Inną sieciówkę? Inną grafikę? Baa, przeniesiesz dysk pod inny komputer? Ja takie kombinacje mam za sobą i cenię sobie może nieco wolniejszy start, ale bezproblemowe działanie nowych urządzeń.
Cytat:
skompilujecie to wszystko z opowiednimi flagami (n.p. do obslugi jednego środowiska graficznego, zaawansowanych instrukcji procesora, wyłączycie wszystkie NIEPOTRZEBNE funkcje i moduły) to życzę powodzenia temu kto nie zauważy różnicy w prędkości działania.
A ja życzę powodzenia temu, który zmieni środowisko graficzne, sprzęt, itp. :)
Cytat:
przyjemniejsza niż z prekomilowanymi dystrybucjami. Załóżmy (u mnie) start Gentoo - 17 sekund, Fedory - minuta dwadzieście.
Debian który żyje swoim życiem - 30 sekund.
Cytat:
Commodore C64, później Amiga (Rany, co to były za czasy, miałem chyba wszystkie modele oprócz A1000 i A3000 - z A4000/040 włącznie), później grzejniki - aa po drodze
Jak wspomniałem wyżej, z commodorowca nic dobrego nie wyrośnie :)
Jak dla mnie, cała sprawa wygląda tak - Gentoo jest super dla kogoś, kto po godzinach ma czas na kompilacje, rekompilacje, ustawianie flag i z zegarkiem w ręku mierzenie czasu startu aplikacji. Inne dystrybucje są dla ludzi którzy na komputerze pracują :)
tank_driver - 24-02-08 10:09
Cytat:
Nie wiem czy zauważyłeś, ale do kernela już od dawien dawna nic statycznie się nie kompiluje - poza jakimiś oczywistymi sprawami i takimi które nie mogą być jako moduł. Ja ma na dysku te 1500 kart sieciowych w modułach, nic mi się 'z urzędu' na chama przy starcie systemu nie ładuje.
Tobie się nie ładuje bo wiedziałeś jak wyłączyć, ale domyślnie w wielu popularnych dystrybucjach - tak Cytat:
Ile twój kernel waży? Dyskowo mój 2.6.24 ma 1.4MB. Co do sprawdzania sprzętu na początku - to w pewnym sensie racja, przyśpieszy start, ale kij ma drugi koniec - a co jeśli dołożysz inną kartę muzyczną? Inną sieciówkę? Inną grafikę? Baa, przeniesiesz dysk pod inny komputer? Ja takie kombinacje mam za sobą i cenię sobie może nieco wolniejszy start, ale bezproblemowe działanie nowych urządzeń.
I tutaj jest pies pogrzebany - dystrybucja szyta na miarę jak Gentoo nie odpali lub źle odpali na innym sprzęcie. Z fedorą wyjmuję dysk, przekładam z AMD na Intela, z Nvidii na Ati i co bądź jeszcze - zawsze odpala. Masz rację w kwestii kompatybilności z innym niż macierzysty sprzętem. Cytat:
A ja życzę powodzenia temu, który zmieni środowisko graficzne, sprzęt, itp. :)
Proste to to nie jest, raczej niemożliwe bez przekompilowania reszty. Cytat:
Debian który żyje swoim życiem - 30 sekund.
Debian akurat nie jest kombajniasty (w sensie nie zawiera mnóstwa sterowników czy dodatków), a z tego co pisałeś, wiesz o co chodzi i jak go ustawić. KONKLUZJE: chcąc wycisnąć ze sprzętu max jego możlwiości, instaluj Gentoo. Chcąc mieć system uniwersalny który odpali na czymkolwiek co ma procesor i pamięć - instaluj co chcesz :) Swoją drogą, Fedora odpala na PS3 :) Cieszę się ze używasz czegoś innego niż MS i że wiesz jak to ustawić. Co do gumowca, nie komentuję :) (obóz Atari?)
daghda - 24-02-08 11:04
...wypchajta się - pracuję na AIX :P I cio telaz? :P :D
mathu - 24-02-08 12:53
Cytat:
Czyli na przykład po jaką @#$% w Kernelu mają być sterowniki do 1500 kart sieciowych skoro my używamy jednej ? To samo dotyczy się kontrolerów dysków twardych, portów USB, grafiki, kart muzycznych, chipsetu, i co najważniejsze PROCESORA. Kernel odchudzony w ten sposób znacznie mniej waży, zajmuje mniej pamięci i niepotrzebnie nie sprawdza czy w komputerze jest sprzęt którego na próżno tam szukać, co przyczynia się do szybszego działania.
LOL, przepiękne. Więc mówisz że wielkość kodu wykonywalnego w binarce wpływa na prędkość jego działania? O instrukcji IF w jezykach programowania słyszałeś?
Cytat:
Odnośnie reszty oprogramowania > począwszy od bazowych aplikacji zawartych w STAGE, aż po środowiska graficzne, oraz wielke molochy jak OO, GIMP czy gierki, jeśli skompilujecie to wszystko z opowiednimi flagami (n.p. do obslugi jednego środowiska graficznego, zaawansowanych instrukcji procesora, wyłączycie wszystkie NIEPOTRZEBNE funkcje i moduły) to życzę powodzenia temu kto nie zauważy różnicy w prędkości działania.
Nadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie, na czym polega ta rzekoma optymalizacja "pod sprzęt", pomijając CPU. Prawda jest taka, że różnica prędkości wynika ze skonfigurowania środowiska systemowego, a nie optymalizacji binarek. Kompilator (a pewnie korzystasz z GCC który generuje dość powolny kod) ma wprawdzie trochę flag, ale po ustawieniu maksymalnej optymalizacji i kompilacji pod konkretny procesor (co zwykle wymaga przepisania części kodu, żeby użyć odpowiednich udostępnianych instrukcji) dostajesz maksymalną wydajność, a dodawanie dalszych magicznych przełączników da może 0,1%.
Eddie - 24-02-08 13:21
A ja nie wiem o czym rozmawiacie, uzywam Ubuntu, nie znam sie, ale i tak mi dobrze z tym co mam, i radze sobie jakos ;P
Fajnie sie rozmowa rozwinela.
daghda - 24-02-08 13:23
A, właśnie: wie ktoś jak zmusić do pracy WiFi na lapsie? :P Atheros notorycznie odmawia mi posłuszeństwa :P że o klawiszach multimedialnych nie wspomnę :P
mathu - 24-02-08 13:26
Cytat:
A, właśnie: wie ktoś jak zmusić do pracy WiFi na lapsie? :P Atheros notorycznie odmawia mi posłuszeństwa :P że o klawiszach multimedialnych nie wspomnę :P
Użyć sterowników producenta. Nie ma? Oj...
Eddie - 24-02-08 13:28
Cytat:
A, właśnie: wie ktoś jak zmusić do pracy WiFi na lapsie? :P Atheros notorycznie odmawia mi posłuszeństwa :P że o klawiszach multimedialnych nie wspomnę :P
U mnie WiFi dziala bez problemu i specjalnych zabiegow. Z klawiszami funkcyjnymi gorzej, tak samo z kamerka i czytnikiem kart xD, jednak nie sa to elementy potrzebne mi do szczescia w laptopie. Mimo to, bede jeszcze z tym walczyl, bo we wsi gadaja, ze mozna ;)
tank_driver - 24-02-08 15:42
Mathu > choćby obniżając długość kodu wynikowego, oraz informując kompilator (za pośrednictwem flag USE) o rozszerzeniach procka (3dnow, sse, sse2) i rodzaju preferowanych i nie preferowanych aplikacji (rodzaj systemu dźwięku, środowisko graficzne). Rozszerzenia te zawarte są w większości binarek "zwykłych" dystrybucji, ale zwykle wszystkie na raz, co powoduje że kod wynikowy jest dłuższy. Pomijam fakt że spora część RPM-ów w n.p. Fedorze jest pod i386 dla zapewnienia maksymalnej zgodności. Przypominam również że najwyższa dostępna w binarkach architektura i686 zaczyna się od Pentium PRO/PII, a od tego czasu w procesorach doinstalowano wiele ulepszeń. GCC używane jest domyślnie przez emerge, więc masz rację, tym kompiluję, używając wartości 3 przy której generowany jest najkrótszy kod (ale i najwolniej). Nie wiem ile procentowo zwiększa się wydajność komputera, ale zrobię dla Ciebie porównanie jak zainstaluję na lapku Gentoo (z Ubuntu), na kilku popularnych aplikacjach. Nie zaginaj mnie intrukcjami języków programowania, czy je znam czy nie bo jest mi to na h.. potrzebne. Ja wiem jak skonfigurować i zainstalować Gentoo i wiem że jest o wiele szybsze niż Ubuntu czy Fedora. A że sugerujesz mi że mam jakieś przewidzenia :razz: (na poziomie 0,1%) to poprę je danymi liczbowymi (po instalacji Gentoo) żeby nie było żem chory na czerep :)
Pozdrawiam i miłej niedzieli !
EDIT: Daghda, ja korzystam z najnowszych sterków MADWIFI (madwifi,org), chodzą jak burza (mam Atherosa AR 5007). Wcześniej próbowałem ndiswrappera, ale był niestabilny. Jak chcesz poszukam jak zainstalować je u Ciebie.
kadm_kg - 24-02-08 15:46
Atherosa opisuja szczegółowo na forach linuxowych.
daghda - 24-02-08 17:28
Mam tego samego Atherosa - ndiswrappera sobie podarowałem z tych samych względów. Madwifi mi na razie jakieś głupoty zwraca :P Ale wygrałem na razie z dźwiękiem (Intel) teraz w głowie mam Harlem Globetrotters - mam nadzieję, ze pozwolą mi wnieść aparat :P
A co do opisów - są one dla mnie czasem tak zamotane, że aż mi sie ich nie chce czytać :D (jestem stałym gościem forum.suse.pl). Tank_driver - będę wisiał skrzyneczkę wybornego czeskiego Pegaza za pomoc :-)
fotomic - 24-02-08 17:38
ja mam pytanie, czy dane odnośnie tego że liczba userów linuxa na świecie przekroczyła 1% są potwierdzone ? Czy nadal to jest0,6% :mrgreen:
tank_driver, widze że jestes oblatany, skumaj postawiłem sobie Fedorke i chce coś zainstalować ala Visio, Rationa Rose(IBMa), jakie to są odpowiedniki ? No i tego Projecta.
Na poziomie....
daghda - 24-02-08 17:40 Fotomic, popytam Ci o odpowiednik Rational Rose u mnie w Institute of Black Magic. Wytrzymaj do poniedziałku. Gdzieś to u nas widziałem :D
fotomic - 24-02-08 17:44
Cytat:
Fotomic, popytam Ci o odpowiednik Rational Rose u mnie w Institute of Black Magic. Wytrzymaj do poniedziałku. Gdzieś to u nas widziałem :D
Poza Umbrello i Eclipse(tu musimy zapłacić) - orzy okazji pytam o narzędzia na poziomie ;)
Popytaj o Visio i Projecta też :) czekam zniecierpliwiony
daghda - 24-02-08 17:47
Bogowie, czyli 3rd lvl dev-team z Ehningen pewnie będą wiedzieć co i jak.
suchar - 24-02-08 17:50
"Postawiłem sobie Fedorke", to jakiś szyfr? ;)
mathu - 24-02-08 17:51
Cytat:
Mathu > choćby obniżając długość kodu wynikowego,
Tak jest optymalizowana każda binarka dostępna dla dowolnego systemu. Cytat:
oraz informując kompilator (za pośrednictwem flag USE) o rozszerzeniach procka (3dnow, sse, sse2)
Przecież napisałem, że praktycznie zawsze kiedy ściągam jakiś program, mam wybór między wersjami rozszerzeń. Nie muszę sam przeprowadzać kompilacji, to byłby jakiś absurd. Cytat:
i rodzaju preferowanych i nie preferowanych aplikacji (rodzaj systemu dźwięku, środowisko graficzne).
???
Co to ma wspólnego z kompilacją??? Cytat:
Rozszerzenia te zawarte są w większości binarek "zwykłych" dystrybucji, ale zwykle wszystkie na raz, co powoduje że kod wynikowy jest dłuższy.
????????? Cytat:
Pomijam fakt że spora część RPM-ów w n.p. Fedorze jest pod i386 dla zapewnienia maksymalnej zgodności.
Nie mówimy tu o Fedorze, tylko o systemach nie-Gentoo w ogóle. Cytat:
Przypominam również że najwyższa dostępna w binarkach architektura i686 zaczyna się od Pentium PRO/PII, a od tego czasu w procesorach doinstalowano wiele ulepszeń.
Jak SSE i SSE2, które po pierwsze wymagają ręcznego użycia w kodzie, a po drugie nie wymagają ręcznej kompilacji na komputerze właściciela. Naprawdę nigdy nie widziałeś osobnych binarek do ściągnięcia dla każdej architektury z osobna? Cytat:
GCC używane jest domyślnie przez emerge, więc masz rację, tym kompiluję, używając wartości 3 przy której generowany jest najkrótszy kod (ale i najwolniej).
Ale po co, skoro każda udostępniana binarka jest kompilowana z maksymalną optymalizacją??? Cytat:
Nie wiem ile procentowo zwiększa się wydajność komputera, ale zrobię dla Ciebie porównanie jak zainstaluję na lapku Gentoo (z Ubuntu), na kilku popularnych aplikacjach.
Ale ja chcę porównać prędkość działania binarki ściągniętej (przeznaczonej dla twojej architektury) i skompilowanej, a nie dwóch różnych środowisk systemowych. Cytat:
Nie zaginaj mnie intrukcjami języków programowania, czy je znam czy nie bo jest mi to na h.. potrzebne.
No cóż, sad but true :> Po co ci znać podstawy tego co robi kompilator, "na h.. ci to potrzebne", przecież masz swoje magiczne Gentoo, przy którym każdy inny system jest jak żółw. Cytat:
Ja wiem jak skonfigurować i zainstalować Gentoo i wiem że jest o wiele szybsze niż Ubuntu czy Fedora.
O, widzę że już zmieniasz front i nie piszesz o kompilacji, ale o Gentoo w ogóle. To krok w dobrym kierunku.
tank_driver - 24-02-08 18:52
Mathu, po Tobie też widać że jesteś oblatany, i widzę że za wszelką cenę starasz się mi (w tej chwili już nie tylko mi) udowodnić że nie mam racji :) Po pierwsze: ja porównuję mechanizmy instalacji pakietów oparte na repozytoriach i oprogramowaniu do ich obsługi (apt-get/deb w przypadku UBUNTU i yum/rpm w przypadku FEDORY), gdzie (w większości wypadków) nie masz możliwości wyboru wersji pod procesor czy menadżer X-ów. Ładujesz yum instal cośtam i po chwili możesz korzystać z programu. Proste i skuteczne, ale niekoniecznie to co się zainstaluje jest dopasowane do Twojej konfiguracji, gdyż zwykle zawiera wiele nieużywanych modułów, dodatków czy opcji. Byż może są one używane przez innego użytkownika na innej platformie sprzętowej, ale nie przez Ciebie. Mówię tutaj o instalacji DODATKOWEGO oprogramowania, a czy to co dostajemy po instalacji gołego systemu też jest najszybsze z możliwych ? OK, jest uniwersalnie, dysk z Fedorą możesz przepiąć do zupełnie innego komputera i gwarantuje że odpali (zwykle nie wolniej niż na macierzystym sprzęcie - nie ma długaśnego wykrywania sprzętu znanego z MS - o ile wogóle odpali), ale to właśnie oznacza że ma ona wbudowane mechanizmy obsługi wszystkiego co tylko możliwe, po to, aby być maksymalnie zgodną z wszystkimi platformami. Ale jeśli systemu używasz tylko na jednym komputerze, w jednej konfiguracji, zapewne będzie mu lepiej nie gramolić się z niezliczoną ilością sterowników. Cytat:
Tak jest optymalizowana każda binarka dostępna dla dowolnego systemu.
Zgodzę się, ale załóżmy ze kompilujesz XMMS-a. Możesz go skompilować z obsługą ALSY lub OSS jako systemu dźwiękowego albo GNOME lub KDE jako systemu graficznego, SSE lub 3DNOW jako atrybutów procesora. Albo możesz skompilować wszystko naraz (jak jest w uniwersalnych binarkach), co na pewno stworzy dłuższy, przez co wolniejszy kod wynikowy. Cytat:
Przecież napisałem, że praktycznie zawsze kiedy ściągam jakiś program, mam wybór między wersjami rozszerzeń. Nie muszę sam przeprowadzać kompilacji, to byłby jakiś absurd.
Chyba nie do końca wiesz jak wygląda instalacja oprogramowania na Gentoo. Flagi kompilatora w większości wypadków tworzysz tylko raz i korzystają z nich przy instalacji wszystkie aplikacje. Nie trzeba samemu przeprowadzać kompilacji, tym zajmuje się mechanizm emerge/ebuild, który sam pobiera źródła oraz zależne biblioteki / źródła niezbędnych, zależnych programów, kompiluje je oraz instaluje do istniejącego systemu. Jest to równie proste co mechanizmy oparte na pakietach, jedynie kompilacja przedłuża ten proces. Cytat:
Co to ma wspólnego z kompilacją???
To o czym mówiłem wielokrotnie - dlatego dobrze skonfigurowane Gentoo może być szybsze, bo nie zawiera niepotrzebnych modułów, sterowników oraz wykorzystuje wszystkie mechanizmy przyspieszające procesora.
Cytat:
No cóż, sad but true :> Po co ci znać podstawy tego co robi kompilator, "na h.. ci to potrzebne", przecież masz swoje magiczne Gentoo, przy którym każdy inny system jest jak żółw.
Po to mam mechanizm emerge aby się tym nie zajmować, pozostały czas wolę poświęcić na inne cele, programowanie mnie nie pociąga. A podstawy tego co robi kompilator w/g Ciebie wymagają znajomości języka C ? W/g mnie po to ktoś zadał sobie mnóstwo trudu upraszczając proces kompilacji do minimum, żebym ja nie musiał się teraz tym zajmować. Po drugie, ja nie mówię że piszę programy, ja mówię że poprzez Gentoo mogą one pracować szybciej. Cytat:
O, widzę że już zmieniasz front i nie piszesz o kompilacji, ale o Gentoo w ogóle. To krok w dobrym kierunku.
Proces kompilacji składowych systemu (a raczej możliwość ingerencji w ten proces) jest wyróżnikiem Gentoo. Piszę o Gentoo, więc wspominam i o kompilacji. Prawdopodobnie jesteś przekonany że Gentoo to taka zabawa w GCC, że ja kompiluje sobie źródła zamiast pobierać takie same binarki i uważam że jestem Bogiem. To nie tak. Rzeczywiście, stworzenie takiego systemu jest możliwe, ale bardzo trudne. A tutaj mamy olbrzymie narzędzie (emerge) które większość brudnej roboty odwala za nas, co przybliża ten system w stronę średnio zaawansowanych użytkowników. Zrozum najważniejsze, mi nie chodzi o kompilację jako taką, ale o to w jaki sposób jest to robione w Gen2: 1. Ustawiasz flagi kompilatora zgodnie z Twoimi wymaganiami 2. Przekompilowujesz Stage, czyli podstawę - bazę systemu zawierającą to co najpotrzebniejsze aby wogóle system mógł działać. 3. Instalujesz co Ci się jawnie podoba.
Chciałbym jeszcze nadmienić że ponieważ programy są w źródełkach, nie ma potrzeby ich zbiorowej kompilacji, nowe ich wersje pojawiają się zwykle najszybciej właśnie na Gentoo.
To tyle, nie skóruj mnie już bo mi niedzieli braknie :)
Pozdrawiam !
EDIT:
Cytat:
Ale ja chcę porównać prędkość działania binarki ściągniętej (przeznaczonej dla twojej architektury) i skompilowanej, a nie dwóch różnych środowisk systemowych.
Binarka to plik wykonywalny, czyli wynik kompilacji, więc trudno to jeszcze kompilować. Porównać możemy prędkość DCRAW, konwersji DVD do AVI czy przebieg skomplikowanych operacji w GIMPIE. Przypomnę, GIMPIE w wersji I686 na Ubuntu i tej skompilowanej pod / i działającej na GENTOO. Teraz wiesz o co mi chodzi ? EDIT2: Suchar, to taki grypsiol, oznacza on instalację systemu :) DAGHDA: jest wersja MADWIFI już z pathem, tutaj: MADWIFI POD 5007 Najprościej: wywalasz wszystko co związane z NDISWRAPPEREM, ściągasz w/w plik: wget -c http://snapshots.madwifi.org/special...+ar5007.tar.gz rozpakowujesz go: tar xvf madwifi-ng-r2756+ar5007.tar.gz cd madwifi-ng-r2756+ar5007.tar.gz Nie wiem co Ci będzie potrzebne do kompilacji źródeł w Twoim systemie, trzebaby poszukać na forum go dotyczącym. KOMPILACJA & INSTALACJA: make sudo make install ZAŁADOWANIE MODUŁÓW: sudo modprobe ath_pci sudo modprobe wlan_scan_sta W/w moduły najlepiej aby startowały same, trzeba je dopisać do pliku konfiguracyjnego (w ubuntu jest to /etc/modules) Powinno śmigać - być może trzeba będzie przepalić system.
Daj znać czy poszło. Pozdro[/code]
mathu - 24-02-08 19:06
Cytat:
Po pierwsze: ja porównuję mechanizmy instalacji pakietów oparte na repozytoriach i oprogramowaniu do ich obsługi
To dlaczego piszesz, cytuję:
"wszystko kompilowane ze źródeł, wpasowane jak ulał w konfigurację komputera. Efekt ? UBUNTU czy FEDORA przy nim to muł bagienny."
Cytat:
Zgodzę się, ale załóżmy ze kompilujesz XMMS-a. Możesz go skompilować z obsługą ALSY lub OSS jako systemu dźwiękowego albo GNOME lub KDE jako systemu graficznego, SSE lub 3DNOW jako atrybutów procesora. Albo możesz skompilować wszystko naraz (jak jest w uniwersalnych binarkach), co na pewno stworzy dłuższy, przez co wolniejszy kod wynikowy.
??????????????????????????
Jak to wszystko naraz??? Jak można naraz stworzyć kod maszynowy dedykowany dla 32-bitowego Pentium z SSE2 i jednocześnie 64 bitowego Athlona??? I co ma długość kodu wspólnego z prędkością jego działania???
Nota bene, (choć wiem że "na h.. ci to") - zamiana wszystkich wywołań funkcji na wywołania inline da ci w efekcie kod o rzędy wielkości większy, ale zdecydowanie szybszy.
Cytat:
Cytat:
tank_driver - 24-02-08 19:17
Pytanie 1: Nie mówię o kompilacji jednego kodu dla wersji 32 i 64 bitowej, a o różnej wersji dla Athlona, Pentium 4, Durona czy starego Celka. Pytanie 2: Kompilacji dokonywać trzeba ale emerge bierze ją na barki upraszczając jej przebieg. Niemniej jest ona niezbędna. Pytanie 3: Nie mam już siły odpowiadać po raz kolejny :) Pytanie 4: Dlatego że gotowe binarki działają z reguły WOLNIEJ Pytanie 5: I tutaj jestem w stanie podjąć rękawicę, nawet na Ubuntu. Co polecasz jako tester ? I jeszcze jedno Mathu, fajnie mi się z Tobą klika (aż się ciśnie na klawiaturę: komiluje :) ) ale musisz odłożyć na bok wersję że nie mam racji i spróbować zrozumieć o co mi chodzi. Co do:
Cytat:
Nota bene, (choć wiem że "na h.. ci to") - zamiana wszystkich wywołań funkcji na wywołania inline da ci w efekcie kod o rzędy wielkości większy, ale zdecydowanie szybszy.
to gratuluję wiedzy, jest ona z poziomu dla mnie niedostępnego.
Pozdrawiam !
mathu - 24-02-08 19:23
Cytat:
Pytanie 1: Nie mówię o kompilacji jednego kodu dla wersji 32 i 64 bitowej, a o różnej wersji dla Athlona, Pentium 4, Durona czy starego Celka.
Nadal nie rozumiem, ale zostawmy to.
Cytat:
Kompilacji dokonywać trzeba
P O C O?
Cytat:
Dlatego że gotowe binarki działają z reguły WOLNIEJ
Ponieważ bo?
Cytat:
ale musisz odłożyć na bok wersję że nie mam racji i spróbować zrozumieć o co mi chodzi.
Ja doskonale rozumiem o co ci chodzi, naczytałeś się marketingowego bełkotu użytkowników Gentoo i teraz siłą autosugestii zauważasz u siebie rzekome przyspieszenie z powodu własnoręcznej kompilacji. Niestety nie potrafisz wyjaśnić co ta kompilacja miała w rzeczywistości dać.
Równie dobrze mogłeś zainstalować dowolny odchudzony Linux i pozostać przy prekompilowanych binarkach w odpowiedniej wersji. Zaręczam ci, że prędkość ich działania jest taka sama.
grizz - 24-02-08 19:24
1.. PLD maż architektóre nawet na athlona 2. A inne dystrybucje jak trzeba kompilować, to nie mają uproszczeń? Mają ;p 4. Czy to WOLNIEJ jest na tyle wolniej, zeby rekompensowało czzs stracony na kompilacji? Np ile trwa upgrade całego kde w gen2? 30 minut? ;) 5. Nie mów o ubuntu, ale porównuj gen2 z jakimiś dystrybucjami robionymi dla odbiorcy o podobnym poziomie. Powolnośc fedory czy buntu w dużej mierze to "zasługa" tego co one w tle odpalają, a nie binarnego charakteru dystrybucji.
Nie rozumiem skąd u używających gen2 takie zacietrzewienie... system fajny, z kapitalną dokumentacją, ale wymagający poświecenia dużej części czasu na samo picowanie sytemu, gdzie wzrost wydajności przy desktopowym zastosowaniu będzie niezauważalny...
mathu - 24-02-08 19:32
Cytat:
Nie rozumiem skąd u używających gen2 takie zacietrzewienie...
Każdy chce być 1337, szczególnie jak wszystko dzieje się automatycznie ;>