lokin - 29-05-09 17:57
żadnych szans, moda na jeden sezon lub tylko jako jeden z wielu odłamów fotografii portretowej
slawek - 29-05-09 17:58
Cytat:
Ciekawa inicjatywa "Elle", portrety bez makijażu i retuszu. Ma to szansę się przyjąć? ;)
Połowa fotografów na bezrobociu :-P
voovoo2 - 29-05-09 18:01
Najwiekszym przyjacielem kobiety.........diamenty,a zaraz potem PS:-)
rocco - 29-05-09 18:02
Cytat:
Połowa fotografów na bezrobociu :-P
Dobre :mrgreen:
slawek - 29-05-09 18:02
Cytat:
żadnych szans, moda na jeden sezon lub tylko jako jeden z wielu odłamów fotografii portretowej
Dlaczego ? Była by naturalna selekcja między tymi co potrafią robić zdjęcia, a tymi co robią to w PS :twisted: a no i 3/4 grafików też na bezrobociu :wink:
Karol - 29-05-09 18:07
Cytat:
Ciekawa inicjatywa "Elle", portrety bez makijażu i retuszu. Ma to szansę się przyjąć? ;)
Ja jestem za, podoba mi się taki trend. M.in. diabolique prezentował portrety bez (nadmiernego) pudrowania, w każdym razie widać było fakturę skóry a nawet jej drobne niedoskonałości, które przecież każdy człowiek ma póki żyje ;-). Właśnie dlatego podobały mi się te zdjęcia, modelki nic nie traciły na atrakcyjności, wręcz przeciwnie. Oczywiście nie w każdej sytuacji takie podejście się sprawdzi.
rocco - 29-05-09 18:14
ja też jestem za, podpisuję się pod taką inicjatywa obydwoma rekami. Ale co z tego? Piszecie o fotografach ale pewnie niewiele aktorek w ogóle zgodzi się na takie zdjęcia. One nie wyglądaja tak dobrze "w naturze" ;) Zwróćcie też uwagę, że wszystkie trzy to Europejki, chciałbym zobaczyć amerykankę na takiej fotografii ;)
bufetowa - 29-05-09 18:17
Pamiętam jakiś wywiad z Marysią Peszek. Opowiadała, jakie boje musi toczyć z czasopismami, którym udziela wywiadów, bo NIE CHCE aby jej wizerunek był poprawiany w szopie. :D Swoją drogą... czy takiej Sophie Marceau jest potrzebny PS? U niej nawet pryszcz wyglądałby ładnie :D
slawek - 29-05-09 18:21
Cytat:
ja też jestem za, podpisuję się pod taką inicjatywa obydwoma rekami. Ale co z tego? Piszecie o fotografach ale pewnie niewiele aktorek w ogóle zgodzi się na takie zdjęcia. One nie wyglądaja tak dobrze "w naturze" ;) Zwróćcie też uwagę, że wszystkie trzy to Europejki, chciałbym zobaczyć amerykankę na takiej fotografii ;)
No i by się posypało, bo wtedy zostało by tylko 5% modelek, godnych uwiecznienia :grin:
lokin - 29-05-09 18:38
Cytat:
Cytat:
slawek - 29-05-09 18:54
Cytat:
nie dopuszczę do tego ;) wczoraj popełniłem pierwszy wygładzony/gimpowy portret i ta nauka nie może pójść w las:!:
Delikatne usunięcie pryszcza, czy rozjasnianie cieni to jeszcze nic ale za to
You TubeYou Tube
Jester23 - 29-05-09 19:55
Cytat:
Połowa fotografów na bezrobociu :-P
No właśnie nie bardzo. Nie wiem jak u nas, ale na zachodzie fotograf tylko robi zdjęcie, postprocesingiem zajmują się zupełnie inni ludzie. Ostatnio jakaś uznana sława fotograficzna użalała się, źe na dzień dzisiejszy połowa zdjęcia na okładce Vogue'a czy Elle to dzieło grafika, nie fotografa. I że niedługo zdjęcia będą podpisywane co najmniej dwoma nazwiskami...
slawek - 29-05-09 20:04
Cytat:
No właśnie nie bardzo. Nie wiem jak u nas, ale na zachodzie fotograf tylko robi zdjęcie, postprocesingiem zajmują się zupełnie inni ludzie. Ostatnio jakaś uznana sława fotograficzna użalała się, źe na dzień dzisiejszy połowa zdjęcia na okładce Vogue'a czy Elle to dzieło grafika, nie fotografa. I że niedługo zdjęcia będą podpisywane co najmniej dwoma nazwiskami...
Dla mnie to bezsensu żeby ktoś obrabiał moje zdjęcia, bo często grafik może mieć inny punkt widzenia tego zdjęcia niż ja.
zeman2 - 29-05-09 20:11
PS jak dobra wróżka, spełnia życzenia...
A gdyby tak wszystko czego dotknę zamieniało się w złoto - pewnie umarłbym z głodu:wink:
Ile retuszować, a ile pozostawić naturze, no cóż - tylko odbiorca może stwierdzić co jeszcze mu odpowiada a co jest już plastikową wizją której "łyknąć" się nie da.
Sądzę, że problem ( jak dla mnie) leży w innym miejscu. Jeśli plastikowa wizja nie stanie się wyznacznikiem piękna, ideału, gonitwy za niemożliwym do spełnienia - wtedy nikt nie poniesie uszczerbku. Jeśli natomiast dam się nakarmić sztucznością i zacznie mi smakować, wtedy klops... to chyba trochę jak z ulepszaniem odbioru siebie, świata poprzez doping farmakologiczny.
A co do samej idei - nie podejrzewam aby przetrwała i się utrwaliła, choć nie ukrywam, że bardzo byłbym ciekaw wielu prac fotograficznych bez udziału "wróżki"
pozdrawiam
qbic - 29-05-09 20:21
Cytat:
za to http://www.youtube.com/watch?v=DZDHQ9b9fbo powinni karać rokiem pozbawienia dostępu do komputera i dwa lata do tabletu :-P
Oryginalnie wyglądała dużo lepiej. W retuszu przebarwień skóry i podbitych oczu akurat nie widzę nic złego.
slawek - 29-05-09 20:35
Cytat:
W retuszu przebarwień skóry i podbitych oczu akurat nie widzę nic złego.
Ja też nie.
lokin - 29-05-09 20:43
Cytat:
....no cóż - tylko odbiorca może stwierdzić co jeszcze mu odpowiada a co jest już plastikową wizją której "łyknąć" się nie da.
Sądzę, że problem ...
...problem w tym, że masowy odbiorca nie dedyduje sam co mu się podoba, decydują za niego inni tj: media, działy marketingu, kilku dyktatorów mody, a to dobrze nie wróży na przyszłość... bo wszyscy oni mają poważne grzchy na sumieniu w tej materii... czyli "plastiku" będzie raczej więcej niż mniej
generalnie cieszy taka akcja, bo może spowolni trochę ogólną tndencję i dłużej będziemy się cieszyli naturalnym pięknem
a może i my się przyłączymy i zrobimy oddzielny dział/wątek ze zdjęciami bez PSucia?
Iwo - 29-05-09 21:15
Cytat:
Dla mnie to bezsensu żeby ktoś obrabiał moje zdjęcia, bo często grafik może mieć inny punkt widzenia tego zdjęcia niż ja.
No właśnie - a ja bym wolał by fotograf bardziej skupiał się na byciu fotografem niż grafikiem. By bardziej starał się na uchwyceniu emocji, uczuć, wnętrza, niż zastanawianiu się jak później wypucować karoserię. Kiedyś usłyszałem powiedzenie, że kobiety "dzielą się na piękne i niezadbane". Coś w tym jest, ale czy to my (vide - fotografowie) mamy o to dbać, czy po prostu umieć uchwycić ich piękno jakim jest? Czasem mam wrażenie, że fotografia analogowa nie jest doceniana ze względu właśnie na np. jakość i niektóre cechy kliszy, ale ze względu na to, że świat tam przedstawiony jest bardziej naturalny, prawdziwy i nieudoskonalany na siłę pod czyjeś gusta.
rpoznan - 29-05-09 21:19
Cytat:
a może i my się przyłączymy i zrobimy oddzielny dział/wątek ze zdjęciami bez PSucia?
O tak tak! :)
qbic - 29-05-09 21:19
Cytat:
Czasem mam wrażenie, że fotografia analogowa nie jest doceniana ze względu właśnie na np. jakość i niektóre cechy kliszy, ale ze względu na to, że świat tam przedstawiony jest bardziej naturalny, prawdziwy i nieudoskonalany na siłę pod czyjeś gusta.
Mi się wydaje ze medium tutaj nie ma nic do rzeczy.
diabolique - 29-05-09 21:57
Cytat:
M.in. diabolique prezentował portrety bez (nadmiernego) pudrowania, w każdym razie widać było fakturę skóry a nawet jej drobne niedoskonałości, które przecież każdy człowiek ma póki żyje ;-).
Niestety, dostało mi się mocno od forumowiczów za to, że nie wystemplowałem pieprzyka na sutku... :|
Za to dziś zobaczyłem Anję Orthodox na koncercie Closterkeller. OMG! Żal było ją focić...
hijacintus - 29-05-09 22:30
Tytuł wątku nadaje się świetnie do skandowania. Może tak jakaś mała pikieta przed przedstawicielstwem Adobe. Przestraszą się i obniżą ceny:wink:
icelander - 29-05-09 22:33
Proponuję hasło: "Jak nie obniżycie ceny Photo Shopa, podzielicie los Phoretepianu Shopena!"
Mysikrolik - 29-05-09 22:36
Oskarża się wszystkich ;) tymczasem winni są odbiorcy, którzy chętnie zgadzają się na dużą dawkę "plastiku".
qbic - 29-05-09 22:53
To raczej kwestia błędnego kola, już od dziecka cześć ludzi jest poddawana tyranii plastiku, potem jest to dla nich normalność.
icelander - 29-05-09 23:05
Cytat:
To raczej kwestia błędnego kola, już od dziecka cześć ludzi jest poddawana tyranii plastiku, potem jest to dla nich normalność.
lub jak opiewał Wojciech Młynarski: --------------------cytat-----------------------
Mam zaśpiewać coś o cyrku – no i dobra! Kiedyś we śnie cyrk widziałem – i, Panowie, Był w tym cyrku taki fantastyczny program, Że do dzisiaj mi się to nie mieści w głowie!
Pan pogromca, pan pogromca, pan pogromca - sam widziałem, bo siedziałem niedaleczko - tyciutkiego, panie, kotka w główkę trącał, A ten kotek z palca mu zlizywał mleczko.
A ci klauni, a ci klauni, a ci klauni Mieli prosto od Cardina garnitury I przy kawce gawędzili nienagannie - istny wzór savoir vivre’u i kultury!
Do sukcesu ogólnego się dokładał, Czarną magią nas zadziwiał i zachwycał Mistrz iluzji, co na naszych oczach zjadał Bułkę z masłem i prawdziwą polędwicą!
No i jeszcze akrobaci, akrobaci - gwóźdź programu! Hit prawdziwy! Szczyt atrakcji! - szał wzbudzali, uśmiechnięci i pyzaci, Po podłodze chodząc bez asekuracji!
Nie zdzierżyłem po występie akrobatów I sąsiada zapytałem prosto z mostu: “Proszę pana! Czy to program dla wariatów?!“ “Nie, kochany! To jest program dla cyrkowców!“
Kto po zadku raz przy razie jest kopany I po linie balansuje wciąż na codzień, Temu klaunem jest człek dobrze wychowany, Akrobacją zaś chodzenie po podłodze.
I nie sposób mówić tu o jakimś świrku - tak myślałem, obudziwszy się o świcie - bo, Kochani, kto na codzień żyje w cyrku, Temu cyrkiem zdaje się normalne życie! ------------------koniec cytata--------------------
dka - 29-05-09 23:15
wszystko mozna, tylko z wolna i z ostrozna. takze puszczac foty bez retuszu na okladki ela i wołga :)
Misiaczek51 - 29-05-09 23:47
Cytat:
Oskarża się wszystkich ;) tymczasem winni są odbiorcy, którzy chętnie zgadzają się na dużą dawkę "plastiku".
Ależ oczywiście. PS jest obecny również przy fotkach ID. Już chyba tylko małe dzieci nie podlegają retuszowi. W innych krajach fotki robi się w kabinie. U nas (i Bogu niech będą dzięki!) większość ludzi chce mieć ładne fotki i stąd wizyta w studio. Ale jednocześnie kobiety przychodzą w kiepskim makijażu, cera jest często zaniedbana (u mężczyzn również), na twarzy zmiany spowodowane wiekiem lub chorobą i jak tu nie posłużyć się PS czy innym podobnie działającym programem. Przecież w krótkim czasie bankructwo. Tak więc PS to nie tylko domena grafików w kolorowych magazynach. A fraszkę o dwóch malarzach co jeden malował podobne a drugi piękniejsze twarze pamiętacie? Próżność jeśli chodzi o wygląd jest ponadczasowa. Zmieniają się przecież tylko narzędzia.
mariush - 29-05-09 23:48
Naprawdę wierzycie w to, że zdjęcia z akcji "STOP PHOTOSHOP" nie są PSute? :-) Oczywiście że są - ale w taki sposób, aby tworzyć "opozycyjną jakość" do powszechnie przyjmowanego i akceptowanego plastiku; Photoshopa jest w nich tyle samo co w galmurach (ale podanego w inny sposób).
willow32 - 30-05-09 00:07
Cytat:
Naprawdę wierzycie w to, że zdjęcia z akcji "STOP PHOTOSHOP" nie są PSute? :-) Oczywiście że są - ale w taki sposób, aby tworzyć "opozycyjną jakość" do powszechnie przyjmowanego i akceptowanego plastiku; Photoshopa jest w nich tyle samo co w galmurach (ale podanego w inny sposób).
właśnie to samo miałem napisać :)
zeman2 - 30-05-09 00:40
uzależnienie od Psucia ? a może Matrix ?:wink:
gibberpl - 30-05-09 11:02
Jak te zdjecia sa bez PS to mam na imie od dzis: Paweł.
Jester23 - 30-05-09 12:11
Cytat:
Oskarża się wszystkich ;) tymczasem winni są odbiorcy, którzy chętnie zgadzają się na dużą dawkę "plastiku".
Typowy odbiorca nie ma zielonego pojęcia, że zdjęcie jest retuszowane. Wie, że Doda jest piękna jak żadna sąsiadka więc na zdjęciach ma być piękna. Nie ma znaczenia smutny fakt, że gdyby ją spotkał bez mejkapu w macdonaldzie to by się nawet nie obejrzał... _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________ Cytat:
Naprawdę wierzycie w to, że zdjęcia z akcji "STOP PHOTOSHOP" nie są PSute? :-) Oczywiście że są - ale w taki sposób, aby tworzyć "opozycyjną jakość" do powszechnie przyjmowanego i akceptowanego plastiku; Photoshopa jest w nich tyle samo co w galmurach (ale podanego w inny sposób).
Każde zdjęcie, które idzie do druku jest potężnie ostrzone na przykład, bo takie są wymogi druku offsetowego. Ale jest różnica między podostrzeniem a chamskim przeoraniem zdjęcia pakietem filtrów firmy Imagenomic (z Noise Ninją i Portraiture na dzień dobry) Trza znać umiar, mocium panie ;)
rocco - 30-05-09 12:17
Cytat:
Naprawdę wierzycie w to, że zdjęcia z akcji "STOP PHOTOSHOP" nie są PSute? :-) Oczywiście że są - ale w taki sposób, aby tworzyć "opozycyjną jakość" do powszechnie przyjmowanego i akceptowanego plastiku; Photoshopa jest w nich tyle samo co w galmurach (ale podanego w inny sposób).
Cytat:
właśnie to samo miałem napisać :)
Cytat:
Jak te zdjecia sa bez PS to mam na imie od dzis: Paweł.
Ee, wszystko od razu popsujecie :roll: Idea się liczy, idea ;)
wujek.samo.h - 30-05-09 13:40
Jako historyk dorzucę swoje 3 grosze. Zacznijmy od tego, że kanony piękna są zmienne w czasie i przestrzeni. Wystarczy porównać prahistoryczne przedstawienia paleolitycznych wenus, japońskie gejsze z malutkimi stopami (co wiązało się z bolesną i niekoniecznie higieniczną deformacją) czy też wizerunkiem Merlin Monroe z podwianą białą sukienką. W starożytnym Rzymie kwintesencją urody były pełne biodra i pośladki, "po macoszemu" zaś traktowano krągłości biustu. W średniowieczu dobrze urodzone damy depilowały swoje czoło by wydawało się wyższe, dostojniejsze... O osobliwościach XVIII i XIX w. nie wspomnę. Dzisiaj pojawiają się nawet głosy jakoby preferencje seksualne projektantów mody były przyczyną promowania modelek-szkieletów. itp, itd.
Ergo: Moda to zjawisko społeczne obecne dziejach ludzkości od zawsze, mimo że częstokroć kłóci się ono ze zdrowym rozsądkiem, a ociera o absurd.
Nie inaczej jest dzisiaj. Standardem w modzie jest "plastic-fantastic", zaś w opozycji do niego jest ta "niePopSuta, niegrzeczna fotografia mody". Ta druga nie może istnieć bez tej pierwszej - jest bowiem alternatywą dla dominującego nurtu. Bycie w opozycji musi być oparte o pewien punkt odniesienia - być przeciwieństwem znaczy być przeciwieństwem do czegoś. Stąd też też obracamy się w świecie konwencji. Jest konwencja "A" i konwencja "anty-A". Obydwie istnieją równolegle do siebie, wzajemnie się uzupełniając.
Dlatego też dziwi mnie to że pod adresem fotografii mody zarzuca się "plastikowość" jako zarzut dyskredytujący jej wartość. Sęk w tym, że taki zarzut tak moim zdaniem odnosi się do pewnej konwencji która stanowi istotę takiego, a takiego stylu w fotografii. To tak jakby narzekać na grube ziarno w streecie, uśmiech państwa młodych w śludnym reportażu, albo na to że w bluesie po akordzie E gra się akord A.
Ergo: "plastik" czy "nieplastik" oceniać należy w ramach przyjętej konwencji.
grizz - 30-05-09 14:54
Pięknie napisane. Nie ma czego dodawać.
Agulka - 30-05-09 15:32
Cytat:
Pięknie napisane. Nie ma czego dodawać.
Chyba, że plusy do reputacji.
gibberpl - 30-05-09 18:37
Cytat:
Pięknie napisane. Nie ma czego dodawać.
Zapomnial o wizerunku kobiet wg. Rubens'a. Historyk.
:twisted:
Syd Barrett - 30-05-09 21:32 a co na to Capa?
Dla mnie liczy się kadr, tego nie naprawię po wykonaniu zdjęcia. Obróbka jest prawie zawsze nieunikniona. Słyszałem opowieści wielu wielkich fotografów (nazwisk nie chcę przywoływać ale są to postacie zasłużone, wielokrotnie wyróżniane, nagradzane, wybitne i doceniane nie tylko w Polsce, ale przede wszystkim to ludzie mądrzy i z doświadczeniem) na temat działań na zdjęciach oraz widziałem obróbkę - ciemniową lub 'ekranową' i to nie miało nic wspólnego z usuwaniem pieprzyków z sutków ani plastikowaniem kogokolwiek.
Dla refleksji polecam lekturę zdjęć Paola Pellegrina z Magnum, szczególnie 'zdjęcie 48'.
irek50 - 30-05-09 22:21
Problem jest źle postawiony... Wszystko zależy od tematu zdjęcia i wizji fotografa... Przecież wystarczy określić swój gust i preferencje w naszej galerii, a nie tworzyć wydumanych ideologii... ---------- Nie ja wymyśliłem powiedzenie: "Photoshop najlepszym przyjacielem kobiety":) , ale retusz istnieje tak długo jak fotografia... Kiedyś używało się do klisz umiejętnie ostrzonych ołówków, nożyków, tuszy, matoleiny i ewentualnie aerografu, a dzisiaj wystarczy PS...
Amosicho - 30-05-09 22:58
Myślę, że Photoshop ma przyszłość, szczególnie w USA, powinni jeszcze dodać wtyczkę voluptuous (czy to możliwe ? ) i peaufigure (tą koniecznie z minusem) ewentualnie emaciated (z dużym plusem). Jak już ktoś tu napisał, najgorsze jest zderzenie plastiku z rzeczywistością.
irek50 - 30-05-09 23:08
Amosicho: Właśnie spojrzałem na Twoje zdjęcia... Faktycznie nie retuszujesz osób :) --pozdrawiam
Daniello - 30-05-09 23:57
Nasze wywody oczywiście niczego nie zmienią, ale jak się nad tym wszystkim zastanowiłem to doszedłem do wniosku, że sam retusz jest niezbędny. Chodzi mi jednak o retusz który traktuje całe zdjęcie, a nie jego wycinek. Dziw bierze, że tyle osób decyduje się "obrabiać" kawałek zdjęcia - podreperować cerę, zmienić kolor oczu itp. W 99,9% po takich zabiegach zostają ślady, ślady które w moich oczach dyskwalifikują fotę na dobre. Wstydziłbym się wystawić do galerii fotograficznej obrazek który kiedyś był zdjęciem, na którym widać jakieś poświaty, plastikowe lalki, kolory nie z tej Ziemi.
Co innego oczywiście tyczy się HDRów czy innych eksperymentów, które są odpowiednio opisane, gdzie wiem, że autor nie próbuje mi wmawiać, że to rzeczywistość.
MarcinSw - 01-06-09 23:01
Z obróbką czy bez. Rzecz gustu i indywidualnego podejścia do robienia jak i odbioru zdjęć.
qbic - 01-06-09 23:18
Cytat:
Myślę, że Photoshop ma przyszłość, szczególnie w USA, powinni jeszcze dodać wtyczkę voluptuous (czy to możliwe ? ) i peaufigure (tą koniecznie z minusem) ewentualnie emaciated (z dużym plusem). Jak już ktoś tu napisał, najgorsze jest zderzenie plastiku z rzeczywistością.
Eheh.... jak ktoś lubi anorektyczki to zapewne potrzebuje takiej wtyczki, e nie wystarczy włączyć kanał "Fashion TV".