rocco - 14-03-08 20:26
Jaka firma, taki bagnet. Masówka i tandeta. Cytat:
By nie być gołosłownym – w nowiutkim A200, który trafił w nasze ręce, po mocnym chwyceniu za obiektyw można było zaobserwować wyraźne luzy na styku korpus-obiektyw.
Jeśli jeszcze ktos myśli, ze Sony będzie kontynuować dobre tradycje Minolty to może grubo się rozczarować :/
grizz - 14-03-08 20:27
Spoko... ludzie i tak kupowac będa bo tanie.
Wesoły Miś - 14-03-08 20:40
To najtańszy model. Pewnie wyszli z założenia, że 99% ludzi, którzy to kupią i tak nie wymieni nigdy kita, więc się plastik nie wyrobi. Pozostały 1% wymieni kita razem z puszką.
Lustrzanki, które były niegdyś zarezerwowane dla zaawansowanych wymagających fotografów, obecnie stają się plastikowymi zabawkami dla dzieci na komunię :?
MicSzu - 14-03-08 20:40
:mrgreen: Jaja sobie robią :D w takim razie po kiego dali tą pokaznych rozmiarów blachę :mrgreen: Leżę i kwiczę :mrgreen: Niby plastiki są dobre ale chyba nie aż tak by stosowac je do wyrbu bagnetu...
Wieprz - 14-03-08 20:42
A lubicie jak się z naszych maciupkich matrycek inni śmieją ??
Nieładnie tak.
fotomic - 14-03-08 20:44
na kkm nie widzą nic w tym złego, papierowe płytki, plastikowe bagnety :mrgreen:
MicSzu - 14-03-08 20:45
Cytat:
A lubicie jak się z naszych maciupkich matrycek inni śmieją ??
Nieładnie tak.
Może i nie ładnie ale bez przesady jeszcze nikt takiego kiczu nie zrobił :mrgreen:
czmielek - 14-03-08 20:48
UFFF no to ładnie pojechali dobrze że tego nie kupiłem choć brałem ten model pod uwagę przy zakupie sprzętu.
Wesoły Miś - 14-03-08 20:50
Ale nasze małe matryce mają więcej zalet niż wad i z tą myślą zostały zaprojektowane, a plastik w bagnecie nie ma zalet poza oszczędnością producenta. To dopiero nieładnie.
asfoto_p - 14-03-08 20:55
Ceny metali aż tak w górę poszły?? ;)
Karol - 14-03-08 21:03
Hmmm - chcieliśmy tanie lustrzanki.... Nie demonizowałbym tak bardzo owego faktu. Sony jednak chyba wie co robi wytaczając kolejne działa w walce o taniość lustrzanek. Inne kroki tej firmy zdają się dość rozsądne w ostatnim czasie. Co z tego, że sobie tu powypisujemy jakie beee jest takie mocowanie jak liczy się sprzedaż - aparat bedą kupować ludzie, którzy pojechali po kamerę na promocji ale skoro się skończyły wzięli aparat - na promocji... - dosłownie znam taki przypadek ;-) Plastikowe bagnety w niektórych amatorskich obiektywach funkcjonują od dość dawna i jakoś nie sądzę, żeby to był powód ich masowego sypania się... Inna sprawa, że nie kupiłbym takiego szkła (a co dopiero aparatu!)- godzi w moje poczucia estetyczno - techniczne... Myślę, że dla nabywców tego sprzętu to nie będzie problem - sztuka polega na tym, żeby im zapewnić czego chcą - tanią lustrzankę, z logo jak na TV, który chodzi bez zarzutu od czasów Baltony/Pewexu a i zdjęcia się pewnie będzie dało tym robić... ;-)
The z00m - 14-03-08 21:11
Cytat:
Cytat:
zibi1303 - 14-03-08 21:11
To jest lustrzanka dla tych kupują pierwsze i nie znają się na aparatach i zasięgają opinii u sprzedawcy... Kto wie może i w ten sposób sobie wychowają pokolenie fanów :). Wydaje mi się że to dla młodzieży która się przesiądzie z H5 i tym podobnych aparatów.
Karol - 14-03-08 21:15
Cytat:
. Pamiętasz dobre czasy, gdy w e-systemie nie było plastikowych bagnetów? To nie było 20 lat temu lecz całkiem niedawno.
O tym samym pomyślałem. Wówczas na początku było trochę jojczenia na plastik na Forum a teraz mało komu to wadzi, słyszy się dobre opinie o tych szkłach - że lekkie, małe...
grizz - 14-03-08 21:20
Cytat:
Cytat:
fotomic - 14-03-08 21:31
Cytat:
Cytat:
wujek.samo.h - 14-03-08 21:35
PLASTIC IS FANTASTIC ;)
Przynajmniej puszkę SONY będzie można wrzucić do kosza na plastik - później przerobią to na foliowe torebki - je zaś na następcę A200. Surowce wtórne Panowie! Surowce wtórne.
Michu (Pentax) - 14-03-08 22:07
Ech, wyżeracze... Jak tak czytam to nabijanie się z plastikowych bagnetów, to oczyma wyobraźni raczej widzę chęć podbudowania własnego ego, niż konkrety przeciw takimu rozwojowi. Jak już wspomniano, to po prostu przyszłość - Sony zrobiło to jako pierwsze. Inni niebawem pójdą w ich ślady. Sam pamiętam swojego analogowego MZ-30, który miał właśnie plastikowy cały bagnet. Jednakże pomimo częstych zmian szkieł przez parę lat nie zauważyłem, by cokolwiek miało się w nim wycierać, uniemożliwiając zabawę. I tak szczerze: podajcie mi powód, dla którego niemiałoby być plastiku w kitach i amatorskich puszkach? Sorry, ale ja jakoś nie widzę.
fotomic - 14-03-08 22:09
Cytat:
Ech, wyżeracze... Jak tak czytam to nabijanie się z plastikowych bagnetów, to oczyma wyobraźni raczej widzę chęć podbudowania własnego ego, niż konkrety przeciw takimu rozwojowi. Jak już wspomniano, to po prostu przyszłość - Sony zrobiło to jako pierwsze. Inni niebawem pójdą w ich ślady. Sam pamiętam swojego analogowego MZ-30, który miał właśnie plastikowy cały bagnet. Jednakże pomimo częstych zmian szkieł przez parę lat nie zauważyłem, by cokolwiek miało się w nim wycierać, uniemożliwiając zabawę. I tak szczerze: podajcie mi powód, dla którego niemiałoby być plastiku w kitach i amatorskich puszkach? Sorry, ale ja jakoś nie widzę.
ale w olku w kitach juz jest ;)
The z00m - 14-03-08 22:35
Cytat:
I tak szczerze: podajcie mi powód, dla którego niemiałoby być plastiku w kitach i amatorskich puszkach? Sorry, ale ja jakoś nie widzę.
Hmmm... bez problemu Ci go mogę wskazać. Ciężkie obiektywy tele. I żadnym argumentem nie jest dla mnie fakt, że to lustro amatorskie, a jasne i ciężkie tele to najczęściej obiektywy profesjonalne. KLIENT powinien mieć wybór. Kurdka wodna... niech to plastikowe tanie lusterko będzie droższe o te 20$ nie ograniczając klienta przy zakupie obiektywów lub zwyczajnie dając mu pewność, że może bez obaw podpinać pod tą puszkę co tylko zapragnie. Jakaś paranoja. Pewnie zaraz odezwą się głosy, że przecież można bez problemu stosować takie obiektywy. Po zaprezentowanej recenzji ja miałbym jednak obawy.
Weźmy przykład KvM, ktory tu czasami pisuje. Kupił A200, ale obiektywy już profi produkcji Minolty. On jednak chyba nie korzysta z tele. Łatwo mi jednak wyobrazić sobie kogoś kto kupuje A200 do której podpina gripa i 70-200 SSM. Ktoś może inwestować w świetne obiektywy i tanie body wychodząc z założenia, że body będzie zmieniał jak tylko pojawi się nowy model. Nie ważne czy ktoś uważa to za właściwe czy nie. Klient powinien sam o tym zdecydować. Zresztą o czym tu rozmawiać... autor artykułu podsumował to dobitnie.
Michu (Pentax) - 14-03-08 22:35
Cytat:
ale w olku w kitach juz jest ;)
Hmmm.. Nawet nie wiedziałem. Cóż. Witaj przyszłości. Tak na prawdę, to ja wciaż jestem pod wrażeniem jakości wykonania aparatów cyfrowych i to tych z każdego segmentu - nawet total entry level. Wspomniany wcześniej Pentax MZ-30 był po prostu totalną wydmuszką (przy okazji: wszystkiego najlepszego z okazji nadchodzących świąt). I jakoś z tym żyłem. Może dodam tylko tyle, że uczucie to zniknęło gwałtownie w momecie, gdy do ręki wziąłem EOSa 300. Wówczas moja "30" zrobiła się naprawdę solidną puszką. Cóż. Jak już zostało powiedziane: to przyszłość. By ciąć koszty i wprowadzać coraz tańsze produkty, stopniowo producenci zaczną dawać coraz gorsze materiały, ograniczać funkcjonalność aparatów (np tylko pomiar matrycowy, AF z poprzednich modeli ...). Te rzeczy po prostu wymusi rynek. Na chwilę obecną częstotliwość wypuszczania nowych modeli wynosi ok 1,5 roku. W którymś momecie musi zakończyć się wyścig nowości, by móc nadal zróżnicować poszczególne egzemplarze. Być może czymś takim jest już seria Nikona D40/60. W końcu jakby nie patrzeć, obecne modele dla początkujących mają nieomalże parametry analogowych semiprofi.
The Zoom. Ależ to nie jest powód. Serio sądzisz, że do budowy bagnetu wykorzystuje się marnej jakości plastik? Moja sympatia miała MZ-M - także z plastikowym bagnetem. Podpinałem do niego Tokinę 80-200/2.8 i jakoś nie zaobserwowałem negatywnego wpływu na działanie tego zestawu. Poza tym z ciężkim obiektywem - przeanalizuj to - nie trzymamy zestawu tylko za puszkę. Powiem więcej. To właśnie masa tego szkła powoduje, że opieramy zestaw bardziej na szkle, niż korpusie (stąd szkła większe mają mocowanie statywowe). Przy okazji. Właśnie kupiłem analogowego *Ista. To puszka mniejsza od E410 - ciekaw jestem, jak będzie funkcjonowała ze wspomnianą Tokiną...
The z00m - 14-03-08 22:48
Cytat:
The Zoom. Ależ to nie jest powód. Serio sądzisz, że do budowy bagnetu wykorzystuje się marnej jakości plastik?
Nie miałem tej puszki w rękach więc ciężko coś napisać. Ufając jednak w to co napisał recenzent, a co jest łatwe do weryfikacji podpięcie 70-200 SSM spowodowało odchylenie obiektywu pod wpływem jego wagi względem bagnetu. Mi wystarczy...
I chciałbym mieć pewność, że zapominając się :? i podnosząc aparat z 70-200 SSM za grip nie spowoduję po którymś razie uszkodzenia bagnetu.
Co mi tam... niech robią bagnety nawet z plasteliny. Byle nie w semi pro.
Morlok - 14-03-08 23:06
he, he . Jest plastik i plastik. bolidów F1 też nie buduje się z żelaza tylko z włókna weglowego, choć takiej jakości plastiki to pewnie droższe od stali ;)
tymin3 - 14-03-08 23:12
Cięzke szkla trzyma sie za "obiektyw" a nie puszke, wiec praktycznie bez roznicy, body teraz są tak smiesznie lekkie (amatorskie) ze to obiektyw je trzyma. Sony napewno zalozylo odpowiednią "duzą" wytrzymalosc aby nie ciagac sie zaduzo z serwisowaniem. Taka zasada inzynierow projektantow "najtanszy material latwy w obrobce aby bylo tanio i na styk wytrzymalo". Wiecie aby zrobic bagnet e metalu trzeba juz zatrudnic do tego CNC (obrabiarka sterowana numerycznie) a to podnosi cene, w przecienstwie do odlewu z plastiku....
Ale swoją drogą tez z politowaniem na to patrze :)
grizz - 14-03-08 23:37
Heh...a dziadka, to nawet zd300 czy 90-250 do jęku nie zmusiło!
Ależ to konstrukcja... ciekawe czy jeszcze olek pokaże coś tej klasy... ;)
Morlok - 14-03-08 23:45
Cytat:
Ależ to konstrukcja... ciekawe czy jeszcze olek pokaże coś tej klasy... ;)
Może pokazać, tylko po co ? E-3 Ci sie nie podoba :mrgreen: Księgowy to by pewnie sepuku nożem od konserw popełnił ;)
C+ - 15-03-08 08:44
Cytat:
, to po prostu przyszłość - Sony zrobiło to jako pierwsze. Inni niebawem pójdą w ich ślady.
IMO Sony nie jest wzorem do naśladowania przez innych :| plastikowo-kartonowe body, wyścig megapixeli.
Sprzedaż A700 siadła na tyłku - kupiło kilku fascynatów minolty i teraz gripa nawet dają i jakiś cashback i cena jak dobrze potargujesz to taka jak za E510 na początku. Kto im teraz kupi A900? Ci maniacy co rzucili się najpierw na A700 :roll: Przecież oni muszą jechać na entrylevel jak Olympus.
Cytat:
Zapytany o rozwój rynku, Pan Yamaki, nie przewiduje szybkiego przełamania hegemonii Canona i Nikona. Nie specjalnie wierzy przy tym w sukces Sony, ma dobre zdanie o Olympusie i ufa, że format 4/3 będzie się stale rozwijał i zwiększał udziały. Przejęcie Pentaxa przez Hoyę zostało odnotowane przez niego jako pozytywny ruch, lecz jest obawa, że firma ta nie będzie miała skrupułów w porzuceniu Pentaxa, gdy okaże się, że nie przynosi on na tyle dużych zysków jak oczekiwano.
To wszystko to tylko biznes ;)
MicSzu - 15-03-08 09:35
Plastik plastikiem komuś kto będzie miał dwa szkła i nie będzie zmieniał ich często pewnie nic się nie stanie ( mowa o zabawkochwych szkiełkach równierz z plastikowym bagnetem) Nie jedną aukcje widziałem z puszka typu Mark Canona + szkła pokroju 70-200 i goście pisali, że bagnet jest wytarty ponieważ obiektyw ''klekocze'' i ma lekki luz. Sam nie mogę pojąc w jaki sposób może się wytrzec metalowy bagnet a co dopiero takie listeczki plastiku. Ps. mało to amatorów posiadających puchy pokroju A200 i bdb szklarnię?
Piotr_0602 - 15-03-08 09:36
zwróciliście uwagę na plastik w bagnecie oszczędność... ale skoro zrobili tak z bagnetem, który to fakt łatwo zauważy się podczas testów, i na który ludzie będa narzekać, to co z pozostałymi oszczędnościami które tak się w oczy nie rzucają? Jak te body będą funkcjonować po roku użytkowania? Jaka będzie awaryjność? Skoro oszczędza się nawet na bagnecie...
a migawka nie jest papierowa?
chyba że z założenia co rok zmienia się na nowy model... będą góry śmieci z lustrzanek Sony... to już wolę podejście Leica - jedno body na lata, najwyżej matrycę wymienią... tylko ile to kosztuje...
KaarooL - 15-03-08 10:22
takie mocowanie to przygotowali chyba z myślą o 1. kwietnia. pomijając plastik, samo to że bagnet nie jest jednym elementem wycinanym na obrabiarce rzutuje na jego trwałość.
marka sony jest rozpoznawalna, dostępna w każdym FJ, więc będzie schodzić z plastikiem w dowolnym miejscu.
na świecie jest 80-90% wielbicieli taniego mięsa i owo mięso będzie schodzić tirami. potem serwis będzie kosił leszczy na naprawach i wszystko gra.
myślę, że jako kolejny, plastikowe bagnety wprowadzi canon...
Karol - 15-03-08 10:49
Cytat:
zwróciliście uwagę na plastik w bagnecie oszczędność... ale skoro zrobili tak z bagnetem, który to fakt łatwo zauważy się podczas testów, i na który ludzie będa narzekać, to co z pozostałymi oszczędnościami które tak się w oczy nie rzucają? Jak te body będą funkcjonować po roku użytkowania? Jaka będzie awaryjność? Skoro oszczędza się nawet na bagnecie...
Znów się może okazać, że co tanie to drogie... - dla Sony jak ludzie zaczną reklamować wyrwany bagnet ale i dla nabywców jak to się stanie po gwarancji... Jak się z oszczędnościami przegnie pałę to są to pozorne oszczędności...
Mirek54 - 15-03-08 11:21
Cytat:
Wiecie aby zrobic bagnet e metalu trzeba juz zatrudnic do tego CNC (obrabiarka sterowana numerycznie) a to podnosi cene, w przecienstwie do odlewu z plastiku....
Ale swoją drogą tez z politowaniem na to patrze :)
Troche chyba bladzisz.Zeby wkonac odlew bagnetu trzeba wykonac forme metalowa i do niej tez trzeby gostka z CNC.Zalozenia sa takie,ze dokladnosc w wykonaniu formy jest o wiele wieksza niz w wykonaniu normalnego bagnetu,wiec i fachowosc jest wyzsza.Do tego jeszcze wtryskarka potrzebna.Samo polaczenie bagnetowe to tylko czesc calego modulu.Co z tego jesli poszczegolne czesci (korpus,obiektyw)sa plastikowe to co da same poloczenie metalowe.Nie wiemy tez czy ten rodzaj plastiku nie jest bardziej odporny na scieranie niz metal. Czy jak powiesisz ciezki obraz na scianie to wystarczy tylko duzy metalowy kolek,czy jeszcze potrzeba,zeby sciana byla mocna i zawieszka w obrazie.Co mi po tym,ze bagnet bede mial metalowy jak sie wyrwie sie z korpusu.
Michu (Pentax) - 15-03-08 12:00
Cytat:
IMO Sony nie jest wzorem do naśladowania przez innych :| plastikowo-kartonowe body, wyścig megapixeli.
Sorry C+, ale wzorem do naśladowania są Ci, którzy mają wymierne wyniki - nie muszę dodawać, że finansowe. To tylko biznes, interes. Nasze "chcenie" nie wiele znaczy. Poza tym niezapominaj o starej jak Kopernik zasadzie: gorszy pieniądz wypiera lepszy.
Cytat:
Sprzedaż A700 siadła na tyłku - kupiło kilku fascynatów minolty i teraz gripa nawet dają i jakiś cashback i cena jak dobrze potargujesz to taka jak za E510 na początku. Kto im teraz kupi A900? Ci maniacy co rzucili się najpierw na A700 Przecież oni muszą jechać na entrylevel jak Olympus.
Ja tam się nie znam, ale A700 to mniej więcej odpowiednik E3, więc nie są to sprzęty typowo konsumenckie - nie ma co tu liczyć na ogromne ilości sprzedawanych egzemplarzy. Na naszym forum wypowiadały się osoby rozeznane w dystrybucji sprzętu i twierdziły one, że sprzedaż "700" jest na podobnym pułapie, co Najkon D300. A co do ewentaulnego zakupu A900... Jeśli rzeczywiście, tak jak twierdzą osoby dobrze poinformowane, model ten (z matrycą FF 24MPxl) będzie kosztował poniżej 10.000 PLN, to uważam, że będzie to murowany hit sprzedaży.
skow - 15-03-08 12:30
Cytat:
Troche chyba bladzisz.Zeby wkonac odlew bagnetu trzeba wykonac forme metalowa i do niej tez trzeby gostka z CNC.Zalozenia sa takie,ze dokladnosc w wykonaniu formy jest o wiele wieksza niz w wykonaniu normalnego bagnetu,wiec i fachowosc jest wyzsza.Do tego jeszcze wtryskarka potrzebna.Samo polaczenie bagnetowe to tylko czesc calego modulu.Co z tego jesli poszczegolne czesci (korpus,obiektyw)sa plastikowe to co da same poloczenie metalowe.Nie wiemy tez czy ten rodzaj plastiku nie jest bardziej odporny na scieranie niz metal. Czy jak powiesisz ciezki obraz na scianie to wystarczy tylko duzy metalowy kolek,czy jeszcze potrzeba,zeby sciana byla mocna i zawieszka w obrazie.Co mi po tym,ze bagnet bede mial metalowy jak sie wyrwie sie z korpusu.
W tym co mówisz jest sporo racji. Najważniejsze jest najsłabsze ogniwo.
Jakiś czas temu widziałem zdjęcia powypadkowe bodajże Canona 5D z lampą. Co z tego, że metalowe sanki od lampy przetrwały skoro korpus popękał.
S4INT - 15-03-08 12:45
Cytat:
A co do ewentaulnego zakupu A900... Jeśli rzeczywiście, tak jak twierdzą osoby dobrze poinformowane, model ten (z matrycą FF 24MPxl) będzie kosztował poniżej 10.000 PLN, to uważam, że będzie to murowany hit sprzedaży.
Nie jestem do tego zbytnio przekonany... Ktoś kto naprawdę potrzebuje FF i tylu Mpxl raczej nie jest początkującym i ma juz pewnie ładną "szklarnie" w systemie C albo N więc przesiadka na Sony niebardzo ma sens. A nawet ktoś kto będzie kupował pierwszy aparat tej klasy zaufa raczej sprawdzonym markom i pozytywnym opiniom tysięcy uzytkowników powyższych firm. Na dodatek jeśli te plastikowe bagnety okażą się rzeczywiście trefne po jakimś czasie użytkowania i sprawa zyska większy rozgłos, to spece od PR w Sony będą mieli co robić, żeby naprawić "imidż" firmy.
Poza tym w tej chwili można kupić nowe 5D z FF za poniżej, albo ok. 6000zł a nastepca pokaże pewnie sporo większą matryce (jeśli chodzi o Mpxle) i sądze że będzie kosztował na poziomie 10k PLN.
C+ - 15-03-08 17:06
Cytat:
Ja tam się nie znam, ale A700 to mniej więcej odpowiednik E3, więc nie są to sprzęty typowo konsumenckie - nie ma co tu liczyć na ogromne ilości sprzedawanych egzemplarzy. Na naszym forum wypowiadały się osoby rozeznane w dystrybucji sprzętu i twierdziły one, że sprzedaż "700" jest na podobnym pułapie, co Najkon D300. A co do ewentaulnego zakupu A900... Jeśli rzeczywiście, tak jak twierdzą osoby dobrze poinformowane, model ten (z matrycą FF 24MPxl) będzie kosztował poniżej 10.000 PLN, to uważam, że będzie to murowany hit sprzedaży.
Z moich informacji to nie wynika. O wielkiej sprzedaży piszą pijarowcy sony na forum kkm ;) Zresztą D300 jest prawie 2 razy droższy. Co do A900 - mamy w FF dwóch potentatów z porządną szklarnią - Sony musi nadrobić w obiektywach, marny wybór, brak SSM/uszczelnień ogólnie dla kogoś więcej niż amatora brak możliwości wyboru :?
k@czy - 15-03-08 17:40
o ile dobrze pamietam, to a100 miala miec kilo tektury w srodku...nawet jakies zdjecie bylo.... tylko jakos nikt tej tektury nie mogl zobaczyc na wlasne oczy.... a teraz wszyscy 'hurrra" na plastik... polak ma we krwi zamartwiac sie problemami innych....tylko nie swoimi .... ;) przeczytajcie caly artykul i opowiedzcie sobie sami na pytanie o jego jakosci..... artykulu-nie aparatu :razz:
Bigman - 15-03-08 22:27
Ciekawe jakie "usprawnienia" wprowadzą w następnych modelach. Aż się boję :)
Pozdrawiam
domi - 16-03-08 01:58
Wybaczcie ale niektórzy z was to cieszą się jak szczerbaty na widok sucharów. Bagnet A200 jest dokładnie taki sam jak w A100 - tam też jest plastik w drugiej warstwie. A700 jest już calutki metalowy, ale to korpus z wyższej półki. Przepraszam, bardzo że nie wiedziałem, że nie mogę tego złego A100 używać z ciężkimi szkłami. Moja 80-200/2.8 (stara minolta, tylko szkło i metal) jakoś jednak była podpinana niejednokrotnie pod to body i nie miała sprzeciwów. Nowy SSM jest lżejszy i zawiera więcej plastików (właśnie ze względu na wagę - przy tak sporej to jednak nie jest wygodne).
A100 jest na rynku już ponad półtorej roku, skoro te bagnety są tak strasznie badziewiaste i nietrwałe to macie z pewnością miliony zdjęć, które to obrazują. Wyrwane z flakami z body bagnety, pourywane zatrzaski i z pewnością wystrzępione brzegi. Chętnie zobaczę zamiast dzikiej radości na temat tego jak to źle na pewno będzie.
MAF - 16-03-08 02:40
Nie przesadzacie z tym plastikiem?
To nie jest pomysł Sony. W tym segmencie już dawno temu były bagnety plastikowe i to w całości, nawet bez grama metalu.
Żeby daleko nie szukać to analogowe Canon 300 i Minolta 505si taki miały. I jakoś dawało się tym fotografować. Nie słyszałem też żeby były jakieś problemy z takimi bagnetami.
Pamiętajcie też że A200 to całkowity entry level! W "normalnym" kraju praktycznie nikt nie będzie do niego podpinał szkła typu 70-200 2.8 SSM, że już o 300mm 2.8 SSM nie wspominając. 90% z dużym hakiem skończy na 18-70 + ewentualnie 75-300, czyli dwu kitach, albo wręcz na 18-250.
mathu - 16-03-08 07:16
Cytat:
Żeby daleko nie szukać to analogowe Canon 300 i Minolta 505si taki miały. I jakoś dawało się tym fotografować. Nie słyszałem też żeby były jakieś problemy z takimi bagnetami.
Ale właśnie w Alfach są problemy, masz to opisane w tym linku.
A na forum KKM ludzie piszą że lekki kit (!) obraca się o 2mm w korpusie, przecież to jest żenada.
rocco - 16-03-08 07:41
Cos nowego :o Używałem Minolty 505 Si Super i miała jak najbardziej metalowy bagnet!
Michu (Pentax) - 16-03-08 09:31
Cytat:
Co do A900 - mamy w FF dwóch potentatów z porządną szklarnią - Sony musi nadrobić w obiektywach, marny wybór, brak SSM/uszczelnień ogólnie dla kogoś więcej niż amatora brak możliwości wyboru :?
W zasadzie to samo jeszcze nie dawno mógłbyś napisać na temat Nikona. "Co mu da FF za 15K PLN, skoro jest za ponad 6K FF 5D?" I co się okazuje? Że całkiem spora liczba użytkowników tego - jakby nie patrzeć niezłego korpusu - zmieniła system na Najkona. Jeżeli Sony rzeczywiście wypuści "900" z ceną poniżej 10 kafli, to myślę, że znajdzie całkiem sporą liczbę userów. Chociażby ze względu na szkła Zeissa, czy Minoltowskie "G". I jak by nie patrzeć ten koncern ma możliwość zawalenia rynku swymi produktami. Może świadczyć chociażby sukces, jaki odniósł tylko jednym egzemplarzem, Alfą 100.
C+ - 16-03-08 09:34
Cytat:
Cytat:
domi - 16-03-08 10:16
Cytat:
Który profi będzie szukał na aukcjach używanych szkieł Minolty?
Większość serii G minolty została przejęta przez sonego.
marioBull - 16-03-08 10:19
Cytat:
Cos nowego :o Używałem Minolty 505 Si Super i miała jak najbardziej metalowy bagnet!
ale Minolta 505si miala plastikowy :) gdzies to czytalem...
domi - 16-03-08 10:22
Cytat:
Cytat:
MicSzu - 16-03-08 11:35
Cytat:
Cytat:
domi - 16-03-08 12:00
Cytat:
Masz alphe, że tak tego sony bronisz?
Mam dwie alfy dla ścisłości, ale o ile mają one swoje wady o tyle uczepiliście się nagle jakiegoś detalu i cieszycie jakby stały się nagle one o wiele gorsze. Tymczasem dokłądnie to samo jest w starym kilkuletnim 5D minolty, A100 również ma dokładnie taką samą wkładkę wewnątrz, a A200 to tylko kontynuacja i nagle nie pogorszyło się wszystko jakoś wielce tragicznie, i w ogóle dzika rozkosz.
Cytat:
Plastik to plastik i nie ma o czym rozmawiac ;)
Po pierwsze bagnet nie jest całkiem z plastiku, a jedynie część obudowy z którą się łączy metalowy pierścień, po drugie plastik plastikowi nie jest równy - jak nie wierzysz to kup klocki za dychę i lego za kilkaset złotych to różnicę dostrzeżesz od razu, po trzecie nie widziałem jeszcze w sieci ani jednego sampla, gdzie bagnet jest uszkodzony, wyrwany itd, po czwarte problem widzą tylko użytkownicy innych systemów, którym to nagle zaczęło przeszkadzać.
Cytat:
Może i nikt z nas nie próbował podpiac pod tą puchę czegoś większego klaibru ale jedno jest pewne, że ktoś zaopatrzony w dobrą optykę i zmieniajacy często szkiełka rozjezdzi ten bagnecik szybciutko;)
Mam Ci dać zdjęcie z podpiętym 80-200/2.8 który jest długi i waży prawie półtora kilo? Mogę też wziąć od znajomego 50-500mm sigmy który waży coś koło dwóch kilo. Obydwaj używamy sobie te szkła z A100 i problemu jakoś nie było. Nie demonizujcie nagle luzów jak by to było zło nie wiem jakie, bo bez odpowiedniego odstępu po prostu nie zapniecie obiektywu gdziekolwiek. A skoro jesteś taki pewien, że ten bagnet tyle nie wytrzymuje to wciąż czekam na jakieś zdjęcia z tych setek zepsutych 5D, A100 czy A200, bo sam jakoś nigdy nie słyszałem o tym. Pomijam już, że trzeba być trochę pokopanym, żeby podpinać jakąś armatę i trzymać wyłącznie za korpus.
MicSzu - 16-03-08 12:25
Cytat:
Plastik to plastik i nie ma o czym rozmawiac ;)
Po pierwsze bagnet nie jest całkiem z plastiku, a jedynie część obudowy z którą się łączy metalowy pierścień, po drugie plastik plastikowi nie jest równy - jak nie wierzysz to kup klocki za dychę i lego za kilkaset złotych to różnicę dostrzeżesz od razu, po trzecie nie widziałem jeszcze w sieci ani jednego sampla, gdzie bagnet jest uszkodzony, wyrwany itd, po czwarte problem widzą tylko użytkownicy innych systemów, którym to nagle zaczęło przeszkadzać. [/quote]
Klocków to ja mase przerobiłem, wiec nie musisz mi o tym pisac ;) a to, że plastik plastikowi nie równy to ja dobrze wiem... Metal to metal i choc byś nie wiem co pisał i tak mnie nie przekonasz. Skoto metalowy bagnet potrafi się wytrzec to co dopiero kawałeczek plastiku? Może zaraz napiszesz, że plastik jest odpornijeszy...? Czasem zdarzy się trzymac większe szkło tylko za body, ale mi nie chodzi o takie rzeczy bo wiadomo, że tego typu szkła używa się inaczej i nie trzyma jedną łapą za samo body. Mnie chodzi o wycieranie się plastiku podczas przepinania szkieł. Nie mówię też nic złego na waszą markę, mnie tam to nie przeszkadza ale uważam, że odwalanie takiej tandety nie jest zafajne;) Nie zaprzeczysz mi też, że nie wolał byś całkowicie metalowego bagnetu..?
The z00m - 16-03-08 12:39
Cytat:
Cytat:
domi - 16-03-08 12:44
Cytat:
Klocków to ja mase przerobiłem, wiec nie musisz mi o tym pisac ;) a to, że plastik plastikowi nie równy to ja dobrze wiem... Metal to metal i choc byś nie wiem co pisał i tak mnie nie przekonasz. Skoto metalowy bagnet potrafi się wytrzec to co dopiero kawałeczek plastiku? Może zaraz napiszesz, że plastik jest odpornijeszy...?
Wszystkie tanie lustrzanki mają szkielet jedynie oparty o plastikową obudowę, dopiero te lepsze są z jakiegoś stopu np. magnezu. Co do odporności to nie mam pojęcia, ale poza ostatnią rewelacją o A200 nikt do tej pory się nie przejmował tym i nigdzie nie widziałem zdjęć rozwalonego bagnetu. Prawdziwe sądy będzie można wydawać za 10 lat jak będzie już wiadomo czy rzeczywiście coś było na rzeczy czy nie. Tymczasem te niewiarygodne proroctwa o wielkiej niewytrzymałości są tylko z ust tych, którzy nie mają nic wspólnego z tymi aparatami.
Cytat:
Czasem zdarzy się trzymac większe szkło tylko za body, ale mi nie chodzi o takie rzeczy bo wiadomo, że tego typu szkła używa się inaczej i nie trzyma jedną łapą za samo body.
Zrobić specjalnie dla Ciebie zdjęcie A100+80-200/2.8 trzymanej za korpus? Bo mi się zdarza to i to nawet często, chociaż jest to okropnie niewygodne bo to długi i ciężki obiektyw i działa jak dźwignia, ale wierz mi że sprawdziłem i korpus się od niego nie urywa.
Cytat:
Mnie chodzi o wycieranie się plastiku podczas przepinania szkieł.
Rozumiem, że chcesz też zdjęcie macro korpusu z uwzględnieniem tej części obudowy, która to rzekomo według Ciebie się wyciera i urywa podczas używania obiektywu? A wierz mi, że zmieniam szkła często (80-200/2.8 to jedyny mój zoom - tak to mam jeszcze sześć stałek i to nimi głównie robię zdjęcia.
Cytat:
Nie mówię też nic złego na waszą markę,
Jaką "naszą"? Czy dla Ciebie jest podział na "moje" i "wasze"? Czy szukanie dziur w innym sprawia Ci niewysłowioną radość i rozkosz, bo to nie "Twoje"? Wybrałem ten system, bo akurat mi odpowiadał swoimi cechami, a nie bo to konkretna religia, której należy się trzymać. Swoje wady ma, ale tyczą się one zupełnie innych spraw. Za to wpienia mnie po prostu takie bezsensowne szukanie sobie radości i powodu do dowartościowania.
Cytat:
mnie tam to nie przeszkadza ale uważam, że odwalanie takiej tandety nie jest zafajne;) Nie zaprzeczysz mi też, że nie wolał byś całkowicie metalowego bagnetu..?
Wiesz dla mnie to bez różnicy. Do wczoraj nie miałem pojęcia, że jakiś kawałek wewnątrz bagnetu jest plastikowy, co więcej kilka minut sprawdzałem to i nie byłem pewien, czy w A100 jest metalowy czy nie. Po dość długim używaniu aparatu nie widać jakichkolwiek śladów wytarcia czy uszkodzenia. Bardziej widzę, że przeszkadza to Tobie np.. Więc czy wolałbym? Szczerze jak by przez to korpus miał kosztować np 20% więcej to nie, bo różnicy póki co nie widziałem nawet z większymi i cięższymi szkłami, a w sieci też nie ma przykładów urwanego bagnetu, chociaż bym się nie zdziwił jak by ktoś przez swoją głupote zniszczył tak korpus, bo każdy na pewno ma swoją granicę wytrzymałości i nie wierzę, że różnice tu są wielkie pomiędzy innymi puszkami z tej półki.
domi - 16-03-08 12:53
Cytat:
Chciałem zauważyć, że SONY ma szkła kryjące w FF zakres na jaki jest największe zapotrzebowanie. Świetny ZA 24-70/2,8 oraz 70-200/2,8 SSM kotleciarzom wystrczy w zupełności. Zakresu 24-70 nie ma pokrytego na chwilę obecną topowym obiektywem Olympus ;-), a ponoć jacyś tam profi korzystają z e-systemu. Jeśli pojawi się pucha z 24mpx (nie chce mi się wierzyć, by aż z tak upakowaną matrycą i w cenie poniżej 10k) to do studio SONY oferuje praktycznie wszystko co jest potrzebna za pośrednictwem 35/1,4 G, ZA 85/1,4 i ZA 135/1,8. Na stadiony to SONY szybko nie trafi, ale kotlet i studio stoi otworem ;-) Nie wiem czy jasny 50/1,4 i 100/2,8 Macro wpływają jakoś na ocenę systemu, ale są.
35/1.4G to słoik nie warty jakiejkolwiek uwagi - użyteczne to jest powyżej f/2.8 - miałem to kupić, ale dzień zabawy nie pozostawił złudzeń - po prostu nie warto. Przyglądnę się jeszcze 35/2, ale ten sonowy G jest IMHO beznadziejny. Zeiss 85/1.4 troszkę gorszy jest IMHO od mafa 85/1.4GD - znaczy ma lepszą rozdzielczośc, ale gorszy bokeh. Najlepsza wersja LE :) Osobiście wolałem jednak po prostu MAF-a i nie żałuję. Miejmy nadzieję, że dostanie SSM-a niedługo. 135/1.8 jest klasą samą dla siebie. Zdaje się, że to obiektyw z największym notowanym do tej pory MTF-em. Póki co mam 135/2.8 i też jestem zadowolony, ale zeiss mi się marzy. 24-70/2.8 i 70-200/2.8 to fajna para z kolei, ale ten drugi jest dość drogi w porównaniu do innych systemów. Pierwszemu mógłby się tubusik nie wysuwać, ale już trudno. Na razie mam starszą wersję tego tele, ale kosztowała mnie połowę tej nowej..
Cytat:
Zarówno amator zaczynający jak i zaawansowany w systemie Alfa dostaje równie wiele. Wymienię tylko dwa szkiełka średniej półki ZA 16-80 i (to może być hit) 70-300 SSM G.
No ma kosztować $799 co daje jakieś 2 tysiące. Zobaczymy na testach co to jest warte. Osobiście wolałbym odświeżony i usprawniony 100-400mm. Najlepiej, żeby zeiss się za to wziął. W każdym razie SSM zaczyna schodzić do ludu.
MAF - 16-03-08 13:12
Cytat:
Cos nowego :o Używałem Minolty 505 Si Super i miała jak najbardziej metalowy bagnet!
Bo wersja Super miała metalowy bagnet. AFAIR to miała też EyeStart i wejście na wężyk spustowy (choć późniejsze serie zwykłej 505si też miały gniazdko wężyka spustowego)
MicSzu - 16-03-08 13:17
Nie uważam, żadnych podziałów tylko Ty użytkujesz inną markę ja inną dlatego napisałem ''waszą'' A czy bagnet miał by spowodowac wzrost kosztów o 20% to nie realne no chyba, że był by srebrny :roll: ? Koszt wyprodukowania takiego bagnetu nie jest aż tak wielki bo przecież stosuje się ten sam w wielu modelach... A200 bardzo fajna puszka, i jak by ten bagnecik był soliodniejszy nikomu by nie zaszkodziło zapłacic może 5 zł więcej za body;)
domi - 16-03-08 13:26
Cytat:
Nie uważam, żadnych podziałów tylko Ty użytkujesz inną markę ja inną dlatego napisałem ''waszą''
Piszesz po prostu jak byś chciał wywołać flejma o wyższości jednego nad drugim i z góry klasyfikując na nasze i wasze. Wierz mi, że jak inny system da mi lepsze możliwości w lepszej cenie to pierwszy się wyprzedam i przejdę gdzieś indziej. Gdyby np canon czy nikon miał stabilizację jasnych szkiełek (czyli w body) to już tam bym siedział.
Cytat:
A czy bagnet miał by spowodowac wzrost kosztów o 20% to nie realne no chyba, że był by srebrny :roll: ? Koszt wyprodukowania takiego bagnetu nie jest aż tak wielki bo przecież stosuje się ten sam w wielu modelach... A200 bardzo fajna puszka, i jak by ten bagnecik był soliodniejszy nikomu by nie zaszkodziło zapłacic może 5 zł więcej za body;)
5zł to na pewno nie - nie przesadzaj. Nawet jak by tył był metalowy to co Ci z tego, jeśli szkielet i tak jest z plastiku. Musiałbyś mieć całą konstrukcję np magnezową tak, żeby to miało jakiś sens. Obciążenie, które wytrzymuje ten bagnet jest spore. Zużycie po ponad roku u mnie nikłe, a mam sześć razy więcej stałek od zoomów więc wierz mi, że często nimi żongluję. Aparat jakoś wytrzymuje nawet te najcięższe obiektywy.
mathu - 16-03-08 14:18
Ninik, to ty?
Dla ścisłości - mój kit też ma plastikowy bagnet i jakoś się nie porusza.