C+ - 31-03-09 09:06
Cytat:
Przestawiłeś zegarek na serwerze? :D
:lol::lol::lol: _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________ Zamiast zrobić update firmware, zrobili nowy model. Może to jakaś metoda na kryzys? :roll:
andytown - 31-03-09 09:22
szkoda ze nie wrzucili nowego AF,, bo to była główna bolączka:( -- ten 7 punktowy mógłby ożywić ten model
C+ - 31-03-09 09:23
Cytat:
szkoda ze nie wrzucili nowego AF,, bo to była główna bolączka:( -- ten 7 punktowy mógłby ożywić ten model
A co wsadzą do następcy E520?
grizz - 31-03-09 09:24
Średniawo wygląda... przynajmniej jak zestawić go z e-620. Pewnie będą napierać na niska cenę. Oby.
andytown - 31-03-09 09:28
e-420 i e-520 nie miały bezpośrednio ze sobą konkurować:) --- choćby IS miał ich różnic:D
C+ - 31-03-09 09:29
Cytat:
Średniawo wygląda... przynajmniej jak zestawić go z e-620. Pewnie będą napierać na niska cenę. Oby.
Oby. W produkcji zmienili kość procka i wgrali nowy soft, więc mega kosztów nie ponieśli. Może cena startowa będzie < 1299 zł za korpus i 1499 zł za kita. _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________ Cytat:
e-420 i e-520 nie miały bezpośrednio ze sobą konkurować:) --- choćby IS miał ich różnic:D
No i może okazać się, że między E620 a następcą E520 będzie różnica taka, że następca E520 będzie miał filtry artystowskie, stary AF i brak ruchomego LCD.
Czy ja mam deja vu, czy takiego pozycjonowania nie stosuje Sony?
heyahero - 31-03-09 10:18
Słabiutko, oj cieniutko. Cieszyć może jedynie to, że cena E-420 na pewno spadnie po wejściu tego modelu. A wystarczyłaby zmiana firmware... :/
Pozdrawiam
GoOrange - 31-03-09 10:28
Robi im się tłok w masówce, dobrze że chociaż modele zmieniają nazwę a nie tylko kolor obudowy jak u Pentaxa. Chociaż i tu ostatnio zabłysnęli.
Lailonn - 31-03-09 10:36
E-4xx - minimum technologii E-5xx - j/w + stabilizacja E-6xx - j/w + lepszy wizjer, AF, LCD E-xx - j/w + jeszcze lepszy wizjer, AF E-x - j/w + jeszcze lepszy wizjer, uszczelnienia
Coś przegapiłem? Jakoś za tłoczno się zrobiło. Przy takiej ilości "serii" już ni cholerę nie da się dopasować Olympusowi modele konkurencji. Miałem nadzieję, że z wyjściem serii E-6xx nastąpi zejście serii E-4xx na rzecz E-5xx jako bazowego modelu...
qbic - 31-03-09 10:36
Wcale bym się nie zdziwił jakby się okazało ze ten aparat ma najlepszy obraz z dotychczasowych NMOS Olympusów.
Karol - 31-03-09 10:40
Hmmm, żadnych istotnych zmian. Kiedyś krytykowaliśmy Canona za politykę odgrzewanych kotletów. Mogli mu dać stabilizację i resztę pozostawić jak jest. Odnoszę wrażenie, że E-450 bardziej jest potrzebny Olympusowi niż jego klientom. Dla Olka będzie uzasadnieniem dla wyższej ceny E-620 a świadomy klient o mniej zasobnym portfelu raczej kupi E-510/520 ze stabilizacją za podobną kasę lub E-410/420 za mniejszą...
Cytat:
No i może okazać się, że między E620 a następcą E520 będzie różnica taka, że następca E520 będzie miał filtry artystowskie, stary AF i brak ruchomego LCD.
Po co jeszcze następca E-520? Wówczas Olympus miałby 5 półek aparatów E-systemowych i jeszcze niedługo mikro... Po mojemu za dużo, klient się pogubi i podejdzie do półki oferującej mniejszy dysonans przy zakupie...
dzemski - 31-03-09 10:41
matryca mala pod wzgledem liczby pikseli i nowy proc, moze byc ciekawie
qbic - 31-03-09 10:43
Cytat:
Po co jeszcze następca E-520? Wówczas Olympus miałby 5 półek aparatów E-systemowych i jeszcze niedługo mikro... Po mojemu za dużo, klient się pogubi i podejdzie do półki oferującej mniejszy dysonans przy zakupie...
Nie zgadzam się, jak E-450 będzie ultra tani, to klient kupi go zamiast kompaktu...dla większości liczy się tylko cena.
andytown - 31-03-09 10:48
Ja widzę to tak - trzeba wykorzystać naprodukowanych matryc 10 mpix.. bo zostało ich trochę na magazynie, to damy już nowy procek, którego nazwa mówi ze jest przejściowa, bo wraz z micro wejdzie 4 generacja, kodująca video..
a skoro zostało części ubierzmy to i sprzedajmy --- nowy procek daje większą szybkość, i może lepszy obraz być trochę :) jakieś 0,2 EV:D
Karol - 31-03-09 10:50
Cytat:
Nie zgadzam się, jak E-450 będzie ultra tani, to klient kupi go zamiast kompaktu...dla większości liczy się tylko cena.
Sądzisz, że może być tańszy od schodzącego z rynku E-420? Będzie droższy bo jest nowszy, być może będzie cenowo w okolicach E-520. Tu klient myślący w kategoriach cena/możliwości wybierze któryś ze starszych modeli. Nowy aparat to nie nowe wydanie gazety, starsze modele nie idą na przemiał tylko jeszcze dość długo będą obecne na rynku.
qbic - 31-03-09 10:52
Cytat:
Sądzisz, że może być tańszy od schodzącego z rynku E-420?
Jeżeli nie będzie tańszy to jego istnienie nie ma sensu.
latimer - 31-03-09 11:00
Seria E-4XX ma sens. Mimo braku stabilizacji dostajemy mały i lekki korpus, do tego tani, z jakością obrazu porównywalną z resztą E Systemu. Gorzej sprawa wygląda z serią E-5XX po wprowadzeniu E-620.
kateb - 31-03-09 11:05
Sprawa jest prosta... mają linie dla e420, a nie zamawiają już starych trupików, to zmienili literkę na body, i wsadzili ten nowy procesor. Mogli oczywiście skończyć z tą linią, ale nie kończą, czyli pewnie się sprzedaje.
A produkcja nowego trupika prawdopodobnie jest tańsza niż starego.
epicure - 31-03-09 11:27
Jak wypuszczali na rynek E-400, to brak stabilizacji obrazu był jeszcze normą. Ale E-450 już czwartą generacją tej serii, a stabilizacji dalej w nim nie ma. Trochę wstyd...
andytown - 31-03-09 11:28
Olek mówi otwarcie ze jest problem z miniutaryzacją stabilizacji,.,, i pracuje nad tym.. aby w m 4/3 była stablizacja
mynameisnobody - 31-03-09 11:30
wow! nigdy nie sądziłem że do zrobienia fotki potrzeba aż tyle wiedzy ekonomiczno-marketingowo-socjologicznej. Półki, segmenty rynku, pozycjonowanie, linie produkcyjne, klienci docelowi, odświerzanie oferty, zamienniki/odpowiedniki, wypełnianie luk, promocje i wstrzeliwanie się w nisze rynkowe, docieranie do "świadomego" odbiorcy..., telepatia, telekineza i aura energetyczna. Ta "fotografia" to bardzo ciekawa dyscyplina -coś jak polityka z domieszką voodoo.
Proszę kontynuujcie!!!
PS. Ralph Gibson stwierdził kiedyś że "cyfrowa fotografia" nie istnieje. Coraz trudniej z tym się nie zgodzić...
Koriolan - 31-03-09 11:37
Zawsze można się jeszcze czegoś w życiu nauczyć. Również tego, że to wszystko co napisałeś z lekką ironią nie jest potrzebne do zrobienia fotki. Raczej do tego, abyś swoje fotki robił właśnie tym a nie innym aparatem/obiektywem.
mynameisnobody - 31-03-09 11:41
Cytat:
Zawsze można się jeszcze czegoś w życiu nauczyć. Również tego, że to wszystko co napisałeś z lekką ironią nie jest potrzebne do zrobienia fotki. Raczej do tego, abyś swoje fotki robił właśnie tym a nie innym aparatem/obiektywem.
A jaką to sprawi :shock: różnicę?
brooneq - 31-03-09 11:43
podejrzewam, ze skonczyli produkcje e420 to zamiast dorobic serie 420tek odswiezyli korpus i puscili e450, i bynajmniej nie jest to odgrzewany kotlet, po prostu dokladka. Ps - mynameisnobody ma sporo racji, forum o fotografii stalo sie troche forum o marketingu pewnych firm na O, na C, na N i troche na P.
A design serii 4xx jest na moj gust wysmienity, podobnie jak serii 3xx - taki uklon w strone zamierzchlych czasow pod nazwa 35mm ;) serie 5xx ex exx juz ida w strone "nowego" co jest nieuniknione - taka krowa jak e3 bez gripa bylaby szalenstwem. canon t90 z 90 roku tez mial juz gripa [i od niego sie chyab zaczelo] - i nei bez powodu ;) Wazylo bydle swoje ;)
Wiec chwale 450tke - zamiast puszczac kolejna serie 410 puscili 420 a teraz 450 - i jest to logiczne. jak na razie tylko 620 sie wybija z tych szeregow, ale patrzac na poczynania olka doczeka sie za roku, lub dwa godnego siebie nastepcy.
Pozdrawiam, -B
dzemski - 31-03-09 11:44
Cytat:
Nie psuj zabawy !! To nie aura energetyczna, a onanizm. :D To nie jest chyba ani karalne, ani szkodliwe ;)
szkodliwe bywa ;)
latimer - 31-03-09 11:44
Cytat:
Jak wypuszczali na rynek E-400, to brak stabilizacji obrazu był jeszcze normą. Ale E-450 już czwartą generacją tej serii, a stabilizacji dalej w nim nie ma. Trochę wstyd...
Ale wtedy cena serii 4XX musiała by się niebezpiecznie zbliżyć do ceny serii 5XX.
mynameisnobody - 31-03-09 11:47
Cytat:
Ale wtedy cena serii 4XX musiała by się niebezpiecznie zbliżyć do ceny serii 5XX.
I właśnie dlatego powinniśmy wszyscy budować schrony = w każdej chwili może dojść do K A T A S T R O F Y !
Koriolan - 31-03-09 11:52
Cytat:
A jaką to sprawi :shock: różnicę?
Taką jak wszystkim zabiegającym o to, abyś zostawił swoje pieniądze tutaj a nie gdzie indziej. Równie dobrze mógłbyś pytać- co za różnica czy dojeżdżasz do pracy Pandą czy Fiestą. Dla Ciebie -może prawie żadna. Dla pracowników salonu- 40 tys obrotu w te lub w tamte
andytown - 31-03-09 12:04
Cytat:
I właśnie dlatego powinniśmy wszyscy budować schrony = w każdej chwili może dojść do K A T A S T R O F Y !
Do teraz na amerykańskim rynku nieruchomości można znaleźć domy w sprzedaży z przydomowym schronem przeciw atomowym:D
ksb - 31-03-09 12:07
Mnie na razie nie przekona nikt do E450 bo mam E400. Kompaktowe rozmiary sobie cenię i taki olek mi sie bardzo podoba.
epicure - 31-03-09 12:24
Cytat:
Ale wtedy cena serii 4XX musiała by się niebezpiecznie zbliżyć do ceny serii 5XX.
To zamiast robić dwie puszki - tanią ze stabilizacją i bardzo tanią bez stabilizacji - niech zrobią jedną - ze stabilizacją i z wypośrodkowaną ceną.
RadioErewan - 31-03-09 12:31
Olek przenosi na grunt dslr swoje techniki sprzedaży małpek. Trudno im odmówić doświadczenia w tym względzie. Możliwe, że pięć albo więcej modeli to nie jest zły pomysł (handlowo).
Pozdrawiam
diabolique - 31-03-09 12:49
Cytat:
wow! nigdy nie sądziłem że do zrobienia fotki potrzeba aż tyle wiedzy ekonomiczno-marketingowo-socjologicznej.
Nie bardzo rozumiem co ma piernik do wiatraka? Rozmawiamy tu o pewnym wydarzeniu, jakim jest pokazanie nowego modelu aparatu. Nikt nie poddaje w wątpliwość, że stare aparaty nie robią już zdjęć. Do zrobienia fotki wystarczy aparat, do ciekawych relacji międzyludzkich wielotematyczność rozmów - raz o fotce, raz o aparacie, raz o d.. Maryni.
Nigdy nie sądziłem, że twój aparat zacznie robić gorsze fotki, bo ktoś na forum zaczął narzekać lub wychwalać nowy sprzęt pod niebiosa.
andytown - 31-03-09 12:50
Nie jest zle, o ile produkcyjnie unifikacja produkcji wynosi 80-90%... i nie stwarza to problemów logistycznych,,, wtedy można mówić ze ma aparat dla każdego typu odbiorcy:)
salvadhor - 31-03-09 12:59
Trochę zamieszali, wygląda to jakby chcieli wprowadzić kilka linii - bez lv, stabilizacji, małym wizjerem, bez filtrów, następna linia z lv, bez stabilizacji, małym wizjerem i bez filtrów, potem z lv, ze stabilizacją, ale z małym wizjerem i bez filtrów, kolejna z lv, ze stabilizacją, małym wizjerem, ale z filtrami, uf... itp itd. Niby od przybytku głowa nie boli. Ale szkoda pary.
RadioErewan - 31-03-09 13:08
Ja ich próbuje zrozumieć od chwili kiedy dowiedziałem się, że będzie 450... No i jeżeli zmiana kilku pierdółek nie kosztuje fortuny, tylko pięć ziarenek ryżu, to może być metoda (załóżmy, że konkurencja tak nie może). Choć niezwykle dziwi mnie "pięć segmentów" plus co najmniej dwa m43. Jedyna analogia jaką widzę, to to, co się dzieje na rynku małpek. Problem w tym, że ja na przykład kompletnie odpuściłem sobie śledzenie różnic pomiędzy kompaktami. A jak mam komuś coś doradzić (jak to rodzina i na drzewo nie za bardzo mogę wysłać) to mam odruch wymiotny przy porównywaniu tych aparatów.
Pozdrawiam
andytown - 31-03-09 13:16
tylko powiedz mi czy taki e-450 nie potrzebuje nowego firmewere,, i czy napisanie tych linijek kodu nie jest czasem za drogie?
mynameisnobody - 31-03-09 13:29
Cytat:
Ja ich próbuje zrozumieć od chwili kiedy dowiedziałem się, że będzie 450... No i jeżeli zmiana kilku pierdółek nie kosztuje fortuny, tylko pięć ziarenek ryżu, to może być metoda (załóżmy, że konkurencja tak nie może). Choć niezwykle dziwi mnie "pięć segmentów" plus co najmniej dwa m43. Jedyna analogia jaką widzę, to to, co się dzieje na rynku małpek. Problem w tym, że ja na przykład kompletnie odpuściłem sobie śledzenie różnic pomiędzy kompaktami. A jak mam komuś coś doradzić (jak to rodzina i na drzewo nie za bardzo mogę wysłać) to mam odruch wymiotny przy porównywaniu tych aparatów.
Rozumiem. Jak zastąpić słowo "małpka" określeniem> "komputery" a "małpka" skrótem >DSLR, to wiesz skąd moje nastawienie do tematu. Zanim nastąpi armageddon (cena "półki" 4xxx uderzy w "półkę" 5xx) i zginiemy wszyscy w ogniu fali uderzeniowej -zdążę jeszcze nacieszyć się 90metrami AGFY APX którą w półtorametrowych kawałkach z uśmiechem na mordzie ładuję w bebechy +25 letnich urządzeń które z rynkowego punktu widzenia są już dawno "out of stock".
geo - 31-03-09 14:12
nowy model, ładnie to brzmi...i tylko tyle... kiedy wyjdzie aparat o wiekości E-4xx z stabilizacją i af z E-30/3 z i jakością matrycy S5 pro? chyba się zamrożę na 15 lat...
Yegr - 31-03-09 14:41
Cytat:
Ja ich próbuje zrozumieć od chwili kiedy dowiedziałem się, że będzie 450... No i jeżeli zmiana kilku pierdółek nie kosztuje fortuny, tylko pięć ziarenek ryżu, to może być metoda (załóżmy, że konkurencja tak nie może). Choć niezwykle dziwi mnie "pięć segmentów" plus co najmniej dwa m43. Jedyna analogia jaką widzę, to to, co się dzieje na rynku małpek. Problem w tym, że ja na przykład kompletnie odpuściłem sobie śledzenie różnic pomiędzy kompaktami. A jak mam komuś coś doradzić (jak to rodzina i na drzewo nie za bardzo mogę wysłać) to mam odruch wymiotny przy porównywaniu tych aparatów.
Pozdrawiam
Szeroka gama aparatów powoduje, że przeskoki w cenach między poszczególnymi aparatami nie są duże. To z kolei oznacza, że pokrycie rynku będzie lepsze. Ktoś kto ma do wyboru dobry aparat za 1500pln oraz inne za 1900 i 2200, a do wydania 2000 będzie się raczej zastanawiał nad kupnem droższych... Może to nie ma szczególnego sensu, jak ktoś się zna na tym co kupuje- ale jak często tak jest? Więcej modeli prawdopodobnie zwiększy sprzedaż. Olympus moim zdaniem dobrze robi, wypuszczając nowy aparat w najniższym segmencie. Analogie w innych branżach są oczywiste- natura nie lubi stagnacji, tak samo jak rynek. Samochody też przechodzą liftingi, nie wiele to zmienia- ale produkt jest nowszy. Ja to traktuję jako lifting E-420. Co więcej jest to ruch w prawdopodobnie najbardziej zyskogennej części rynku.
Cytat:
nowy model, ładnie to brzmi...i tylko tyle... kiedy wyjdzie aparat o wiekości E-4xx z stabilizacją i af z E-30/3 z i jakością matrycy S5 pro? chyba się zamrożę na 15 lat...
Przecież E-620 zbliża się do tych oczekiwań. Nie oczekujmy cudów. A aparat tego typu wróżę za 2-3 lata. Skoro pojawiły się sygnały, że olek zajmuje się poprawą DR w swoich aparatach, to sądzę że możemy się spodziewać aparatu w ciągu jednego całego cyklu od projektu do realizacji- czyli w tej branży pewnie właśnie jakieś 2-3 lata. [Akurat pewnie zdążę klapnąć 60.000ęczny raz zanim migawka rozpadnie się w drebiezgi :wink:].
Z resztą taki aparat o jakim piszesz, jest tym czego na rynku brakuje; jest to dziura do załatania, na której załatanie C i N raczej nie są przygotowane, z zestawem swoich wielgachnych i ciężkich w porównaniu do większości Zuiko obiektywów pod aparaty małoobrazkowe, i nie zbyt dużym wyborem obiektywów pod APS-C. Wypuszczenie puszki to znacznie mniejszy wysiłek niż zmiana systemu optyki...
qbic - 31-03-09 15:05
Cytat:
Rozumiem. Jak zastąpić słowo "małpka" określeniem> "komputery" a "małpka" skrótem >DSLR, to wiesz skąd moje nastawienie do tematu. Zanim nastąpi armageddon (cena "półki" 4xxx uderzy w "półkę" 5xx) i zginiemy wszyscy w ogniu fali uderzeniowej -zdążę jeszcze nacieszyć się 90metrami AGFY APX którą w półtorametrowych kawałkach z uśmiechem na mordzie ładuję w bebechy +25 letnich urządzeń które z rynkowego punktu widzenia są już dawno "out of stock".
Boring.
rocco - 31-03-09 17:44
Przebrnąłem przez cały wątek, ale dym ;) MNiNB, już zdążyłem zauważyć, że jesteś bardzo ortodoksyjny ale jaki masz problem z tym, że ludziska blablają o sprzęcie? :roll: To taki nowy sport, coś jak niedziele w supermarketach tylko mniej kosztowne ;)
voovoo2 - 31-03-09 18:52
podzielam pogląd *****. Onanizm sprzetowy jest zdrowy, nie niszczy wzroku,nie wysycha rdzeń kregowy!
A tak zupełnie serio:mnie czytanie tego typu wątków dostarczyło sporo wiedzy technicznej,ktorej nie chciałoby mi sie zdobywać winny sposób.
EuroLiberty - 31-03-09 19:00
Cytat:
To taki nowy sport, coś jak niedziele w supermarketach tylko mniej kosztowne ;)
I tak samo jak zakupy w supermarketach nie jest już trandy lub jak Radio mawia jazzy ;-) Jazzy jest teraz wstręcić się na nowości i pisać, że się robi na materiałach aparatami starszymi od siebie :lol: Również nurt onanistyczny tylko, że "ręka" inna :mrgreen:
Pozdr k@mil
mynameisnobody - 31-03-09 21:02
może rozwiń temat bo czuję (z sentymentu) że będzie się można wiele nauczyć...
grizz - 31-03-09 21:37
hhihi, jak ja Was lubię :D
jednak ostatnio wojenki na forum są jakoś tak mniej agresywne, zwłaszcza aktywność wam spada ;)
Mustafa - 31-03-09 21:53
A czemu 450 a nie 430? Jest w tym jakaś logika? Patrząc na wprowadzone zmiany to powinien się nazywać 420.1 albo 420+
grizz - 31-03-09 21:59
Cytat:
A czemu 450 a nie 430? Jest w tym jakaś logika? Patrząc na wprowadzone zmiany to powinien się nazywać 420.1 albo 420+
może jakieś japońskie zabobony z kombinacjami cyferek... e-2 też nei bylo ;)
RadioErewan - 31-03-09 22:00
A potrafisz wskazać logikę w nazewnictwie małpek Olka?
Pozdrawiam
diabolique - 31-03-09 22:02
Cytat:
zwłaszcza aktywność wam spada ;)
Nie dziwne, jak się po reputacji nawet za kawały dostaje... :roll:
Mustafa - 31-03-09 22:03
Moje kontakty z małpkami Olka skończyły się na C-220 (i miło te kontakty wspominam). Widocznie to jest japońska logika i nie ma co próbować zrozumieć.
kopru - 31-03-09 23:03
liczyłem na lepszy, no choć ciut lepszy wizjer :<
clorox - 31-03-09 23:16
Moim zdaniem e450 to genialne posunięcie marketingowe Olka. Jakoś nikt nie zwrócił w tym wątku uwagi na sposób w jaki e450 ma wejść do sprzedaży. Od maja ma być dostępny tylko w QVC (coś takiego jak u nas Mango TV, ale w stanach bardziej popularne). W sklepach dopiero ma się pojawić miesiąc później. Dzięki temu więcej amerykańskich "kowalskich" dowie się, że jest taki fajny, mały, niedrogi aparat nie ruszając siedzenia z domu. Budowanie świadomości marki - jak dla mnie rewelacja. Uważam, że e450 jest skierowany przede wszystkim do nowych użytkowników, dla których będzie pierwszym dlsr w systemie 4/3, a nie do tych, którzy posiadają już e410 czy 420 - oni dostali już to o co prosili w e-620.
Wychodzi na to, że Olek jest innowacyjny nie tylko w technologii.:esystem:
Lailonn - 31-03-09 23:34
@MNiNB nie wiem po co niczym Smerf Maruda przytaczasz ciągle wizje fotografii analogowej. Chcesz to ci przytakniemy, że do robienia fotek nie potrzeba stabilizacji ani live view. Tym bardziej nie potrzeba detekcji twarzy, filtrów artystycznych czy też systemu czyszczenia matrycy. Ktoś mądrzejszy powie ci nawet, że nie potrzeba obiektywu ani aparatu! W zasadzie jedyne co "trzeba" mieć to materiał światłoczuły. Tylko kogo to obchodzi, że chcesz być cool i stawać okoniem na rynku?
Tak jak w każdej dziedzinie elektroniki tzw. gadżety mają za zadanie uatrakcyjnić oraz ułatwić użytkowanie sprzętu. Dlatego ludzie gadają o sprzęcie i będą gadać, bo to logiczne. Nie logiczne jest Twoje gadanie, bo idąc dalej można uznać "Co za różnica, którym autem jadę - i tak dojadę", "Co za różnica, który chleb jem - i tak się najem" itd. A prawda jest taka, że jeden lepiej czuje się za kierownica Audi a drugi w Mercedesie. Jeden lubi ciemny chleb a drugi kajzerki.
Tak zadziwiające cię "pozycjonowanie" ma jak największy sens dla osób, które np. udzielają się na forach i starają się doradzać innym w podjęciu wyboru oraz dla całej rzeszy sprzedawców, których jest na świecie jednak sporo - choćby moja skromna osoba. Dla takich jak Ty zaś to czy ja sprzedam Olympusa czy Nikona ma równie wielkie znaczenie. Firmy utrzymują się z zysków. Nie ma zysków - nie ma firmy - nie dostaniesz nowego obiektywu czy też nowszego aparatu(jeśli mowa o cyfrze). Analog wiecznie ci służył nie będzie...
enem - 31-03-09 23:58
Moim skromnym zdaniem ruch Olka z e-450 jest doskonaly, pod jednym warunkiem. Ze cena bedzie rowniez doskonala.... Gdy ja zmienialem swoja idiot-kamere na pierwsza w zyciu lustrzanke (e-410) ,nie mialem o tym swiecie zielonego pojecia ! Skusila mnie nie stabilizacja, miliony megapikseli, czy setki punktow AF, lecz live view (wydawalo mi sie ze kadrowanie bez gapienia sie w ekran to niemozliwosc !), i w koncu cena......wstyd sie przyznac, ale to wszystko. Potem szybko byly piersze doswiadczenia, rozumne tworzenie obrazow i kolejne zakupy obiektywow, obiektywow, obiektywow.... Potem znow szybki zakup e-520 i kolejny e-30. Teraz jestem szczesliwym posiadaczem i bardziej rozumnym pstrykaczem fotek. Ale od czegos trzeba bylo zaczac. A swiat DSLR, nie nalezy do najtanszych, wiec? Coz moze niesmialego idiot-kamero-fana popchnac do radykalnej zmiany, jak nie malutka,w doskonalej cenie lustrzaneczka. Kochalem e-420 i mysle ze wielu zacznie od e-450 swoja przygode z lustereczkiem, bo i wymagania beda minimalne. Ale lustereczkiem za przystepna cene :) _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________ Cytat:
Moim zdaniem e450 to genialne posunięcie marketingowe Olka....... Uważam, że e450 jest skierowany przede wszystkim do nowych użytkowników, dla których będzie pierwszym dlsr w systemie 4/3.....
Dlugo pisalem swego posta i nie zauwazylem ze kolega ma podobne przemyslenia jak ja :)
HrabiaMiod - 01-04-09 00:31
Cytat:
@MNiNB nie wiem po co niczym Smerf Maruda przytaczasz ciągle wizje fotografii analogowej. Chcesz to ci przytakniemy, że do robienia fotek nie potrzeba stabilizacji ani live view. Tym bardziej nie potrzeba detekcji twarzy, filtrów artystycznych czy też systemu czyszczenia matrycy. Ktoś mądrzejszy powie ci nawet, że nie potrzeba obiektywu ani aparatu! W zasadzie jedyne co "trzeba" mieć to materiał światłoczuły. Tylko kogo to obchodzi, że chcesz być cool i stawać okoniem na rynku?
Tak jak w każdej dziedzinie elektroniki tzw. gadżety mają za zadanie uatrakcyjnić oraz ułatwić użytkowanie sprzętu. Dlatego ludzie gadają o sprzęcie i będą gadać, bo to logiczne. Nie logiczne jest Twoje gadanie, bo idąc dalej można uznać "Co za różnica, którym autem jadę - i tak dojadę", "Co za różnica, który chleb jem - i tak się najem" itd. A prawda jest taka, że jeden lepiej czuje się za kierownica Audi a drugi w Mercedesie. Jeden lubi ciemny chleb a drugi kajzerki.
No i sam sobie przeczysz. Bo jeden czuje się lepiej za kierownicą Audi, a drugi Mercedesa. I tak jeden bardziej lubi fotografowanie cyfrą, a drugi analogiem - i przyznaję, że jest "coś" w fotografii analogowej. Ta magia, to wyczekiwanie na trzydziestą szóstą klatkę, to ograniczenie do 36 klatek, te czarno-białe szarości i te kolory z dobrej, dobrze naświetlonej kliszy. I owszem, w niektórych gałęziach, fotografia cyfrowa jest o wiele praktyczniejsza, wygodniejsza, bo nie podjąłbym się fotografowania ślubu czy jakiegoś ważnego reportażu, z którego muszę oddać dobre foty analogiem, ale gdy idę sobie na luzie popstrykac, gdy wychodzę i decyduję się zabrać aparat ze sobą, to e1 zostaje w domu a biorę manualną OMkę, gdzie nie mam stabilizacji, nie mam wyboru ISO przy każdej klatce, nie mam lajfviu i tysiąca innych gadżetów. Ale mam za to bajecznie wielki wizjer, jasną 50tkę, fajny czarno-biały film i ten cholerny fan z obcowania z tak pięknym przedmiotem oraz właśnie tą magię. A o fan tutaj chodzi. Tak więc jedna i druga "metoda" fotografowania ma swoje zalety i nie można żadnej skreślać.
I nie ma sensu tłuc się o to, kto czym foci, wszak chodzi tu o zdjęcia.
Tak samo nie ma sensu tłuc się, że ktoś uwielbia dyskusje o sprzęcie - mój współlokator też często bombarduje mnie wiadomościami o nowych technologiach w IT, czego właściwie nie rozumiem, ale.. każdy ma swoje zainteresowania. Najwyżej powyrastają nam włosy między palcami i stracimy wzrok ;)
A w temacie - z punktu widzenia nas, może to jest dziwne posunięcie Olka (o ile nie będzie dawał wyraźnie lepszego obrazu) zaś z punktu widzenia marketingu to rozwiązanie wydaje się byc ciekawym, zwłaszcza, że aparat wejdzie na rynek w gorącym okresie przedwakacyjnym, a cóż lepszego na wakacje niż niedrogi, mały, przyjazny w użytkowaniu aparacik, dający niezłą jakość?:)
pozdrawiam Przemek
Lailonn - 01-04-09 00:39
Nie przeczę sobie nic a nic, bo nigdzie nie napisałem ani złego słowa o analogowej fotografii. Skrytykowałem jedynie postawę pokroju MNiNB, którzy pisują co pisują. Jeśli kogoś nie kręcą technologie i ma je gdzieś to niech po prostu nie czyta i nie pisze...
mynameisnobody - 01-04-09 01:05
i najlepiej schować się w mysią dziurkę by nie widzieć bredni które wypisujecie? Cyfrowej fotografii nie ma i nie będzie -jest tylko marketing i pozycjonowanie rynku z dodatkiem paru filtrów z fotoszopy = ta dyskusja jest na to dowodem. Takie jest moje zdanie po 10 latach cyfrowego "szału" którego byłem współuczestnikiem. Cyfrowego dodam walenia młotka za pomocą kotka czy jakoś tak... od 1999roku nie zmieniło się nic -który aparat lepszy, który gorszy i czy firma X jest in czy out oraz jak w tym wypadku wyglądają szanse firmy Y. Bzdury -można obo nich przechodzić obojętnie, można z nimi walczyć (jak z wiatrakami) albo sobie porobić jaja z uczestników tego rodzaju dyskusji. Czy ma to jakiś sens ? -nie ma. Więc dlaczego psuć tak miłe i twórcze dywagacje? Czy ich miłośnicy zasłużyli na to by im włazić w temat i psuć nastrój podniosły jak w czsie wigilijnej przedsprzedaży promocji na wielkanocne zające? A może jakieś zaległe awersje do niektórych ekspertów internetowej nowomowy? Czym sobie zasłużyli lub może za co?
zacytuję polskiego wieszcza > " ZA JAJCO!"
To chyba wyczerpuje wyjaśnienia.
Ale ok -nie napiszę już w tym temacie nic więcej> dodajcie jakieś wzory matematyczne (najlepiej w systemie dwójkowym) i parę tabelek to będzie bardziej jazzy jak mówi RE.
grizz - 01-04-09 01:10
Kurcze... gdybyscie dawali takie wypowiedzi - długośc i przemyślenie argumentacji w wątkach merytorycznych - było by pięknie :D
RadioErewan - 01-04-09 01:17
Cytat:
Ale ok -nie napiszę już w tym temacie nic więcej> dodajcie jakieś wzory matematyczne (najlepiej w systemie dwójkowym) i parę tabelek to będzie bardziej jazzy jak mówi RE.
Ja tak nie mówię. Nawet nie piszę. Liberty napisał, że ja tak mówię (choć w życiu mnie nie spotkał IRW), więc powołuj się na kogoś innego. Co do meritum, to zawsze tak było. W czasach analogowych, jak w czasach cyfrowych. Tak nas wychowują rodzice, że odczuwamy potrzebę rywalizacji, choćby na długość zoomów. Bardzo ciekawie piszesz o tym pakowaniu się bez sensu w wątki, w których nie piszesz konstruktywnie (nie zaryzykuję stwierdzenia, że nie masz nic do powiedzenia, choć nic nie mówisz). Przemyśl to sobie szanowny Nobody. Wielki brat nie jest zadowolony.
Pozdrawiam
czmielek - 01-04-09 08:11
AF zostaje ten sam czy będa jakieś zmiany?
skow - 01-04-09 09:15
Cytat:
Ja tak nie mówię. Nawet nie piszę.
"W Olku kwadrat był by jazzy. Wypasem była by matryca kwadratowa opisana NA kole obrazowym. [...]"
A to czyje słowa?
Ja też zapamiętałem, że słówko "jazzy" najczęściej* wypowiada RE.
* oczywiście nie musi to być prawda, nie czytam wszystkie wątki.
"Nowość od firmy Olympus to lustrzanka cyfrowa systemu Mikro Cztery Trzecie - Olympus E450."
się uśmiałem ;)
gibberpl - 02-04-09 10:06
Cytat:
I tak jeden bardziej lubi fotografowanie cyfrą, a drugi analogiem - i przyznaję, że jest "coś" w fotografii analogowej. Ta magia, to wyczekiwanie na trzydziestą szóstą klatkę, to ograniczenie do 36 klatek, te czarno-białe szarości i te kolory z dobrej, dobrze naświetlonej kliszy.
O Jezu... Kilka miechow temu tez myslalem podobnie, kupilem sobie EOS'a-3, ktory mial zrewolucjonizowac moje podejscie do fotografii, byc nowym otwarciem, przeniesc mnie wyzszy poziom rozumienia i tworzenia obrazow.
Nic z tego nie wyszlo.
Cytat:
Cyfrowej fotografii nie ma i nie będzie -jest tylko marketing i pozycjonowanie rynku z dodatkiem paru filtrów z fotoszopy = ta dyskusja jest na to dowodem. Takie jest moje zdanie po 10 latach cyfrowego "szału" którego byłem współuczestnikiem. Cyfrowego dodam walenia młotka za pomocą kotka czy jakoś tak...
Neo, obudz sie. Zobacz czym zarabiaja prassowcy. Czym robi sie dzisiaj reportaze, foto mody, produktow - itp.
Czy stopnial ostatnio jakis wielki lodowiec ?
qbic - 02-04-09 10:14
Cytat:
Czy stopnial ostatnio jakis wielki lodowiec ?
Nie, słyszałem natomiast o toksycznej szmince.
epicure - 03-04-09 20:21
Zapewne mieli go jeszcze przed premierą.
C+ - 09-04-09 18:38
Olympus tak opisuje E450 Cytat:
Olympus E-450 - każdy jest artystą. Przystępna cenowo jakość cyfrowej lustrzanki.
Ten następca cenionej i popularnej lustrzanki E-420 dysponuje wieloma funkcjami, które zachęcają nowicjuszy, by sięgali po swoje twórcze pasje i tworzyli mistrzowskie fotograficzne obrazy. Na przykład, wystarczy jedno naciśniecie przycisku, by trzy wprowadzone do aparatu Filtry artystyczne, zastosowały stylowe efekty do wybranych zdjęć. Uproszczone jest także komponowanie obrazów, gdyż tryb Live View sprawia, że tworzony kadr przedstawiany jest bezpośrednio na ekranie LCD. Wprowadzany najnowszy model z gamy Olympus E-System jest nie tylko najmniejszym i najlżejszym aparatem na rynku*, ale przy wyjątkowo przystępnej cenie może poszczycić się wszelkimi zaletami, jakie niesie ze sobą standard Cztery Trzecie. Oczywiście, E-450 posiada cały szereg innowacyjnych technologii Olympus, które firma wprowadza do sprzętu E-System. Nowy model będzie dostępny od maja 2009r.
Czyżby cena za kita miała być poniżej 1k :roll:
sam13 - 09-04-09 18:48
ja bym na to nie liczył - no chyba że celem jest danie taniego body a zarabiać się będzie na obiektywach, lampach itp
Karol - 09-04-09 18:55
Cytat:
Olympus tak opisuje E450 Czyżby cena za kita miała być poniżej 1k :roll:
Wcześniej cena E-420 musiałaby nieco spaść. Olympus ma ZD 17,5-45 i zawsze może po niego sięgnąć walcząc o niską cenę, niemniej wolałbym ciut drożej z 14-42...
mynameisnobody - 09-04-09 19:18 głos rozsądku
Kolejna puszka która nic nie wnosi prócz paru bajerów nikomu zresztą (tak naprawdę aleto naprawdę) niepotrzebnych. Czy olympus się w końcu ocknie i ktoś tam na górze sprawdzi na którym miejscu w rankingu DXO znajdują się ich zabawki>? Od czasu e-500 to coś co montują zamiast matrycy jest coraz gorszej jakości. Olympus właśnie stracił jednego klienta. Szkoda bo bardzo kibicuję*tej firmie... Cena jak zawsze będzie z kosmosu (nieważne jaka -i tak będzie z kosmosu bo inni mają taką samą a do tego nieporównywalnie lepszą jakość obrazu) więc kto to kupi?
A raczej kto ze ŚWIADOMYCH fotografików cyfrowo photoshopowo stockowych to kupi? NIe mówiąc już o profesjonalistach i "Wedding Photography"...
RE -mam nadzieję że teraz wystarczająco w temacie i Wielki Brat zadowolony? W tematach sprzętowych dot.* korpusów cyfrowych można by napisać program generujący dyskusję bo są one tak przewidywalne i bez sensu że nawet THE ZOOM bryluje w nich rzeczowością i polotem własnych przemyśleń... PS. Pozdrów Wielkiego Brata ode mnie.
Bez odbioru.
qbic - 09-04-09 19:24
o nie... znowu ten bełkot....
mynameisnobody - 09-04-09 19:37
WIELKA AKCJA PROMOCYJNA OLYMPUSA !
OLYMPUS SZUKA NOWYCH TALENTÓW mały aparat dla małego użytkownika miejsce na pólce w zasięgu małych rączek naszych przyszłych fotoreporterów ŚPIEWAJ I TAŃCZ Z OLYMPUSEM 450!
OLYMPUS E-450 : NAJLEPSZE OBRAZOWANIE W SYSTEMIE FOUR-THIRDS! AUTOMATYCZNE NADRUKOWYWANIE POZDROWIEŃ NA KAŻDĄ OKAZJĘ! Teraz podwójnie mniejszy szum w tym samym opakowaniu!