manol - 24-05-09 09:58 Jak zostać administratorem Olympusklub.pl?
Co trzeba zrobić by zostać adminem? Kupić dużo sprzętu Olympusa? Wkupić się w łaski Administratorów? Być świetnym fotografem? Pytanie z pozoru idiotyczne ale po pewnym wydarzeniu, zacząłem się zastanawiać, jak zacząć mieć wpływ na rozwój społeczności, na której mi zależy? Proszę o odpowiedź Tych, którzy cokolwiek wiedzą.
diabolique - 24-05-09 10:05
A nie możesz spróbować mieć wpływ bez mocy administratora? Po dobroci a nie siłą? :mrgreen:
grizz - 24-05-09 10:09
100% nepotyzmu * współczynnik działania na rzecz klubu ;)
manol - 24-05-09 10:15
Cytat:
A nie możesz spróbować mieć wpływ bez mocy administratora? Po dobroci a nie siłą? :mrgreen:
Jak zapewne wiesz, mój wątek, dot. willowa został usunięty. Dostałem lakoniczny PW, zapewne z automatu, nie tłumaczący NIC. Jedyna rzecz, jaka mnie denerwuje, to brak wiedzy. Wtedy pytam siebie - dlaczego? Lubię wiedzieć. Jeżeli bycie "jednym z Bogów" forum da mi odpowiedź na pytanie: Dlaczego - to warto nim być! Usuwanie postów z własnego widzimisię, jak mniemam wg. punktu 8 regulaminu, bez słowa wytłumaczenia, mierzi mnie okrutnie.
PS Taki już jestem :wink:. Stary, uparty osioł.
grizz - 24-05-09 10:18
Ponieważ zrobiła się pyskówka o czyjejś prywatnej decyzji.
manol - 24-05-09 10:19
Cytat:
100% nepotyzmu * współczynnik działania na rzecz klubu ;)
:grin: czyli jak wszędzie. Dziękuję Grizz za odpowiedź. Jeżeli tak to wygląda, to nie mam najmniejszych szans. Cynik, egotysta, konserwatysta... to ja :-P Nie lubię być jednym z wielu gwoździ w trumnie.
k@czy - 24-05-09 18:36
hmmm..... ja bym zostawil watek. kolega manol moze nie wiedziec, ze nasz inny kolega tak ma i zachowanie takie ma znamiona cykliczne. duzo naszych innych kolegow i kolezanek moze nie znac zwyczajowych zachowan naszych innych kolegow. taki watek pogladowy z opisami zachowan niektorych kolegow i kolezanek. wlacznie z czasookresami trwania tych zachowan , jak i ich przyczynami/skutkami. mogloby to posluzyc niektorym za doskonaly material wyjsciowy w studiach nad zachowaniami kolegow. poza tym pozwoliloby to nam sie lepiej poznac :mrgreen: a to przeciez chodzi, nie ? :wink:
suchar - 24-05-09 21:59
manol, najważniejsze są testy sprawnościowe. Test Cooper'a, gimnastyka sportowa oraz sprinty. Od tego roku wprowadziliśmy również testy w pici-polo, gdyż jak życie pokazuje, czasem trzeba szybko naciskać guziki. Sprawdziany dla chętnych przeprowadza sztab specjalistów w ostatnią sobotę każdego miesiąca (po wcześniejszym umówieniu) na stadionie Skry w Warszawie.
Telefon kontaktowy: (022) 739-14-00 Pozdrawiam
rocco - 24-05-09 22:05
Cytat:
hmmm..... ja bym zostawil watek. kolega manol moze nie wiedziec, ze nasz inny kolega tak ma i zachowanie takie ma znamiona cykliczne. duzo naszych innych kolegow i kolezanek moze nie znac zwyczajowych zachowan naszych innych kolegow. taki watek pogladowy z opisami zachowan niektorych kolegow i kolezanek. wlacznie z czasookresami trwania tych zachowan , jak i ich przyczynami/skutkami. mogloby to posluzyc niektorym za doskonaly material wyjsciowy w studiach nad zachowaniami kolegow. poza tym pozwoliloby to nam sie lepiej poznac :mrgreen: a to przeciez chodzi, nie ? :wink:
Hmm...ironizujesz a jednak trafiasz w sedno. Naprawdę wrto poznac sie lepiej i to ie tylko od tej jednej, najładniejszej i najmilszej strony. Ludzie mają rózne charaktery i usposobienia, także roznie regują na krytykę nawet tę słuszną, na niesłuszną tym bardziej.To, co po jednym spłynie jak przysłowiowa woda po gęsi, drugiego doprowadzi do wrzenia i zrobi on coś, czego potem być może będzie żałował. Jednak "odkręcić" takie pochpopne decyzje nie jest łatwo, na pewno trudniej niż zapadały. Jeśli poznamy się lepiej, jeśli zrozumiemy nawzajem swoje zalety i słabości to łatwiej będzie nam współistnieć w tak dużym i różnorodnym przecież, gronie. Znając kogoś dobrze, czasem zastanowimy się, czy warto wystukać tę jedną, kąśliwą uwagę. Często może i słuszną ale jesli wiadomo, że sprawi ona naszemu współforumowiczowi niewspółmiernie dużą przykrość to czy naprawdę warto? :roll:
diabolique - 24-05-09 22:25
Żarty żartami, a odpowiedź na pytanie zawarte w tytule jest prosta. Kupić domenę "olympusklub.pl" i zostać jej adminem :grin:
k@czy - 24-05-09 22:35
alez oczywiscie :) jak zwykle nie mozna ci odmowic racji - to na bardzo powaznie.
ale co zrobic, kiedy obraza sie strona, ktora to wcale nie zostala obrazona, albo nie byla zadna strona w dyskusji...? i tak naprawde nie wiadomo na kogo i za co? przepraszac czy ignorowac? starac sie zrozumiec, czy przejsc do porzadku dziennego? kochac czy nienawidzic ? ;) poswiecic minutke na zrozumienie, czy moze jedna nie marnowac czasu na pierdoly? a co jesli byle slowo jest okazja do obrazenia sie?: wazyc slowa, czy tez miec w czterech literach? przeciez wiadomo jak to sie skonczy bez wzgledu na to czy sie starasz, czy tez nie. no sam powiedz... i tak wszyscy wiemy o jakich zachowaniach mowa i o kim. dlatego chcialbym ulzyc manolowi i jego frustracji za usunietego posta, bo to przeciez nie jego wina, ze nie sledzi ostatnich ( i starszych) newsow dotyczacych naszych forumowych celebrities, nie?
rocco - 24-05-09 22:48
Wiem, że niektórzy są "trudniejszy" od innych bo sam mam choleryczny charakter. Znam dobrze gorycz pochopnych decyzji więc staram się nad sobą pracować ;) Przypadku, który sprowokował tę dyskusję nie obserwowałem na bieżąco więc nie potrafię zając jednoznacznego stanowiska. Jednak lubiłem (lubię, cholera, lubię) Roberta "Willowa" i znając jego charakter sam pewnie bym sobie odpuścił. Chociażby ze względu na dostarczane regularnie porcje świeżych i ponętnych, dziewczęcych kształtów ;)
Mirek54 - 24-05-09 23:00
Cytat:
Przypadku, który sprowokował tę dyskusję nie obserwowałem na bieżąco więc nie potrafię zając jednoznacznego stanowiska. Jednak lubiłem (lubię, cholera, lubię) Roberta "Willowa" i znając jego charakter sam pewnie bym sobie odpuścił.
Oj chyba bys nie odpuscil,bynajmniej jesli by to o mnie chodzilo to juz by mnie tu nie bylo.On zachowal sie tak jak powinien sie kazdy zachowac.
rocco - 24-05-09 23:03
Cytat:
Oj chyba bys nie odpuscil,bynajmniej jesli by to o mnie chodzilo to juz by mnie tu nie bylo.On zachowal sie tak jak powinien sie kazdy zachowac.
"On" czyli kto, Willow? :roll: Miałem na myśli, że odpuściłbym sobie atakowanie Willowa bo i po co?
Mirek54 - 24-05-09 23:08
Cytat:
"On" czyli kto, Willow? :roll: Miałem na myśli, że odpuściłbym sobie atakowanie Willowa bo i po co?
To inaczej.Gdyby Tobie tak dosrywano(za przeproszeniem) w komentarzach pod fotka to zachowal bys sie jak Willow.Dla normalnych ludzi inna opcja nie istnieje.
rocco - 24-05-09 23:19
Cytat:
To inaczej.Gdyby Tobie tak dosrywano(za przeproszeniem) w komentarzach pod fotka to zachowal bys sie jak Willow.Dla normalnych ludzi inna opcja nie istnieje.
Tak też myślałem.
k@czy - 25-05-09 05:18
Cytat:
To inaczej.Gdyby Tobie tak dosrywano(za przeproszeniem) w komentarzach pod fotka to zachowal bys sie jak Willow.Dla normalnych ludzi inna opcja nie istnieje.
z kobiecej ciekawosci zapytam: czy chodzi o moj i kompatybilnej komentarz pod zdjeciem magusa? czy to bylo to "dosrywanie"??? _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________ juz otrzymalem wyjasnienie i okazuje sie, ze to raczej nie moje wypociny znowu wygonily naszego kolege :mrgreen:
rumpel - 25-05-09 06:37
Ludzie - to jest internet, pewna platforma do kontaktów międzyludzkich, ale jest ona upośledzona i nigdy nie będzie równoznaczna kontaktowi twarzą w twarz lub ręką w twarz ;) . Trzeba więc sobie wyrobić dystans i pewien margines błędu, którym obarczone mogą być nasze interpretacje słowa podawanego tu tylko w formie pisanej.
irek50 - 25-05-09 07:55
Zgadzam się z opinią Mirek54 i *****, natomiast dziwię się, że nikomu nie zablokowano konta... Przynajmniej jakieś ostrzeżenie by się przydało dla wygaszenia warcholstwa na naszym dotychczas najgrzeczniejszym forum. Temat podejmę zdecydowanie po spotkaniu w Zamościu, na którym będzie szansa przedyskutować sprawę dogłębnie. --Pozdrawiam Wszystkich ze zdecydowanym poparciem willowa32.
fotomic - 25-05-09 07:59
Ale o co chodzi ? Słucham.
irek50 - 25-05-09 08:06
Mirek54 i ***** napisali o co chodzi... Ja to nazywam atmosferą na forum. Dla mnie i dla części osób tutaj sprawa jest oczywista. Do czasu spotkania w Zamościu nie będę się więcej wypowiadał.
fotomic - 25-05-09 08:08
Cytat:
Mirek54 i ***** napisali o co chodzi... Ja to nazywam atmosferą na forum. Dla mnie i dla części osób tutaj sprawa jest oczywista. Do czasu spotkania w zamościu nie będę się więcej wypowiadał.
Nie wiem , nie będę tam, także nie będę znał sprawy, jeżeli takie podejście Twoim zdaniem załatwia sytuacje, to nie ma tematu rzeczywiście. Twoje poruszenie tematu w Zamościu w takim wypadku będzie klapą, ponieważ osoby z grona decyzyjnego nie będą w temacie, chyba że to ma być na zasadzie dyskusji "dla siebie" to nie widzę problemu.
Pozdrawiam
icelander - 25-05-09 08:15
Cytat:
manol, najważniejsze są testy sprawnościowe. Test Cooper'a, gimnastyka sportowa oraz sprinty. Od tego roku wprowadziliśmy również testy w pici-polo, gdyż jak życie pokazuje, czasem trzeba szybko naciskać guziki. Sprawdziany dla chętnych przeprowadza sztab specjalistów w ostatnią sobotę każdego miesiąca (po wcześniejszym umówieniu) na stadionie Skry w Warszawie.
a co z testem Piórkowskiego? robił ktoś? bo przy największej szybkości ledwo przekraczałem 25%... ;)
irek50 - 25-05-09 08:15
Więc jeszcze dodam, że dyskusja tam może być "przy okazji", ale otwarcie twarzą w twarz. Ja tylko nie chcę dodatkowo psuć atmosfery przed spotkaniem swoimi stronniczymi wypowiedziami --może sprawa jakoś się wyklaruje samoistnie...
fotomic - 25-05-09 08:18
Jeżeli pojawia się problem, to klubowicze mogą skorzystać z takiego narzędzia jak raportowanie postu, wypowiedzi, czy PW. Dzięki temu można szybko zwrócić uwagę na powstały problem. Korzysta z tego raptem kilka osób (robią ciągle - czyli przyczyniają się do poprawy jakości), widzą problem, chcą jego rozwiązania, ale nie kończą tylko na marudzeniu. Nie jest fizycznie możliwe, aby mieć taką podzielność uwagi i być w każdym miejscu forum(piszę tutaj o osobach czuwających nad poprawnością - administracji).
Pozdrawiam
icelander - 25-05-09 08:27
"Korzysta z tego raptem kilka osób" Nie jest fizycznie możliwe przeglądanie całego forum. W wątkach które śledzę nie znalazłem żadnego klubowego (przepraszam za wyrażenie) "Zyzaka"
fotomic - 25-05-09 08:31
Cytat:
"Korzysta z tego raptem kilka osób" Nie jest fizycznie możliwe przeglądanie całego forum. W wątkach które śledzę nie znalazłem żadnego klubowego (przepraszam za wyrażenie) "Zyzaka"
Nie pisałem, że klubowicze mają to robić w charakterze ciągłym. Skoro osoby tu się wypowiadające widziały problem, a nie zareagowały zgłszając "nam" problem, to ja czegoś nie rozumiem.
Eddie - 25-05-09 08:31
A ja jakoś mam wrażenie, że rzecz została rozdmuchana do rangi problemu. Ktoś się z kimś nie dogadał, ktoś strzelił focha i się sprzątnął (jak wiele razy wcześniej, czyli to na pewno nie był ostatni raz) i nagle wrzawa, że warcholstwo i nie wiadomo co. Jeśli publikujący nie jest odporny na krytykę to niech nie publikuje. Krytyka natomiast u każdego wygląda inaczej, o czym wiadomo - jeden będzie grzeczny, inny kąśliwy. I dobrze, przynajmniej na nudę narzekać nie można. A głaskać kogoś koniecznie i mimo wszystko i odpuszczać wszelkie błędy i niedostatki, bo... no właśnie, bo co?
rocco - 25-05-09 08:35
Cytat:
A ja jakoś mam wrażenie, że rzecz została rozdmuchana do rangi problemu. Ktoś się z kimś nie dogadał, ktoś strzelił focha i się sprzątnął (jak wiele razy wcześniej, czyli to na pewno nie był ostatni raz) i nagle wrzawa, że warcholstwo i nie wiadomo co. Jeśli publikujący nie jest odporny na krytykę to niech nie publikuje. Krytyka natomiast u każdego wygląda inaczej, o czym wiadomo - jeden będzie grzeczny, inny kąśliwy. I dobrze, przynajmniej na nudę narzekać nie można. A głaskać kogoś koniecznie i mimo wszystko i odpuszczać wszelkie błędy i niedostatki, bo... no właśnie, bo co?
Wytłuszczenie moje. Eddie, toż Twój post idealnie pasuje do tej fotki a raczej komentarzy pod nią: http://galeria.olympusclub.pl/displa...ch&cat=0&pos=0 Prawda? ;)
irek50 - 25-05-09 08:35
Eddie: "A mnie jest szkoda lata" :)
Eddie - 25-05-09 08:37
*****, nie wiem: "Brak pliku do wyświetlenia " Nie wyświetla się. Irek50, lato wraca, jak co rok.
dinx6 - 25-05-09 08:40
Cytat:
To inaczej.Gdyby Tobie tak dosrywano(za przeproszeniem) w komentarzach pod fotka to zachowal bys sie jak Willow.Dla normalnych ludzi inna opcja nie istnieje.
Problem problemem, ale wciąż nie potrafię zrozumieć, gdzie leży granica między tzw. dosrywaniem a zwykłą, normalną, z gruntu w końcu subiektywną krytyką? Czy może mi ktoś to wytłumaczyć jak czterolatkowi? Czy jeśli za chwilę postawię "1" pod zdjęciem ostatnio zarejestrowanej tutaj osoby, to się "dosram" czy wyrażę "dezaprobatę"? Czy krytyczne posty pojawiające się pod zdjęciami Willowa nosiły znamiona dosrywania, zwłaszcza że zwykle autor wymuszał głębokie ich rozwinięcie, kontrreagując ostro na każdy post w którym nie stało "5", "doskonałe", "zachwycające", "zdumiewające", "jestem na kolanach" itd.? Czy fakt, że ktoś w 99% robi bardzo dobre fotografie czyni go od razu nietykalnym? W końcu, czy forum nie ma być aby panelem do swobodnej dyskusji, w której każdy, nawet ci co jeszcze nie mają zdjęć w kalendarzach mogą zabrać głos?
PiterS - 25-05-09 08:41
Cytat:
Żarty żartami, a odpowiedź na pytanie zawarte w tytule jest prosta. Kupić domenę "olympusklub.pl" i zostać jej adminem :grin:
45 473,80 zł wg http://www.speedtest.pl/wycena.html
rocco - 25-05-09 08:45
Cytat:
*****, nie wiem: "Brak pliku do wyświetlenia " Nie wyświetla się.
Dziwne, u mnie działa :roll: No to tak:
Kod:
http://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?album=196&pos=0
i cytat: Cytat:
Pomijając komentarz k2czego, bo do tego poziomu rozmowy nie mam zamiaru schodzić; coś pozytywnego jednak z tej dyskusji się urodziło, kompatybilna będzie oglądać świetne i nieszablonowe prace Platona, poszerzać horyzonty.
Nic dodać, nic ująć :roll:
PS Z mojej strony EOT, zaraz zrobi się "pyskówka" a tego nie chcę.
Eddie - 25-05-09 08:46
Cytat:
Dziwne, u mnie działa :roll: No to tak:
Kod:
http://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?album=196&pos=0
O, teraz gra! :)
Żeby odpowiedzieć na pytanie, jeśli autor nie jest odporny to oczywiście, że mój post pasuje. Tutaj jednak, w przypadku tego autora, mam 101% gwarancji, że o fotografii wie naprawdę dużo, zna conajmniej kilku autorów, których prace są charakterystyczne i potrafi się na nich wzorować. Wiem jednak też, że to jest niezły cwaniak, który potrafi swoją wiedzę w dyskusji wykorzystać, żeby d.psko ratować ;)
kowalikster - 25-05-09 09:01
Temat oceny powraca na forum jak bumerang. Nic się ogólnie w tej kwestii nie zmienia, no chyba, że nazwa wątku i sposób opisywania problemu. To, że Willow odszedł jest dla mnie zrozumiałe - sam postąpiłbym tak samo. Niech sobie to nazywa ktoś fochem, czy jak tam chce, dla mnie to było po prostu wyjście z zachowaniem twarzy i honoru. Dziwi mnie tylko, że temat powraca ale jest to tylko puste gadanie w eter. Kilka osób się zainteresuje a później nic z tego nie wychodzi, ewentualnie niektórzy przestaną przez chwilę komentować, inni się dwa razy zastnawowią zanim coś napiszą... Powtórzę po raz kolejny, jak ktoś ma swoim komentowaniem na siłę szukać jedynie błędów na zdjęciu (przysłowiowa "mucha" na zdjeciu diabolique) to moze niech sie powstrzyma od krytyki.
Ciekaw jestem też czy kolejny raz dostanę -rep za poruszanie tego tematu.
Eddie - 25-05-09 09:03
Kowalikster, a dlaczego nie wytykać błędów lub niedostatków zdjęć? W takim razie po co publikować i poddawać komentarzom, żeby przeczytać jedynie "Świetne"?
Mirek54 - 25-05-09 09:12
Cytat:
Kowalikster, a dlaczego nie wytykać błędów lub niedostatków zdjęć? W takim razie po co publikować i poddawać komentarzom, żeby przeczytać jedynie "Świetne"?
Czy jesli nie podobaja Ci sie grube,rude i z krzywymi nogami kobiety,to widzac takie na ulicy podchodzisz do kazdej mowiac _Oj jakas ty pyskudna. Czy po prostu odwaracasz glowe i idziesz dalej.????
Trzeba krytykowac,ale nie nalezy obrazac,a to juz nie kazdy potrafi.
Eddie - 25-05-09 09:16
Cytat:
Czy jesli nie podobaja Ci sie grube,rude i z krzywymi nogami kobiety,to widzac takie na ulicy podchodzisz do kazdej mowiac _Oj jakas ty pyskudna. Czy po prostu odwaracasz glowe i idziesz dalej.????
Mirek, próbujesz łączyć dwie różne rzeczy. Galeria na tym forum wraz z możliwością komentowania jest po to, żeby nie tylko pokazywać obrazki, ale też by można było znaleźć komentarze pod nimi. Pokazujesz zdjęcia dla siebie czy dla innych? Po to, żeby Cię głaskali czy po to, by zobaczyć co mają na temat tych zdjęć do powiedzenia? Co do obrażania, co trzeba napisać, żeby obrazić autora zdjęcia? Powiem szczerze, że ja takich rzeczy zbyt wielu nie widziałem, a przynajmniej żadna nie pozostała w mojej pamięci. Natomiast, jeśli komuś napiszę pod zdjęciem w trakcie dyskusji, że brakuje mu dystansu do tego co robi i jest nieodporny na krytykę, to chyba obraźliwe nie jest.
icelander - 25-05-09 09:20
Niestety, winę za zaistniałą sytuację ponoszą wspólczesne media. Nałatwiej jest "zaistnieć" opluwając bądź obrzucając minerałami ilastymi osoby znane i lubiane. Jeżeli ktoś nie umie zrobić pomysłowej fotografii to najłatwiej zarzucić autorowi "sikanie do kropielnicy" i od razu szum się pondnosi, a taki "forumowy zyzak" ma swoje 5 min, jest na klawiaturach wszystkich. Najlepszą ocenę Robertowi i tak wystawili piraci kradnąc jego zdjęcia np z DA. Założe się że takiemu "plujcy" nikt jeszcze fotki nie ukradł więc siedzi w grajdołku i ma za złe. Aby nie było naszego polskiego psioczenia występuję z propozycją "nowej świeckiej tradycji": - osoba, której pochopnie skrtytkowano zdjęcie niech wysyła PW o treści "z" - nic więcej. Niech oznacza to - uważam cię za zyzaka.
Mirek54 - 25-05-09 09:27
Cytat:
Po to, żeby Cię głaskali czy po to, by zobaczyć co mają na temat tych zdjęć do powiedzenia?
Oczywiscie,zeby zobaczyc co inni sadza na temat zdjecia-tylko zdjecia.Bez osobistych wycieczek.Typu nieumiejetnie nasladujesz,focisz jak bys aparat dzis dostal,dziecko kilkuletnie potrafi tak samo lub lepiej.Ja widze bardzo cienka granice w slowie pisanym,chociaz tez czasem mi sie na niej nie uda zatrzymac.
kowalikster - 25-05-09 09:28
Cytat:
Kowalikster, a dlaczego nie wytykać błędów lub niedostatków zdjęć? W takim razie po co publikować i poddawać komentarzom, żeby przeczytać jedynie "Świetne"?
Ja nie mówię żeby oceniać jedynie "in plus". Wprost przeciwnie, jestem za tym aby pisząc krytykę znaleźć nie tylko same minusy, ale również jakieś plusy. Wazelina też jest oczywiście zła. Naukowo zostało stwierdzone, że pseudoanonimowość w sieci sprzyja upluwaniu i jechaniu po ludziach jak po burej suce - jest to łatwiejsze niż pozytywna krytyka.
Eddie - 25-05-09 09:31
Mirek, tu się zgodzę, bez osobistych wycieczek. Więcej, jeśli ktoś komentuje zdjęcie tylko dlatego, bo wydaje mu się, że nie lubi autora, to powinien się powstrzymać od komentowania.
GoOrange - 25-05-09 09:36
Cytat:
Jeżeli ktoś nie umie zrobić pomysłowej fotografii to najłatwiej zarzucić autorowi "sikanie do kropielnicy" i od razu szum się pondnosi, a taki "forumowy zyzak" ma swoje 5 min, jest na klawiaturach wszystkich. Najlepszą ocenę Robertowi i tak wystawili piraci kradnąc jego zdjęcia np z DA. Założe się że takiemu "plujcy" nikt jeszcze fotki nie ukradł więc siedzi w grajdołku i ma za złe.
Pozwolisz że się nie zgodzę? Krytyk muzyczny nie zawsze umie śpiewać czy grać a jego ocena waży jakoś na utworze. Z resztą przykłady można mnożyć...
kowalikster - 25-05-09 10:24
A tak nazwiązując do tematu domeny olympusKlub.pl to widzę, że:
Kod HTML:
Domena olympusklub.pl - nie istnieje.
Można ją spokojnie kupić za 100PLN lub gdzieś w promocji za 1zł czy też 1 gr
dinx6 - 25-05-09 10:40
Cytat:
Ja nie mówię żeby oceniać jedynie "in plus". Wprost przeciwnie, jestem za tym aby pisząc krytykę znaleźć nie tylko same minusy, ale również jakieś plusy. Wazelina też jest oczywiście zła. Naukowo zostało stwierdzone, że pseudoanonimowość w sieci sprzyja upluwaniu i jechaniu po ludziach jak po burej suce - jest to łatwiejsze niż pozytywna krytyka.
Bardzo żałuję, że nie zrobiłem screena ze swojej pierwszej na tym forum "rozmowy" z Willowem pod jednym z Jego zdjęć. Nie mogę więc udowodnić, że moje uwagi nie były osobistą wycieczką pod adresem autora, a jedynie wyrażeniem mojego własnego odczucia na temat IMO nieudanej kompozycji jednej z prac. Zapewne tylko dziwnym zbiegiem okoliczności jest to, że kolega Willow zawsze reagował w ten sposób jeśli oceniałem jego zdjęcie jako przeciętne (o dziwo, takie też miewał), natomiast uzasadnienia ocen "4" i "5" jakoś się nie domagał.
Żeby była jasność, Willowa uważam za świetnego fotografa. Kogoś z wyczuciem, okiem, tym czymś, czego brak 99% pstrykaczy. Kto zresztą powiedział, że w parze z talentem musi iść dojrzałość?
willow32 - 25-05-09 11:36
Powodem decyzji o usunięciu moich zdjęć z galerii OC nie była bynajmniej krytyka jaką fundowało mi regularnie kilku użytkowników tego forum, tylko szopka jaką urządził sobie moim kosztem e-510. I tyle w tym temacie.
Eddie, "Ktoś się z kimś nie dogadał, ktoś strzelił focha i się sprzątnął (jak wiele razy wcześniej, czyli to na pewno nie był ostatni raz)" po pierwsze nigdy wcześniej nie usunąłem całej mojej galerii, co najwyżej jedną pracę. Po drugie, nie jestem politykiem żebym musiał z uśmiechem na twarzy przyjmować to ze ktoś sobie ze mnie robi publicznie pośmiewisko. Swoją drogą ciekaw jestem jak Ty byś się zachował gdyby sprawa dotyczyła Ciebie. A to czy tutaj wrócę, wbrew temu co myślisz wcale nie jest tak oczywiste.
Dinx6, czy fakt że pamiętasz naszą dyskusję i wytykasz mi ja przy każdej możliwej okazji to świadczy o Twoje dojrzałości, dystansie do siebie itp? Dlaczego każdy sobie uzurpuje prawo do krytykanctwa ale z drugie strony obrusza się i bulwersuje kiedy autor krytykowanej pracy odpowie na tą krytykę, nawet jeśli złośliwa jest to odpowiedź? Gdzie wasz dystans w tym momencie się podziewa? No niech ktoś mi to wytłumaczy. Kolejna sprawa "Zapewne tylko dziwnym zbiegiem okoliczności jest to, że kolega Willow zawsze reagował w ten sposób jeśli oceniałem jego zdjęcie jako przeciętne (o dziwo, takie też miewał), natomiast uzasadnienia ocen "4" i "5" jakoś się nie domagał." widzisz, jeśli średnia ocen jest 4 i lub powyżej a ktoś wystawia 2, czyli ocenę znacznie odbiegającą od tej średniej, to każdy chyba chciałby wiedzieć dlaczego tak się zadziało (gdyby średnia była 2 a ktoś postawił 5 też chciałbym wiedzieć co go tak urzekło w tej pracy) Zwykła ludzka ciekawość.
Podsumowując, stało się jak się stało, czara goryczy się przelała i podjąłem taką a nie inną decyzję. Wiem ze jakaś część tej społeczności zawiodłem, choć tak na prawdę dalej mogą moje prace oglądać w innych miejscach internetu np. na mojej stronie autorskiej. Wiem też że inna jej cześć "świętuje", normalnie jak w życiu.
pozdrawiam
Eddie - 25-05-09 12:00
Cytat:
[...] Eddie, "Ktoś się z kimś nie dogadał, ktoś strzelił focha i się sprzątnął (jak wiele razy wcześniej, czyli to na pewno nie był ostatni raz)" po pierwsze nigdy wcześniej nie usunąłem całej mojej galerii, co najwyżej jedną pracę. Po drugie, nie jestem politykiem żebym musiał z uśmiechem na twarzy przyjmować to ze ktoś sobie ze mnie robi publicznie pośmiewisko. Swoją drogą ciekaw jestem jak Ty byś się zachował gdyby sprawa dotyczyła Ciebie. A to czy tutaj wrócę, wbrew temu co myślisz wcale nie jest tak oczywiste. [...]
Pewnie bym się wk.rwił, zwinął zdjęcia i więcej się tu nie pokazywał. Albo bym się wk.rwił, zostawił zdjęcia, ale więcej się tu nie pokazywał, przynajmniej przez jakiś czas. Albo w ogóle bym się nie wk.rwił i olał cały ten Meksyk. Albo bym się zastanowił nad przyczyną takich a nie innych komentarzy. Albo bym się zdrowo uśmiał, bo cyrk z lalką w sumie był śmieszny. Albo bym lalkę skrytykował w tonie pół-żatem/pół-serio. Albo... albo... albo... scenariuszy możliwych jest mnóstwo. Na pewno jednak bym pamiętał, że kij ma dwa końce, a zdjęcia robię przede wszystkim dla siebie.
aikidudi - 25-05-09 12:02
willow32 - ja mimo wszystko liczę, ze wrócisz na forum. Życzę powodzenia i pozdrawiam (nie chciałem żeby brzmiało wazeliniarsko, ale jakoś łyso bez Twoich prac tutaj)
qbic - 25-05-09 12:27
Cytat:
jeśli średnia ocen jest 4 i lub powyżej a ktoś wystawia 2, czyli ocenę znacznie odbiegającą od tej średniej, to każdy chyba chciałby wiedzieć dlaczego tak się zadziało (gdyby średnia była 2 a ktoś postawił 5 też chciałbym wiedzieć co go tak urzekło w tej pracy) Zwykła ludzka ciekawość.
Wiele osób nie przykłada wagi do tego ze walnie to "2" komuś kto bierze oceny innych na poważnie (np przez bezmyślność oceniającego). Rozumiem Twoja decyzje, natomiast trzeba pamiętać ze nawet na tym forum są tak zwani ludzie i "parapety" (pomijam tutaj kwestie różnic światopoglądowych bo z każdym można się dogadać jak się chce).
dinx6 - 25-05-09 12:29
Cytat:
Dinx6, czy fakt że pamiętasz naszą dyskusję i wytykasz mi ja przy każdej możliwej okazji to świadczy o Twoje dojrzałości, dystansie do siebie itp? Dlaczego każdy sobie uzurpuje prawo do krytykanctwa ale z drugie strony obrusza się i bulwersuje kiedy autor krytykowanej pracy odpowie na tą krytykę, nawet jeśli złośliwa jest to odpowiedź? Gdzie wasz dystans w tym momencie się podziewa? No niech ktoś mi to wytłumaczy. Kolejna sprawa "Zapewne tylko dziwnym zbiegiem okoliczności jest to, że kolega Willow zawsze reagował w ten sposób jeśli oceniałem jego zdjęcie jako przeciętne (o dziwo, takie też miewał), natomiast uzasadnienia ocen "4" i "5" jakoś się nie domagał." widzisz, jeśli średnia ocen jest 4 i lub powyżej a ktoś wystawia 2, czyli ocenę znacznie odbiegającą od tej średniej, to każdy chyba chciałby wiedzieć dlaczego tak się zadziało (gdyby średnia była 2 a ktoś postawił 5 też chciałbym wiedzieć co go tak urzekło w tej pracy) Zwykła ludzka ciekawość.
Willow, gdybyś ten typ reakcji na krytykę był u Ciebie rzadkim zjawiskiem, pewnie bym nie pamiętał. A pamiętam dlatego, że w pewnym sensie odebrałeś mi prawo do opiniowania Twoich prac, co też uczyniłem. Oczywiście, masz prawo reagować jak chcesz, ja to w pełni szanuję, w końcu rzecz tyczy Twoich zdjęć, ale kiedy już jedziesz z tekstem że chciałem Ci dopiec (co jest śmieszne biorąc pod uwagę ilość ocen najwyższych, jakie wystawiłem pod Twoimi pracami) i mówisz coś o braku szacunku, to sorry człowieku- ale ja mam prawo wygłosić teorię o Chorobie Świętych Krów (żart, nie bierz go zbyt serio) i alergii na krytykanctwo w każdej postaci. Jeśli ktoś wystawia Ci niskie noty bez uzasadnienia to zwyczajnie sam się publicznie ośmiesza. Odwetowe komentarze to chyba najbardziej żałosna forma reakcji i szkoda się nad tym w ogóle pochylać. Jednak np. komentsy kompatybilnej były IMO konstruktywne a mimo to odebrałeś je jako jakiś tam atak. Po co ta spinka? Przymknij czasem oko, uśmiechnij się do świata a świat uśmiechnie się do Ciebie. ;) Robisz naprawdę dobre zdjęcia, jesteś wszem i wobec wielbiony, po co te fochy i kolejny już exodus z forum? *
* Nie znam sprawy e-510 więc się nie wypowiadam. Może miałeś powód by zwinąć zabawki, może nie, to w końcu Twoja decyzja. Szkoda i tyle.
qbic - 25-05-09 12:30
Cytat:
Wiem też że inna jej cześć "świętuje", normalnie jak w życiu.
Zdziwiłbym się jakby tak było.
willow32 - 25-05-09 12:48
Cytat:
Willow, gdybyś ten typ reakcji na krytykę był u Ciebie rzadkim zjawiskiem, pewnie bym nie pamiętał. A pamiętam dlatego, że w pewnym sensie odebrałeś mi prawo do opiniowania Twoich prac, co też uczyniłem. Oczywiście, masz prawo reagować jak chcesz, ja to w pełni szanuję, w końcu rzecz tyczy Twoich zdjęć, ale kiedy już jedziesz z tekstem że chciałem Ci dopiec (co jest śmieszne biorąc pod uwagę ilość ocen najwyższych, jakie wystawiłem pod Twoimi pracami) i mówisz coś o braku szacunku, to sorry człowieku- ale ja mam prawo wygłosić teorię o Chorobie Świętych Krów (żart, nie bierz go zbyt serio) i alergii na krytykanctwo w każdej postaci. Jeśli ktoś wystawia Ci niskie noty bez uzasadnienia to zwyczajnie sam się publicznie ośmiesza. Odwetowe komentarze to chyba najbardziej żałosna forma reakcji i szkoda się nad tym w ogóle pochylać. Jednak np. komentsy kompatybilnej były IMO konstruktywne a mimo to odebrałeś je jako jakiś tam atak. Po co ta spinka? Przymknij czasem oko, uśmiechnij się do świata a świat uśmiechnie się do Ciebie. ;) Robisz naprawdę dobre zdjęcia, jesteś wszem i wobec wielbiony, po co te fochy i kolejny już exodus z forum? *
* Nie znam sprawy e-510 więc się nie wypowiadam. Może miałeś powód by zwinąć zabawki, może nie, to w końcu Twoja decyzja. Szkoda i tyle.
nie dojdziemy do porozumienia, dziwnie interpretujesz pewne sprawy dziwnie wybiórczo też działa Twoja pamieć, a mnie się już nie chce wyprowadzać Cię z błędu. Tak więc niech będzie po Twojemu.
qbic, a ja jestem przekonany że tak jest...
kowalikster - 25-05-09 13:05
Moja połowica świętuje bo już "gołych *** na Internecie nie oglądam" :D
To taki OT był.
Tadeusz Jankowski - 28-05-09 13:56
Dyskusja w tym wątku, to kolejny argument na rzecz podjęcia na tym forum dyskusji na temat kryteriów oceny zdjęć. Zaznaczam, że nie chodzi mi o stworzenie kryteriów normatywnych, jakiegoś zbioru przepisów, ścisłych procedur oceniania fotek, a o znalezienie w morzu poglądów i stanowisk estetycznych jak największej ilości tzw. wspólnych mianowników, czyli wartości podzielanych przez większość. Trudna sprawa, nieraz jest to proces błądzenia we mgle. Słaba definiowalność kryteriów, ich rozmycie, wielowymiarowość, słaba przystawalność do potocznego języka, to podstawowe czynniki prowadzące do zniechęcenia do poszukiwań, a w skrajnych przypadkach do formułowania ideologii niemożności. Zastanawiam się, dlaczego tak łatwo umarł wątek Bufetowej dotyczącej problemu jakości zdjęcia. Ciekawe jest to, że w wątku o jakości zdjęcia jest znacznie więcej postów, których jedyną treścią są żarciki niż postów dotyczących meritum sprawy.
Pzdr, TJ
Eddie - 28-05-09 14:04
Bo to jest forum użytkowników sprzętu a nie wielbicieli i znawców fotogafii?
;)
Bo. - 28-05-09 15:10
Cytat:
Ciekawe jest to, że w wątku o jakości zdjęcia jest znacznie więcej postów, których jedyną treścią są żarciki niż postów dotyczących meritum sprawy.
Pzdr, TJ
dopóki są to żarciki dotyczące zdjęcia to ok, znaczy, że wywołuje emocje, a chyba o to chodzi :-). Niestety twoja uwaga zazwyczaj dotyczy nie fotografii lecz fotografującego lub adwersarza, a to świadczy też o emocjach, ale chyba nie tych jakie oczekujemy ... .