Gundi - 28-05-08 09:08
Cytat:
Czytając Darku twoje dotychczasowe posty odnoszę wrażenie iż w twoim przekonaniu nie ma gorszego systemu niż 4/3 – że o 410 nie wspomnę. Ciągle tylko te działania zaczepne. Jak nie przepały i karkołomne Livie View to matryca za mała i tak bez końca. Ale znalazłem dla ciebie idealne rozwiązanie. Mój kolega chętnie zamieni swoją mydelniczke canona na 410 - poważnie. Jeszcze ci sporo dopłaci. Po dziś dzień biedaczysko nie może zrozumieć dlaczego za tak wiele dostał tak niewiele a ja za tak niewiele tak wiele. Canoniarze powinni się cieszyć, że olympus podnosi im standardy. Tak tak. Gdyby nie oly do dziś właściciele tańszych canonów nie wiedzieliby, co to punktowy pomiar światła. Żałosne nieprawdaż. Swoją drogą nawet taki amator jak ja nie używa pomiaru matrycowego. Osobiście nic nie mam do Canoniarzy, bo to dzięki nim stałem się szczęśliwym posiadaczem 410.Pamiętam jak udałem się po radę, jaką puchę kupić. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności trafiłem na dumnego posiadacza canona. Na argumenty z mojej strony typu „olympus 410 posiada punktowy pomiar światła a canon 400 nie” odpowiadał „a po co ci punktowy pomiar światła, do czego to wykorzystasz”. No i bym był zapomniał o wszechobecnym szumie. W pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że to zupełnie inna rasa ludzi. Są tak zapatrzeni w swoje matryce, że nic i nikt im do rozsądku nie przemówi. Po takiej pogawędce i opiniom zadowolonych posiadaczy 410 typu „zdjęcia zupełnie jak z analoga” decyzja mogła być tylko jedna. Kupiłem 410. Ale kogo to obchodzi. Zmierzam do tego że za wszelką cenę chcesz wszystkim wmówić że olympus to słaba marka. Ale chyba źle trafiłeś. Zdaje się że tu każdy wie co im daje olympus. Radość z pstrykania.
Już się robi źle w tym wątku...
Darekw1967 - 28-05-08 09:55
Cytat:
Czytając Darku twoje dotychczasowe posty odnoszę wrażenie iż w twoim przekonaniu nie ma gorszego systemu niż 4/3 – że o 410 nie wspomnę. Ciągle tylko te działania zaczepne. Jak nie przepały i karkołomne Livie View to matryca za mała i tak bez końca. Ale znalazłem dla ciebie idealne rozwiązanie. Mój kolega chętnie zamieni swoją mydelniczke canona na 410 - poważnie. Jeszcze ci sporo dopłaci. Po dziś dzień biedaczysko nie może zrozumieć dlaczego za tak wiele dostał tak niewiele a ja za tak niewiele tak wiele. Canoniarze powinni się cieszyć, że olympus podnosi im standardy. Tak tak. Gdyby nie oly do dziś właściciele tańszych canonów nie wiedzieliby, co to punktowy pomiar światła. Żałosne nieprawdaż. Swoją drogą nawet taki amator jak ja nie używa pomiaru matrycowego. Osobiście nic nie mam do Canoniarzy, bo to dzięki nim stałem się szczęśliwym posiadaczem 410.Pamiętam jak udałem się po radę, jaką puchę kupić. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności trafiłem na dumnego posiadacza canona. Na argumenty z mojej strony typu „olympus 410 posiada punktowy pomiar światła a canon 400 nie” odpowiadał „a po co ci punktowy pomiar światła, do czego to wykorzystasz”. No i bym był zapomniał o wszechobecnym szumie. W pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że to zupełnie inna rasa ludzi. Są tak zapatrzeni w swoje matryce, że nic i nikt im do rozsądku nie przemówi. Po takiej pogawędce i opiniom zadowolonych posiadaczy 410 typu „zdjęcia zupełnie jak z analoga” decyzja mogła być tylko jedna. Kupiłem 410. Ale kogo to obchodzi. Zmierzam do tego że za wszelką cenę chcesz wszystkim wmówić że olympus to słaba marka. Ale chyba źle trafiłeś. Zdaje się że tu każdy wie co im daje olympus. Radość z pstrykania.
Nie wmawiam ludziom tego czego nie jestem pewiem a co do Olka to opisuje praktyczne rzeczy z E-410 i to co mozna w nim na podstawie tego co napisalem poprawic...
To wszystko. ;)
Uzywam K10D i E-410 i radze sobie ;)
Powinienes rozgraniczyc sprawe zlej... krytyki od obiektywnych spostrzezen.
Niestety wielu to odbiera jako ATAK na Olka co jest kompletnym nonsensem ;)
RadioErewan - 28-05-08 10:10
Cytat:
Czytając Darku twoje dotychczasowe posty odnoszę wrażenie iż w twoim przekonaniu nie ma gorszego systemu niż 4/3 – że o 410 {klik} że olympus to słaba marka. Ale chyba źle trafiłeś. Zdaje się że tu każdy wie co im daje olympus. Radość z pstrykania.
C'mon, ja się z tym tekstem nie zgadzam. Nie jestem smakoszem dziwnych trunków.
A co do autora wątku, odnoszę wrażenie, że on się jeszcze uczy. Jak już pozna kilka systemów, za kilka lat, zmieni zdanie. Ale na to potrzeba czasu. Egzystencja wyprzedza esencję.
Daj fotkę z E-410 z przepałami i z innej puchy bez przepałów. Moze wtedy zrozumiemy Twój problem (przynajmniej ja). Kontynuacja tego wątku bez przykładów jest bez sensu...
Daj fotkę z E-410 z przepałami i z innej puchy bez przepałów. Moze wtedy zrozumiemy Twój problem (przynajmniej ja). Kontynuacja tego wątku bez przykładów jest bez sensu...
pozdr.
Obiecuje, ze dostarcze ;)
Tylko, ze zwroc uwage na to co napisalem w calosci.
Problem nie polega jedynie na tym ze E-410 przepali a K10D nie... (nie pije glownie do tego )
ale sprawa polega na tym, ze E-410 ZLE POKAZUJE NA LCD i widzisz... PRZEPALENIA NA HISTOGRAMIE JAK I NA PODGLADZIE W TRYBIE POKAZYWANIA PRZEPALEN a w rzeczywistosci fotografia NIE MA PRZEPALEN.
Chodzi o to... ze NIE WIEM bedac w terenie czy to co pokazuje mi LCD to prawda czy nie - CZY TO PRZEPALENIE TO FAKTYCZNE PRZEPALENIE CZY BLAD W POKAZANIU W E-410.
Mysle, ze rozumiesz o co mi chodzi ;) _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________ Cytat:
C'mon, ja się z tym tekstem nie zgadzam. Nie jestem smakoszem dziwnych trunków.
A co do autora wątku, odnoszę wrażenie, że on się jeszcze uczy. Jak już pozna kilka systemów, za kilka lat, zmieni zdanie. Ale na to potrzeba czasu. Egzystencja wyprzedza esencję.
Pozdrawiam
Nie przywiazuje sie do systemow.
Stad nie mam zadnych slusznych pogladow na dany system.
Natomiast cenie sobie obiektywizm w wymianie mysli co czynie jak mam czas spotkac sie ze znajomymi, ktorzy maja rozne aparaty i potrafia uczciwie powiedziec o nich co gra a co nie gra ;)
epicure - 28-05-08 12:34
Sprawdziłem kilka zdjęć, które mam teraz na karcie pamięci, pod kątem poprawności wskazań histogramu. Otwierałem je w RawTherapee, porównując jednocześnie z histogramem widocznym na ekranie aparatu. Histogramy były identyczne. A na zdjęciach były i przepały, i niedoświetlenia.
Darekw1967 - 29-05-08 01:04
2 Załącznik(ów)
Tak to u mnie wyglada. W obu przypadkach sa pokazywane przepaly na LCD.
Wkleilem wskazania z LCD z Olka a pod spodem jest histogram z programu do odczytu rawow.
skow - 29-05-08 08:38
Cytat:
Tak to u mnie wyglada. W obu przypadkach sa pokazywane przepaly na LCD.
Wkleilem wskazania z LCD z Olka a pod spodem jest histogram z programu do odczytu rawow.
To zmień program na firmowy np OM, OS lub wywołaj tego ORFa w aparacie. Albo od razu rób zdjęcia podwójnie RAW+JPG. I dopiero wtedy badaj czy są przepalenia.
A poza tym co to jest według Ciebie przepalenie? Czy przepaleniem jest to, że w JPG będziesz miał piksel (255,255,255) czy w RAWie (4095,4095,4095)? We wszystkich kanałach (R,G i B) czy wystarczy tylko w jednym?
Nie obrobione RAW rzadko są przepalone. W ORFach poziom czerni wynosi ok. (64,64,64) a poziom bieli to nie (4095,4095,4095) ale znacznie niżej. Jeśli będziesz wywoływał ORFa w np ufraw, który być może nie respektuje tych ustawień to być może nie będziesz miał przepaleń.
Kanał czerwony i niebieski w RAWach są mocno nie doświetlone względem kanału zielonego. Masz to ładnie pokazane na tych swoich zdjęciach (Chan. Multipliers) gdzie kanał czerwony jest prawie 2x słabszy a niebieski prawie 1.4x Ale co z tego, że w RAWie jest wszystko ok jak w pliku końcowym, który zaniesiesz do labu będą przepalenia.
Harpo - 29-05-08 08:53
Cytat:
Nie opieram sie jedynie na Olku i to nie jest moj 1 aparat cyfrowy.
Biorac Pentax-a K10D, Nikon D80 i Samsung GX-1L nie mam problemow z przepalami na pomiarze matrycowym. Chodzi to lepiej a na Olku E-410 jest wyraznie gorzej...
Dziwne, ze inne aparaty tego tak nie robia ?
zapodaj w końcu te zdjęcia porównawcze, bo zaraz chyba jajo zniosę :-/ Po kiego licha wklejasz jakieś dziwolągi - dawaj FOTKI z Olka i tych wymienionych...
zimny - 29-05-08 09:20
Jedno jeszcze mnie dziwi. Nie wiem czego ludzie wymagają od optyki skoro o wiele gorzej radzi sobie oko ludzkie. Właśnie wczoraj spojrzałem na biały parapet niższej kondygnacji przy pełnym słońcu bezchmurnym niebie. I co zauważyłem w oku?? -Przepał. Musiałem zmrużyć oko. Oko nawet nie ma takiej zdolności akomodacji do jednego punktu. A wy doszukujecie się w aparatach takich zdolności, z jednym wyjątkiem - całość na zdjęciu ma być super cacy. Oko ludzkie widzi tylko punkt z otoczenia - reszta jest szumem. Skierujesz wzrok na nowy punkt - to owszem oko "dostroi się" do nowych warunków otoczenia, ale otoczenie będzie szumem, a oko zdolne jedynie zauważyć obraz dynamiczny.
Darekw1967 - 29-05-08 23:05
Cytat:
To zmień program na firmowy np OM, OS lub wywołaj tego ORFa w aparacie. Albo od razu rób zdjęcia podwójnie RAW+JPG. I dopiero wtedy badaj czy są przepalenia.
A poza tym co to jest według Ciebie przepalenie? Czy przepaleniem jest to, że w JPG będziesz miał piksel (255,255,255) czy w RAWie (4095,4095,4095)? We wszystkich kanałach (R,G i B) czy wystarczy tylko w jednym?
Nie obrobione RAW rzadko są przepalone. W ORFach poziom czerni wynosi ok. (64,64,64) a poziom bieli to nie (4095,4095,4095) ale znacznie niżej. Jeśli będziesz wywoływał ORFa w np ufraw, który być może nie respektuje tych ustawień to być może nie będziesz miał przepaleń.
Kanał czerwony i niebieski w RAWach są mocno nie doświetlone względem kanału zielonego. Masz to ładnie pokazane na tych swoich zdjęciach (Chan. Multipliers) gdzie kanał czerwony jest prawie 2x słabszy a niebieski prawie 1.4x Ale co z tego, że w RAWie jest wszystko ok jak w pliku końcowym, który zaniesiesz do labu będą przepalenia.
Przepalenie bedzie dla mnie wtedy jak pewien obszar bedzie wyzarty w swiatlach (jednolity bez szczegolow). Moze to byc w miejscach latwo zauwazalnych - wyzarte obloki, wyzarte twarze, wyzarte okna.
Bardzo czule jest pod tym wzgledem niebo - gdzie od razu widac LIPE.
zimny - 30-05-08 10:39
4 Załącznik(ów)
Dla porównania Dwa pierwsze Obydwa aparaty w trybie manual - F5,6 1/100 1. D60- AF-S DX VR Zoom-Nikkor 18-55mm F3.5-5.6G 2. E-510+14-42
Dwa kolejne zdjęcia tryb P, gdzie:
3. nikon dobrał F5 1/100
4. E-510 dobrał F6,3 1/100
epicure - 30-05-08 13:59
Warto pamiętać, że E-410/E-510 na ISO 100 daje rzeczywistą czułość w okolicach ISO 133 (wg moich obliczeń; wg dpreview jest to ISO 125), czyli o około 1/3 EV więcej. Zatem robiąc zdjęcia przy tej samej przysłonie i tym samym czasie, zdjęcie z olympusa powinno być nieco bardziej naświetlone - i to widać na zdjęciach zimnego. Natomiast w trybie P olympus ustawił przysłonę o 2/3 działki wyższą, z czego 1/3 wynika z wyższej czułości, a 1/3 można by już potraktować jako niedoświetlenie. Mi osobiście to nie przeszkadza - przynajmniej łatwiej uniknąć w ten sposób przepałów. Inna sprawa, że widać różnice w rozpiętości tonalnej, ale to są tylko jpegi, o ile się nie mylę - w dodatku na ustawienia domyślnych, które w olku wymagają korekty w celu uzyskania optymalnej jakości. Takie porównania należałoby robić na rawach.
zimny - 30-05-08 14:11
Dlatego czekam, aż koleś znajdzie trochę czasu i postaramy się zrobić w rawach te same ujęcia.