Piotr_0602 - 20-11-07 15:19 Docelowy zestaw w 4/3
Czy macie jakieś docelowe zestawy obiektywów w 4/3? Nie mówię o zestawie marzeń w stylu same Top-Pro od 7-14 f/4 po 300 f/2,8, ale o realnych planach do zrealizowania w najbliższych powiedzmy 2 latach. Coś co was ustatysfakcjonowało na tyle żeby zaprzestać dalszych zakupów (ewentualnie nowsze body co dwie-trzy generacje).
Ja osobiście myślę o zestawie 11-22, 14-54, 50 f/2 i 50-200 SWD. Na początku 2008 będzie mi brakowało do tego tylko jednego szkiełka.
Ale ostatnio chodzi mi tez po głowie mniejszy, ale do rozważenia: 11-22 i 35-100, ewentualnie do tego drugiego TC20 (co da opcję 70-200 f/4).
Oba zestawy do zrealizowania do końca 2008 (prywatny import z USA).
Co o tym myślicie? Który zestaw by wam bardziej odpowiadał? Interesuje mnie jakie dostrzegacie zalety i wady obu zestawów.
Troche mnie też przeraża rozmiar i waga 35-100.
budda - 20-11-07 15:29
14-54 i 50-200 jak dla mnie by wystarczyły i muszę o tym pomyśleć ,ewentualnie TC-20 do stworzeń różnych .
rodia - 20-11-07 15:37
50 f2, 14-54
dog_master - 20-11-07 15:40
Ja mam dość dużo rozterek...
- na pewno czekam na "amatorski szeroki kąt" bo uwielbiam 14mm i właściwie po to mam kita :P. - tele będzie, stałki są, makro jest... :) - pewnie sprzedam 35mm f/3.5 - 14-54... zarzekam się, że nie kupię, ale... ;) nieee wiem - może się skuszę jak będzie jakaś okazja [jak np. TheZooma ale tyle kasy bym nie miała na raz...:(] - body - mam :P na E-3 nie ma szans [cena] a niżej imho nie
The z00m - 20-11-07 15:41
Cytat:
Czy macie jakieś docelowe zestawy obiektywów w 4/3? Nie mówię o zestawie marzeń w stylu same Top-Pro od 7-14 f/4 po 300 f/2,8, ale o realnych planach do zrealizowania w najbliższych powiedzmy 2 latach. Coś co was ustatysfakcjonowało na tyle żeby zaprzestać dalszych zakupów (ewentualnie nowsze body co dwie-trzy generacje).
Ja osobiście myślę o zestawie 11-22, 14-54, 50 f/2 i 50-200 SWD. Na początku 2008 będzie mi brakowało do tego tylko jednego szkiełka.
Ale ostatnio chodzi mi tez po głowie mniejszy, ale do rozważenia: 11-22 i 35-100, ewentualnie do tego drugiego TC20 (co da opcję 70-200 f/4).
Oba zestawy do zrealizowania do końca 2008 (prywatny import z USA).
Co o tym myślicie? Który zestaw by wam bardziej odpowiadał? Interesuje mnie jakie dostrzegacie zalety i wady obu zestawów.
Troche mnie też przeraża rozmiar i waga 35-100.
35-100/2.0 nie zastąpi Ci 50-200 SWD i na odwrót. Jeśli jako amator masz szeroki zakres tematów to polecam zdecydowanie zestaw 11-22, 14-54 i 50-200 SWD. 35-100/2.0 to obiektyw do zadań specjalnych. Gabaryty dyskwalifikują go jako obiektyw "na codzień".
budda - 20-11-07 15:47
Cytat:
Ja mam dość dużo rozterek...
- na pewno czekam na "amatorski szeroki kąt" bo uwielbiam 14mm i właściwie po to mam kita :P. - tele będzie, stałki są, makro jest... :) - pewnie sprzedam 35mm f/3.5 - 14-54... zarzekam się, że nie kupię, ale... ;) nieee wiem - może się skuszę jak będzie jakaś okazja [jak np. TheZooma ale tyle kasy bym nie miała na raz...:(] - body - mam :P na E-3 nie ma szans [cena] a niżej imho nie
na wózku to ciągniesz za sobą :D ja za stary jestem na takie ciężary
Switch - 20-11-07 15:49
I ja posiadam swój plan ;) Na wiosnę dokupię tele i będzie to Zuiko 70-300 też sigma 135-400. Raczej zdecyduje sie na to drugie. Po wakacjach od znajomego ze stanów sprowadzę sobie 14-54 i pójdzie na wymianę za kita. Jeśli kupię 70-300 na wiosnę to do transportu ze stanów dorzucę jeszcze 35mm macro (różnica ceny sigma a zd). No i to by było na tyle. Jest to zestaw w pełni mnie satysfakcjonujący i pozwalający nie myśleć o sferze sprzętowej. Do marzeń to mogę wrzucić jeszcze wspominany już amatorski szeroki kąt który wyjdzie kiedyś tam. pozdrawiam
KaarooL - 20-11-07 16:37
chciałem zauważyć, że NIE W ILOŚCI SIŁA...
Eddie - 20-11-07 16:49
Docelowy zestaw szkiel?
Sigma 105/2.8 oraz 30/1.4, byc moze tez 150/2.8; Ewentualnie jeszcze ZD 50/2.0, bo czasami AF sie przydaje. No, to chyba tyle. Prawda, ze nieduzo? ;)
Switch - 20-11-07 16:59
Cytat:
chciałem zauważyć, że NIE W ILOŚCI SIŁA...
siła w jakości, a w ilości możliwości :mrgreen:
Bardzo bym chciał mieć E-3 z 12-60 SWD i 50-200 SWD. A co oprócz tego? Nie mam pojęcia, pewnie jeszcze wiele razy będę zmieniał zdanie. Choć w sumie wiem: Zuiko 100/2.8, Zuiko 135/2.8, Zuiko 180/2.8 i coś szerokiego :) W najbliższym czasie przymierzam się do ZD 50-200 SWD, gdyż z nie kupuję Sigmy 135-400.
Rafał Czarny - 20-11-07 19:03
Ja to minimalista jestem - 99 proc. zdjęć robię 14-54. Mam jeszcze starą wersję 40-150, ale prawie nigdy nie zakładam tego obiektywu (choć noszę w torbie na wszelki wypadek). Wychodzę z założenia, że jeśli nie da się podejść odpowiednio blisko, to nie warto robić zdjęcia.
Czasem po portretowania dzieciaków zakładam jakieś stare manualne szkiełko.
Jedyny obiektyw, który być może kiedyś kupię to ZD 50.
ps. A na cholerę mi więcej szkieł? :D
grizz - 20-11-07 19:12
W najblizszym czasie 50-200SWD
Potem w przyszłości 7-14 (chyba, ze wyjdzie coś tanńszego ;p)
A w dalekiej to 35-100SWD :D
I starczy ;)
C+ - 20-11-07 20:26
najbardziej pożądany 11-22 + 14-35 + 90-250 lub 35-100/150/TC2
najbardziej prawdopodobny 11-22 + 50makro (bo nikt nie chce kupić ode mnie) + 14-35 + 50-200 lub 150/TC2
Oleryk - 20-11-07 20:38
Mam Zuiko 8/3.5 fisheye, 14-54/2.8-3.5, 40-150/3.5-4.5, 50/2 macro, czekam na 11-22 i 70-300. Spośród dwóch długich, 40-150 lub 70-3-- wybiorę jeden a drugi sprzedam. Nie wiem jeszcze który, to się okaże po przetestowaniu 70-300. To powinno mi wystarczyć ;) Miałem Zuiko 35/3.5 i Sigmę 150/2.8 ale sprzedałem.
ziemia01 - 20-11-07 20:41
mój plan na najbliższe 15 lat to ZD12-60SWD, ZD50-200 SWD i ZD 50. Byłoby fajnie :D
cadman - 20-11-07 20:58
Muszę przyznać, że "ciśnienie" na zakupy mi nieco opadło. Nabyłem ostatnio dwa dobre, uszczelnione szkła, które zaspokoiły moje oczekiwania co do poprawy jakości obrazu. Wydałem sporo kasy, jak na moje amatorskie potrzeby. W perspektywicznych planach są 11-22, 50/2 Macro, ale myślę, że nie prędko. Obecnie posiadany zestaw nieźle obciąża plecak, więc nim coś dorzucę to się głęboko zastanowię. Moja "pięćsetka" spisuje się z posiadanymi szkłami bardzo dobrze. Szumi na wyższych ISO, ale "z tym można żyć". Wyżej sobie cenię plastykę obrazu z matrycy Kodaka, niż używalne wysokie ISO. Skorzystałem z porady Pana Wrotniaka co do ustawień i jest OK. Przydałoby mi się jeszcze uszczelnione body na gorsze warunki pogodowe, ale nie ma pośpiechu.
Jeronimo - 20-11-07 21:22
a ja sie napalilem na EC-20 do 50-200mm :D
suchar - 20-11-07 21:24
Cytat:
a ja sie napalilem na EC-20 do 50-200mm :D
Pomimo światła?
cadman - 20-11-07 21:32
Ja też rozważam zakup EC-14 lub EC-20 do 50-200, gdyż czasami jest za krótko. Muszę jednak dobrze poćwiczyć z 50-200, aby być pewnym czego potrzebuję. Czekam też na więcej sampli i opinii o współpracy tele z EC-14 i 20.
Piotr_0602 - 20-11-07 21:33
Oleryk, ty naprawę używasz tego fisheye? Do czego? Jak dla mnie to jakoś trudno mi wymyśleć jego zastosowania, oprócz książowego pokazania "oto ciekawostka - obiektyw rybie oko". Mógłbyś za jego cenę kupić inne, prosto rysujące szkło.
Sigma 105 f/2.8 zbiera bardzo dobre oceny, podobnie jak 150 f/2.8. widzę że jest tu miłośnik wyłącznie stałek. Szkoda że w 4/3 ich trochę brakuje...
Te 35-100 to chyba macie rację, cieżki kawał obiektywu. Waży blisko dwa razy więcej co nie małe przecież 50-200 i jest sporo większe. Teoretycznie do portretu ideał, ale jak tu na codzień taką armatą się posługiwać i zabierać na wycieczki?
suchar - 20-11-07 21:39
Cytat:
widzę że jest tu miłośnik wyłącznie stałek.
Kto jest miłośnikiem stałek?
Oleryk - 20-11-07 21:49
Cytat:
Oleryk, ty naprawę używasz tego fisheye? Do czego? Jak dla mnie to jakoś trudno mi wymyśleć jego zastosowania, oprócz książowego pokazania "oto ciekawostka - obiektyw rybie oko". Mógłbyś za jego cenę kupić inne, prosto rysujące szkło.
No, do portretów to on sie nie nadaje ;) Ale można robic takie rzeczy: http://galeria.olympusclub.pl/thumbnails.php?album=1114 Muszę sobie z nim sesję zrobić, w najbliższyn czasie :)
Ficek - 20-11-07 21:51
nie mam dedykowanego do Olympusa rybiego oka, ale mam Pelenga 8mm i bardzo sobie to szkło chwalę. Lubię nim robić zdjęcia, choć za często tego nie robię. ZD 8mm lubiłbym jeszcze bardziej :-)
dobas - 20-11-07 22:46
hmmm
było E- 1 i 14 45 jest E-510 14 54 40-150 ( starszy) pozbyłem się 14 45 14 42 i 40 150 (młodszy)
docelowy zestaw... nie mam pojęcia
Na pewno coś dłużej niż 40-150 może 50 - 200 może 70 - 300 i pewnie coś szerzej niż 14. 11-22 chyba nie bardzo bo z ogniskowych zyskuję tylko 11 -14 - a to nie wiele...
7 - 14 .... nie ten pieniądz, choć miał bym załatwioną szeroką stronę...
Czasem brakuje mi szerszego końca. Często brakuje mi dłuższego.
Pewnie zacznę od 70 -300 on troszkę na siebie popracuje, potem albo zmiana na 50 - 200 choć obawiam się że może mi potem brakować tych 100 mm albo zostanę przy 70-300 i dorzucę szerszy kawałek.
system błysku...
, a w między czasie i tak wyprodukują coś co będę chciał kupić ;)
pozdrawiam dobas
Oleryk - 20-11-07 23:46
Cytat:
i pewnie coś szerzej niż 14. 11-22 chyba nie bardzo bo z ogniskowych zyskuję tylko 11 -14 - a to nie wiele...
7 - 14 .... nie ten pieniądz, choć miał bym załatwioną szeroką stronę...
Czasem brakuje mi szerszego końca. Często brakuje mi dłuższego.
Mnie częściej brakuje szerokości. 7-14 leży również leży poza moimi możliwościami ale 11mm to nie jest niewiele w porównaiu do 14-tu, to jest calkiem sporo. Po cropie zyskujesz 6mm czyli masz 22mm w szerokim końcu. Mnie lepiej nie trzeba ;)
dobas - 21-11-07 00:30
no tak ale kupować 22 - 44 i mieć 28 - 108 to jest sens wydawać tyle żeby mieć 6 mm ?
popacz (celowy zabieg stylistyczny) ile obiektywu się marnuje i leży rdzewiejąc :) 28-44 sie marnuje, ato prawie jak cały obiektyw :)
7 - 14 tu tylko pasuje. :)
Chociaż... pewnie zadowoliła by mnie jakaś stałka 10 mm, więc może warto kupić 22-44 i korzystać 22 - 28 :)
Za dużo problemów... już nie chce nawet o tym mysleć :)
Jeszcze podwodna obudowa na body i szkła ( tu by się właśnie coś szerokiego przydało) toż docelowy zestaw 4/3 to nevere ending story :)
dobrze że młody jeszcze jestem i jak to Rafał pisze
Lepiej wydawać na szkła niż na fajki i alpagi :D
pozdrawiam dobas
Oleryk - 21-11-07 00:42
Bywają sytuacje, kiedy te 6mm jest niezbędne, np we wnętrzach. 11-22 uważam za ekwiwalent stałki, takie 22-44 będzie idealne do focenia w ciasnocie i do szerokich planów. Muszę go mieć i już ;)
Don Pedro - 21-11-07 09:26
Mierząc siły/pieniążki/ na zamiary to najpierw lampa FL36, później ZD ED 8mm, a znacznie później ZD 12-60 Pozdrawiam
Piotr_0602 - 21-11-07 09:42
11-22 to spora różnica w porównaniu do 14-54. I wielu twierdzi że jest ostrzejszy. I sporo droższy.
To że zakresy zachodzą na siebie to dobrze. Nie trzeba za często zmieniać. 11mm to ekwiwalent 22mm czyli całkiem szeroko. 22mm to ekwiwalent 44mm czyli można traktować go praktycznie jak standard - mnóstwo zastosowań.
7-14 to już tylko szerokie kąty i nic więcej. Pomijając wysoką cenę, to duże, cieżkie szkło, nie nakręci się na niego żadnego filtra bo soczewka za bardzo wystaje. W dodatku f/4 więc AF wolniej łapie. Mimo iż świetnie skorygowane to jednak bardziej zniekształci niż 11-22. Efekty daje bardzo ciekawe, nie do podrobienie, ale do specjalnych zasosowań - szkło mniej uniwersalne od 11-22. Trudniej znaleźć do 7-14 temat niż do 11-22, bo tam już wszystko wchodzi w kadr.
A miłośnik stałek? Eddie wymienił same stałoogniskowce. Brakowało tylko w planach najdroższych Top Pro Zuiko i 25mm Leica. Sam się zastanawiam czasem nad taką opcją, bo stałka raz że lepsza optycznie, dwa - wyrabia dobre nawyki. Ale zoom wygodniejszy...
Piotr_0602 - 21-11-07 09:47
I Ty Don Pedro chcesz wydać cieżkie złotówki na rybie oko? Nawet przed 12-60? Czy ja czegoś nie wiem o ZD 8mm? Myślałem że to szkiełko niszkowe, a tu w planach stanowi spory %. Na śluby się chyba nie nadaje?
Może można jakość zdjęcia wyprostować na komputerze?
Don Pedro - 21-11-07 11:23
Piotrze-0602 Zuiko ze szkiełkiem ED zahaczające kątem widzenia /180sto/ o "rybie oko" dla miłośnika fotografii przyrodniczej, krajobrazowej i fotografii nieba/chmury/ to jest gratka. Na ZD 7-14 mnie nie stać, 11-22 "trochę" za wąskie. Co to jest szeroki kąt to wiem, bo pstrykam sobie analogiem/ coraz mniej/ Pentax MZ-30 plus FAJ 18-35 i jakoś nigdy mi nie brakuje tych paru metrów aby zmieścić to co chcę w kadrze. Jeżeli np. Sigma lub Tokina czy też Olek zmajstruje dla systemu 4/3 odp. takiej pentaxowskiej FAJ-ki/ kupiłem w Pstryku za grosze, na wyprzedaży/ to taki lens sobie sprawię-wystarczy dla moich amatorskich potrzeb.Pozdrawiam.
lessie - 21-11-07 13:30
u mnie jest E-1, 14-54, 50-200 i 40-150, który chyba pójdzie do Żyda. A plan? Po kolei: EC (14 lub 20), E-3, Fiszaj, 50 lub/i 35mm, 7-14 na deser w późnej starości. A wszystko może zmienić focenie zarobkowe bo coś się szykuje - wtedy to może nawet inny system, choć raczej będzie to E-3 FL-50 i trochę stałek, na początek 50mm
zbikot - 21-11-07 13:34 MARZENIA
Witam
Może mam podejście dziwne ale przymierzam obiektyw do body (uważam body/obiektyw powinno reprezentowac podobny poziom techniczno/optyczny by wzajemnie sie nie ograniczać).
Ze względów finansowo-zdroworozsądkowych: Mam E-1 (i na chwile obecna nie zmieniam body), do ISO 200 - szumy OK, 400 - akceptowalne ale zalezy od warunków, w ciemności aparat "widzi" tak sobie - więc obiektywem TOPOWYM (14-35, 35-100) chyba nie nadgonię "ułomnosci" dziadka. Ale rzutem na tasme planuje 25/1,4. Powinno troche ułatwić. Reszte na szczęście mam, chociaż oczywiście chciałbym obiektywy z SWD.
Ale jeżeli E-3 pod względem szumów (np akceptowalne ISO 800, cudownie by było 1600) i szybkości działania AF w złych warunkach było by OK, to wtedy niestety pod koniec 2008 roku zakup E-3 z jakims szkłem marzeń (mam nadzieje że będą takie zestawy w cenie dla śmiertelnika-pasjonata) - np 14-35/2 SWD. 7-14 - fajnie by było mieć ale już wolał bym 35-100.
MARZENIA.
Ale gwiazdka sie zbliża - moze ktos usłyszy.
Switch - 21-11-07 19:23
Rafał Czarny to jedyny zdrowy człowiek tutaj :roll:
suchar - 21-11-07 19:27
Cytat:
Rafał Czarny to jedyny zdrowy człowiek tutaj :roll:
:)
Oleryk - 21-11-07 19:58
Cytat:
Cytat:
Piotr Grześ - 21-11-07 20:13
Z tego co wiem, to Rafał nigdy nie podniecał się sprzętem, jedynie tylko swoim wynalazkiem zwanym "kaszmirowym dotykiem". Ten Facet skupia się tylko na foceniu ulicznym, sporadycznie nago-babowym i wszystko to mu nieźle wychodzi.
cadman - 21-11-07 20:50
Ja jestem jak Słodowy i lubię mieć na każdą sytuację właściwe narzędzie. Podobno "chcieć znaczy móc", ale wszystko zależy od zasobności portfela. Skoro to wątek o marzeniach, to co sobie żałować :mrgreen:
Rafał Czarny - 21-11-07 21:00
Zamiast wydawać kasę na obiektywy, lepiej gdzieś pojechać i pofocić tym, czym się ma. Takie jest moje zdanie, ale to tylko moje skromne zdanie. Uważam, że zbieractwo sprzętowe nie jest niczym zdrożnym, pod warunkiem, że na kolekcjonowaniu szpejów się nie kończy.
Ja uprawiam specyficzną działkę, czyli szerokokątny street. Więc wystarczy mi 14-54. Focę od ładnych paru lat, więc już wiem, że nigdy nie wciągnie mnie makro, ani widoczki, ani zwierzaki.
Szkoda mi po prostu kasy na obiektywy, które podepnę raz na ruski rok.
W tym roku planuję kilka streetfoterskich wypadów w fajne miejsca - na pewno będzie to Amsterdam, Londyn i zobaczymy co jeszcze. Wolę na to wydać kasę niż na kolejne graty, od których noszenia tylko plegary bolą .
osiołek - 21-11-07 21:09
a może taki zestaw: 11-22 ZD + 18-180 ZD (na co dzień) uzupełniony o kilka stałek, np. 25/1.4 Leici lub 30/1.4 Sigmy, 50/2 ZD i 105/2.8 Sigmy. Zoomy nosisz zawsze przy sobie, stałki dobierasz do "zadań specjalnych"
cadman - 21-11-07 21:46
Z tym dźwiganiem, to bez przesady. Nie trzeba zabierać za każdym razem całego majdanu. Zazwyczaj ekwipunek uzależniam od okoliczności. Poza tym w moim bicyklu mam wielkie torby na pozostały sprzęt, którym nie muszę wypychać plecaka. Jeśli chodzi o streetphoto, to naoglądałem się fajnych zdjęć wykonanych teleobiektywem. Fajnie wyglądają osoby wyłowione z tłumu, z ciekawym grymasem na twarzy, czasem wysiłkiem, których twarze są wyraźnie ostrzejsze od otaczającego tła. Osoby fotografowane z daleka są naturalne i nie pozują. Tu walory tele są niepodważalne. Ładny widoczek, czy detale przyrody fotografowane "dla siebie", dla własnej przyjemności i chęci utrwalenia chwil spędzonych na łonie przyrody, dają mi wiele satysfakcji, pomimo iż nie są "trendy" na tym forum. Do tego trzeba też jakieś dobre narzędzie, aby jakość obrazu dawała satysfakcję. Potrzeby każdego z nas są inne, tak jak inne mamy tematy zdjęć. Nie można wszystkich mierzyć jedną miarą.
Rafał Czarny - 21-11-07 22:05
Mam zupełnie inne zdanie na ten temat. Street robiony przy pomocy tele to żaden street. Zdjęcie ma płaską perspektywę. Cała sztuka IMHO to podejść blisko - wtedy zdjęcie może nabrać kontekstu. A poza tym co to za trudność robić street przy pomocy tele?
Odsyłam do ciekawego wątku na ten temat na forum street foto. Autora wątku popieram w całej rozciągłości:
cadman - 21-11-07 22:24
Ja tam się na tym nie znam, tylko piszę co mi się podoba. Poza tym uważam, że nie ma znaczenia metoda, jaką się uzyskuje fajne ujęcia. Zawsze byłem przekorny i nie lubiłem poruszać się wytyczonymi przez innych ścieżkami, czy też ubierać się zgodnie z narzuconymi kanonami mody. Zawsze kieruję się własnym instynktem, często błądząc, ale ile jest radochy kiedy sam odnajdę właściwą drogę. To moja filozofia, może dziwna, ale moja.
Oleryk - 21-11-07 22:27
Tele w tłumie ma bardzo fajną zaletę. Mała GO wyławia delikwenta(kę) i podaje jak na talerzu. Wystarczy siąść wygodnie wyzej ze statywem i taką sześćsetką , gdzieś, gdzie coś się dzieje i mozna się doskonale bawić :)
sorki za OT
Edycja Poza ty,m taki sposob ma drugą, ważna zaletę, jeśli usiądziemy gdzies w oknie to w zasdzie mozna focic bez stressu, że komus sie nie spodoba ;)
Rafał Czarny - 21-11-07 22:28
I tak każdy z nas zazdrości Willowowi. Nie bójmy się tego powiedzieć :D . Dział z aktami jest najczęściej odwiedzanym miejscem w galerii.
Oleryk - 21-11-07 22:33
Czego tu zazdrościć? On zarabia tak na zycie i tyle. Ja jestem leń i tyrać w studio to mi sie nie chce. W dobie internetu mogę sobie pooglądać tyle modelek, ile tylko wytrzymają moje oczęta. Wolę wsiąśc w autko, jechac gdzieś, gdzie jeszcze nie byłem i robić pocztowki ;)
cadman - 21-11-07 22:46
Z wiekiem zmieniają się człekowi "priorytety". W pewnym wieku mężczyzna oglądający się za dziewczyną na ulicy nie pamięta dlaczego tak trzeba robić. Jeśli chodzi o prace Wiliow-a, to przyznam się, że kiedy on wystawia swoje obrazki, to nie warto "wyjeżdżać" z ze swymi, gdyż nawet piękny egzotyczny widoczek nie może konkurować z golizną. Nie umniejszam bynajmniej jego zdolności i nie podważam sensu jego działań. Jest to "sztuka użytkowa", dostarcza ludziom tyle radości i pobudza krążenie ;) .
Oleryk - 21-11-07 22:56
"W pewnym wieku"? Dzięki, poczekaj az sam będziesz "w pewnym wieku" to zobaczysz, czy jeszcze pamiętasz, czy nie. 47 lat to jeszcze nie ten wiek, żeby zapomniec ;) Nie jest tak źle, po prostu golizna nie jest czymś, co fascynuje, wolę ciekawe miejsca oglądac i poznawać ciekawych ludzi niż oglądac gołe baby.
dobas - 21-11-07 23:39
Cytat:
Zamiast wydawać kasę na obiektywy, lepiej gdzieś pojechać i pofocić tym, czym się ma.
Święte słowa :!: :!: Mało tego cztery lata z rzędu chodził za mną NIKON FM3a i cztery lata z rzędu wolałem gdzieś wyjechać z Zenitem i M42 albo z Praktiką
I nie żałuję !!!
teraz wychodzę z założenia że jak sprzęt na siebie jakoś zapracuje - to będę go rozbudowywał
Ja nie focę tylko jednego. Ciągnie mnie przyroda więc długie obiektywy chciał bym robić pod wodą, lubię szeroki kąt. Może jestem rozbestwiony
zaś w E systemie do niedawna tylko kita 14-45 brakuje mi takich możliwości jakie mam z analogiem....
stąd rozbudowane wizje o docelowym zestawie :)
pzdr dbs
cadman - 22-11-07 00:46
Wojtku, jesteśmy z tej samej "półki" wiekowej, ja mam 48, dlatego pozwalam sobie żartować z Panów w "pewnym wieku". To miała być autoironia. Kiedyś, kiedy byłem o 20 lat młodszy szedłem z moim wujkiem lat 65 ulicami Olsztyna. Kiedy powiedziałem, że w tym mieście na ulicach jest tyle ładnych dziewcząt, on odparł, że "pewnie mam rację, ale on wzrok już ma nie taki, jak 40 lat wcześniej" :mrgreen: . Cenię starszych ludzi za ich mądrość i doświadczenie życiowe. Jeśli chodzi o sprzęt foto, to życzę Ci udanych pejzaży z 11-22. Sam się do niego przymierzałem, ale w kieszeniach wiatr hula i muszę zadowolić się tym, co udało mi się kupić. Sprzęt mam fajny i nie leży odłogiem. Zaspokaja w pełni moje potrzeby i wymagania.
-M - 22-11-07 00:59
A mi brakuje odpowiednika 50 mm dla małego obrazka...
C+ - 22-11-07 08:02
Cytat:
A mi brakuje odpowiednika 50 mm dla małego obrazka...
Leica 25mm F1.4
Sigma 24m F1.8
Rafał Czarny - 22-11-07 08:43
Cytat:
A mi brakuje odpowiednika 50 mm dla małego obrazka...
Zapomniałeś dopisać, że za 300-400 zł. jak u Canona i Nikona. :D
dog_master - 22-11-07 13:22
E tam 50mm... 20-30 :P Jakaś szeroka stałka - np. 10mm i jest pięknie :)
pafcio - 22-11-07 19:32
Docelowy zestaw...to tylko z pozoru łatwe pytanie.
Aparat służy mi głównie do dokumentowania wyjazdów. fotografuje wszystko co widzę. Jpońscy turyści to przy mnie lenie ;) . W 2 tygodnie zwykle robię 3-5 tysiące zdjęć. Zaleznie od odwiedzanego miejsca przydatne są zarówno szerokie szkła jak i tele. Na miasto fajny jest 14-54, ale 7-14 częściej by się przydał -wniosek: trzeba dokupić.
Płynąc Jangcy do brzegu jest daleko. 14-54, a nawet 40-150 są za krótkie, aby udkumentować wszystkie te ciekawe rzeczy dziejące się na brzegu. Wniosek: dkupić 70-300 lub 135-400.
Safari w Afryce. Idealny jest 50-500. Trzeba dokupić. i koniecznie drugie body na 14-54, bo w czasie safari NIE WOLNO zmieniać obiektywów. Po prostu nawet odkurzacz olympusa nie da sobie rady.
Może i ktoś powie, że jestem nienormalny, ale na wyjazdy 2 body i 3 obiektywy to naprawdę podstawowy zestaw. Były czasy, że wystarczał mi C-5050 a potem KM A200, ale teraz fotografowanie sprawia mi tyle przyjemności, że warto inwestować (i dźwigać). A wiele razy i tak ucieknie mi conieco, bo nie chciało mi się akurat wrzucić dłuższego szkła do torby i leży w aucie lub w autokarze. Jak nie ma szerokiego pod ręką to często da się posklejać panoramę - nawet z ręki.
Jako, że nie zarabiam na zdjęciach to nie muszę kupować "tych ciężkich" i wystarczą mi amatorskie szkła. Ale na E-3 znajdę miejsce w bagażu :mrgreen: .
dobas - 22-11-07 19:56
Gdzie masz galerię :?:
pzdr dbs
Oleryk - 22-11-07 20:00
Miejsce w bagażu, na E-3, to ja już mam. Teraz tylko zgromadzić środki...
Piotr_0602 - 22-11-07 20:36
O 50-500 jeszcze nikt nie wspominał. Ciekawa uwaga. 12-60 i 50-500 i w dwóch szkłach mamy zoom x42. A że nieco ciężki? Ciekawe tylko czy ta Sigma by się sprawdziła. Jakośc zoomu x10 to chyba średnia. Ktoś tego już używał w 4/3?
-M - 22-11-07 20:40
Cytat:
Cytat:
Oleryk - 22-11-07 20:43
Cytat:
O 50-500 jeszcze nikt nie wspominał. Ciekawa uwaga. 12-60 i 50-500 i w dwóch szkłach mamy zoom x42. A że nieco ciężki? Ciekawe tylko czy ta Sigma by się sprawdziła. Jakośc zoomu x10 to chyba średnia. Ktoś tego już używał w 4/3?
Zbiera lepsze opinie niż 135-400. Czytałem gdzieś testy ale teraz nie pomnę... Tyle, że nie w 4/3.
Edit :oops: poprawiłem...
pafcio - 22-11-07 21:08
1 Załącznik(ów)
Cytat:
Gdzie masz galerię :?:
Jescze nie mam - zbieram się i w końcu zrobię.
Cytat:
O 50-500 jeszcze nikt nie wspominał. .... Jakośc zoomu x10 to chyba średnia. Ktoś tego już używał w 4/3?
Niedługo powinienem mieć u siebie. Szkło raczej przyzwoite recenzje zebrało. I uszczelnione i HSM - na warunki safari idealny (fotografujemy z samochodu jak na złączniku). Tak do biegania to raczej lżejsze 70-300. Jak byłem tam ostatnio to jeszcze fotografowałem małpką, więc powtórka z lustrzanką jest niezbędna :mrgreen:
Piotr_0602 - 23-11-07 08:58
W USA pod 4/3 to jakieś 999$, czyli jakieś 2500zł. Tylko trzeba mieć w USA uprzejmego znajomego który to przywiezie.
Ciężkawe, ciemne, ale jeśli jakość przyzwoita to możliwości spore... Jasność od f/4 do f/6,3. Pytanie do jakiej ogniskowej mamy f/4, na jakiej f/5,6 a od jakiej f/6,3. Choć trudno mi uwierzyć by zoom x10 mógł mieć sensowną jakość optyczną.
Teoretycznie, w 4/3 powinien się lepiej sprawować niż z APS czy FF.