Mirek54 - 02-04-09 22:31
Cytat:
Radzę podchodzić z dużą rezerwą do rad Mirka54 - dawno nie czytałem postu w którym byłoby tyle bzdur napisanych w tak autoratywny sposób. Nie znam się zupełnie na sprzęcie AGD, ale na meblach owszem, więc trudno mi oceniac inne posty Mirka54. Ale jeśli ich poziom merytoryczny jest taki jak w tym poście to ja dziękuję za takie rady. Można nie lubić Ikea, ale nieładnie jest być kłamczuszkiem:???:. Czyżby konflikt interesów? Np p. Mieczysław pracuje w konkurencji Ikea, a może w wurth i ma żal że Ikea nic od wurtha nie kupuje?
Widocznie zes fachman klasy bardzo wysokiej. Nie chce mi sie odpowiadac na Twoje wynurzenia.Jeszcze wiele przed Toba do nauki i zobaczenia.
dziadekz - 02-04-09 23:16
Cytat:
Widocznie zes fachman klasy bardzo wysokiej. Nie chce mi sie odpowiadac na Twoje wynurzenia.Jeszcze wiele przed Toba do nauki i zobaczenia.
Widzę, że brakuje argumentów. No cóż... Tak, zalogowałem sie tylko po to żeby odpowiedzieć na ten post.
Mirek54 - 02-04-09 23:34
Cytat:
Widzę, że brakuje argumentów. No cóż... Tak, zalogowałem sie tylko po to żeby odpowiedzieć na ten post.
Argumentow nie brakuje,ale mam wazniejsze sprawy niz klotnie na forum
Masz napisane z czego robia,a czy szafki stojace sie zawiesza to tam masz nr tel i zapytaj u zrodla. Jesli chodzi Ci o tajemne nazwy plyt typu np V 100 to wystarczy gogle Tu masz wiecej http://www.osb.pl/plyty/plyta-v-100. Reszty nie bede komentowac bo mi sie nie chce.
Ramzes_II - 02-04-09 23:34
Cytat:
Widzę, że brakuje argumentów. No cóż... Tak, zalogowałem sie tylko po to żeby odpowiedzieć na ten post.
Pewnie sie zmartwiłeś tym, że jak widać na załączonym obrazku bicia piany nie będzie. :mrgreen:
gibberpl - 03-04-09 05:04
Ja niestety obawiam sie, ze Mirek moze miec racje. Ciagle jeszcze wystawiamy sie na targach Drema w Poznaniu i wniosek nasuwa sie jeden. Po jakosci i ilosci rozmow z producentami - mebli, okuc, plyt. Swiadomosc tego aby cokolwiek mierzyc jest zatrwazajaco niski. Ja od wczoraj zaczynam dokladnie ogladac co kupilem, szczegolnie krzesla, taborety i wieksze szafy. Poprostu nie chce aby cos, kiedys zawalilo sie podemna, lub na mnie.
kali999 - 04-04-09 09:27
Mogę się wypowiedzieć co do frontów Ikei tych z MDFu. Drzwiczki z MDF dodatkowo lakierowane są jedną z najtrwalszych materiałów. A co do reszty owszem jest to płyta wiórowa ale trzeba powiedzieć jasno, że nie wszystkich stać na meble do kuchni całe z drewna.
C+ - 05-04-09 08:07
Zrobiłem sobie porównanie cen mebli. Zestawiłem kilka szafek z Ikei za cenę 5,5k (z całym osprzętem) i poszedłem poprosić o wycenę do salonu (bez montażu i osprzętu bluma - każdy salon w jakim byłem stosuje bluma!). W odpowiedzi dostałem wycenę, gdzie laminat wyszedł prawie 17k, a fornir 25k. Poprosiłem również o wycenę w małej miejscowości 100 km od 3city i ceny odpowiedni 11k i 15k.
kasprzyk - 12-06-09 18:06
Cześć - nie do końca na temat - muszę reklamować mój pochłaniacz - jest paragon, nie mam karty gwarancyjnej - nie mam pojęcia czy była czy nie była, czy zgubiłem, zapodziałem... Czy mam jakieś szanse na reklamacje bez karty gwarancyjnej ?
pzdr
Mirek54 - 12-06-09 18:37
Cytat:
Cześć - nie do końca na temat - muszę reklamować mój pochłaniacz - jest paragon, nie mam karty gwarancyjnej - nie mam pojęcia czy była czy nie była, czy zgubiłem, zapodziałem... Czy mam jakieś szanse na reklamacje bez karty gwarancyjnej ?
pzdr
W razie zgubienia wydrukowanej gwarancji druk moze byc dostarczony zastepczy jako kopia.Posiadasz dalej uprawnienia na podstawie dowodu kupna.Takie jest moje zdanie.Mi kiedys wymieniono odtwarzacz na podstawie skanu z paska z tylu.Odtworzyli kiedy kupilem i jaka forma zaplaty byla.Dwa lata mijaly za trzy tygodnie.Dostalem nowy,bo tego typu juz nie produkowali i nie zajmowali sie naprawianiem.
kali999 - 13-06-09 14:05
Zależy w jakim sklepie, ale w większości przewiduję nie przyjęcie.
kurokial - 13-06-09 14:22
Wychodzi na to, że wszyscy chwalą niemieckie produkty ;) Sam mam Chłodziarko-zamrażarkę (Lodówki są małe i bee) Elektroluxa i jest Si. Pralka Whirpool i też si.. .. Polecam Miele i Hoover - mnie nie stać :( A co do zawiasów Blum to nie wiem ale prowadnice szuflad (te którymi się nie da trzasnąć) mają dożywotnią gwarancję. Mi działają od 3 lat bez uszczerbku. Pozdrawiam.
kasprzyk - 13-06-09 20:17
Cytat:
W razie zgubienia wydrukowanej gwarancji druk moze byc dostarczony zastepczy jako kopia.Posiadasz dalej uprawnienia na podstawie dowodu kupna.Takie jest moje zdanie.Mi kiedys wymieniono odtwarzacz na podstawie skanu z paska z tylu.Odtworzyli kiedy kupilem i jaka forma zaplaty byla.Dwa lata mijaly za trzy tygodnie.Dostalem nowy,bo tego typu juz nie produkowali i nie zajmowali sie naprawianiem.
Mirku, tak jest u Ciebie w UE ;)
Spotkałem się ze sprzedawcą - kazał mi przyjść podbić gwarancję, bo jest konieczna przy naprawie - muszę z nim jeszcze porozmawiać.
pzdr
Wieprz - 14-06-09 01:27
Cytat:
Cześć - nie do końca na temat - muszę reklamować mój pochłaniacz - jest paragon, nie mam karty gwarancyjnej - nie mam pojęcia czy była czy nie była, czy zgubiłem, zapodziałem... Czy mam jakieś szanse na reklamacje bez karty gwarancyjnej ?
pzdr
Jeśli chcesz naprawy na podstawie gwarancji to o ile nikt nie ustąpi potrzebna będzie karta. Ale możesz też zareklamować wadliwe urządzenie na podstawie "niezgodności z umową". Odpowiada wtedy sprzedawca a nie producent lub dystrybutor. Odpowiedzialność trwa 2 lata a po 6 miesiącach to Ty musisz udowodnić że towar się popsuł bo był wadliwy a nie Ty coś sknociłeś. No ale takie zasady masz z reguły przy gwarancji.
diveata - 26-11-09 22:14
Odgrzeje temat, żeby nie zakładać nowego :) Otóż ktoś tu wcześniej pisał o jakimś systemie Anti Frost czy No Frost.. (żeby broń Boże bez tego lodówki nie kupować)... To dotyczy zamrażarki czy lodówki? Bo przeglądam teraz różne strony i w każdej firmie to się inaczej nazywa.. albo mi się tak wydaje? To jest jakiś ogólny termin czy wynalazek opatentowany przez jedną firmę?
EDIT: albo ktoś jeszcze pisał o jakimś innym systemie, który sprawia, że mięso jest przez kilka dni świeże i nie pokrywa się takim charakterystycznym osadem - czy tu chodziło o System Fresh Zone Electroluxa? (bo nie mogę teraz tego znaleźć :/)
Agulka - 26-11-09 22:18
Pan w EuroRtv na moje pytanie o ten system skrzywił się i powiedział mi odnośnie tego "No Frost", że produkty dużo szybciej wysychają, niż w zwykłych lodówkach.
NightCrawler - 26-11-09 22:44
NoFrost - bezszronowość. Jest różnie przez producentów stosowana. Przeważnie odnosi się do chłodziarki i zamrażarki. Electrolux miał kiedyś linie tylko z NF w zamrażarce, były linie gdzie był tylko w chłodziarce.
Aha no i nofrost w każdej firmie jest no frostem (czasami - chyba electrolux - zapisuje jako frost free). I jest to technologia ogólnie stosowana, a nie patent jednej jedynej firmy.
Prawdą jest, że żywność w takich chłodziarkach szybciej wysycha. O ile - nie wiem nie mierzyłem, a i tak ja wolę kupować dziennie czy co 2 dzień świeżą wędlinkę czy coś, a nie robić zapas na tydzień :P
O systemie, żeby mięso nie pokrywało się osadem nie słyszałem albo nie bardzo kojarzę. Natomiast są stosowane różne komory, które pozwalają na dłuższe zachowanie świeżości przez produkty - zwane są różnie w zależności od producentów - cool zone, fresh zone itp itd... (tutaj zapraszam na strony producentów - każdy ma słownik w którym jest wyjaśniony na czym polega działanie konkretnej technologii czy komory). Jeszcze bardziej rozwinięte jest to w lodówkach typu side-by-side (i tutaj faktycznie kojarzę technologię u samsunga, która ma zapewniać dłuższe przechowywanie żywności - nazywa się to chyba twin cooling system czy podobnie - polega na oddzieleniu obiegu powietrza w części chłodzącej od części mrożącej dzięki czemu pozwala na zachowanie odpowiedniej wilgotności powietrza.
Możliwe też, że znów coś producenci wymyślili bo od jakiegoś czasu nie jestem, aż tak na bieżąco ze sprzętem...
diveata - 26-11-09 23:02
Przeanalizowałam kilka lodówek w przedziale cenowym 1000-1500 zł z firm Electrolux, Amica, Bosh i Siemens. I niesamowite jest to ze Electrolux i Amica mają nieporównywanie lepsze parametry od Bosha i Siemensa!!! Mówie tu o parametrach takich jak zużywalność energii czy ilośc decybeli. Może mi to ktoś wytłumaczyć? :D
NightCrawler - 26-11-09 23:43
1. Parametry bierz tylko ze stron producentów (one są w większym stopniu pozbawione błędów). 2. Zapewniam cię, że Bosch i Siemens też mają energooszczędny sprzęt (klasa A++) ale nie łapiesz się w swoich ramach finansowych na niego.
A co do ilości dB to niestety jest to parametr, który nie jest tak naprawdę przez nikogo kontrolowany (przynajmniej jeszcze jakiś czas temu nie był) i producenci często go nie podawali. A kolejną sprawą jest jeszcze w jakich warunkach i w jaki sposób był sprawdzany bo to też nie jest (a przynajmniej nie było) niczym unormowane.
diveata - 26-11-09 23:47
Ta firma jest chyba poza moim zasięgiem.. Nie planuje wydać więcej niż 1500 zł na lodówkę.
Ale tak czy owak.. wydaje mi się to dziwne, że lodówka Amici jest lepsza od Boscha w tej samej cenie :/
grizz - 26-11-09 23:49
Cytat:
Ta firma jest chyba poza moim zasięgiem.. Nie planuje wydać więcej niż 1500 zł na lodówkę.
Ale tak czy owak.. wydaje mi się to dziwne, że lodówka Amici jest lepsza od Boscha w tej samej cenie :/
Cena za znaczek ;)
Ja polecam indesita - bardzo ładnie mi się sprawuje, A+, cichutka.
NightCrawler - 27-11-09 00:00
Cytat:
Cena za znaczek ;)
Ja polecam indesita - bardzo ładnie mi się sprawuje, A+, cichutka.
A ja o indesicie mam średnie zdanie. Tj. "lubię" tą firmę bo robią ładny sprzęt, dość solidnie i starannie. Ale sąsiadka z mieszkania obok miała chłodziarkę, która dokładnie 3 dni po gwarancji siadła (agregat zaprzestał działania). Zdarzało się też, że fabrycznie nowe nie działały. Ale tak naprawdę to dotyczy większości sprzętu na rynku.
No i baaardzo ale to bardzo narzekam na serwis tej firmy (przynajmniej ten w Katowicach). Umówić się z nimi na naprawę prawie niemożliwość, termin przyjazdu kosmos. A czas sprowadzenia potrzebnej części, często zachęca aby udać się do sklepu po nowy sprzęt... _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________ Cytat:
Ta firma jest chyba poza moim zasięgiem.. Nie planuje wydać więcej niż 1500 zł na lodówkę.
Ale tak czy owak.. wydaje mi się to dziwne, że lodówka Amici jest lepsza od Boscha w tej samej cenie :/
Lepsza...pojęcie względne - to tak jak z fiatem i mercedesem. W cenie podstawowego merca dostaniesz wypasionego fiata. Ale czy będzie on lepszy?
A co do liebherra - to jeżeli planujesz kupić sprzęt na dłuższy okres czasu to w tym wypadku warto moim zdaniem dopłacić.
diveata - 27-11-09 00:05
A właśnie.. Fajnie by było gdyby każdy napisał coś o serwisie różnych firm. Bo to też jest argument za lub przeciw.
NightCrawler - 27-11-09 00:10
Cytat:
A właśnie.. Fajnie by było gdyby każdy napisał coś o serwisie różnych firm. Bo to też jest argument za lub przeciw.
Ja Ci mogę co nieco napisać - ale od strony naprawy przedsprzedażnej.
Źle albo bardzo źle w moich oczach wypadają: Beko (jeżeli chodzi o serwis klientowski - przedsprzedaż jak najbardziej ok), Candy, Indesit, Ariston
Nie mam zastrzeżeń do: Electrolux, Bosch, Siemens itd.
A chwalę sobie serwis: Samsung, LG, Sharp
Przy czym należy wziąć pod uwagę fakt, że serwis jest przypisany do konkretnego rejonu i w innym miejscu sytuacja może wyglądać dokładnie odwrotnie.
diveata - 27-11-09 00:16
Niby zależy od regionu, ale słyszałam np. takie opinie o Boschu, Siemensie i innych firmach z wyższej półki, że gdy coś się zepsuje to w serwisie rozkładają ręce i mówią, że na części trzeba będzie czekać np 2 tygodnie, bo przecież TO SIĘ NIGDY NIE PSUJE ;)
NightCrawler - 27-11-09 00:19
Cytat:
Niby zależy od regionu, ale słyszałam np. takie opinie o Boschu, Siemensie i innych firmach z wyższej półki, że gdy coś się zepsuje to w serwisie rozkładają ręce i mówią, że na części trzeba będzie czekać np 2 tygodnie, bo przecież TO SIĘ NIGDY NIE PSUJE ;)
Nie ma sprzętu nie psującego się. Miałem klienta któremu pralka miele za 10k klękła po niecałych 2 latach używania.
Zapewniam Cię, że 2 tygodnie to bardzo przyzwoity czas realizacji naprawy :) Byś się mogła bardzo zdziwić ile potrafi serwis wymieniać taką głupią rzecz jak uszczelka w drzwiach chłodziarki (co jest dla mnie głupotą coraz częściej na stałe połączona z drzwiami - wtedy naprawa = wymiana drzwi)...
diveata - 27-11-09 00:22
Ehh.. im więcej czytam tym mniej wiem... Chyba czas iść spać :P A lodówka to niby najbanalniejsza rzecz.. co będzie jak dojdę do piekarnika i zmywarki? :P
NightCrawler - 27-11-09 00:25
Cytat:
Ehh.. im więcej czytam tym mniej wiem... Chyba czas iść spać :P A lodówka to niby najbanalniejsza rzecz.. co będzie jak dojdę do piekarnika i zmywarki? :P
Piekarnik spokojnie polecam Amice. To robi dobrze (nie mówię, że najlepiej ale cena/jakość wypada naprawdę dobrze).
Zmywarkę - AAA, pół wsadu, 70st. i ew. program krótki (który moim zdaniem jest bezsensem ale niechaj będzie). A im mniej bajerów tym lepiej - mniejsze szanse na zepsucie się i ew. tańsza naprawa. No i jeżeli jest miejsce to tylko i wyłącznie 60cm... :) (przeważnie tańsza - tak, tak - miniaturyzacja kosztuje ;p, a do tego przynajmniej wsadzisz 2 garnki i coś jeszcze ;p)
C+ - 27-11-09 08:22
Uważaj na lodówki Boscha ostatnie mają jakąś wadę konstrukcyjną, do sąsiada już 7 raz serwis ma przyjechać naprawić, bo lodówka zaczyna pracować jak wiertarka udarowa.
Jak wiesz kupiłem cały sprzęt AEG ( na koniec nawet płytę wymieniłem na AEG - ponieważ rodzice kupili nową AEG i okazało się, że bardziej im pasuje moja Teka miała mniejszą ramkę ). Zresztą rodzicom kupiłem taki sam sprzęt jak sobie - mikro, piekarnik i zmywarkę. Po pół roku korzystania mogę napisać, że pralka AEG to strzał w 10 :grin: Już kilka razy złapałem się z żoną na tym, że pralki nie włączyliśmy, a ona w tym czasie wirowała na 1200, jest rewelacyjnie cicha i pakowna. Zmywarka jest z tych droższych i jej mocno nie testowałem, ale moja mam była w szoku jak wrzuciła jakieś stare słoiki których ręczenie nie miała siły domyć, a wyciągnęła kryształowo czyste. Na cichą pracę mikra zwrócili mi uwagę goście, którzy byli lekko zaskoczeni. Piekarnik sama przyjemność, ale po ostatnich wariacjach kulinarnych szorowałem go 3 godziny :twisted: Dużym plusem jest prosta obsługa, wszystko jest na wyświetlaczu i pod kontrolą.
flaa - 27-11-09 08:24
[QUOTE=diveata;573838 A lodówka to niby najbanalniejsza rzecz.. co będzie jak dojdę do piekarnika i zmywarki? :P[/QUOTE]
Jesteś w błędzie niestety.... Lodóweczka jest jedną z ważniejszych rzeczy i przeważnie kupowana w pierwszej kolejności. Przede wszystkim, w niej się wszystko "zaczyna". A wybór jest ogromny i naprawdę ciężki. Zmywarek nie ma tyle do wyboru co lodówek no i parametrów tez mają mniej. Kupujac lodówkę patrz najpierw na wielkość. Następnie klasa. Elektronika - czyli wszelkiego rodzaju czujniki. Ładowność lodówki i zamrażarki. Nawet możliwość zmiany mocowania drzwi jest bardzo ważna. Pojemność półek w drzwiach. Filtry, zastosowane technologie. Przecież w lodówce będziesz trzymała to co później trafi na talerz....:-P
diveata - 27-11-09 09:23
Cytat:
Uważaj na lodówki Boscha ostatnie mają jakąś wadę konstrukcyjną, do sąsiada już 7 raz serwis ma przyjechać naprawić, bo lodówka zaczyna pracować jak wiertarka udarowa.
Jak wiesz kupiłem cały sprzęt AEG ( na koniec nawet płytę wymieniłem na AEG - ponieważ rodzice kupili nową AEG i okazało się, że bardziej im pasuje moja Teka miała mniejszą ramkę ). Zresztą rodzicom kupiłem taki sam sprzęt jak sobie - mikro, piekarnik i zmywarkę. Po pół roku korzystania mogę napisać, że pralka AEG to strzał w 10 :grin: Już kilka razy złapałem się z żoną na tym, że pralki nie włączyliśmy, a ona w tym czasie wirowała na 1200, jest rewelacyjnie cicha i pakowna. Zmywarka jest z tych droższych i jej mocno nie testowałem, ale moja mam była w szoku jak wrzuciła jakieś stare słoiki których ręczenie nie miała siły domyć, a wyciągnęła kryształowo czyste. Na cichą pracę mikra zwrócili mi uwagę goście, którzy byli lekko zaskoczeni. Piekarnik sama przyjemność, ale po ostatnich wariacjach kulinarnych szorowałem go 3 godziny :twisted: Dużym plusem jest prosta obsługa, wszystko jest na wyświetlaczu i pod kontrolą.
AEG chyba z wyższej półki ;) Ale i tak napisz może jakie modele kupiłeś. W sumie to już wolę przepłacić za zmywarkę czy piekarnik, bo duuuużo gotuję i lubię ;) Ale lodówka moim zdaniem nie jest zbyt skomplikowaną konstrukcją, żeby musiała aż tak dużo kosztować :P
Aha i może jakieś opinie o tej http://www.magicznaplaneta.pl/dzial/...=54&prod=37807 lodóce. Wpisałam ten model na jakieś strony z opiniami, ale wyskoczyło np. cicha (10 osób), hałaśliwa (8 osób) i bądź tu mądry :shock:
kateb - 03-12-09 16:58
Cytat:
AEG chyba z wyższej półki ;) Ale i tak napisz może jakie modele kupiłeś. W sumie to już wolę przepłacić za zmywarkę czy piekarnik, bo duuuużo gotuję i lubię ;) Ale lodówka moim zdaniem nie jest zbyt skomplikowaną konstrukcją, żeby musiała aż tak dużo kosztować :P
Aha i może jakieś opinie o tej http://www.magicznaplaneta.pl/dzial/...=54&prod=37807 lodóce. Wpisałam ten model na jakieś strony z opiniami, ale wyskoczyło np. cicha (10 osób), hałaśliwa (8 osób) i bądź tu mądry :shock:
Mam nowego electroluksa i jest względnie głośny, znajomy ma tego samego i jest cichy. Pewnie zależy kto ją skręca.
W instrukcji napisali że lodówka może wydawać dźwięki brzmiące jak piski, trzaski, stuki, wycia. Powiem że to się zgadza, jak zaczyna działać No Frost to od razu o tym wiem. Ale jak się wyjdzie z kuchni to w pokoju już nie słychać.
michalzolnowski - 03-12-09 18:03
Jako producent mebli kuchennych dodam i od siebie z pięć groszy :)
90% moich klientów kupuje sprzęt tzw. renomowanych firm. Ale to się opłaca tylko wtedy, gdy stać cię na te droższe modele. Jeśli cię nie stać, to Amica czy Electrolux są na prawdę rozsądnym, acz kompromisowym rozwiązaniem.
Dla przykładu podam, że jest kolosalna różnica choćby w wykonaniu zmywarki BOSCH za 1600zł a za 2.500zł - już nawet nie chodzi o ilośc programów i skuteczność mycia ale o sprawy techniczne (montażowe np.) z którymi podczas normalnego użytkowania nie ma się w zasadzie styczności - ale mają one MSZ duże znaczenie.
Lodówki do zabudowy. Ciekawym parametrem jest czas utrzymywania temperatury w razie awarii.
Ponadto, coś na co być może nie każdy zwraca uwagę. Mocowania frontów. W droższych modelach drzwi lodówki zamontowane są na specjalnych zawiasach, które eliminują konieczność stosowania plastikowych prowadnic między frontem a drzwiami lodówki - ma to znaczenie myślę dość duże, gdy fronty są drewniane, bo każde drewno pracuje i zdażały się przypadki, że owe prowadnice w wyniku naturalnej pracy drewna pękały. W droższych lodówkach fronty zamocowane są na sztywno do drzwi lodówki za pomocą metalowcyh elementów, co sprawia, że nie grożą nam niespodzianki. W tańszych lodówkach wygląda to tak, że drzwi lodówki mają swoje zawiasy, fronty mają swoje zawiasy a między frontami a lodówką marne, plastikowe prowadnice.
Z punktu widzenia producenta mebli, marka ma znaczenie, ale tylko jak kupuje się te droższe modele.
diveata - 07-12-09 11:58
Odświeżę ten temat jeszcze raz (mam nadzieję, że już ostatni :P). Otóż wybrałam sobie już mniej więcej jakie chce mieć sprzetu w kuchni (padło głównie na Siemensa) i w sumie wyszło to około 9 tys.
Oczywiście w sklepie interentowym bo w zwykłym będzie to pewnie dwa raz tyle :/
Nigdy nie robiłam zakupów na tak dużą kwotę w Internecie. Niby poczytałam opinie o różnych sklepach, ale nie ma sklepu bez negatywów :/ Główny problem polega na tym, że te sprzety AGD ciężko sprawdzić przy kurierze, bo jak niby na szybko podłączyć płytę i piekarnik? Nie mówiąć już o lodówce, która ponoć po transporcie powinna odstać minimum 24h.
Więc jak zminimalizować ryzyko takich zakupów? Czy spotkaliście się ze sklepami, które dają możliwość wpłaty po sprawdzeniu towaru? I ile mam ewentialnie czasu na zamontowanie tego towaru do kuchni? Bo wydaje mi się, że po pewnym czasie nie ma już możliwości wymiany towaru, tylko jedynie można go odesłać na gwarancji czekać pare tygodni na naprawę :/
grizz - 07-12-09 12:18
Masz 10 dni na odesłanie bez podawania przyczyny, wiec spokojnie.
p.s. nie podłączaj sprzętu (i nie rozpakowuj) przez kilka godzin po dostarczeniu, zwłaszcza, ze teraz temperatury na zewnątrz niskie.
NightCrawler - 07-12-09 12:35
Tekst o sklepie któremu płacisz po sprawdzeniu towaru mnie rozwalił... Ty chyba jesteś niepoprawną optymistką :)
A co do sklepów internetowych - nigdy w nich nie kupowałem więc się nie wypowiem (korzystałem tylko z internetowej wersji sklepu euro rtv agd i było ok ale odbierałem towar na sklepie).
diveata - 07-12-09 12:36
Cytat:
Masz 10 dni na odesłanie bez podawania przyczyny, wiec spokojnie.
p.s. nie podłączaj sprzętu (i nie rozpakowuj) przez kilka godzin po dostarczeniu, zwłaszcza, ze teraz temperatury na zewnątrz niskie.
A po tych 10ciu dniach już idzie z gwarancji jeśli wykryję jakąś usterkę?
I rozumiem, że do tych 10ciu dni wysyłam na swój koszt, a jeśli coś odkryję przy kurierze to jest na ich koszt?
grizz - 07-12-09 12:38
Cytat:
A po tych 10ciu dniach już idzie z gwarancji jeśli wykryję jakąś usterkę?
... albo z niezgodności towaru z umową.
diveata - 07-12-09 12:41
Cytat:
Tekst o sklepie któremu płacisz po sprawdzeniu towaru mnie rozwalił... Ty chyba jesteś niepoprawną optymistką :)
No co w tym dziwnego? Chyba jest coś takiego jak przesyłka za pobraniem, że się płaci przy odbiorze. Tylko nie wiem czy dotyczy to aż tak dużych kwot...
NightCrawler - 07-12-09 13:20
Aaaa na tej zasadzie... ale to i tak nie sprawdzisz w pełni sprzętu bo go nie podepniesz i nie włączysz. Sprawdzisz tylko ew. uszkodzenia mechaniczne, które również możesz sprawdzić przy przedpłacie na konto - jak kurier dowiezie sprzęt.
A co do samego zwrotu czy wymiany na nowy - to w sklepach stacjonarnych wszystko zależy od samego sklepu i personelu. Jak przyjedzie sprzęt do domu i okaże się, że coś jest nie tak (nie mówię o uszkodzeniach mechanicznych, które znajdziesz przy osobach, które Ci towar przywiozą - bo nie przyjmiesz towaru i już) to tak naprawdę sklep nie ma obowiązku od ręki go wymienić. Możesz oczywiście korzystać z niezgodności ale to też niestety trwa.
No i kolejna sprawa - uszkodzenia mechaniczne - jeżeli nie zauważysz czegoś przy kierowcach to potem są kłopoty - bo tak naprawdę nigdy nie wiadomo czy uszkodzenie było jak towar dojechał czy może klient wkładając lodówkę do kuchni przypierniczył w kant stołu. A takich sytuacji niestety miałem swego czasu mnóstwo, dlatego u mnie przy kierowcach klient oglądał sobie sprzęt i podpisywał świstek, że sprzęt nie ma uszkodzeń mechanicznych. Jeżeli po wyjściu dostawców coś było nie tak to ja byłem kryty, a klient niestety mógł sobie pluć w brodę, że coś przeoczył.
ps. Podaj mi na pw modele sprzętu, który wybrałaś. Zapytam czy można coś załatwić w fajnych cenach (ale nic nie obiecuję bo już nie pracuję w tej firmie).
kali999 - 07-12-09 13:27
Właśnie najważniejsze jest, aby sprawdzić przy odbiorze, czy nie ma uszkodzeń mechanicznych, bo jeśli z takim uszkodzeniem przyjmiesz to później może być ciężko ze zwrotem. Wszystkie inne wady już samego działanie jest już serwis zapewne door to door i wysyłają do Ciebie kuriera. Należy pamiętać żeby zachować paletę w razie co. Ja mam cały sprzęt w domu zamówiony w sklepach internetowych od lodówki po żelazko i nie miałem żadnego problemu. Pamię taj jeśli nie masz windy, a mieszkasz na piętrze o dodatkowej opcji wniesienia, bo tylko w nielicznych sklepach jest uwzględniona w cenie transportu.
diveata - 07-12-09 14:07
Cytat:
ps. Podaj mi na pw modele sprzętu, który wybrałaś. Zapytam czy można coś załatwić w fajnych cenach (ale nic nie obiecuję bo już nie pracuję w tej firmie).
1. Płyta ceramiczna Siemens ET 675MN11E http://www.magicznaplaneta.pl/dzial/...=42&prod=81362
Planuję zamawiać z tego sklepu, bo ceny jedne z lepszych w necie, a sklep ma dużo pozytywnych opinii. Negatywy, jak już się pojawiają to dotyczą raczej długiego czasu oczekiwania, a mi się nie spieszy ;) Bo kuchnia jak będzie w lutym to i tak będzie cud ;]
EDIT: Aha.. miało być na PW ;) Ale w sumie może przy okazji ktoś się wypowie na temat tych modeli :P
Mirek54 - 07-12-09 14:18
Dziwne niektore sa zasady sprzedajacych,no ale klient to klient.
Kupujac sprzet do domu maja mi go dostarczyc,postawic i rozpakowac tam gdzie pokaze,sprawdzic dzialanie i pokazac jak dziala,kartony i inne opakowania zabrac ze soba.Ewentualnie jesli mam tego typu stary egzemplarz to zabrac go nieodplatnie.W cene towaru jest wliczana kwota za utylizacje -dlaczego mam placic podwojnie kupujac nowa lodowke i placac za przyjecie starej na zlom? Ale pewnie znow napiszecie,ze sie wyglupiam.Klientem sie jest nie tylko do momentu podpisania przelewu,czy podania pieniedzy-pozniej to juz natrent??
Koriolan - 07-12-09 14:19
Mirek czy po raz wtóry trzeba ci tłumaczyć, że na linii Odry i Nysy dalej jest żelazna kurtyna?
diveata - 07-12-09 14:21
Cytat:
Dziwne niektore sa zasady sprzedajacych,no ale klient to klient.
Kupujac sprzet do domu maja mi go dostarczyc,postawic i rozpakowac tam gdzie pokaze,sprawdzic dzialanie i pokazac jak dziala,kartony i inne opakowania zabrac ze soba.Ewentualnie jesli mam tego typu stary egzemplarz to zabrac go nieodplatnie.W cene towaru jest wliczana kwota za utylizacje -dlaczego mam placic podwojnie kupujac nowa lodowke i placac za przyjecie starej na zlom? Ale pewnie znow napiszecie,ze sie wyglupiam.Klientem sie jest nie tylko do momentu podpisania przelewu,czy podania pieniedzy-pozniej to juz natrent??
Po takich tekstach coraz bardziej chcę za granicę...
grizz - 07-12-09 14:27
Cytat:
Po takich tekstach coraz bardziej chcę za granicę...
ale w czym problem? U nas też tak jest.
gibberpl - 07-12-09 14:32
Cytat:
ale w czym problem? U nas też tak jest.
Gdzie ? Jedynie jak kupujesz sprzecicho w firmie, ktora buduje i montuje Ci meble kuchenne. W praktyce przyjezdzaja jakies miski, ktore znaja sie na obsludze mniej od osoby, ktora widzi to poraz pierwszy.
Diveata, odpusc sobie zmywarke 45cm. 60-tka jest czasem za mala (garnki, misy).
Nie pchalbym sie w plyty ceramiczne. Indukcja rzadzi, gotuje sie podobnie jak na gazie. Te grzaly ceramiczne maja taka bezwladnosc cieplna, ze grzeje sie to dlugo i dlugo sie chlodzi, zrobienie dobrej jajecznicy (nie suchej) graniczy z cudem na ten przyklad. Ceramiczna plyta zre 15% wiecej pradu niz indukcyjna.
Agulka - 07-12-09 14:44
Cytat:
-dlaczego mam placic podwojnie kupujac nowa lodowke i placac za przyjecie starej na zlom?
Niedawno kupowałam lodówkę i pralkę. Wydaje mi się, że nawet jest przepis unijny mówiący o tym, że sklep ma obowiązek przyjąć bez opłat stary sprzęt na wymianę. I jak zapytałam o to w EuroRtvAgd to pan mi powiedział, że owszem opłat za utylizację nie pobierają, ale ta opłata jest za wyniesienie sprzętu z domu. Czyli nie pobiorą jej jak wytacham z 8 piętra do wąskiej windy starego polara i postawię im go przed samochodem. I potem to samo zrobię z pralką. A co do pokazywania jak działa to niestety, ale nie jeśli chodzi o lodówkę, bo zalecane jest 3 godzinne odczekanie po transporcie.
I kartonów też nie zabiorą. Bo pan powiedział, że po pierwszym uruchomieniu sprzętu, jeśli wyjdą jakieś wady ukryte to mam prawo do wymiany na nowy - ich transportem w tą i z powrotem. Ale zwrot w opakowaniu fabrycznym, bo inaczej ja odpowiadam za szkody powstałe podczas transportu.
diveata - 07-12-09 14:45
Cytat:
ale w czym problem? U nas też tak jest.
Po komentarzach ludzi, którzy zakupili sprzęty, to wątpię :/ Tak jest tylko w teorii.
Cytat:
Diveata, odpusc sobie zmywarke 45cm. 60-tka jest czasem za mala (garnki, misy). Nie pchalbym sie w plyty ceramiczne. Indukcja rzadzi, gotuje sie podobnie jak na gazie. Te grzaly ceramiczne maja taka bezwladnosc cieplna, ze grzeje sie to dlugo i dlugo sie chlodzi, zrobienie dobrej jajecznicy (nie suchej) graniczy z cudem na ten przyklad. Ceramiczna plyta zre 15% wiecej pradu niz indukcyjna.
Zmywarka 60cm się nie zmieści chocbym na głowie stanęła :P Poza tym na dwie osoby to chyba nie ma sensu. Teraz u mnie w domu mieszkają 4 osoby i nawet czasem nie starczy naczyń, żeby ją całą zapchać raz na dzień.
Natomiast co do płyt indukcyjnych to byłam dość mocno nimi zainteresowana dopóki mnie gość w Media Markt nie zniechęcił. Płyta (ceramiczna), którą sobie wybrałam kosztuje koło 1600 zł, jest to średnia półka, ale on twierdzi, że gdybym chciała coś z indukcji nawet w tej klasie to muszę wydać dwa razy tyle, a tyle niestety nie mam :/ Owszem są płyty Amici czy Mastercooka za 1000 zł, ale ponoć to jest dużo gorsze niż zwykła ceramiczna.
gibberpl, możesz polecić jakieś konkretne modele, które byłyby lepsze od tej co wybrałam, a we wmiare rozsądnej cenie do 1800 zł?
gibberpl - 07-12-09 14:53
W sumie ryzykownie sluchac sprzedawcy, odnosnie tego, co ma sie kupic. Wiadome, ze wpycha sie to, co dlugo lezy na magazynie.
Od poltora roku bzyka (doslownie, bo taki cichy dzwiek generuje plyta). Zona zachwycona, ja w sumie tez. Do tej pory gotowalismy na gazie i mielismy przez miesiac plyte ceramiczna, ktora strasznie nas irytowala. Plyta indukcyjna moze sluzyc jako dodatkowy blat, przynajmniej u nas czesto tak jest. Plyta ind. nagrzewa sie tylko od garnka, sama pozostaje zimna. Pewnie wiesz, ze niestety do indukcji trzeba miec specjalne garnki - tanie aluminiowe patelnie ida w kosz. Garnek musi przyciagac magnes, aby dzialac na plycie indukcyjnej. My mielismy mase starszych garnkow emaliowanych - dzialaja bez problemu.
grizz - 07-12-09 15:37
Cytat:
Gdzie ? Jedynie jak kupujesz sprzecicho w firmie, ktora buduje i montuje Ci meble kuchenne. W praktyce przyjezdzaja jakies miski, ktore znaja sie na obsludze mniej od osoby, ktora widzi to poraz pierwszy.
Diveata, odpusc sobie zmywarke 45cm. 60-tka jest czasem za mala (garnki, misy).
.
Nie miełam nigdy problemu z dostawą nowego i odbiorem starego agd.
Co do podłączania, to świezo dostarczonego sprzetu nie należy podłączać.
Co do zmywarki, to rozmiar jest zalezny od liczby osób. Np. przy 2 to i 45cm to za duzo - naczynia potrafia sie zbierać kilka dni, a to nie jest zbyt higieniczne, a mycie niepełnej zmywarki nie jest znów ekonomiczne...
Są fajne zmywarki dzielone, które można zapuszczać na 1/2 poemnosci.
gibberpl - 07-12-09 15:43
Cytat:
Co do zmywarki, to rozmiar jest zalezny od liczby osób. Np. przy 2 to i 45cm to za duzo - naczynia potrafia sie zbierać kilka dni, a to nie jest zbyt higieniczne, a mycie niepełnej zmywarki nie jest znów ekonomiczne...
No, jesli ktos odgrzewa jedzenie w mikrofali i zjada na talerzach, to faktycznie taka zmywarka wystarczy. Gorzej, gdy ktos gotuje obiad własnoręcznie, troche garnkow, patelni i pokrywek zostaje. Nasza 60-tka chodzi srednio co 2-gi dzien. Sama jakos rozpoznaje obciazenie koszykow, bo zauwazylem ze w myciu krotkim czas waha sie od 23 do 38 minut a w dlugim od 120 do 156 minut w zaleznosci ile sie napakuje.
NightCrawler - 07-12-09 16:24
Nie chodzi tu raczej o ciężar tego co włożysz (przynajmniej nie w zmywarkach, pralki owszem maja automatykę wagową) tylko o czystość wody - zmywarki jak i pralki są wyposażone w czujnik przejrzystości wody (nie wiem jak się to tam dokładnie nazywa) i dopóki wykrywają, że w wodzie są zanieczyszczenia to wstawiają np. dodatkowe płukanie w wypadku pralek czy przedłużają proces zmywania w wypadku zmywarek (aczkolwiek też nie przy każdym programie :) ).
gibberpl - 07-12-09 18:01
No ok, ale zroznicowany czas jest wyswietlany zaraz po wlaczeniu zmywarki. Skad ona wie, czy woda jest brudna, skoro nawet jej jeszcze nie poscila.
NightCrawler - 07-12-09 18:17
No to Ci dla mnie tajemnica :) Ale bądź co bądź nie słyszałem aby zmywarka miała "wagę" na koszykach :)
Będę kiedyś w serwisie to się, aż zapytam jak to wygląda bo mnie to zaciekawiło.
historikus - 07-12-09 18:21
Cytat:
Odświeżę ten temat jeszcze raz (mam nadzieję, że już ostatni :P). Otóż wybrałam sobie już mniej więcej jakie chce mieć sprzetu w kuchni (padło głównie na Siemensa) i w sumie wyszło to około 9 tys.
Oczywiście w sklepie interentowym bo w zwykłym będzie to pewnie dwa raz tyle :/
Nigdy nie robiłam zakupów na tak dużą kwotę w Internecie. Niby poczytałam opinie o różnych sklepach, ale nie ma sklepu bez negatywów :/ Główny problem polega na tym, że te sprzety AGD ciężko sprawdzić przy kurierze, bo jak niby na szybko podłączyć płytę i piekarnik? Nie mówiąć już o lodówce, która ponoć po transporcie powinna odstać minimum 24h.
Więc jak zminimalizować ryzyko takich zakupów? Czy spotkaliście się ze sklepami, które dają możliwość wpłaty po sprawdzeniu towaru? I ile mam ewentialnie czasu na zamontowanie tego towaru do kuchni? Bo wydaje mi się, że po pewnym czasie nie ma już możliwości wymiany towaru, tylko jedynie można go odesłać na gwarancji czekać pare tygodni na naprawę :/
Zapytaj o cenę wybranego kompletu tego sprzedawcę. Prześlij listę wybranych modeli i poproś o propozycję cenową. Kupiłem u niego zestaw whirpoola do mojej kuchni. Zaproponowaną ceną przebił wszystkie sklepy internetowe. Różnica wynosiła ponad 2 tysiaki PLN za całość. Zero obaw. Facet godny zaufania. Polska dystrybucja i gwarancja. Zestaw kurier przywiózł zapakowany na paletach prosto z dystrybucji producenta. Sprzedawca go nawet nie dotykał. Pierwszy go rozpakowywałem i wysyłałem mu gwarancje do podstemplowania. Już po zamówieniu towaru zmieniałem wybrany model okapu bo żonka zmieniła zdanie. Też nie widział żadnego problemu Pzdr http://allegro.pl/show_user.php?uid=3162849