2009-03-11 Do Agencji Forum zgłosiła się Pani, która jest w posiadaniu plecaka pełnego sprzętu foto znalezionego w okolicach Zakopanego. Jak ktoś zda sobie sprawę, że gdzieś zostawił aparat w dniach 19-20 lutego, niech się zgłosi: bolek@forum.com.pl Przy okazji składam Pani Barbarze wyrazy głębokiego uznania, że zadaje sobie trud i pisze po agencjach w poszukiwaniu właściciela.
dobas - 11-03-09 20:05
dlatego dobrą praktyką jest umieszczenie na każdej z kart pamięci pliku z namiarami na siebie - nie mówiąc już o podpisaniu torby ;)
jak widac są uczciwi znalazcy nawet w Polsce :)
Mysikrolik - 11-03-09 20:09
Podklejam tymczasowo.
jaclas - 11-03-09 20:29
Cytat:
....jak widac są uczciwi znalazcy nawet w Polsce :)
Czy Polska jest jakas szczególna pod tym względem? Ostatnio oglądałem program, gdzie rozmawiano na temat wypożyczalni rowerów, które działają w Krakowie. W Paryżu, jak powiedziano, ten pomysł nie wypalił, bo prawie wszystkie rowery skradziono lub zniszczono. Przestańmy z tym ciągłym zakompleksieniem w stosunku do innych nacji. Jeżeli sami nie będziemy się szanować, to kto nas będzie szanował.
MAF - 11-03-09 20:50
Cytat:
Czy Polska jest jakas szczególna pod tym względem? Ostatnio oglądałem program, gdzie rozmawiano na temat wypożyczalni rowerów, które działają w Krakowie. W Paryżu, jak powiedziano, ten pomysł nie wypalił, bo prawie wszystkie rowery skradziono lub zniszczono. Przestańmy z tym ciągłym zakompleksieniem w stosunku do innych nacji. Jeżeli sami nie będziemy się szanować, to kto nas będzie szanował.
Nie wiem jak inne nacje, ale u mnie na osiedlu to jak czegoś nie można ukraść (bo np. to ściana jest) to trzeba to zniszczyć.
A dla Pani która stara się znaleźć właściciela jestem pełen podziwu i gratuluję uczciwości.
innovate - 11-03-09 22:41
Cytat:
W Paryżu, jak powiedziano, ten pomysł nie wypalił, bo prawie wszystkie rowery skradziono lub zniszczono.
Hmm, jeszcze pół roku temu w Paryżu było tych rowerów mnóstwo... To nie wypaliło?
Magnesus - 12-03-09 09:17
Cytat:
W Paryżu, jak powiedziano, ten pomysł nie wypalił, bo prawie wszystkie rowery skradziono lub zniszczono.
[citation needed] jak to piszą na Wikipedii. Często takie deklaracje się w politycznych gadkach zmyśla bez żadnego oparcia o źródła.
diveata - 26-03-09 11:19
Cytat:
Czy Polska jest jakas szczególna pod tym względem? Ostatnio oglądałem program, gdzie rozmawiano na temat wypożyczalni rowerów, które działają w Krakowie. W Paryżu, jak powiedziano, ten pomysł nie wypalił, bo prawie wszystkie rowery skradziono lub zniszczono. Przestańmy z tym ciągłym zakompleksieniem w stosunku do innych nacji. Jeżeli sami nie będziemy się szanować, to kto nas będzie szanował.
A tam.. nie prawda! Byłam w Paryżu niedawno i pomysł się sprawdza i jak najbardziej działa! Wiadomo, że w każdym kraju są różni ludzie i na dłuższą mete zawsze coś "zginie", ale to co się dzieje w Polsce to już przegięcie! Ludzie się boją jechać do krajów arabskich czy azji, a powiem wam, że bardziej bym się bała wyjść na Nową Hutę (kto z Krakowa ten wie) ze sprzętem foto niż w jakiejś arabskiej dzielnicy :/
qbic - 26-03-09 11:33
Cytat:
a powiem wam, że bardziej bym się bała wyjść na Nową Hutę (kto z Krakowa ten wie) ze sprzętem foto niż w jakiejś arabskiej dzielnicy :/
Duzo chodzę po N-H i jeszcze nie miałem problemów.
EuroLiberty - 26-03-09 11:55
Cytat:
Czy Polska jest jakas szczególna pod tym względem? Ostatnio oglądałem program, gdzie rozmawiano na temat wypożyczalni rowerów, które działają w Krakowie. W Paryżu, jak powiedziano, ten pomysł nie wypalił, bo prawie wszystkie rowery skradziono lub zniszczono. Przestańmy z tym ciągłym zakompleksieniem w stosunku do innych nacji. Jeżeli sami nie będziemy się szanować, to kto nas będzie szanował.
Nam pod apartamentowiec podrzucano śmieci. Wysypywały się z worków puszki po polskim piwie. Przykleiłem na koszami kartkę z napisem "POLSKI CHAMIE MUSZĘ SIĘ ZE CIEBIE WSTYDZIĆ PRZED SĄSIADAMI". Już nikt nie podrzucał śmieci. Nie wiem czy z powodu wstydu (wątpię) czy obawy przed złapaniem, ale człowiek zmienił miejsce podrzucania swoich śmieci. Napewno nie załatwił ich wywozu.
Teraz troszkę się zmieniła stytuacja. Wąsaci budowlańcy wrócili w większości do kraju. Pewnie znowu wzrośnie sprzedaż wódy w kraju, bo ostatnimi czasy malała :lol:
Pozdrawiam
jaclas - 26-03-09 12:05
Cytat:
Przykleiłem na koszami kartkę z napisem "POLSKI CHAMIE MUSZĘ SIĘ ZE CIEBIE WSTYDZIĆ PRZED SĄSIADAMI".
Wybacz, ale czy to swiadczy dobrze o tobie. Myślę, że wstydziłbym się również za ciebie.
Rafał Czarny - 26-03-09 12:07
Mnie postawa tej pani nie dziwi. Nie uważam, że należą jej się jakieś szczególne brawa. Zachowała się po prostu normalnie czyli przyzwoicie.
EuroLiberty - 26-03-09 12:12
Cytat:
Wybacz, ale czy to swiadczy dobrze o tobie. Myślę, że wstydziłbym się również za ciebie.
Łatwo Ci moralizować. Jakbyś musiał dwa razy w tygodniu zbierać po kimś śmieci przestałbyś cwaniaczyć i grać kulturalnego kolesia ;-)
Pozdrawiam
jaclas - 26-03-09 12:16
Tego POLSKIEGO CHAMA mogłeś sobie darować, bo jak już wcześniej napisałem nie świadczy to dobrze równiez o tobie. Trochę czasu spędziłem za granicą i nic bardziej mnie nie denerwowało jak stosunek Polaka do Polaka.
EuroLiberty - 26-03-09 12:16
Cytat:
Mnie postawa tej pani nie dziwi. Nie uważam, że należą jej się jakieś szczególne brawa. Zachowała się po prostu normalnie czyli przyzwoicie.
Rafał w czasach, gdy o takie postawy trudno IMO należy się jej podziekowanie i szczególne wyróżnienie. Tym bardziej, że wielu uzna ją za idiotkę. Pamiętam komentarze po tym jak jakiś człowiek oddał znalezioną dużą ilość gotówki. Nie były miłe dla tego człowieka. W TV pogratulowano postawy, a na portalach informacyjnych w komentarzach obśmiano.
Cytat:
Tego POLSKIEGO CHAMA mogłeś sobie darować, bo jak już wcześniej napisałem nie świadczy to dobrze równiez o tobie. Trochę czasu spędziłem za granicą i nic bardziej mnie nie denerwowało jak stosunek Polaka do Polaka.
Wybacz, ale coś jest z Tobą nie tak. Może postępowanie tego kogoś jest Tobie bliskie i Cię nie razi. Twoja sprawa, ale nie wyskakuj mi z tego rodzaju moralizatorskimi tekstami. Jak mi podrzuci broniony przez Ciebie rodak śmieci chamsko je jeszcze rozsypując zapakuję je ładnie i Ci prześlę. Wyślij mi na PW swój adres.
Widzę, że kłuje, gdy ktoś piętnuje zachowanie rodaków na zachodzie, które wyrabia o nas mało pochlebnę opinię. Może zamiast tłumaczyć wszystko niczym nie usprawiedliwioną niechęcią do naszej nacji czas trzeźwo popatrzeć jak się rzeczy mają. Na swoją opinię z reguły zasługujemy. W Niemczech Polak, to złodziej, ale jak się im dziwić? Mieszkający na zachodzie Polski nie raz zapewne widywali na murach napisy "JUMA 199x". Widok Niemców nie mogących się porozumieć z polską policją po tym jak im ktoś nad morzem ukradł samochód również nie zaskakiwał.
PS. Odkąd kryzys przetrzebił wąsatych budowlańców pod 50-tkę nie widać worków i reklamówek ze śmieciami w rowach przy drogach. Zawsze, to jakiś plus tego kryzysu.
caymer - 26-03-09 12:32
Cytat:
Łatwo Ci moralizować. Jakbyś musiał dwa razy w tygodniu zbierać po kimś śmieci przestałbyś cwaniaczyć i grać kulturalnego kolesia ;-)
Pozdrawiam
Nazwanie Chama Chamem nie jest chamskie, narodowość nie gra tu roli. Nie mogę dać Ci plusa za reputacje. Tym razem popieram wypowiedź.
------------ A że to co zrobiła kobieta wielu uważa za patologie. Stąd jednak jest co tu chwalić.
luc4s - 26-03-09 16:10
Cytat:
A tam.. nie prawda! Byłam w Paryżu niedawno i pomysł się sprawdza i jak najbardziej działa! Wiadomo, że w każdym kraju są różni ludzie i na dłuższą mete zawsze coś "zginie", ale to co się dzieje w Polsce to już przegięcie! Ludzie się boją jechać do krajów arabskich czy azji, a powiem wam, że bardziej bym się bała wyjść na Nową Hutę (kto z Krakowa ten wie) ze sprzętem foto niż w jakiejś arabskiej dzielnicy :/
Ja to się bardziej boję w rejonie II i I obwodnicy, niż w NH, gdzie mieszkałem 1,5 roku.
C+ - 26-03-09 16:20
Cytat:
Nam pod apartamentowiec podrzucano śmieci. Wysypywały się z worków puszki po polskim piwie. Przykleiłem na koszami kartkę z napisem "POLSKI CHAMIE MUSZĘ SIĘ ZE CIEBIE WSTYDZIĆ PRZED SĄSIADAMI". Już nikt nie podrzucał śmieci. Nie wiem czy z powodu wstydu (wątpię) czy obawy przed złapaniem, ale człowiek zmienił miejsce podrzucania swoich śmieci. Napewno nie załatwił ich wywozu.
Teraz troszkę się zmieniła stytuacja. Wąsaci budowlańcy wrócili w większości do kraju. Pewnie znowu wzrośnie sprzedaż wódy w kraju, bo ostatnimi czasy malała :lol:
Pozdrawiam
A co to ANGIELSKIE CHAMY nie piją polskiego piwa.:roll:
EuroLiberty - 08-04-09 11:16
Cytat:
A co to ANGIELSKIE CHAMY nie piją polskiego piwa.:roll:
Nie wierz reklamie ;-) Polskie piwo wbrew temu, co głosiły reklamy Tyskiego nie cieszy się wzięciem ;-) Jednak, by rozwiać Twoje wątpliwości nadmienię, że o ile może jakiś Irol "zje" puszkę Żywca, to na pewno nie jada Paprykarzu szczecińskiego :lol:
Pozdrawiam
rocco - 08-04-09 13:38
Cytat:
Tego POLSKIEGO CHAMA mogłeś sobie darować, bo jak już wcześniej napisałem nie świadczy to dobrze równiez o tobie. Trochę czasu spędziłem za granicą i nic bardziej mnie nie denerwowało jak stosunek Polaka do Polaka.
Dokładnie. Również miałem okazję pracować za granicą przez kilka lat (prawie siedem lat w trzech krajach) i w pełni zgadzam się z tym spostrzeżeniem. Było to co prawda ponad piętnascie lat temu ale widzę, że nic się nie zmieniło. Co ciekawe, miałem styczność również z kilkoma innymi, również bardzo egzotycznymi nacjami, od Wietnamczyków przez Kubańczyków aż do obywateli Angoli i Kamerunu. Wszyscy Ci ludzie byli bardzo solidarni, będąc na obczyźnie popierali się jak mogli. Polak Polaka utopiłby w szklance wody. Wiem, że uogólniam niemniej tak to wyglądało.
PS Cytat:
Nazwanie Chama Chamem nie jest chamskie, narodowość nie gra tu roli. Nie mogę dać Ci plusa za reputacje. Tym razem popieram wypowiedź.
Nie jest. Chamskie jest natomiast nazywanie chama polskim, angielskim, niemieckim czy też innym chamem z przymiotnikiem określającym jego narodowość. To tak, jakbyś tym zdaniem zaszufladkował cały naród, wszystkich tego chama rodaków. W tym akurat przypadku również i siebie ;) Jeśli nie widzisz różnicy to i tak Cię nie przekonam.
epicure - 08-04-09 13:42
Cytat:
Polak Polaka utopiłby w szklance wody.
Zgodnie z narodową tradycją, jak na prawdziwych sarmatów przystało.
EuroLiberty - 08-04-09 14:18
Cytat:
Dokładnie. Również miałem okazję pracować za granicą przez kilka lat (prawie siedem lat w trzech krajach) i w pełni zgadzam się z tym spostrzeżeniem. Było to co prawda ponad piętnascie lat temu ale widzę, że nic się nie zmieniło. Co ciekawe, miałem styczność również z kilkoma innymi, również bardzo egzotycznymi nacjami, od Wietnamczyków przez Kubańczyków aż do obywateli Angoli i Kamerunu. Wszyscy Ci ludzie byli bardzo solidarni, będąc na obczyźnie popierali się jak mogli. Polak Polaka utopiłby w szklance wody. Wiem, że uogólniam niemniej tak to wyglądało.
Zabawne :lol: Wiesz Wojtku, co mnie bardziej dziwi? To, że jeśli Polak narobi komuś pod drzwiami i zostanie na tym przyłapany, to inny Polak w TV podnosi larum, że Niemcy i Rosjanie przygotowują zamach na wolność naszą, a przede wszystkim złapanego na sr**** rodaka. Nie bądź zabawny i nie myl solidarności z głupotą. Głupotą jest przymykanie oczu na nieładne praktyki naszych rodaków dzięki, którym jesteśmy postrzegani jako nacja brudasów, zapitych ryji, złodziejaszków i wichłaczy. Tak Cię ujęło nazwanie polskiego chama podrzucającego komuś śmieci polskim chamem? Napiszę Ci, to samo, co koledze. Wyślij mi swój adres, a ja następnym razem (o dziwo proceder już się nie powtarza...) pozbieram puszeczki po Paprykarzu szczecińskim, polskim piwku oraz produktach firmy ROLNIK i prześlę Ci je, byś mógł nie tylko pisać o narodowej solidarności, ale i ją poczuć.
Cytat:
Nie jest. Chamskie jest natomiast nazywanie chama polskim, angielskim, niemieckim czy też innym chamem z przymiotnikiem określającym jego narodowość.
I, to Cię boli. Lepiej nie pisać polski, lepiej udawać, że nie jest oczywistym oczywiste. Fakt, że napis w kraju anglojenzycznym był w języku polskim już Cię tak nie razi? Słusznie. Większość rodaków po 50-tce miałaby problem ze zrozumieniem przesłania po angielsku i apel nie odniósłby skutku ;-)
Cytat:
To tak, jakbyś tym zdaniem zaszufladkował cały naród, wszystkich tego chama rodaków. W tym akurat przypadku również i siebie ;)
Ja nie mam sobie niczego do zarzucenia. Żyję tu tak, by żaden inny rodak nie musiał się za mnie wstydzić. I racz zauważyć, że tekst był kierowany do konkretnej osoby. Anonimowego rodaka, który woli nocami podrzucać śmieci ludziom niż wydać kilkadziesiąt EUR na wywóz śmieci. Ujmę, to tak. Jestem zdumiony, że się z tym kimś utożsamiasz.
Cytat:
Jeśli nie widzisz różnicy to i tak Cię nie przekonam.
Oczywiście, że mnie nie przekonasz. W przeciwieństwie do Ciebie rozumiem pojęcie narodowej solidarności. Dodatkowo jak wiesz jasno wyrażam swoją opinię czego doświadczyłeś.
MarekM - 08-04-09 15:24 Kultura Narodowa!
Przypadkiem natrafiłem na ten zadawniony wątek ale problem kultury, chyba jest nadal aktualny! Nie wciskałbym konkretnych przywar jednej nacji np. Polakom, dla przykładu z własnej obserwacji, pewnego razu spacerowałem ulicami niemieckiego miasta (przy granicy z Holandią) zauważyłem że przy słupkach przystankowych komunikacji miejskiej na ziemi leży moc petów PIERWSZA myśl POLAK brudas to zrobił, jakie było moje zaskoczenie, na drugi dzień, NIEMIEC powiedział mi, że to sami NIEMCY zrobili nie Polacy! Inny przykład czekałem w Wenecji na prom i obserwowałem port i wycieczki (moc tam zwiedzających, przypływających, odpływających) na początku było względnie czysto i w miarę cicho, nagle hałas, zgiełk, grupa młodych ludzi czekała na prom a gdy się doczekała i opuściła port pozostawiła po sobie, butelki (plastikowe, szklane całe i potłuczone), papiery ogólnie BAŁAGAN. Myślałem, że to Polacy a okazało się, że to młodzież niemiecka. NIE CHCĘ NIKOMU PRZYSZYWAĆ ŁAT ale miejmy do siebie samych odrobinę szacunku! p.s. EuroLiberty zapewniam Ciebie, że nasze piwo jest po za naszym krajem popularne, w 2007 roku byłem na przeglądzie biednych okolic Austrii (min. Admont) we Włoszech region Emilia-Romania, które korzystały z projektów unijnych - nie robiono tego dla nas, tam gdzie weszliśmy były co najmniej 4 gatunki piwa z POLSKI!
EuroLiberty - 08-04-09 16:04
Cytat:
Przypadkiem natrafiłem na ten zadawniony wątek ale problem kultury, chyba jest nadal aktualny! Nie wciskałbym konkretnych przywar jednej nacji np. Polakom, dla przykładu z własnej obserwacji, pewnego razu spacerowałem ulicami niemieckiego miasta (przy granicy z Holandią) zauważyłem że przy słupkach przystankowych komunikacji miejskiej na ziemi leży moc petów PIERWSZA myśl POLAK brudas to zrobił, jakie było moje zaskoczenie, na drugi dzień, NIEMIEC powiedział mi, że to sami NIEMCY zrobili nie Polacy! Inny przykład czekałem w Wenecji na prom i obserwowałem port i wycieczki (moc tam zwiedzających, przypływających, odpływających) na początku było względnie czysto i w miarę cicho, nagle hałas, zgiełk, grupa młodych ludzi czekała na prom a gdy się doczekała i opuściła port pozostawiła po sobie, butelki (plastikowe, szklane całe i potłuczone), papiery ogólnie BAŁAGAN. Myślałem, że to Polacy a okazało się, że to młodzież niemiecka. NIE CHCĘ NIKOMU PRZYSZYWAĆ ŁAT ale miejmy do siebie samych odrobinę szacunku!
Szacunek tak, ale nie ślepy. Jeśli widzisz, że pewien proceder staje się nagminny, a jego uczestnikami są niestety rodacy, to nie udawaj, że problemu nie ma. Może tylko mi trudno zrozumieć jak można mieszkać w 6-8 osób w trzy sypialnianym domu i nie mieć koszy na śmieci? Jak można wziąć kredyt na samochód, którego nie miało się zamiaru kupić po czym wrócić do kraju bez uregulowania zobowiązań? Jak można brać rodzinne na dzieci w kraju w którym zadeklarowało się, że się je utrzymuje, a w którym nigdy nie były jednocześnie pobierając rodzinne w Polsce (już ukrócili ten proceder)? Proszę nie utożsamiać pojęcia narodowej solidarności z koniecznością akceptowania tego rodzaju zachowań. To nieporozumienie.
Podobna sytuacja ma miejsce w Norwiegii. Tam duża część rodaków wyrobiła naszej nacji równie nieciekawą opinię.
Należy jednak podkreślić, że jest wśród emigrantów cała rzesza fantastycznych ludzi, którzy nie przynoszą naszemu krajowi jak i narodowi wstydu.
Pozdrawiam
latimer - 08-04-09 16:06
Cytat:
Przypadkiem natrafiłem na ten zadawniony wątek ale problem kultury, chyba jest nadal aktualny! Nie wciskałbym konkretnych przywar jednej nacji np. Polakom, dla przykładu z własnej obserwacji, pewnego razu spacerowałem ulicami niemieckiego miasta (przy granicy z Holandią) zauważyłem że przy słupkach przystankowych komunikacji miejskiej na ziemi leży moc petów PIERWSZA myśl POLAK brudas to zrobił, jakie było moje zaskoczenie, na drugi dzień, NIEMIEC powiedział mi, że to sami NIEMCY zrobili nie Polacy!
Tylko te niedopałki walające się po niemieckich chodnikach znikną w przeciągu jednego dnia, bo miasta są sprzątane codziennie. W Polsce wyrzuca się śmieci tam, gdzie ich nie będzie widać (zagajniki, lasy, przydrożne rowy) a sprzątane są przeważnie raz do roku, w ramach akcji "Sprzątanie świata". Poza tym, to są tylko niedopałki, a nie całe worki czy wywrotki śmieci, które widzę codziennie jadąc do pracy. :(
jaclas - 08-04-09 19:00
Cytat:
Fakt, że napis w kraju anglojenzycznym był w języku polskim już Cię tak nie razi? .
Oj, razi i to bardzo.
rocco - 08-04-09 19:00
Cytat:
Zabawne :lol: Wiesz Wojtku, co mnie bardziej dziwi? To, że jeśli Polak narobi komuś pod drzwiami i zostanie na tym przyłapany, to inny Polak w TV podnosi larum, że Niemcy i Rosjanie przygotowują zamach na wolność naszą, a przede wszystkim złapanego na sr**** rodaka. Nie bądź zabawny i nie myl solidarności z głupotą. Głupotą jest przymykanie oczu na nieładne praktyki naszych rodaków dzięki, którym jesteśmy postrzegani jako nacja brudasów, zapitych ryji, złodziejaszków i wichłaczy. Tak Cię ujęło nazwanie polskiego chama podrzucającego komuś śmieci polskim chamem? Napiszę Ci, to samo, co koledze. Wyślij mi swój adres, a ja następnym razem (o dziwo proceder już się nie powtarza...) pozbieram puszeczki po Paprykarzu szczecińskim, polskim piwku oraz produktach firmy ROLNIK i prześlę Ci je, byś mógł nie tylko pisać o narodowej solidarności, ale i ją poczuć.
I, to Cię boli. Lepiej nie pisać polski, lepiej udawać, że nie jest oczywistym oczywiste. Fakt, że napis w kraju anglojenzycznym był w języku polskim już Cię tak nie razi? Słusznie. Większość rodaków po 50-tce miałaby problem ze zrozumieniem przesłania po angielsku i apel nie odniósłby skutku ;-)
Ja nie mam sobie niczego do zarzucenia. Żyję tu tak, by żaden inny rodak nie musiał się za mnie wstydzić. I racz zauważyć, że tekst był kierowany do konkretnej osoby. Anonimowego rodaka, który woli nocami podrzucać śmieci ludziom niż wydać kilkadziesiąt EUR na wywóz śmieci. Ujmę, to tak. Jestem zdumiony, że się z tym kimś utożsamiasz.
Oczywiście, że mnie nie przekonasz. W przeciwieństwie do Ciebie rozumiem pojęcie narodowej solidarności. Dodatkowo jak wiesz jasno wyrażam swoją opinię czego doświadczyłeś.
Nadal nie rozumiesz. Nie twierdzę, że ktoś, kto tak się zachowuje powinien być tolerowany, nie twierdzę, że powinienś przymykać na to oko i nie pisałem, że miałes napisać po angielsku. Skoro miałeś powody przypuszczać, że śmieci zostawia Twój (i mój) rodak to wystarczyło napisać "Ty chamie...", oczywiście po polsku. On wiedziałby, że to do niego. Jednak już nie "Ty polski chamie..." bo w ten sposób sprowadzasz nas wszystkich do poziomu tego człowieka. To tak samo, jakbyś Anglika zachowującego się w jakiś, równie niewłaściwy sposób powiedział (czy też napisał): - Ty angielski chamie! czy do innego - Ty żydowski bucu! lub sam gdybyś usłyszał od kogoś: - Ty polska świnio!
Wiedziałem, że tego nie zrozumiesz ale przynajmniej spróbowałem :roll:
e-510 - 08-04-09 19:56
Cytat:
p.s. EuroLiberty zapewniam Ciebie, że nasze piwo jest po za naszym krajem popularne, w 2007 roku byłem na przeglądzie biednych okolic Austrii (min. Admont) we Włoszech region Emilia-Romania, które korzystały z projektów unijnych - nie robiono tego dla nas, tam gdzie weszliśmy były co najmniej 4 gatunki piwa z POLSKI!
Dorzucę moje spostrzeżenie dotyczące popularności polskiego piwa (Tyskie,Żywiec,Lech ) na zachodzie Europy,konkretnie w UK;nasze piwa w 90% kupują rodacy - miejscowi są takimi tradycjonalistami,że piją głównie swoje albo to ,które kupował ich dziadek i babka. :) Mam znajomego,który prowadzi sklep i potwierdził,że piwo polskie sprowadza głównie dla moich rodaków a ostatnio zauważyłem,że zniknęło całkowicie z półek wraz ze zniknięciem miejscowej Polonii.
Dzisiaj 'słynne na całym świecie' piwo z góralską parą,można jeszcze dostac w Tesco i Sainsbury's,no i oczywiście polskich sklepach. Ja sam nie kupuję tego towaru z dwóch przyczyn : jakośc,smak obcych marek jest dla mnie lepsza - obcych bo duńskich,belgijskich i francuskich (wyspiarze nie mają dobrego pilsner'a,no może z wyjątkiem Carling'a ) i ceny.Za butelkę Żywca muszę zapłacic 1.85 GBP,podczas gdy za 18 browarów 0.44 L - 7.50 GBP w promocji,która jest co najmniej 2 razy/mies.Normalna cena 15GBP,co i tak robi dużą różnicę.
Tak zwany slogan - znane/docenione na CAŁYM świecie,to tylko pusty slogan.
MarekM - 08-04-09 20:02 Kultura Narodowa!
Latimer nie przesadzaj z tym "następnego dnia jest czysto" następnego dnia są następne pety! ***** masz rację nie nacja jest "flejem" lecz konkretny człowiek, jeśli ktoś nie lubi swojego kraju no to mamy to o czym pisze EuroLiberty! Doznał zawodu ze strony rodaków i żale wylewa w tym wątku i zapewne ma rację np. w szacunku Polonii wobec siebie. Najostrzej występowali przeciw sobie np. Włosi tworzący grupy mafijne u siebie czy też w USA, popatrzmy na Rosjan - ale czy oni o tym mówią głośno? Nie ma się czym chwalić, a jest nad czym pracować!
Bo. - 08-04-09 20:27
Euroliberty napisał - "Napiszę Ci, to samo, co koledze. Wyślij mi swój adres, a ja następnym razem (o dziwo proceder już się nie powtarza...) pozbieram puszeczki po Paprykarzu szczecińskim, polskim piwku oraz produktach firmy ROLNIK i prześlę Ci je, byś mógł nie tylko pisać o narodowej solidarności, ale i ją poczuć."
hmm, bardzo specyficzna forma dydaktyczna ? a tak swoją drogą to zastanawiam się , czy jak widzisz "anomalie" innych narodowści to też tak piszesz ? t.zn. z motywacją , że wstydzisz się jako ... Europejczyk ?
latimer - 08-04-09 21:54
Cytat:
Latimer nie przesadzaj z tym "następnego dnia jest czysto" następnego dnia są następne pety!
Następnego dnia są tylko nowe pety, bo te z dnia poprzedniego są już sprzątnięte. I jeszcze jedno: mówimy tutaj o miastach, a ja proponuję zobaczyć jak wygląda polska wieś - świadomość większości mieszkańców jest bliska zeru. Wystarczy wejść do lasu lub zobaczyć (powąchać) to co wydobywa się z kominów zimą i w chłodniejsze dni.
Mirek54 - 08-04-09 22:40
Dobrze poczytac temat,przynajmiej sie czegos dowiem o polakach mieszkajacych za granica,o popularnosci polskiego piwa,o paprykarzu,o mielonce,o makreli w pomidorach.
PioRo - 08-04-09 22:54
Może o innych nacjach też? NAJGORZEJ zachowywali się w Chorwacji (mam tam rodzinę i często bywam) Niemcy... Chamstwo to zbyt łagodne określenie, ale mimo to nigdy nie ośmielił bym się uogólniać tego na cały naród, tym bardzie napisać "Deutsche schweine".... Mam wiele rodziny mieszkającej od lat za różnymi granicami - szanowny autorze wątku mocno przesadziłeś... i to chyba Ty masz kompleks Polaka...
jaclas - 08-04-09 23:03
Dzięki za te komentarze, bo juz myślałem, ze wszyscy myślą tak jak "Europejczyk".
Morlok - 08-04-09 23:10
O czym Wy tu piszecie. jakie obrażenie polaka? Guzik mnie obchodzi to co wyrabia zagraniczniak. Wsydzę się za swoich. To co wyrabiamy ze swoim otoczeniem to jest hardcore. Wystarczy porównać Słowację i nas. Pojęcie estetyki to czysta abstrakcja, a las to przecież kurna jest po to by wywyozić tam śmieci. Kto myśli inaczej to chce pognębić chłopa i lud polski. Władze gminne ? A kogo obchodzi środowisko, czy drzewa mogą głosować? No przecież jak komuś każą wywieść śmieci na wysypisko, a nie daj Bóg ukarzą za zaśmiecanie. Nie poprze takiej władzy.
EuroLiberty - 09-04-09 02:14
Cytat:
Jednak już nie "Ty polski chamie..." bo w ten sposób sprowadzasz nas wszystkich do poziomu tego człowieka.
Wydaje mi się że usilnie chciałbyś, by tak właśnie było.
Cytat:
a tak swoją drogą to zastanawiam się , czy jak widzisz "anomalie" innych narodowści to też tak piszesz ? t.zn. z motywacją , że wstydzisz się jako ... Europejczyk ?
Nie mam powodu wstydzić się za inne narodowości. Nie utożsamiam się z nimi. Wstydzę się jedynie za rodaków jeśli są ku temu powody.
Cytat:
O czym Wy tu piszecie. jakie obrażenie polaka? Guzik mnie obchodzi to co wyrabia zagraniczniak. Wsydzę się za swoich. To co wyrabiamy ze swoim otoczeniem to jest hardcore. Wystarczy porównać Słowację i nas. Pojęcie estetyki to czysta abstrakcja, a las to przecież kurna jest po to by wywyozić tam śmieci. Kto myśli inaczej to chce pognębić chłopa i lud polski.
Dokładnie takie zachowania opisałem. Niezależnie czy 10km od domu czy też 2500km pewne rzeczy się nie zmieniają. Oczywiście nie dotyczy, to wszystkich, ale znacznej grupy osób.