qlepa - 14-06-09 01:34 Obrabiać czy nie obrabiać?
Witam, jestem tu zupełnie nowy, jestem również nowy jeżeli chodzi o fotografię... Mam takie pytanie, na które nie udało mi się znaleźć odpowiedzi. Więc albo jest zbyt infantylne albo nie ma tzw. "złotego środka". Zaryzykuję...
Powiedzcie mi jak to jest z tą obróbką. Czy można robić dobre zdjęcia, tak całkowicie bez żadnej obróbki?
Moje podejście jest następujące: Chce robić jak najlepsze fotki, takie by nie wymagały obróbki. Jeżeli gdzieś muszę wyostrzyć, przyciąć, rozjaśnić etc. To kwestia mojego błędu przy robieniu zdjęcia. Czy bardzo się mylę? Co innego jeżeli robię jakiś fotomontaż, tworzę efekt "nie naturalny". Ale jak jest ze standardowymi zdjęciami? Czy każda "dobra" fotka przed jakąkolwiek publikacją jest poddawana mniejszej lub większej obróbce?
Być może poruszając ten temat totalnie się zbłaźniłem, być może umieściłem go w złym miejscu ale jest to dla mnie istotna wiadomość na początku przygody z fotografią. :-P A może jeszcze za wcześnie się tym przejmuję? Może powinienem najpierw nauczyć się robić "dobre" zdjęcia?
Mam nadzieję, że nie zanudziłem Was swoimi wątpliwościami :wink:
Mirek54 - 14-06-09 01:49
Reporterka to fotka nieobrabiana,na czasie i w odpowiednim momencie.Kazda inna wymaga obrobki wiekszej lub mniejszej. Fota to jak brylant,na karcie to diament. Jak kobieta-nie pokazuje sie obcym bez makijazu,mniejszego lub wiekszego. Spytaj zony-tez Ci tak powie. Nalezy cropowac,obrabiac,podrabiac,stemplowac,blurowac... .,retuszowac. Nie nalezy wklejac,doklejac.
slawek - 14-06-09 02:10
Cytat:
Reporterka to fotka nieobrabiana,na czasie i w odpowiednim momencie.Kazda inna wymaga obrobki wiekszej lub mniejszej. Fota to jak brylant,na karcie to diament. Jak kobieta-nie pokazuje sie obcym bez makijazu,mniejszego lub wiekszego. Spytaj zony-tez Ci tak powie. Nalezy cropowac,obrabiac,podrabiac,stemplowac,blurowac... .,retuszowac. Nie nalezy wklejac,doklejac.
Podpisuje się pod tym stwierdzeniem :-P chociaż czasem, mając idealne światło i miejsce, można zrobić zdjęcie które nie będzie wymagało obróbki :wink:
rocco - 14-06-09 02:27
Obrabiać, oczywiście :roll: Fotografia cyfrowa ma taką specyfikę, że w zasadzie każde zdjęcie należy trochę poprawić nim pokaże się je w większym gronie. Nie mówię tu o większych modyfikacjach bo to kwestia gustu ale poprawienie balansu bieli, kontrastu czy wyostrzenie jest w zasadzie niezbędne.
PS Mirek, porównanie do kobiety i makijażu jest moje® , teraz mam u Ciebie tantiemy :-P
dobas - 14-06-09 02:58
surowe zdjęcie z aparatu jest przytłumione i nie oddaje tego co fotografowałeś.
obrabaić oczywiście tak. a jakim sopniu to kwestia indywidualnych zasad przekonań i poglądów....
Ja mam z grubsza takie i staram się trzymac tego (kliknij by otworzyc PDF):
:) Ale tak jak pisze każdy sobie sam obiera ścieżkę. Spotkasz tu takich, którzy tworzą HDRy takich, którzy tworzą kolaże a nawet takich którzy nie kadrują... Wszystk jest kwestią indywidualną po prostu wybierz sobie ścieżke ktora najbardziej Cie kręci :)
rocco - 14-06-09 03:21
Cytat:
surowe zdjęcie z aparatu jest przytłumione i nie oddaje tego co fotografowałeś.
obrabaić oczywiście tak. a jakim sopniu to kwestia indywidualnych zasad przekonań i poglądów....
Ja mam z grubsza takie i staram się trzymac tego (kliknij by otworzyc PDF):
Wiejo - 14-06-09 06:35
Rozumiem Twoje wapliwości ale niestety bez obróbki nie ma efektu.
epicure - 14-06-09 06:57
Możesz nie obrabiać, ale wtedy i tak aparat obrobi za Ciebie... Po sczytaniu danych z matrycy i ich przetworzeniu, zanim aparat zapisze na karcie gotowego jpega, robi z nim dużo ciekawy rzeczy. Dodaje kontrast, nasycenie kolorów, wygina krzywą, zmienia temperaturę barw, odszumia, wyostrza, prostuje, usuwa aberracje chromatyczna, kadruje (jeśli np. wybrałeś inne proporcje boków), stempluje (np. usuwając widoczne efekty zabrudzenia matrycy), kompresuje... Wszystko to możesz, a nawet powinieneś zrobić samemu, jeśli uważasz, że wiesz lepiej jak powinno to wyglądać.
k@czy - 14-06-09 06:58
Cytat:
Rozumiem Twoje wapliwości ale niestety bez obróbki nie ma efektu.
heh, ile postow, tyle opinii :) i o to chodzi: kazdy robi inaczej. ja twierdze, ze czasami tak, czasami nie. wszystko zalezy od zdjecia. jedyna regula jest to, ze jest brak regul :) jesli dojdziesz do takiego punktu, ze obrobka zaczyna byc wazniejsza od samego zdjecia, to... znajdz sobie inne hobby :)
darkelf - 14-06-09 07:43
Jeśli robisz JPG to aparat sam je "obrabia" na podstawie ustawień - kolory (balans biel), ostrość, odszumianie, kontrast. Jeśli będziesz robił RAW, to minimalną obróbką jest właśnie ręcznie wykonanie tych czynności, które normalnie robi za Ciebie aparat.
Kolejnym krokiem jest selektywne wyostrzanie, rozmywanie czy kolorowanie poszczególnych fragmentów zdjęcia. Ewentualnie retusz portretu. Jeśli myślisz, że tego nie robiło się przed erą fotografi cyfrowej to się mylisz.
Darekw1967 - 14-06-09 08:45
Witaj
Korzystam glownie z formatu RAW bo mam najwieksze mozliwosci korekt bez zbytniego pogorszenia jakosci obrazu.
Obrobka jest wpisana w cyfrowa fotografie bo wszystko zalezy od koncowego przeznaczenia fotografii (format, urzadzenie wyjsciowe)
Moze wyjasnie... dlaczego ;)
Inaczej obrabiam jak foto ma isc na sciane 30x45 (papier) inaczej jak na odbitke 10x15 (papier) a inaczej na 21x15 (papier).
Zmiana formatu zdjecia miesza w danych wyjsciowych i trzeba to skorygowac + poziomy + podostrzajac odpowiednio .
Papiery sa rozne, wiec klania sie obrobka koloru ;)
Kazdy rodzaj papieru w labie ma swoj inny PROFIL COLORU i tutaj musisz dostosowac zdjecie do przedzialu kolorystycznego.
Laby maja rozne maszyny i roznie skonfigurowane i sa roznice w oddawaniu bieli i czerni w przedzialach tonalnych i jak dasz max bieli to na 100% beda przepaly na papierze, wiec... OBROBKA ;)
Jak przygotowujesz foto do wydruku na drukarke foto... to tez inaczej trzeba przygotowac. (profile koloru i inne wyostrzenie)
Jak przygotowujesz na plotter - tez inaczej trzeba obrobic
Na strone WWW tez inaczej - (trzeba wybrac kompromis miedzy jakoscia zdjecia a jego wielkoscia w pliku)
Jak widzisz... Zdjecie z aparatu jest troche... takim polproduktem... a dopiero pytanie NA CO TO MA ISC okresla dalsze kroki w odpowiednim przygotowaniu.
Mozna powiedziec, ze to wiedza... ktora sie nabywa z czasem aby uzyskac oczekiwany efekt koncowy.
Pozdrawiam
Peter1976 - 14-06-09 08:57
A ja akurat w większości przypadków wywołuje Rawa i ograniczam się jedynie do podstawowych korekt takich jak BW,nasycenie,kontrast,kadrowanie,wyostrzenie czasem ale bardzo rzadko coś występluję albo jakąś winietkę TYLE!!
Jestem zwolennikiem mniej przekombinowanych fotografi :)
Pozdrawiam !!
Peter
diabolique - 14-06-09 09:04
Nie to jest istotne w fotografii czy zdjęcie jest obrabiane czy nie, ale to, czy pokazuje coś ciekawego i czy niesie ze sobą jakąś treść i wartość. Chociaż są dziedziny fotografii gdzie umiejętna, szokująca swoją perfekcyjnością obróbka jest wartością samą w sobie. Najważniejsze żeby być w tym szczerym przed sobą i innymi.
Nawet zdjęcia analogowe są "obrabiane" - cropowane, dłużej naświetlane, crossowane itp. Poczytaj sobie co wyczyniał w ciemni Ansel Adams.
robasss - 14-06-09 09:40
Jednoznacznej odpowiedzi nie dostaniesz. :) .....Wszystko jest kwestią indywidualną po prostu wybierz sobie ścieżke ktora najbardziej Cie kręci ....Dokladnie tak, i najwazniejsze zeby efekt koncowy sprawial Ci przyjemnosc a jesli dodatkowo Twoje zdjecia czy prace beda sie podobac innym to sukces podwojny :) Ja tez jestem zdania zeby jak najmniej ingerowac w zdjecia ale granica jest dla wielu ludzi rozna. I wcale sie tym tematem się nie zblazniles bo byla, jest i bedzie to kwestia ciaglych dyskusji. Powodzenia i staysfakcji z focenia zycze :)
irek50 - 14-06-09 09:43
Gdyby ktoś zadał podobne pytanie w czasach analogowych (tzn. "czy należy używać jednego rodzaju negatywu, papieru, wywoływacza itd"), to takie pytanie zabrzmiałoby dziwnie :) Niektórzy fotografowali i fotografują na slajdach (wywoływanych praktycznie bez ingerencji), które mają swoje oczywiste ograniczenia... Wybór środków jest podstawą w każdym rodzju fotografii. W fotografii cyfrowej istnieje jednak niebezpieczeństo przegięcia z tą obróbką, z powodu jej względnej łatwości...--pozdrawiam
Syd Barrett - 14-06-09 11:06
Nie ma zdjęcia bez obróbki. Stopień obróbki zależy od rodzaju fotografii (niezależnie czy jest to reporterka, zwierza pożerające się nawzajem dla National Geographic, taka obróbka jest wymagana)
qlepa - 14-06-09 11:08
Dzięki wielkie za Wasze odpowiedzi :) To co tutaj napisaliście bez wątpienia odpowiedziało na wszystkie moje pytania. Część moich przemyśleń napewno potwierdziliście a kilka obaliliście ;)
Najważniejsze było dla mnie by poznać Wasze zdanie. Teraz biorę się za robotę bo mam kilka fotek do obrobienia :)
kurokial - 14-06-09 14:35
Proponuję zrobić HDR'a bez pomocy programu jakiegoś ;) Obróbka rules!
dobas - 14-06-09 15:03
Cytat:
Warto dodać, ze to przykazania dla fotografujących dziką zwierzynę ;)
Nie tylko, krajobrazy również, z resztą masz tam kategorie na zasadzie człowiek i natura, fotografia podwodna , krajobraz.....
S4INT - 14-06-09 15:16
W odpowiedzi na tytułowe pytanie: obrabiać! Fota z aparatu to zazwyczaj szajs bez kontrastów, saturacji którego aż nie chce sie oglądać. No chyba, że ktoś trzaska w jpg z włączonym vividem... ale to tym bardziej nie chce się oglądać :roll:
kurokial - 14-06-09 16:44
A jak ktoś ma tylko JOTPEGI?
epicure - 14-06-09 17:23
Cytat:
A jak ktoś ma tylko JOTPEGI?
No to ma trudniej.
slawek - 14-06-09 18:23
Cytat:
W odpowiedzi na tytułowe pytanie: obrabiać! Fota z aparatu to zazwyczaj szajs bez kontrastów, saturacji którego aż nie chce sie oglądać. No chyba, że ktoś trzaska w jpg z włączonym vividem... ale to tym bardziej nie chce się oglądać :roll:
Chyba że dopalasz lampą na statywie :-P wtedy kolory dostają " Kopa " i kontrastu :grin:
rodia - 14-06-09 21:32
Czytając ten wątek naszedł mnie pomysł. I to nie jest żart, piszę poważnie. Zróbmy jakiś konkurs lub wątek w którym będziemy zgłaszać zdjęcia zrobione w JPG, bez ingerencji potem. Czyli parametry w body i pstryk i koniec. Trzeba by się zastanowić tylko nad resizem czy po prostu robić w 1600x1200 i takie wrzucać.
Daniello - 14-06-09 21:45
Obrabiać. Jak kto umie, na 100% swoich możliwości. To jest bezpośredni skutek ułomności i bezmyślnego działania matrycy w aparacie oraz specyficznych właściwości postrzegania świata przez człowieka. Niestety, ale żeby osiągnąć dobre rezultaty trzeba się dużo nauczyć. Podejrzewam, że dużo ludzi sobie z tym nie radzi i np. próbuje umniejszać wartość fotografii która przeszła PSa w mniejszym lub większym stopniu.
K_Puchatek - 14-06-09 21:55
Cytat:
A jak ktoś ma tylko JOTPEGI?
To ma do dyspozycji PS'a, Gimpa, Picassę i jeszcze sporo innych...:wink:
MSZ obróbka jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziła, byle nie przeginać...
Aster - 28-09-09 20:03 Obrabiać czy nie obrabiać?
Dzięki wszystkim za uświadomienie. :wink: Mam podobny problem - obrabiać czy nie obrabiać. Widzę róznicę pomiędzy zdjeciami prezentowanymi w galerii a moimi, które staram się od pewnego czasu zaprezentować. Do tej pory dokonywałam minimalnych obróbek w Picasie lub w programie Olympus Master. Jeśli dobrze rozumiem - powinnam zdjęcia robić w Rawie a następnie dokonywać ich obróbkli (mniejszej lub większej w zależności od planów zwiazanych ze zdjęciem). W dziedzinie fotografii "lustrzankowej" jestem totalnym amatorem. Fotografuję lustrzanką od lipca. Zauważam różne niedociągnięcia w moich zdjęciach - nie wiem czy to z mojej winy, czy z winy sprzętu. Mam nadzieję wiele się od was nauczyć. Dziękuję za wszystkie opinie i za wskazówki co jest nie tak. :roll:
K_Puchatek - 28-09-09 20:19
Cytat:
... Widzę róznicę pomiędzy zdjeciami prezentowanymi w galerii a moimi, które staram się od pewnego czasu zaprezentować. Do tej pory dokonywałam minimalnych obróbek w Picasie lub w programie Olympus Master...
Niestety zaczęłaś od wrzucania fotek do galerii - to nie najlepszy sposób i nie miejsce na naukę...:wink: Załóż swój wątek w zdjęciach początkujących, wrzuć 3 - 4 zdjęcia które uważasz za najlepsze/najciekawsze, tam z pewnością więcej osób Ci pomoże, czasem też wytknie błędy...:-P
Jerry_R - 29-09-09 00:36
Witam! Dopiero znalazlem ten watek.
Toczac dziesiatki postow na temat obrabiac, czy nie - moim zdaniem dajecie sie wpuszczac w maliny!!!
Nie ma pytania, jest ono zle postawione..!
Sprawe wyjasnili glownie Epicure oraz Darkelf. Nie ma zdjecia nieobrabianego. Tzn. jest - a wyglada tak jak otwarty jako LINEAR -RAW: szary, ciemny, bez kontrastu. Nie nadajacy sie do ogladania.
Pytanie, ktore ma ewentualny sens to: czy zdac sie na wywolywarke w aparacie (z oprogramowaniem inzynierow), czy jednak wywowalywac samemu?
I to juz zalezy od wielu czynnikow, poczawszy od ilosci czasu, akceptowalnosci tego co wypluwa aparat oraz przede wszystkim tego, co ze zdjeciem chcemy robic - co najlepiej przedstawil Darekw1967.
mynameisnobody - 29-09-09 00:46
TRZEBA obrabiać każdą cyfrową fotkę. Teza o szybkości (mam zaraz po naciśnięciu spustu migawki) techniki cyfrowej to mit. A czym więcej zdjęć tym mniej czasu żeby je sensownie obrobić. Więc leżą sobie aż padnie dysk twardy na jakiejś partycji. Często są tego warte.
k@czy - 29-09-09 04:35
Cytat:
... Więc leżą sobie aż padnie dysk twardy na jakiejś partycji. Często są tego warte.
hle hle hle :mrgreen: o to to :mrgreen:
helmuth - 29-09-09 06:45
Cytat:
Nie ma pytania, jest ono zle postawione..!
Jak nie ma, jak jest (tylko źle postawione) :mrgreen:
Rafał Czarny - 29-09-09 07:56
Nie ma zdjęć bez obróbki prosto z aparatu. Tak samo jak nie było zdjęć bez obróbki w ciemni.
kowalikster - 29-09-09 08:06
Rafale miałem to samo napisać. Nigdy nie było, nie ma i nie będzie zdjęć bez obróbki. Kwestia pytania powinna raczej zawierać pytanie o granicę obróbki zdjęcia, ingerencji w nią samą żeby nie stała się grafiką komputerową, którą też jest trudno dokładnie sklasyfikować.
Rafał Czarny - 29-09-09 08:15
Aparat cyfrowy sam obrabia zdjęcia, ale najczęściej robi to źle. Dlatego robię foty wyłącznie w rawach. Nawet pamiątkowe pstryki.
Aster - 29-09-09 10:36 Poszukiwania
Dzięki Kubusiu Puchatku za małe co nieco. Faktycznie chyba źle zaczęłam. Jestem klubowiczem od niedawna stąd nie znam wszystkich tajników naszego klubu. Zaczęłam od galerii ... Jesli dobrze rozumiem powinnam utworzyć swój wątek na forum z prezentacją paru zdjęć. :grin:
Mirek54 - 29-09-09 10:42
Cytat:
Faktycznie chyba źle zaczęłam. Jestem klubowiczem od niedawna stąd nie znam wszystkich tajników naszego klubu. Zaczęłam od galerii ... Jesli dobrze rozumiem powinnam utworzyć swój wątek na forum z prezentacją paru zdjęć. :grin:
Tak.Ja tez nie zalozylem watka i widze,ze nie otrzymujac zadnych porad dola mam coraz wiekszego. Zaloz watek-pomaga sie rozwijac,poznasz inne punkty widzenie tego co Ty zobaczylas i utrwalilas.
Moominek - 29-09-09 10:55
Cytat:
Aparat cyfrowy sam obrabia zdjęcia, ale najczęściej robi to źle. Dlatego robię foty wyłącznie w rawach. Nawet pamiątkowe pstryki.
Hehe, ja robię podobnie, z tym że RAW + mały JPG. Ułatwia to przeglądanie na kompie bez OM. Pstryki (jeżeli aparat w miarę dobrze "obrobił") przeważnie zostawiam tylko w JPG (bo i tak odbitki z tego będą pewnie "10" o ile wogóle), a ciekawsze rzeczy wywołuję zawsze sam jak mi pasuje, potem coś ewentualnie wykadrowuję i PSuję (jest sporo fajnych darmowych programów do obróbki).
Jeżeli zależy Ci na dobrej jakości (do większych odbitek lub mocnych cropów) i konkretnym efekcie, zalecam RAW -> wywołanie według własnego widzimisię -> obróbka własnoręczna.
Jak to poprzednicy ładnie ujęli, nie ma cyfrowych zdjęć bez obróbki. Robi to po prostu aparat albo człowiek przy pomocy komputera i odpowiedniego softu...
geo - 29-09-09 10:58
obrabiać, toż to sama przyjemność !!!!
dr_feelgood - 29-09-09 11:15
Cytat:
obrabiać, toż to sama przyjemność !!!!
No z tym się zgodzę w 100% :) Moje zdanie o obróbce pewnie jest oczywiste :) Zdjęcie obrobione nie bedzie grafiką w moim przekonaniu. Choćby nie wiadomo jaki to był zlepek i fantazyjny twór. To jest fotomontaż. A ten od zawsze jest gałęzią fotografii. fotomontaż to nie grafika przecież. Grafiką jest obraz całkowicie stworzony komputerowo, od postaci, i tematu po koncowe efekty. W grafice mozna sie posłuzyc przeszczepami, ale generalnie wszystko jest wykonane samodzielnie programem. Takie moje zdanie. Więc obrabiac!
diabolique - 29-09-09 11:22
Zdjęcie bez obróbki to jak picie szampana ze słoika po ogórkach. Ja wolę z kieliszka :)
m_kola - 29-09-09 11:22
Cytat:
Hehe, ja robię podobnie, z tym że RAW + mały JPG. Ułatwia to przeglądanie na kompie bez OM.
Jeśli tylko o to by chodziło to Picasa3 pięknie "podgląda" RAWy