Na zdjęciach z galerii Luksfera widać, że formaty są b.duże, Pan Wantuch twierdzi, że caly czas uzywa jedynie E-1...
dzemski - 17-03-06 23:55
mysle ze korzysta z czegos takiego jak s-spline (obecnie znane jakos PhotoZoom), lub czegos w tym stylu :)
Rafał Czarny - 18-03-06 00:04
A ja podejrzewam, ża Pan Wantuch kłamie. Niby oficjalnie używa Olka (dostaje za to kasę od Oly), a część fot robi jakąś wielkomegową kamerą. Cudów ni ma. Z gówna bata nie ukręcisz.
A przyznać muszę, że fotografie robi wyjątkowo śliczne. Prezyzyjnie trafiają w mój gust (wyłączając akty prenatalne :roll: ).
Rafał Czarny - 18-03-06 00:10
Nie śledzę aż tak uważnie poczynań Pana Wantucha. Po prostu stwierdzam, że tak duże foty nie są robione Olkiem. Bo jakim? Chyba że analogowym. Jeśli obraziłem mistrza posądzeniem go o kłamstwo, to przepraszam.
dzemski - 18-03-06 00:12
Ja takze nie sledze uwaznie, ale byl taki temat o wzorcowych fotach z olka i podano link do zdjec Pana Wantucha, na podanej stronie jest napisane czym fotografuje :) Z PhotoZoom'a tez mozna wyciagac naprawde wielkie zdjecia, warunek podstawowy to malo szumow, reszta jest nieistotna :)
(z 2,1 mpix wyciagnalem fotke w formatce 38x25 i nie widac na tym nawet jednego pikselka)
Rafał Czarny - 18-03-06 00:40
Ale po co używać (jeśli jest się profi) Olka 5 megowego, jeśli jest (profi) Canon ponad 16 megowy. Czy Pan Wantuch jest masochistą? Po co komplikować rzeczy proste?
insider - 18-03-06 10:40
Cytat:
Ale po co używać (jeśli jest się profi) Olka 5 megowego, jeśli jest (profi) Canon ponad 16 megowy.
Bo w Canona nie wkrecisz Zuiko? :>
chomsky - 18-03-06 11:23
Rafal Czarny- albo jestes ... , albo ... . Wybierz sobie sam! Piszesz, ze nie sledzisz poczynan Wantucha a zarzucasz mu klamstwo i lapowkarstwo. By pisac tak o kims czeba miec mocne dowody. W przeciwnym razie wystawiasz sobie swiadectwo ubostwa umyslowego. Żegnam Cie ozieble. Mozna robic wielkie wydruki nawet 4x6 metrow z 4Mp sa na to sposoby w druku a wczesniej oprogramowanie. Mozna o tym poczytac wszedzie. czesc.Ch.
dzemski - 18-03-06 13:15
Rafal, mam wrazenie ze nie czytasz postow ludzi ktorzy odpowiadaja na Twoje pytania. Przeczytaj wiec uwaznie ponizsze:
Program PhotoZoom pozwala powiekszac zdjecia bez efektu pikselizacji. Z 2.1 megapikseli (1600x1200) z ktorych standardowo uzyskuje sie co najwyzej format 18x13 cm, ja, dzieki temu programowi robie odbitki 38x25. Teraz policz sobie co mozna uzyskac z 5 mpix.
Program o ktorym pisze (wczesniejsza jego nazwa to s-spline) dziala w sposob widoczny czasem na filmach sensacyjnych, kiedy to policja powieksza zdjecia i z pikselozy wylania sie gladkie zdjecie.
Mam nadzieje ze teraz zalapales i wiecej glupot pisal nie bedziesz :) Pozdrawiam
nex - 18-03-06 15:30
Rafał Czarny - pomiarkuj się chłopie z osądami, żeby gadać żle na czyjś temat trzeba nieco więcej wiedzieć o rzeczy, fotki z E-1 można w większości przypadków śmiało interpolować (R- powiększać) do formatu A2 i 300 dpi bez widocznej utraty jakości, nie będę objaśniał w milimetrach - tego można dowiedzieć się... , wystarczy do tego "zwykły" photoshop i kilka prostych ruchów myszką... Wantuch w większości przypadków robi black and white a tu sprawa jest jeszcze prostsza, nie będę objaśniał szczegółów i teorii zapewniam wszystkich niedowiarków że można spokojnie... Apeluję nie wpadajcie w manię wieeeeelkiej matrycy i ilości megaaaapikseli, to chyba po przjściu na cyfrę największa głupota :?: jaką zauważyłem u użytkowników "syfraków", róbta chłopy foty!!!.
Rafał Czarny - 18-03-06 16:33
Cytat:
Piszesz, ze nie sledzisz poczynan Wantucha a zarzucasz mu klamstwo i lapowkarstwo. By pisac tak o kims czeba miec mocne dowody. czesc.Ch.
Nie zarzuciłem Wantuchowi łapówkarstwa. A tylko to, że bierze pieniądze od Olka. To w sumie żaden grzech. Jeśli myślisz, że gość za darmochę wozi się po Polsce na jakieś gówniane wykłady promujące E330, to jesteś naiwny jak małe dziecko. Może wierzysz, że Pan Wantuch robi to w czynie społecznym? Śmieszny jesteś, jak Genowefa Pigwa.
Cytat:
Mozna robic wielkie wydruki nawet 4x6 metrow z 4Mp sa na to sposoby w druku a wczesniej oprogramowanie. Mozna o tym poczytac wszedzie.
Pewnie, że można. Tylko po co, jeśli jest możliwość fotografowania sprzętem z wielkomegowymi matrycami. Tak słabo Olympus płaci za wykłady, że Pan Wantuch nie może sobie pozwolić na lepszą kamerę? Dołek w ziemi też można wykopać gołymi rękami. Tylko po co, skoro są łopaty.[/quote]
Rafał Czarny - 18-03-06 16:48
Cytat:
Program o ktorym pisze (wczesniejsza jego nazwa to s-spline) dziala w sposob widoczny czasem na filmach sensacyjnych, kiedy to policja powieksza zdjecia i z pikselozy wylania sie gladkie zdjecie.
Mam nadzieje ze teraz zalapales i wiecej glupot pisal nie bedziesz :) Pozdrawiam
Odpowiem pytaniem - tylko po co komplikować rzeczy proste.
To nie prawda, że programem komputerowym można wszystko. Nie pisz takich rzeczy, bo są ludzie, którzy być może w to uwierzą. Nie ma możliwości uzyskania takiej samej jakości foty z 5 mln, jak z 16 milionów. Nie ma cudów. To tak jak z odszumianiem zdjęć - niby pomaga na szumy, ale fota traci jakość.
Napisałem wcześniej:
Cytat:
Jeśli obraziłem mistrza posądzeniem go o kłamstwo, to przepraszam.
Faktycznie trochę się zagalopowałem. Więc jeszcze raz Pana Wantucha przepraszam.
robin102 - 18-03-06 17:08
A ja sobie przeczytałem na spoko cały ten wątek i twierdze tak na zakończenie ,że Rafał ma sporo racji. Wszystko to po to żebyśmy kupowali , kupowali i jeszcze raz kupowali.A ,że Pan Wantuch robi piękne foty to sprawa oczywista.
LubMich - 18-03-06 18:13
Piekno zdjec P. Wantucha nie jest czyms oczywistym.. i nie wszystkim się podoba.
robin102 - 18-03-06 20:40 LubMich Fakt gusta są różne, trochę się zagalopowałem .
dzemski - 18-03-06 21:04
niektore zdjecia Pana Wantucha sa rzczywiscie ladne (zwlaszcza ta seria z pomalowanymi cialami). Nie od dzis wiadomo, ze wszystko jest po to bysmy kupowali. To chyba normalne. Wszystkim na tym swiecie rzadzi komercja.
Kup najnowszego canona, kup najnowszego nikona, kup najnowszego olka !!! One sa jedyne i niepowtarzalne. Ten ma jako jedyny na swiecie matryce do gory nogami, ten jest najlzejszy, ten lezy najlepiej w reku.
Niestety malo osob z nas stac na uleganie pokusom reklamy, a jeszcze mniej na sprzet ktorym naprawde Pan Wantuch fotografuje.
A tak na marginesie, mysle ze Pan Wantuch uzywa E1 tak samo jak my malpek cyfrowych, do szybkich fotek, jako aparat do reki, przeciez nie bedzie latal po miesice ze studyjnym Linhofem :)
Rafał Czarny - 18-03-06 21:11
Cytat:
A tak na marginesie, mysle ze Pan Wantuch uzywa E1 tak samo jak my malpek cyfrowych, do szybkich fotek, jako aparat do reki, przeciez nie bedzie latal po miesice ze studyjnym Linhofem
I dokładnie o to mi chodziło w moich postach.
chomsky - 18-03-06 22:49
Rafal- dokladnie Ci o to nie chodzilo, nie pieprz i "nie obrazaj mojej inteligencji"- to moj ulubiony cytat z "Ojca chrzesnego". Ale teraz powaznie, zwisa mi czym Wantuch foci. Takich jak Wantuch jest sporo i nie sa dla mnie autorytetami w doborze sprzetu. Sam dobieram sprzet do wlasnych potrzeb, bo jestem swiadomym uzytkownikiem tegoz sprzetu od lat. Nie potrzebuje sobie poprawiac humoru informacjami o tym kto i czym foci. Moje fotki psuja lub poprawiaja moj humor. Czasem fajne z Was chlopaki a czasem tak marudzicie jak Robin. ( to juz nie cytat, niestety). A moze to ja marudze i nie potrafie sie bawic? Czesc.Ch.
MaBri - 19-03-06 11:01
Chomsky - masz całkowitą rację. Nie bój się - potrafisz się bawić.
robin102 - 19-03-06 11:11 chomsky chyba się obrażę ?????
Lakuta - 19-03-06 23:43
Cytat:
Jeśli myślisz, że gość za darmochę wozi się po Polsce na jakieś gówniane wykłady promujące E330, to jesteś naiwny jak małe dziecko. Może wierzysz, że Pan Wantuch robi to w czynie społecznym? Śmieszny jesteś, jak Genowefa Pigwa.
Pewnie, że można. Tylko po co, jeśli jest możliwość fotografowania sprzętem z wielkomegowymi matrycami. Tak słabo Olympus płaci za wykłady, że Pan Wantuch nie może sobie pozwolić na lepszą kamerę? Dołek w ziemi też można wykopać gołymi rękami. Tylko po co, skoro są łopaty.
[/quote]
Drogi Rafale, czy mógłbyś prowadzic rozmowy na forum nie epatując "mega wypasionym" słownictwem znamionującym Twoje osobiste twardzielstwo. Ja byłem na takim "gównianym wykładzie" i uważam, że to niezła inicjatywa, można obejrzeć sprzęt, wypróbować obiektywy, zobaczyc jak pracuje człowiek do którego został Ci jeszcze kawałek drogi. Szkoda , że nie zorganizujesz sam jakiejś prelekcji, żebym mógł powiedzieć o niej gówniana. A co do tego dlaczego sie tak Pan Wantuch męczy Olympusem, to chyba dlatego, dlaczego wszyscy sie tu męczymy, bo lubią taki a nie inny sprzęt. Nie przepadam na przykład za Canonem, bo wszyscy za nim przepadają,a ja nie lubię tego co wszyscy jakoś.
dzemski - 21-03-06 13:54
Oto co Pan Wantuch powiedzial o E1: "For me E-1 is speed, comfort, quality and intuitive workflow. This is especially important when I am working on fine art nudes, important for my models when I can show them the effect right away. And finally important for me when I can quickly adjust the lights in studio. I worked on almost every comparable camera but E-1 has something that surpass the others - outstanding optics! And 4:3 proportion suit me very well."
Mysle ze nie jest az tak obludny zeby klamac az tak bardzo.
dzemski - 26-10-07 10:21
odgrzeję temat w związku z wywiadem jakiego Pan Wantuch udzielił Grupie Fotografów Lubelskich w którym twierdzi (myślę, że raczej nie kłamie), że obecnie używa 3 aparatów fotograficznych do fotografii: Olympusów E1, E330 i E510. Z Linhoffa korzysta, ale bardzo rzadko, wiąże się to z czasochłonna obróbką. W wywiadzie udzielił także odpowiedzi na pytanie czym by focił gdyby nie miał Olków, ale na to pytanie odpowiedź napiszę później.
RadioErewan - 26-10-07 10:53
Cytat:
A ja podejrzewam, ża Pan Wantuch kłamie. Niby oficjalnie używa Olka (dostaje za to kasę od Oly), a część fot robi jakąś wielkomegową kamerą. Cudów ni ma. Z gówna bata nie ukręcisz.
Bredzisz. Znam się z Wackiem bardzo dobrze. Od czasu do czasu radził się co robić z RAWami. Jego zdjęcia pochodzą praktycznie tylko z Olka. Ma jeszcze Linhoffa, ale obiecuje że go odkurzy od 3 lat... Pierwszy album powstał z JPGów, czasem nawet niezbyt doskonałych technicznie. Specyfika fotografii Wacka Wantucha pozwala na sporą swobodę w powiększaniu. Same powiększenia robi Jakub Jewuła, którego nie lubię za krakowsko/naiwny sposób bycia, ale profesjonalizmu nie można mu odmówić. Co do powiększeń. Przy normalnym oglądaniu reprodukcji (bez nosa 10cm od zdjęcia) zazwyczaj potrzeba jakichś 4 megapikseli do zrobienia dowolnie dużego powiększenia. Polecam przeczytanie i poeksperymentowanie z tym: http://www.cdrom.pl/index.php?title=...or_megapikseli
Pozdrawiam
The z00m - 26-10-07 10:54
Cytat:
odgrzeję temat w związku z wywiadem jakiego Pan Wantuch udzielił Grupie Fotografów Lubelskich w którym twierdzi (myślę, że raczej nie kłamie), że obecnie używa 3 aparatów fotograficznych do fotografii: Olympusów E1, E330 i E510. Z Linhoffa korzysta, ale bardzo rzadko, wiąże się to z czasochłonna obróbką. W wywiadzie udzielił także odpowiedzi na pytanie czym by focił gdyby nie miał Olków, ale na to pytanie odpowiedź napiszę później.
Ja bym tylko chciał wiedzieć czy jest jakaś umowa Między Panem Wantuchem, a Olympusem ;-) Mam cały czas w pamięci artykuł Pana Wantucha jaki ukazał się jakiś czas temu w poczytnym czasopiśmie foto. Artykuł o E-1 był niezwykle stronniczy. Głosił same zalety E-1 przy okazji bagatelizując wszystkie wady. Drobnym maczkiem było napisane "artykuł sponsorowany" ;-)
Wybrał Olympusa z jakiś powodów, a powodów może być kilka i niekoniecznie związanych z fotografią ;) Przynajmniej nie wszystkie :mrgreen:
Wesoły Miś - 26-10-07 11:10
Dziwny wątek... A patrzył ktoś na billboard z bliska? Z bliska kaszanka, ale na to się patrzy z daleka.
65mario - 26-10-07 11:23
Witam
Co do powiekszen to z E1 spokojnie mozna zrobic 1,2m x 0,9m. Znajomy mojego kolegi grafik moja fotke wydrukowal na wielkoformatowym ploterze i jest rewelacyjna. Nie wiem jaka zastosowal obrobke tej fotki ale efekt koncowy jest super!
Pozdrawiam
MK
kowal73 - 26-10-07 11:30
Cytat:
Ja bym tylko chciał wiedzieć czy jest jakaś umowa Między Panem Wantuchem, a Olympusem ;-) Mam cały czas w pamięci artykuł Pana Wantucha jaki ukazał się jakiś czas temu w poczytnym czasopiśmie foto. Artykuł o E-1 był niezwykle stronniczy. Głosił same zalety E-1 przy okazji bagatelizując wszystkie wady. Drobnym maczkiem było napisane "artykuł sponsorowany" ;-)
Wybrał Olympusa z jakiś powodów, a powodów może być kilka i niekoniecznie związanych z fotografią ;) Przynajmniej nie wszystkie :mrgreen:
Za przeproszeniem wejdź na stronę i wyślij do Wantucha mail lub poproś RE dostaniesz telefon - jak będzie miał ochotę to udzieli Ci wyczerpującej odpowiedzi.
A Ty dlaczego wybrałeś Olympusa?
Wesoły Miś - 26-10-07 11:33
Cytat:
A Ty dlaczego wybrałeś Olympusa?
Zoom'owi Olek płacił, ale teraz więcej płaci Nikon ;)
RadioErewan - 26-10-07 11:41
Cytat:
Poproś RE dostaniesz telefon.
Nie no, bez przesady, nie mogę dać telefonu do Wacka bez jego zgody.
Pozdrawiam
kowal73 - 26-10-07 12:02
Cytat:
Cytat:
willow32 - 26-10-07 12:15
choc nie jestem magikiem w kwestiach tech, sam sobie przygotowałem pliki z E-1 pod wydruk 100x70, plakaty można oglądać nawet z przyklejonym do nich nosem, mniód malina a samo powiększenie pliku trwało jakieś 10 minut więc nie sa to jakieś wielkie mecyje, mój 12 letni syn by to zrobił jedną ręką drugą obsługując pada od Playstation :)
kowal73 - 26-10-07 12:26
Cytat:
choc nie jestem magikiem w kwestiach tech, sam sobie przygotowałem pliki z E-1 pod wydruk 100x70, plakaty można oglądać nawet z przyklejonym do nich nosem, mniód malina a samo powiększenie pliku trwało jakieś 10 minut więc nie sa to jakieś wielkie mecyje, mój 12 letni syn by to zrobił jedną ręką drugą obsługując pada od Playstation :)
Willow ty to zboczek jesteś - fotografujesz gole baby i powiększasz do nieprzyzwoitych rozmiarów :)
Rafał Czarny - 26-10-07 13:03
A tak z ciekawości RE, jeśli to oczywiście nie tajemnica: Wacek Wantuch ma układ z Olympusem, czy nie?.
RadioErewan - 26-10-07 13:05
Cytat:
A tak z ciekawości RE, jeśli to oczywiście nie tajemnica: Wacek Wantuch ma układ z Olympusem, czy nie?.
Na czym miał by polegać "układ"? Coś z cytatów premiera? Szara sieć?
Pozdrawiam
Rafał Czarny - 26-10-07 13:08
Cytat:
Cytat:
RadioErewan - 26-10-07 13:10
Cytat:
Cytat:
Rafał Czarny - 26-10-07 13:19
Moja wypowiedź jest sprzed półtora roku. Po prostu nie sądziłem, że z 5 mln pikseli można robić takie wielgaśne foty. Uderzam się w klatę z piersiami z pokorą - błądziłem.
Miałem okazję rozmawiać później o tym z samym Wackiem, który powiedział mi, że większość jego zdjęć jest robiona Olkami. Mówił też, że jego pierwszy album o Krakowie zrobił Zenitem. To najlepszy dowód, że cała ta pogoń za super-sprzętem to paranoja (no chyba, że jest się fotoreporterem sportowym - w takiej robocie nie ma zmiłuj się).
Syd Barrett - 26-10-07 14:12
Cytat:
wozi się po Polsce na jakieś gówniane wykłady promujące E330, to jesteś naiwny jak małe dziecko. Może wierzysz, że Pan Wantuch robi to w czynie społecznym? Śmieszny jesteś, jak Genowefa Pigwa.
Mój aparacik poczuł się zrównany z błotem. Chociaż oczywiście e-330 nie zalicza się do tej klasy co np 1D, 5D itp. to jakby nie było to "jest 1. na świecie lustrzanką z podglądem na żywo" no i ma obracany ekran. - Niby takie 'acha' i można o tym zapomnieć, jednak jak najbardziej powinno skłaniać do refleksji. Może w przypadku live-view niedługo będzie to standard (a może już jest?) ale z tym obracanym LCD to jakoś tego nie widać a to naprawdę świetna sprawa-nie tylko do makro ale bardzo często można sobie poradzić dzięki temu bez statywu lub na koncercie/w parku, przy zdjęciach 'naziemnych' nie musimy przybierać dziwnych pozycji.. Jestem zwolennikiem patrzenia się w oko a nie na LCD, jednak z dnia na dzień doceniam coraz bardziej odchylany live, który naprawdę bardzo ułatwia robienie tego co lubię, czyli obrazów z życia z mojego punktu widzenia, niekoniecznie trzymając głowę przy chodniku.
RadioErewan - 26-10-07 14:18
Cytat:
Nie zarzuciłem Wantuchowi łapówkarstwa. A tylko to, że bierze pieniądze od Olka. To w sumie żaden grzech. Jeśli myślisz, że gość za darmochę wozi się po Polsce na jakieś gówniane wykłady promujące E330, to jesteś naiwny jak małe dziecko. Może wierzysz, że Pan Wantuch robi to w czynie społecznym? Śmieszny jesteś, jak Genowefa Pigwa.
Naprawdę nie znasz Wacka. To jest gościu, który wiele rzeczy robi dla idei. Byłem świadkiem jak kazał przekazać swoje spore honorarium za warsztaty na dom dziecka, a był to moment, kiedy nie specjalnie miał kasę na komputer. Nie zawsze warto mierzyć innych swoją miarą. Zapewne do podróżowania po Polsce nie dopłaca, nie jest oczywistym, że bierze za to od Olka kasę (a już bankowo najwyżej symboliczną). Ja zresztą też jeżdżąc na dwumiesięczniki nie brałem od Olego pieniędzy. Bo lubię kontakt z ludźmi, byle nie byli parszywie fałszywi.
Pozdrawiam
The z00m - 26-10-07 14:45
Cytat:
Cytat:
Rafał Czarny - 26-10-07 14:52
Radio, w poprzednim poście napisałeś, że Olek wsparł wydanie ostatniego albumu Wacka. No to się zdecyduj - dostaje pieniądze od Olympusa, czy nie.
ps. Moim zdaniem odgrzebywanie starej awantury to głupota.
RadioErewan - 26-10-07 14:55
Cytat:
Radio, w poprzednim poście napisałeś, że Olek wsparł wydanie ostatniego albumu Wacka. No to się zdecyduj - dostaje pieniądze od Olympusa, czy nie.
ps. Moim zdaniem odgrzebywanie starej awantury to głupota.
Opłacenie przygotowania odbitek 100x70 u Jakuba to nie jest 5 złotych. Czy to jest płacenie artyście, to nie wiem.
Pozdrawiam
Rafał Czarny - 26-10-07 14:59
Cytat:
Czy to jest płacenie artyście, to nie wiem.
Pozdrawiam
Ale ja za to wiem. To jest płacenie artyście. I nie ma w tym niczego nieprzyzwoitego.
Ja kończę wypowiedzi w tym wątku, bo po cholerę mamy się czubić. I tak ostatnio minorowy nastrój na forum.
Pozdrawiam
qbic - 26-10-07 15:52
Co w tym złego ze Olympus płaci komuś za uzywnie/preferowanie ich sprzętu?
Kazda firma powinna mieć paru profesjonalistów na swoich usługach, to chyba normalna strategia marketingowa....
To tak jak oburzać sie na Malysza ze występował w reklamach.
Kto z was nie przyjąłby propozycji robienia zdjęć dla Olympusa w zamian za zawsze najnowsze body za free i wszystkie szkla?
:)
jps - 26-10-07 16:05
Cytat:
Nie zarzuciłem Wantuchowi łapówkarstwa. A tylko to, że bierze pieniądze od Olka. To w sumie żaden grzech. Jeśli myślisz, że gość za darmochę wozi się po Polsce na jakieś gówniane wykłady promujące E330, to jesteś naiwny jak małe dziecko. Może wierzysz, że Pan Wantuch robi to w czynie społecznym? Śmieszny jesteś, jak Genowefa Pigwa.
Człowieku coś Ty taki cięty na Wacka? :| Aż przykro się to czyta! Pamiętam jak kiedyś pokazałeś swój pierwszy akt i strasznie się obraziłeś jak ludzie sprzeciwili się kiedy zacząłeś porównywać się do Wantucha ze swoim gniotem.
Warmik - 26-10-07 16:29
Ludzie, coście się tak uczepili tego Rafała, już przeprosił, wytłumaczył, a wy ciągle swoje. To było prawie 2 lata temu.
Olo2 - 26-10-07 16:59
Cytat:
Ludzie, coście się tak uczepili tego Rafała, już przeprosił, wytłumaczył, a wy ciągle swoje. To było prawie 2 lata temu.
Z ust mi to wyjąłeś. Coście się uczepili. Mógł do tego nie wracać ale honorowo przyznał się do błędu, a tu jazda. Ilu miałoby odwagę na to? :evil:
Rafał Czarny - 26-10-07 17:41
Cytat:
Cytat:
Karol - 26-10-07 17:47
To czy OP gratyfikuje Panu Wantuchowi i jak jego zaangażowanie czy zgodę w wykorzystanie nazwiska do promocji E-systemu nie ma dla mnie znaczenia. Sytuacja takiego wzajemnego wspierania się jest jak najbardziej OK, zyskują na tym wszyscy, nikt niczego nie udaje, nie ukrywa wzajemnych sympatii, nie obrzuca błotem konkurencji. Dziwią mnie tendencję niektórych do rozliczania i dochodzenia co i jak - niczym urzędasy ze skarbówki...Osobiście podoba mi się, że to akurat Wantuch promuje firmę, którą i ja lubię ponieważ nie mam wątpliwości co do jakości tych prac - mają swój charakter, świetnie się oglądają, zapadają w pamięć, inspirują... Pewnie ten fotograf bez problemów znalazłby innego sponsora/mecenasa - producenta innego sprzętu, którym mógłby zrobić również świetne prace... Pamiętajmy, że artyści myślą czasem w innych kategoriach niż tylko kasa i słowa RE o honorarium oddanym na dom dziecka zdają się to potwierdzać... Dzięki temu wątkowi pooglądam znów foty Wantucha. Nadchodzi weekend a więc trochę czasu - może uda mi się kogoś wysmarować farbkami i pofotorafować - tak dla zabawy ;-)
Rafał Czarny - 26-10-07 17:48
Cytat:
Pamiętam jak kiedyś pokazałeś swój pierwszy akt i strasznie się obraziłeś jak ludzie sprzeciwili się kiedy zacząłeś porównywać się do Wantucha ze swoim gniotem.
Znajdź mi te posty, bo nie pamiętam. Kłamiesz kolego. Nigdy nie porównywałem swoich zdjęć do fotografii Wantuch.
Nazwałeś moje zdjęcie gniotem - pokaż swoje dzieła. Jakoś ani jednego sobie nie przypominam. Boże, co za ludzie :roll: .
willow32 - 26-10-07 17:55
złazić mi z Rafała ale już!!, chłop się pomylił ale przeprosił bo ma klasę i przyznać się do błędu potrafi... Rafał mam nadzieję że masz własciwy stosunek do coponiektórych wypowiedzi :)
Rafał Czarny - 26-10-07 17:58
Zamykam ten wątek pro publico bono. Napierdzielanka nie jest nam potrzebna. Spokojny ze mnie człowiek, ale do czasu.